Bitwa koło wyspy Rennell: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Kenraiz (dyskusja | edycje)
m drobne redakcyjne
Linia 4:
|konflikt = [[II wojna światowa]], [[wojna na Pacyfiku]]
|grafika = USS Chicago after Rennell Island.jpg
|opis = <small>Uszkodzony, głęboko zanurzony w wodzie "Chicago"„Chicago”,<br />30 stycznia 1943</small>
|data = 29 – 30 stycznia 1943
|miejsce = Południowy Pacyfik, pomiędzy Guadalcanalem a wyspą Rennell
Linia 20:
|commons = Battle of Rennell Island
}}
'''Bitwa koło wyspy Rennell''' – bitwa powietrzno-morska, stoczona w dniach 29 i 30 stycznia 1943 roku, na południowym [[Ocean Spokojny|Pacyfiku]] w rejonie [[Guadalcanal]]u i [[Rennell]] w archipelagu [[Wyspy Salomona|Wysp Salomona]], pomiędzy japońskimi samolotami torpedowymi 11. Floty Powietrznej a amerykańskimi okrętami należącymi do Task Force 18, ostatnie większe starcie podczas [[walki o Guadalcanal|kampanii na Guadalcanalu]]. Wieczorem pierwszego i po południu drugiego dnia bitwy japońscy lotnicy startujący z baz lądowych przeprowadzili skuteczne ataki torpedowe na zespół jednostek przeciwnika. W ich wyniku po stronie amerykańskiej zatopiony został ciężki krążownik [[{{USS |Chicago (|CA-29)|"Chicago"]]2}}, uszkodzony niszczyciel [[{{USS |La Vallette (|DD-448)|"La Vallette"]]2}} oraz zabitych 85 marynarzy, strona japońska straciła 12 maszyn z załogami. W efekcie dowództwo [[United States Navy|US Navy]] zostało zmuszone do wycofania części okrętów z obszaru archipelagu, co ułatwiło Japończykom przeprowadzenie ewakuacji garnizonu Guadalcanalu, ale nie miało większego wpływu na ostateczny efekt kampanii.
 
== Przyczyny ==
Pomimo taktycznego zwycięstwa w [[bitwa pod Tassafaronga|bitwie koło przylądka Tassafaronga]] 30 listopada 1942 roku, sytuacja wojsk japońskich walczących na Guadalcanalu stale się pogarszała. [[Japońska Cesarska Marynarka Wojenna|Marynarka cesarska]] nie była w stanie zapewnić dowozu zaopatrzenia i ludzi, niezbędnych dla zastąpienia wyczerpanych walką, chorobami i głodem żołnierzy<ref name=Flisowski>{{cytuj książkę|nazwisko=Flisowski|imię=Zbigniew|tytuł=Burza nad Pacyfikiem. Tom 1|miejsce=Poznań|data=1986|isbn=83-201-0412-1|strony=482–484}}</ref>. W grudniu, wobec postępów nacierających wojsk amerykańskich, japońskie dowództwo zaczęło rozumieć konieczność ewakuacji ocalałej części garnizonu wyspy. Pierwszy raz taka propozycja padła ze strony dowództwa floty 12 grudnia<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Krala|imię=Zbigniew J.|tytuł=Daleki Wschód. Część II|strony=133}}</ref>. Spotkała się ona początkowo ze zdecydowanym oporem przedstawicieli armii, która dysponowała w [[Rabaul]]u około 50 000<ref>{{cytuj stronę|url=http://www.ibiblio.org/hyperwar/USMC/I/USMC-I-VI-9.html|tytuł=History of U.S. Marine Corps Operations in World War II. Volume I: Pearl Harbor to Guadalcanal|nazwisko=Hough|imię=Frank O.|nazwisko2=Ludwig|imię2=Verle E.|nazwisko3=Shaw, Jr.|imię3=Henry I.|strony=364|data dostępu=2011-09-14}}</ref> żołnierzy, gotowych do transportu na Guadalcanal. Jednak dowodzący obroną wyspy generał [[Harukichi Hyakutake]] sprzeciwił się temu, wskazując na niemożność zaopatrzenia takiej liczby ludzi przy niemal całkowitym panowaniu Amerykanów w powietrzu i na okolicznych wodach<ref name=Flisowski/>.
 
