Henryk Kłoczkowski
Henryk Kłoczkowski (ur. 13 października?/26 października 1902 w Petersburgu, zm. 1 października 1962 w Portsmouth) – od 1922 do 1942 roku oficer Marynarki Wojennej, dowódca okrętów podwodnych. Podczas kampanii wrześniowej w stopniu komandora podporucznika dowodził ORP „Orzeł”. Oskarżony o naruszenie obowiązków służbowych podczas kampanii wojennej na Bałtyku, w roku 1942 został wyrokiem sądu skazany i zdegradowany do stopnia marynarza.
komandor podporucznik (przed degradacją) | |
Data i miejsce urodzenia |
26 października 1902 |
---|---|
Data i miejsce śmierci |
1 października 1962 |
Przebieg służby | |
Siły zbrojne |
Rosyjska Carska MW |
Jednostki | |
Stanowiska |
dowódca ORP „Orzeł” |
Główne wojny i bitwy | |
Odznaczenia | |
Życiorys
edytujDo 1939 roku
edytujHenryk Wincenty Kłoczkowski urodził się 26 października 1902 roku w Sankt Petersburgu. Był synem Eugeniusza i Bronisławy z Kalinowskich, bratankiem kontradmirała Wacława Kłoczkowskiego, w latach 1922–1925 zastępcy szefa Kierownictwa Marynarki Wojennej. Podczas I wojny światowej wstąpił do Szkoły Kadetów Morskich w Petersburgu, lecz po rozwiązaniu uczelni przez władze bolszewickie nie mógł jej ukończyć.
W roku 1920, podczas wojny polsko-bolszewickiej, został wcielony do Flotylli Rzecznej Marynarki Wojennej. Początkowo na okrętach rzecznych brał udział w walkach na Dnieprze, następnie został przeniesiony do Batalionu Morskiego.
Od 12 lutego 1921 roku uczył się w Wielkopolskiej Szkole Podchorążych Piechoty w Bydgoszczy. 9 września 1922 roku został mianowany podporucznikiem ze starszeństwem z 1 sierpnia 1922 roku w korpusie oficerów piechoty i przydzielony do 78 pułku piechoty w Baranowiczach[1]. Od 15 września 1922 roku kontynuował naukę w Szkole Oficerskiej Marynarki Wojennej w Toruniu. 1 października 1924 roku awansował na porucznika marynarki ze starszeństwem z 1 maja 1924 roku i 2. lokatą w korpusie oficerów MW, Korpus Morski[2].
Po ukończeniu szkoły oficerskiej był 1. oficerem na monitorze rzecznym ORP „Horodyszcze”. 28 lutego 1927 roku ukończył francuską Szkołę Oficerów Broni Podwodnej (franc. École des Officiers Torpilleurs), a 30 czerwca 1927 roku Szkołę Podwodnego Pływania (franc. École de Navigation Sous-Marine) w Tulonie. W tym samym roku, po powrocie do kraju, został wykładowcą Szkoły Specjalistów Morskich w Świeciu. Od roku 1930 brał czynny udział w budowie okrętu podwodnego ORP „Wilk” i był na nim oficerem broni podwodnej w pierwszej załodze. W latach 1932–1938 był zaokrętowany na ORP „Żbik”. Pełnił kolejno służbę oficera nawigatora, zastępcy dowódcy i dowódcy okrętu. Od 1935 roku wykładał na Kursach Oficerów Podwodnego Pływania. W 1936 roku ukończył Oficerski Kurs Taktyczny.
Uczestniczył w budowie ORP „Orzeł” w Holandii. Wówczas jego reputację nadszarpnął ujawniony romans z luksusową prostytutką, z tytułu którego jednak nie wyciągnięto konsekwencji służbowych, tuszując sprawę[3][4]. Z tego powodu w późniejszych latach sugerowano, że mógł zostać przy tej okazji zwerbowany przez wywiad któregoś z wrogich państw[3]. Zdaniem niektórych autorów, na pozycję Kłoczkowskiego mogło mieć wpływ to, że był zięciem wpływowego komandora Witolda Zajączkowskiego[5]. Po ukończeniu okrętu został jego pierwszym dowódcą w lutym 1939 roku[3].
