Sądowe ustalenie ojcostwa

Sądowe ustalenie ojcostwa – jeden ze sposobów, obok uznania ojcostwa przez ojca, na ustalenie ojcostwa według polskiego prawa rodzinnego, gdy:

  • nie zachodzi domniemanie, że ojcem jest mąż matki lub
  • takie domniemanie zostało obalone[1].

Sądowego ustalenia ojcostwa żądać może matka dziecka, domniemany ojciec[a] (legitymacja czynna została przyznana domniemanemu ojcu nowelizacją Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w 2004 roku[2]) lub samo dziecko – jednak gdy dziecko osiągnie pełnoletniość, z żądaniem wystąpić może tylko ono. Prokurator, Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Praw Dziecka (odpowiednio: na podstawie art. 86 KRO, art. 14 pkt 4 ustawy o RPO i art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy o RPD) również mogą wytoczyć powództwo, działając w ochronie interesu społecznego lub dobra dziecka (w przeciwieństwie do matki i domniemanego ojca także po śmierci dziecka; mogą oni natomiast wytoczyć powództwo, jeżeli dziecko zmarło w okresie małoletności[3]). Prokuratora nie ogranicza w tym żaden termin[4]. To samo dotyczy Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka. Jeżeli doszło do przysposobienia nierozwiązywalnego, sądowe ustalenie ojcostwa nie jest dopuszczalne[5].

Matka, dziecko, prokurator, Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Praw Dziecka wytaczają powództwo przeciwko domniemanemu ojcu. Gdy mężczyzna ten nie żyje, pozywa się kuratora ustanowionego przez sąd opiekuńczy. Mężczyzna wytacza powództwo przeciwko matce dziecka i przeciwko dziecku. Jeżeli matka dziecka nie żyje, pozywa on dziecko, a jeżeli także dziecko nie żyje – kuratora ustanowionego przez sąd opiekuńczy. W razie śmierci dziecka, które wniosło pozew, ustalenia ojcostwa mogą żądać jego zstępni.

W Polsce testu DNA można odmówić, jednak może to zostać uznane przez sąd jako argument za rodzicielstwem odmawiającego[6][7].

Jeśli ekspertyza sądowolekarska wyklucza ojcostwo pozwanego mężczyzny, powództwo zostaje oddalone. Wynika to zwykle z jednej z poniższych sytuacji:

  • u kobiety występuje wczesne krwawienie ciążowe (zwane też fałszywą miesiączką). Niekiedy na początku ciąży występuje krwawienie w przewidywanym terminie miesiączki (do 8 tygodnia, czyli nawet dwa razy), które kobieta może pomylić z normalnym krwawieniem miesięcznym. Powoduje to, że za ojca dziecka uważa ona mężczyznę, z którym współżyła po ostatniej „miesiączce”.
  • kobieta w okresie koncepcyjnym współżyła z kilkoma partnerami, a ponieważ polskie ustawodawstwo pozwala pozywać tylko jednego mężczyznę, w pierwszej kolejności pozywany jest mężczyzna, którego ojcostwo jest najprawdopodobniejsze (na przykład stały chłopak w danym okresie, a nie przygodny kochanek) lub najbardziej pożądane (najzamożniejszy z tych mężczyzn)
  • celowo pozywany jest mężczyzna niebędący ojcem, przy czym upowszechnienie badań DNA zmieniło nieco charakter tych sytuacji:
    • do czasu wprowadzenia badań DNA powszechnie wierzono, że badania antygenów grupowych krwi i antropologiczne mają niską siłę wykluczenia (w przypadku badania grup krwi ABO i Rh prawdopodobieństwo wykluczenia ojcostwa mężczyzny niebędącego ojcem istotnie wynosiło tylko 0,27, ale od roku mniej więcej 1980 badano kilkanaście układów grupowych – MN, Kell, Duffy – oraz antygeny HLA, co dawało prawdopodobieństwo wykluczenia rzędu 0,95, lecz nie była to wiedza łatwo dostępna), więc niektóre kobiety pozywały bogatych mężczyzn (często sąsiadów), z którymi nie współżyły
    • ponieważ powszechnie wiadomo, że siła wykluczeniowa badań DNA jest bardzo wysoka (co najmniej 0,9999), obecnie sytuacje powyżej opisane nie mają prawie wcale miejsca. Ponieważ jednak równoczesny postęp w metodach wykrywania ciąży umożliwia jej wykrycie dużo wcześniej niż kiedyś, zdarzają się przypadki, że kobieta będąca w ciąży z przygodnym partnerem nierokującym płacenia alimentów stara się doprowadzić jak najszybciej do stosunku z innym mężczyzną (pewniejszym), po czym usiłuje przekonać go do „ojcostwa” (a pozew jest elementem tych działań, bo kobieta stara się wtedy odwieść mężczyznę od wykonania badań DNA i przekonać do zawarcia ugody). Działania takie mogą przynieść skutek, gdyż ciąża jest wykrywana wcześnie, więc mężczyzna nie nabierze podejrzeń, że trwała krótko, a dziecko jest donoszonym noworodkiem, a nie wcześniakiem.
  • dziecko zostało zamienione w szpitalu (sporadycznie).

Zobacz też edytuj

Uwagi edytuj

  1. Zgodnie z art. 85 § 1 KRO jest to mężczyzna, który obcował z matką dziecka nie wcześniej niż w trzechsetnym i nie później niż w sto osiemdziesiątym pierwszym dniu przed urodzeniem się dziecka albo dawca komórki rozrodczej w przypadku dziecka urodzonego w wyniku dawstwa partnerskiego w procedurze medycznie wspomaganej prokreacji.

Przypisy edytuj

  1. Tadeusz Smyczyński: Prawo rodzinne i opiekuńcze. Warszawa: C. H. Beck, 2016, s. 203. ISBN 978-83-255-8393-4.
  2. Ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2004 r. nr 162, poz. 1691).
  3. Ustawa z dnia 16 maja 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 2019 r. poz. 1146).
  4. Tadeusz Smyczyński: Prawo rodzinne i opiekuńcze. Warszawa: C. H. Beck, 2016, s. 221. ISBN 978-83-255-8393-4.
  5. Grzegorz Jędrejek, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz aktualizowany, LEX/el., 2018.
  6. Zubkowska-Rojszczak Kancelaria Adwokacka – Warto wiedzieć. www.zubkowska.pl. [dostęp 2017-11-27].
  7. Prawo i Medycyna. www.prawoimedycyna.pl. [dostęp 2017-11-27]. [zarchiwizowane z tego adresu (2015-04-02)].

Bibliografia edytuj

  • Tadeusz Smyczyński: Prawo rodzinne i opiekuńcze. Warszawa: C. H. Beck, 2016. ISBN 978-83-255-8393-4.