31 grudnia 1942 roku, na naradzie w cesarskiej kwaterze głównej (''Daihon'ei''), w obecności [[Hirohito|cesarza]] podjęto decyzję o ewakuacji pozostałych obrońców Guadalcanalu. Operacji nadano kryptonim [[operacja Ke|''Ke'']] i początkowo ustalono jej termin na 14 stycznia 1943 roku<ref name=Dull>{{cytuj książkę|nazwisko=Dull|imię=Paul S.|tytuł=A Battle History of the Imperial Japanese Navy, 1941–1945|miejsce=Annapolis|data=1978|isbn=0-87021-097-1|strony=261–268}}</ref>. Ponieważ zadanie to wymagało uzyskania czasowej przewagi w powietrzu przez lotnictwo japońskie oraz koncentracji odpowiednich sił morskich w Rabaulu, przesunięto go później na 30 stycznia, ustalając jednocześnie termin rozpoczęcia ofensywy lotniczej na 28 stycznia<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Kopacz|imię=Michał|nazwisko2=Brzeziński|imię2=Sławomir|tytuł=Amerykańskie krążowniki typu Northampton|strony=43}}</ref>.
 
Zwiększona aktywność japońskiego lotnictwa oraz stała obecność jednostek morskich w Rabaulu, w połączeniu z wcześniejszymi wiadomościami o skoncentrowanych tam oddziałach przeznaczonych do przerzutu na Guadalcanal dała amerykańskiemu wywiadowi podstawy do wnioskowania o mającej nastąpić akcji wzmocnienia japońskiej obrony wyspy. Dowodzący amerykańskimi siłami morskimi w rejonie Wysp Salomona admirał [[William Halsey|William F. Halsey]], obarczony dodatkowo zadaniem przetransportowania na wyspę własnych oddziałów dla zluzowania wyczerpanej 2. Dywizji Piechoty Morskiej, opracował plan złożonej operacji morskiej, która miała zabezpieczyć własną akcję konwojową i jednocześnie wykluczyć ofensywne działania japońskiej marynarki<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Frank|imię=Richard B.|tytuł=Guadalcanal|strony=577}}</ref>.
 
Admirał Halsey miał do dyspozycji 48 okrętów różnych klas (dwa [[lotniskowiec|lotniskowce]], dwa [[lotniskowiec eskortowy|lotniskowce eskortowe]], trzy [[pancernik]]i, trzy [[krążownik ciężki|ciężkie]] i dziewięć [[krążownik lekki|lekkich krążowników]] oraz 29 [[niszczyciel]]i), podzielonych na pięć zespołów operacyjnych (TF: 11, 16, 18, 62 i 67) oraz wydzieloną grupę TG 62.8 – konwój czterech transportowców wojska osłanianych przez cztery niszczyciele<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Frank|imię=Richard B.|tytuł=Guadalcanal|strony=577–578}}</ref>. Konwój ten miał dostarczyć żołnierzy na Guadalcanal, zaś bezpośrednią osłonę podczas ostatniej fazy rejsu i rozładunku miał mu zapewnić TF 18, dowodzony przez kontradmirała [[Robert Carlisle Giffen|Roberta C. Giffena]]: krążowniki ciężkie [[{{USS |Wichita (|CA-45)|"Wichita"]]6}} ([[okręt flagowy]]), [[{{USS |Chicago (|CA-29)|"Chicago"]]2}} i [[{{USS |Louisville (|CA-28)|"Louisville"]]2}}; lekkie: [[{{USS |Montpellier (|CL-57)|"Montpellier"]]6}}, [[{{USS |Cleveland (|CL-55)|"Cleveland"]]2}} i [[{{USS |Columbia (|CL-56)|"Columbia"]]2}}; lotniskowce eskortowe [[{{USS |Chenango (|CVE-28)|"Chenango"]]6}} i [[{{USS |Suwannee (|CVE-27)|"Suwannee"]]2}} oraz niszczyciele [[{{USS |La Vallette (|DD-448)|"La Vallette"]]6}}, [[{{USS |Waller (|DD-466)|"Waller"]]2}}, [[{{USS |Conway (|DD-507)|"Conway"]]2}}, [[{{USS |Frazier (|DD-607)|"Frazier"]]2}}, [[{{USS |Chevalier (|DD-451)|"Chevalier"]]2}}, [[{{USS |Edwards (|DD-619)|"Edwards"]]2}}, [[{{USS |Mead (|DD-602)|"Mead"]]2}} i [[{{USS |Taylor (|DD-468)|"Taylor"]]2}}<ref name=Wukovits>John Wukovits: ''Battle of Rennell Island''.</ref>.
 