Okres II wojny światowej
edytujPoczątek wojny – dowodzenie „Orłem” i internowanie
edytujNiejasne jest zachowanie Kłoczkowskiego w czasie kampanii wrześniowej. Noc z 31 sierpnia na 1 września 1939 roku część oficerów okrętu spędziła na lądzie, również Kłoczkowski, ale był to wynik braku precyzyjnych rozkazów od dowództwa Marynarki Wojennej[3]. Niemniej jednak brak dowódcy i części załogi uniemożliwił natychmiastowe opuszczenie Gdyni. W dodatku, gdy się to w końcu udało, „Orzeł” – jako jedyny z pięciu okrętów podwodnych – do wyznaczonego sektora dotarł w położeniu nawodnym[6]. Od pierwszego dnia wojny Kłoczkowski skarżył się na nieokreśloną chorobę żołądka, wynikającą według niego prawdopodobnie z zatrucia pokarmowego w kasynie na lądzie – miał nudności, przestał jeść w mesie i przyjmował jedynie herbatę[7]. Próbował leczyć się sam chininą, która mogła powodować zaburzenia równowagi[7].
3 września na skutek rozkazu z Dowództwa Floty zbliżenia „Orła” do Gdańska, zinterpretował go jako rozkaz wyjścia ze swojego sektora[8]. Następnie skierował okręt na północ, tłumacząc swoje postępowanie „wypędzeniem” okrętu przez ataki niemieckich ścigaczy okrętów podwodnych, czego nie wykazało późniejsze postępowanie sądowe[8].
ORP „Orzeł” przeszedł w rejon Gotlandii, gdzie nie toczyły się walki i nie znajdowały się żadne inne jednostki. W tym okresie, od około 5-6 września objawy chorobowe Kłoczkowskiego nasiliły się znacząco w sposób widoczny[9]. Był osłabiony, skarżył się na zamroczenie i gorączkę, a nocami podczas wynurzania wychodził na pokład i mówił niezrozumiale[7]. Część oficerów twierdziła następnie, że uważali objawy za symulowane i że słyszeli o tym, że podoficerowie potajemnie dostarczali mu jedzenie do kabiny[7]. Ewentualnie podejrzewano załamanie nerwowe dowódcy[7]. Współcześni autorzy przypuszczają, że również osłabienie z głodu mogło doprowadzić do zaburzeń psychicznych[3]. Z powodu choroby lub jej symulacji dalsze dowodzenie okrętem stawało się niewykonalne[3].
Po wynurzeniu dnia 5 września Henryk Kłoczkowski nawiązał łączność z dowództwem Marynarki Wojennej i uzyskał zgodę przejścia na szlaki komunikacyjne między Prusami a resztą terytorium III Rzeszy w celu dokonania napraw okrętu oraz podjęcia dalszej walki. Dopiero 10 września w nocy z pokładu ORP „Orzeł” Kłoczkowski wysłał meldunek do Dowództwa Floty na Helu z informacją o swoim stanie zdrowia[10].
11 września w nocy Kłoczkowski wysłał kolejny meldunek o treści „osłabienie nie mogę dowodzić”[10]. Zgodnie z otrzymanym w odpowiedzi rozkazem Dowództwa Floty okręt miał ostrożnie powrócić do Helu celem wymiany dowódcy albo Kłoczkowski miał opuścić okręt w neutralnym porcie i zdać okręt zastępcy dowódcy[10]. Część oficerów proponowała mu zejście w łodzi na szwedzką Gotlandię lub wysadzenie na szwedzki statek, ale Kłoczkowski zdecydował skierować okręt do Tallinna w Estonii[3]. Sam Kłoczkowski wyjaśniał, że nie chciał opuścić dowództwa okrętu, uważając to za hańbiące, ale miał nadzieję na zasięgnięcie w Tallinnie porady lekarskiej i powrót na „Orła”[11].
