Dzień dobry, panie Courbet

obraz Gustave’a Courbeta

Dzień dobry, panie Courbet lub Spotkanie (franc. Bonjour Monsieur Courbet lub La rencontre) – obraz olejny francuskiego malarza Gustave’a Courbeta.

Dzień dobry, panie Courbet
Bonjour Monsieur Courbet lub La rencontre
Ilustracja
Autor

Gustave Courbet

Data powstania

1854

Medium

olej na płótnie

Wymiary

129 × 149 cm

Miejsce przechowywania
Miejscowość

Montpellier

Lokalizacja

Musée Fabre

Opis edytuj

Dzieło powstało na zamówienie Alfreda Bruyasa, kolekcjonera sztuki i długoletniego mecenasa Courbeta. Malarz zatytułował obraz „Spotkanie”[1], ale na wystawie światowej w Paryżu w 1855 r. krytycy prześmiewczo nazwali go Dzień dobry, panie Courbet. Obraz nie był później wystawiany aż do 1868 r., kiedy malarz podarował go Musée Fabre w Montpellier[2].

Dzieło przedstawia moment spotkania malarza z Bruyasem, któremu towarzyszy służący Calas i pies. Courbet powraca z czteromiesięcznego pleneru nad Morzem Śródziemnym[1], inne pozycje podają odmienne okoliczności – miałoby to nastąpić w okolicach Montpellier, gdzie malarz przebywał ze swym protektorem przez kilka miesięcy w 1854 r.[3] Courbet ma przymocowane na plecach akcesoria malarskie. Spotkanie następuje na pylistej wąskiej drodze, pośród wiejskiego krajobrazu. Artysta ubrany jest dość swobodnie w strój podróżny. Kontrastują z nim postacie Bruyasa i służącego w oficjalnych ubraniach[4][5]. Malarz był wysokim i postawnym mężczyzną. Takim też przedstawił się na obrazie. Alfred Bruyas wraz ze służącym pochylają przed nim głowy w pełnym szacunku geście, a Courbet przyjmuje ten akt z zadowoleniem. Jego podbródek jest nieco uniesiony do góry w poczuciu dumy, na twarzy maluje się łaskawy uśmiech. Wydawać by się mogło, że to malarz jest zwierzchnikiem lub opiekunem swojego mecenasa. Z obrazu przebija pewność siebie Courbeta i jego wiara w siłę ducha wybitnej jednostki, jako artysta polega na własnym talencie i pracowitości, a nie bogactwie. Jeszcze przed wykonaniem dzieła pisał w liście do Bruyasa: „...choćbym miał obejść świat dookoła, jestem pewien, że znajdę ludzi, którzy mnie zrozumieją: choćby ich było pięciu lub sześciu, sprawią, że będę mógł żyć, znajdą mnie. Mam rację – mam rację, znalazłem pana, to było nieuniknione, nie myśmy się bowiem spotkali, ale nasze postawy”[1]. Aktem niezależności i dumy Courbeta był sam temat obrazu – artysta przedstawiony obok swego mecenasa[5].

Kompozycja oparta jest na ludowym drzeworycie przedstawiającym wiecznego tułacza[1]. Trzy ludzkie sylwetki zostały ukazane na tle zwyczajnego, nieudramatyzowanego w żaden sposób, francuskiego krajobrazu. Jest on przedstawiony w realistyczny sposób, począwszy od kwiatów na pierwszym planie, przez pylistą drogę pogrążoną w świetle słońca i plamach cienia, aż po rozległy pejzaż w tle. Artysta daje do zrozumienia, że zwyczajny widok i pospolite życie mieszkańców prowincji są równie ważnym tematem malarskim jak cenione w tym czasie tematy religijne, mitologiczne czy historyczne[4][5]. Wytresowany pies Alfreda Bruyasa, Breton, zatrzymuje się przy swoim panu. Zdyszane zwierzę dodaje nieco autentyczności tej wymyślonej scenie i również nawiązuje do motywu tułacza, w którym pojawia się pies[6].

Przyjęcie obrazu edytuj

Z powodu pychy bijącej od postaci Courbeta obraz tytułowano ironicznie „Fortuna składająca hołd geniuszowi” lub nazywano interpretacją pokłonu Trzech Króli[1][4][5]. Inny krytyk pisał: „Ani pan, ani jego sługa nie rzucają cienia na ziemię. Tylko Courbet ma moc zatrzymywania promieni słonecznych”[3].

Przypisy edytuj

  1. a b c d e Gustave Courbet. Poznań: Oxford Educational, 2007, s. brak numeracji stron, seria: Wielka Kolekcja Sławnych Malarzy. ISBN 978-83-252-0073-2.
  2. Michel Hilaire, Sylvain Amic: Bonjour, Monsieur Courbet!: the Bruyas collection from the Musée Fabre, Montpellier. Sarah Lees (red.). Sterling & Francine Clark Art Institute, 2004. ISBN 978-0-931102-58-5.
  3. a b Dzień dobry, panie Courbet (Spotkanie). „Galeria Sztuki”. 42, s. 10–11, 2005. De Agostini Polska sp. z o.o.. 
  4. a b c Wendy Beckett: Historia malarstwa: wędrówki po historii sztuki Zachodu. Warszawa: Wydawnictwo „Arkady”, 2000, s. 283. ISBN 83-213-4008-3.
  5. a b c d Wendy Beckett: 1000 Arcydzieł. Warszawa: Wydawnictwo „Arkady”, 2001, s. 103. ISBN 978-83-213-4218-4.
  6. Aurélia Antoni: «Bonjour Monsieur Courbet!» ou les dessous d’une rencontre. BeauxArts, 17 września 2019. [dostęp 2021-05-29]. (fr.).