== Bitwa ==
=== Pierwsze działania ===
[[Plik:RennellChicago.jpg|thumb|300px|Krążowniki "Chicago"„Chicago” i "Louisville"„Louisville” widziane z pokładu "Wichity"„Wichity”]]
Okręty TF 18 wyruszyły z [[Éfaté]] na [[Nowe Hebrydy|Nowych Hebrydach]] 27 stycznia. Dwa dni później wieczorem, około 15 [[mila morska|mil morskich]] na południowy zachód od Guadalcanalu, miały spotkać się z konwojem TG 62.8 płynącym z [[Tulagi]] i towarzyszyć mu do czasu ukończenia rozładunku wojsk<ref name=Kopacz45>{{cytuj książkę|nazwisko=Kopacz|imię=Michał|nazwisko2=Brzeziński|imię2=Sławomir|tytuł=Amerykańskie krążowniki typu Northampton|strony=45}}</ref>. Pozostałe zespoły floty admirała Halseya pozostawały w pogotowiu, oczekując w odległości od 250 do 400 mil za obiema grupami okrętów na ewentualną reakcję strony japońskiej<ref name=Wukovits/>.
 
Kontradmirał Giffen nie miał doświadczenia w operowaniu na Pacyfiku: został niedawno przeniesiony z Europy, gdzie współdziałał z [[Royal Navy]] w [[bitwa o Atlantyk|bitwie o Atlantyk]]. Stąd wzięło się jego poważne traktowanie zagrożenia ze strony japońskich okrętów podwodnych, o których możliwej obecności donosiły dane wywiadowcze<ref name=Frank578>{{cytuj książkę|nazwisko=Frank|imię=Richard B.|tytuł=Guadalcanal|strony=578}}</ref>, przy jednoczesnym lekceważeniu sił powietrznych przeciwnika<ref name=Wukovits/>. Rankiem 29 stycznia dowódca TF 18 podjął decyzję o pozostawieniu z tyłu opóźniających jego marsz lotniskowców eskortowych (ich maksymalna prędkość, nie przekraczająca 18 [[węzeł (jednostka prędkości)|węzłów]] była dodatkowo ograniczona koniecznością manewrowania przy startach i lądowaniach samolotów pokładowych) wraz z dwoma niszczycielami eskorty<ref name=Krala134>{{cytuj książkę|nazwisko=Krala|imię=Zbigniew J.|tytuł=Daleki Wschód. Część II|strony=134}}</ref> i płynięciu pozostałymi okrętami z prędkością 24 węzłów na wyznaczone spotkanie z konwojem<ref name=Kopacz45/>. Przyjął przy tym szyk marszowy odpowiedni dla odpierania zagrożenia ze strony okrętów podwodnych: krążowniki zostały ustawione w dwóch kolumnach: ciężkie (kolejno "Wichita"„Wichita”, "Chicago"„Chicago” i "Louisville"„Louisville”) w prawej, lekkie ("Montpellier"„Montpellier”, "Cleveland"„Cleveland” i "Columbia"„Columbia”) w lewej, sześć niszczycieli tworzyło półkole około dwóch mil przed kolumnami krążowników<ref name=Frank578/>.
 