„Orzeł” wszedł na redę portu w Tallinnie 14 września 1939 roku przed północą pod pretekstem naprawy dużej usterki[3]. Ze stojącego na redzie portu okrętu Kłoczkowski motorówką[3], w obecności porucznika Mariana Mokrskiego, został przewieziony do Dowództwa Floty Estonii, a potem do szpitala. Porucznik Mokrski wrócił na ORP „Orzeł” rankiem następnego dnia.
W ciągu dnia, po dwóch godzinach, stosowna komisja dokonała oględzin okrętu i nie stwierdziła żadnej usterki. Wkrótce potem okręt został przez Estończyków internowany i przeciągnięty do nabrzeża, ponieważ Estonia wypowiedziała rok wcześniej prawo azylu dla okrętów podwodnych i zapowiedziała internowanie okrętów walczących państw, o czym polska kadra oficerska zdawała się nie wiedzieć[3].
18 września udało się załodze pod dowództwem kapitana marynarki Jana Grudzińskiego wyjść z portu, uciekając z internowania. Następnie okręt do 7 października patrolował Bałtyk, po czym przedarł się przez Morze Północne do Wielkiej Brytanii, gdzie zjawił się 14 października[3]. 23 października pięciu oficerów okrętu z kpt. Grudzińskim złożyło tam pisemne oświadczenie „w sprawie internowania okrętu w porcie estońskim Tallin w dn. 14. IX. 1939 r. spowodowanego tchórzostwem dowódcy kmdr. ppor. Kłoczkowskiego Henryka”[9]. W marcu 1940 roku w oparciu o to pismo w Kierownictwie Marynarki Wojennej wszczęto postępowanie przygotowawcze[12].
Po wyjściu ze szpitala Kłoczkowski nie został aresztowany, ponieważ pod przysięgą zobowiązał się nie opuszczać Estonii[3]. Zamieszkał w Tartu, skąd w lipcu 1940 roku pisał do polskiej ambasady w Tallinnie z prośbami o pomoc w ucieczce lub zorganizowaniu siatki wywiadowczej działającej na rzecz aliantów w Estonii. Prośby pozostawiono bez echa na skutek telegramu admirała Jerzego Świrskiego, w którym nakazywał uniemożliwić wszelkie próby wydostania się z Estonii komandora Kłoczkowskiego.
Po anektowaniu Estonii przez ZSRR latem 1940 roku, Kłoczkowski został aresztowany i wywieziony do Moskwy, a następnie osadzony w obozie w Kozielsku. Z okresu pobytu w obozie pochodzą sprzeczne relacje na temat jego postawy. Według części z nich demonstrował sympatie proradzieckie, jednakże w zeznaniach innych świadków przypisywano mu przejawiane przed wojną sympatie proniemieckie[3].
W Wielkiej Brytanii – proces i dalsza służba
edytujWrócił do służby na skutek amnestii i utworzenia Armii Polskiej na Wschodzie. Po krótkim pobycie w armii gen. Andersa na początku roku 1942 został wysłany do Wielkiej Brytanii[3]. Tam został w ciągu trzech dni postawiony przed Polskim Sądem Morskim w Londynie.
