Porwanie książąt z Altenburga: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m →‎Porwanie: int., drobne redakcyjne
m →‎Porwanie: poprawa linków, lit.
Linia 7:
Przyczyny konfliktu pomiędzy elektorem Fryderykiem II Łagodnym a Kunzem von Kauffung sięgają [[wojna domowa w Saksonii|wojny domowej w Saksonii]] ([[1446]]–[[1449]]). Von Kauffung uczestniczył w niej po stronie Fryderyka, zapewne na jego prośbę. Został jednak wkrótce wzięty do niewoli. Odzyskał wolność po zapłaceniu 4000 guldenów okupu. Po zakończeniu wojny (zapewne w latach [[1451]]–[[1452]]) zażądał od elektora odszkodowania za okup, zniszczenie dóbr w [[Turyngia|Turyngii]] i majątku Schweikershain w [[Saksonia|Saksonii]]. Elektor odrzucił te żądania, argumentując, że von Kauffung jako wolny rycerz uczestniczył w wojnie na własne ryzyko. Wystawił mu także rachunek. Po rocznych rokowaniach strony postanowiły oddać w [[1455]] sprawę do sądu polubownego. Sądy w [[Magdeburg]]u i [[Freiberg]]u wydały wyrok korzystny dla Kunza von Kauffung. Natomiast sąd w [[Lipsk]]u przyznał rację elektorowi i to postanowienie było ostateczne.
 
W tej sytuacji Kunz von Kauffung postanowił wziąć prawo we własne ręce. Wspólnie z rycerzami Wilhelmem von Mosenem i Wilhelmem von Schönfelsem, którzy także mieli zatargi z elektorem, zebrali oddział 30 konnych i nocą [[8 lipca]] [[1455]] uprowadzili synów elektora z zamku w [[Altenburg (Turyngia)|Altenburg]]u. Kunz von Kauffung znał teren, gdyż był wcześniej burgrabią zamku. Elektor wyjechał z zamku, a dwór bawił się na weselu. Dzień przed akcją spiskowcy wysłali elektorowi list z wypowiedzeniem wojny. Pomógł im chłopak pracujący w zamkowej kuchni. Natychmiast po porwaniu ogłoszono alarm (długie bicie w dzwony było sygnałem dla innych miejscowości). Nie stało się tak jedynie w [[Zwickau]] i [[Chemnitz]], gdyż miejscowi burmistrzowie zaniechali alarmu na prośbę Kunza von Kauffunga.
 
Po porwaniu spiskowcy rozdzielili się. Wilhelm von Mosen i Wilhelm von Schönfels planowali udać się z księciem Ernestem przez [[Vogtland]] do [[Czechy|Czech]], natomiast Kauffung wraz z księciem Albrechtem pojechali przez Stolberg i Thalheim, chcąc dotrzeć do swoich dóbr w Czechach. Po dotarciu do Czech porywacze chcieli przedstawić żądania finansowe. Ich plany jeszcze tego samego dnia pokrzyżował książę Albrecht, który zbiegł i sprowadził pomoc. Odsiecz (wg różnych źródeł mieszkańcy wsi, węglarze, zakonnicy) pokonała Kunza von Kauffung i jego rycerzy koło klasztoru Grünhain w [[Rudawy|Rudawach]].
Linia 15:
Kunz von Kauffung stanął przed sądem we Freibergu oskarżony o pogwałcenie pokoju ziemskiego. Oskarżony bronił się, powołując się na list z wypowiedzeniem wojny. Okazało się jednak, że dotarł on do adresata dzień po porwaniu.
 
[[13 lipca]] [[1455]] Kunz von Kauffung został uznany za winnego i skazany na śmierć. Następnego dnia na rynku we Freibergu został ścięty wraz z kilkoma swoimi pomocnikami. Ze względu na pośpiech i trudności organizacyjne Kauffung nie otrzymał przysługującego mu ostatniego posiłku. Musiał zadowolić się dwoma dzbanami freiburskiegofreiberskiego piwa. Miejsce, na które potoczyła się jego głowa, jest obecnie oznaczone niebieską kostką. Oczy kamiennej głowy na budynku ratusza są skierowane na to miejsce.
 
== Przedstawienia teatralne ==