Ruchy amerykańskiej floty zostały dość wcześnie wykryte przez patrolujące wody archipelagu japońskie okręty podwodne, które zaalarmowały dowództwo w Rabaulu. Wysłane samoloty rozpoznawcze odnalazły zespół Giffena po południu 29 czerwca i podjęły śledzenie jego ruchów<ref name=Krala134/>. Z powodu nakazanej przez Amerykanów ciszy radiowej patrol powietrzny z pozostawionych w tyle lotniskowców eskortowych nie był w stanie bez naprowadzania radiowego odpędzić ich lub zestrzelić. Dzięki temu japońskie dowództwo uzyskiwało aktualne informacje o poczynaniach przeciwnika i mogło przygotować kontrakcję własnego lotnictwa z baz lądowych. Gdy przed 19.00 amerykańskie samoloty powróciły na pokłady macierzystych jednostek, kontradmirał Giffen, nie spodziewając się już przy zapadającym zmierzchu aktywności japońskiego lotnictwa, zdecydował o zawieszeniu do rana lotów patrolowych<ref name=Wukovits/>. Tymczasem do TF 18 zbliżało się 31 samolotów bombowo-torpedowych [[Mitsubishi G3M]] oraz [[Mitsubishi G4M]] (wystartowało 32, jeden z nich zawrócił z powodu awarii<ref name=Kopacz45>{{cytuj książkę|nazwisko=Kopacz|imię=Michał|nazwisko2=Brzeziński|imię2=Sławomir|tytuł=Amerykańskie krążowniki typu Northampton|strony=45}}</ref>) z 701 oraz 705 Kokutai, podległych dowódcy floty obszaru południowo-wschodniego (''Nantō Hōmen Kantai'', obejmujący rejon Wysp Salomona i Nowej Gwinei), wiceadmirałowi [[Jin'ichi Kusaka|Kusace]]. Akcją w powietrzu kierował bezpośrednio dowódca 701 Kokutai, komandor podporucznik Joji Hagai<ref name=Tagaya66>{{cytuj książkę|nazwisko=Tagaya|imię=Osamu|tytuł=Mitsubishi type 1 Rikko 'Betty' Units of World War 2|strony=66}}</ref><ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Frank|imię=Richard B.|tytuł=Guadalcanal|strony=288}}</ref>.
Linia 43:
Japońskie samoloty po dotarciu w pobliże TF 18 nie podjęły natychmiastowego ataku, oczekując na zapadnięcie ciemności. Kontradmirał Giffen, pomimo wykrycia ich obecności, zagrażającej całości operacji, nie podjął żadnych działań, aby zmniejszyć niebezpieczeństwo: nie złamał ciszy radiowej, by zażądać wsparcia samolotów pokładowych z pozostawionych lotniskowców eskortowych, nie zmienił również szyku na bardziej odpowiedni do odpierania ataków powietrznych, pozostał przy tym samym kursie i prędkości własnych okrętów<ref name=Wukovits/><ref name=Kopacz47>{{cytuj książkę|nazwisko=Kopacz|imię=Michał|nazwisko2=Brzeziński|imię2=Sławomir|tytuł=Amerykańskie krążowniki typu Northampton|strony=47}}</ref>. Komandor Higai podzielił swoje maszyny na dwie grupy: jako pierwsza, około 19.20, zaatakowała 705 Kokutai komandora Nakamury<ref name=Tagaya66/>. Zespół amerykański znajdował się wówczas około 50 mil morskich na północ od wyspy Rennell<ref name=Kopacz45/>.
 