Zdaniem badaczy, w procesie zarzucono Kłoczkowskiemu drugorzędne przewinienia, jednocześnie tuszując te najcięższe, które mogłyby doprowadzić do skazania za ucieczkę z pola walki[3]. Prowadzony od 16 do 20 czerwca 1942 roku proces opierał się głównie na spisanej w październiku 1939 roku relacji nieżyjących już wówczas pięciu oficerów jego okrętu, pominięto natomiast przesłuchanie niektórych spośród członków załogi, którzy nie zginęli z okrętem w 1940 roku[3]. Proces przez współczesnych badaczy oceniany jest jako nierzetelny – sam Kłoczkowski i jego adwokat nie zostali dopuszczeni do akt, a co najmniej dwóch ławników było związanych z polskim wywiadem[3]. Kłoczkowski ze swojej strony usiłował wpływać na świadków, żeby potwierdzali jego wersję, w tym zeznawali nieprawdę o patrolowaniu pod brzegiem Prus Wschodnich (Brüsterort)[5][13]. Sąd skazał go ostatecznie za naruszenie obowiązków służbowych (art. 38 kodeksu karnego wojskowego) na degradację do stopnia marynarza, usunięcie z wojska i cztery lata pozbawienia wolności[3][12]. Przyjęte zarzuty obejmowały: położenie okrętu na dnie zamiast patrolowania bez uzasadnionej przyczyny, opuszczenie wbrew rozkazowi Zatoki Gdańskiej i udanie się samowolnie w kierunku Gotlandii, nieobjęcie wbrew rozkazowi dozoru w południowej części nakazanego sektora obejmującego Piławę oraz wejście na redę portu w Tallinie powodujące internowanie okrętu[12]. Sąd uwolnił Kłoczkowskiego od zarzutu symulacji choroby w braku dowodów[12]. Kłoczkowski kary więzienia jednak nie odbył z powodu zawieszenia ich wykonywania do czasu zakończenia wojny[3].
Kłoczkowski przez kolejne lata podejmował wiele prób rewizji wyroku, ale zbierane przez niego dowody nie miały wartości. Jednocześnie pływał jako drugi oficer na statku SS „Narocz”, a następnie na statku typu Liberty odbył 9 tur w konwojach przez Atlantyk w amerykańskiej flocie handlowej[3].
Po wojnie
edytujPo wojnie zamieszkał w Stanach Zjednoczonych. W początkowym okresie za pieniądze zarobione na statku prowadził małą farmę, a następnie – po zatrudnieniu jako specjalista budowy okrętów podwodnych w stoczni[3] – przeniósł się z rodziną do Portsmouth, gdzie zmarł 1 października 1962 roku.
W 2006 roku akta procesowe trafiły do Polski i wówczas niektórzy badacze podejmowali próby rehabilitacji Kłoczkowskiego kosztem dobrego imienia jego zastępcy kpt. Jana Grudzińskiego[14]. Zdaniem Marka Błusia, proces był faktycznie nierzetelny, a zarzuty polegające na położeniu okrętu na dnie i wejściu na redę portu w Tallinie prowadzącego do internowania były niezasadne[12]. Pomimo nierzetelnego procesu, Kłoczkowski jednak był winny tego, że pod pretekstem rozkazu opuszczenia swojego sektora skierował okręt pod Gotlandię – na najbezpieczniejszy akwen na Bałtyku, gdzie był bezczynny[3]. W konsekwencji, zdaniem tego autora, gdyby rzetelnie prowadzony proces skupiał się na zasadniczych kwestiach, Kłoczkowski w istocie mógł być sądzony za ucieczkę z pola walki i oddanie okrętu, za co groziłaby mu nawet kara śmierci, co miałoby złe skutki dla prestiżu rządu na uchodźstwie i Marynarki Wojennej oraz morale polskich żołnierzy[3]. Po odnalezieniu odpisu dziennika nawigacyjnego okrętu w 2022 roku, według Andrzeja Bartelskiego zarzuty przypisane Kłoczkowskiemu znalazły potwierdzenie, a przy tym dziennik wykazał faktyczną bezczynność okrętu i nieprawdziwość obrony Kłoczkowskiego odnośnie jego trasy po opuszczeniu Zatoki Gdańskiej[13].
Według Marka Błusia, nie można wykluczyć teorii spiskowej, niepodzielanej jednak przez tego autora z braku dowodów, że Kłoczkowski mógł być zwerbowany przez niemiecki lub radziecki wywiad i celowo doprowadził do internowania okrętu w Estonii, w której zostałby on później zdobyty przez ZSRR po zajęciu tego kraju[3].
Ordery i odznaczenia
edytuj- Srebrny Krzyż Zasługi (17 marca 1934)[15]
Awanse
edytuj- podporucznik – 9 września 1922 roku ze starszeństwem z dniem 1 sierpnia 1922 roku i 106. lokatą w korpusie oficerów piechoty
- porucznik marynarki – 1 października 1924 roku ze starszeństwem z dniem 1 maja 1924 roku i 2. lokatą w korpusie oficerów MW, Korpus Morski
- kapitan marynarki – 29 stycznia 1932 roku ze starszeństwem z dniem 1 stycznia 1932 roku i 4. lokatą w korpusie oficerów MW, Korpus Morski
- komandor podporucznik – 1936 rok
Przypisy
edytuj- ↑ Dziennik Personalny Ministra Spraw Wojskowych z 16 września 1922 r., Nr 33, s. 716.
- ↑ Dziennik Personalny Ministra Spraw Wojskowych z 8 października 1924 r., Nr 105, s. 579.
- ↑ a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x Marek Błuś, Marek Wąs. Tajemnica dowódcy „Orła”. „Ale historia”. 11/2014 (113), s. 8–10, 2014-03-17. Agora SA.
- ↑ Światły 2008a ↓, s. 37.
- ↑ a b Błuś 2008 ↓, s. 31.
- ↑ Borowiak 1998 ↓, s. 44.
- ↑ a b c d e Światły 2008a ↓, s. 30-33.
- ↑ a b Błuś 2007 ↓, s. 30.
- ↑ a b Światły 2008a ↓, s. 30-32.
- ↑ a b c Światły 2008a ↓, s. 34-35.
- ↑ Światły 2008b ↓, s. 27-28.
- ↑ a b c d e Błuś 2007 ↓, s. 29.
- ↑ a b Bartelski 2022 ↓, s. 79.
- ↑ Błuś 2008 ↓, s. 27.
- ↑ M.P. z 1934 r. nr 64, poz. 98 „za zasługi na polu wyszkolenia i organizacji wojska”.
Bibliografia
edytuj- Mariusz Borowiak. Tajemnica komandora Kłoczkowskiego. „Morze”. 9 (767), s. 44, wrzesień 1998. Warszawa: Tigor S.A.. ISSN 0137-2823.
- Julian Czerwiński, Małgorzata Czerwińska, Maria Babnis, Alfons Jankowski, Jan Sawicki: Kadry Morskie Rzeczypospolitej, tom II: Polska Marynarka Wojenna. Część I. Korpus oficerów 1918-1947. Gdynia: Wyższa Szkoła Morska, 1996. ISBN 83-86703-50-4.
- Kłoczkowski Henryk – Karta Ewidencyjna, Kierownictwo Marynarki Wojennej.
- Marek Błuś. W pogoni za prawdą. „Morze, Statki i Okręty”. 3/2007. XII (63), marzec 2007. Magnum-X. ISSN 1426-529X.
- Marek Błuś. Obrona komandora Grudzińskiego. „Morze, Statki i Okręty”. 12/2008. XIII (84), grudzień 2008. Magnum-X. ISSN 1426-529X.
- Marek Błuś, Marek Wąs. Tajemnica dowódcy „Orła” . „Ale historia”. 11/2014 (113), s. 8–10, 2014-03-17. Agora SA. (pol.).
- Andrzej S. Bartelski. W poszukiwaniu utraconego dziennika nawigacyjnego ORP Orzeł. „Morze, Statki i Okręty”. 9-10/2022, wrzesień - październik 2022. Magnum-X. ISSN 1426-529X.
- Alfred Światły. Początek epopei. Dzieje ORP „Orzeł” raz jeszcze (1). „Morze, Statki i Okręty”. 5/2008. XIII (77), s. 30–37, maj 2008. ISSN 1426-529X.
- Alfred Światły. Droga do Tallina. Dzieje ORP „Orzeł” raz jeszcze (2). „Morze, Statki i Okręty”. 6/2008. XIII (78), s. 25–31, czerwiec 2008. ISSN 1426-529X.