Japończycy zaatakowali od strony południowo-wschodniej, korzystając z kryjącego je zmierzchu i mając przed sobą amerykańskie okręty na tle rozświetlonego jeszcze zachodniego nieba. Pomimo tego żadna z rzuconych torped nie trafiła, wszystkie zostały wymanewrowane przez jednostki TF 18, chociaż jedna przeszła niebezpiecznie blisko dziobu "Louisville"„Louisville”. Artyleria przeciwlotnicza zestrzeliła jeden z samolotów<ref name=Krala134/>. Admirał Giffen sądząc, że był to jedyny atak przeciwnika tego wieczoru, nakazał powrót okrętów na wcześniejszy kurs i zaprzestanie zygzakowania, aby zdążyć na zaplanowane spotkanie z konwojem. Tymczasem pozostałe japońskie samoloty, z 701 Kokutai, przystąpiły do nalotu podzielone na dwie grupy. Podobnie jak dla 705 Kokutai, celem była prawa kolumna ciężkich krążowników, a po zrzuceniu torped okręty były także ostrzeliwane z broni maszynowej<ref name=Wukovits/>. Wcześniej szyk amerykański został oświetlony różnokolorowymi [[flara (pirotechnika)|flarami]], wskazującymi kurs, kierunek i prędkość celów. Pierwsza grupa również nie odniosła sukcesów: jedna z torped trafiła co prawda w "Louisville"„Louisville”, ale nie eksplodowała, inna została wymanewrowana przez "Chicago"„Chicago”, przechodząc przed dziobem krążownika. Amerykańscy artylerzyści zestrzelili dwa z atakujących samolotów<ref name=Kopacz47/>.
 
Kolejny, ostatni atak został kilka minut później poprowadzony osobiście przez komandora Hagai. Jego samolot, trafiony pociskiem przeciwlotniczym (Amerykanie używali przy odpieraniu nalotów pocisków z nowymi [[zapalnik niekontaktowy|zapalnikami zbliżeniowymi]]<ref name=Wukovits/>), spadł płonąc przed dziobem "Chicago"„Chicago”, a rozlane paliwo spowodowało wybuch pożaru na pokładzie okrętu<ref name=Kopacz47/>. Oświetlony płomieniami krążownik został zaatakowany przez pozostałe samoloty, które uzyskały dwa trafienia torpedami w prawą burtę<ref name=Tagaya66/>. Jedna zniszczyła przedział tylnej maszynowni, druga kotłownię nr 3. Wkrótce zalane zostały sąsiednia kotłownia nr 4 i przednia maszynownia. Okręt zastopował z przegłębieniem na rufę i przechyłem na prawą burtę<ref name=Kopacz47/>. Według niektórych źródeł trafiona jedną torpedą została także "Wichita"„Wichita”, ale szczęśliwie jej głowica nie eksplodowała<ref name=Tagaya66/><ref>{{cytuj pismo|nazwisko=Nowak|imię=Grzegorz|tytuł=Wichita (CA-45) – zapomniany jedynak US Navy, cz. II|czasopismo=Okręty Wojenne|wolumin=57 (1/2003)|issn=1231-014X}}</ref>.
 
Załoga uszkodzonego krążownika, dowodzona przez komandora Ralpha O. Davisa, zdołała wkrótce opanować pożar i zmniejszyć ilość napływającej do wnętrza kadłuba wody. Kontradmirał Giffen, widząc szansę na uratowanie okrętu zrezygnował z podążania na wyznaczone spotkanie z konwojem, nakazał zespołowi zmianę kursu i zmniejszenie prędkości, aby ograniczyć mogące zdradzić ich pozycję fosforyzujące odkosy fal oraz pozostanie przy unieruchomionej jednostce<ref name=Wukovits/>. "Louisville"„Louisville” miał wziąć "Chicago"„Chicago” na hol i płynąć w stronę bazy floty na [[Espiritu Santo]], pozostałe okręty zaś eskortować je. Po założeniu liny holowniczej, już po północy 30 stycznia, cały zespół wyruszył w drogę z prędkością zaledwie czterech węzłów<ref name=Kopacz48>{{cytuj książkę|nazwisko=Kopacz|imię=Michał|nazwisko2=Brzeziński|imię2=Sławomir|tytuł=Amerykańskie krążowniki typu Northampton|strony=48}}</ref>.
 
=== 30 stycznia ===
[[Plik:ChicagoTow.jpg|thumb|300px|"Louisville"„Louisville” holujący "Chicago"„Chicago” rankiem 30 stycznia]]
Na wieść o starciu i uszkodzeniu "Chicago"„Chicago”, admirał Halsey rozkazał lotniskowcom eskortowym "Chenango"„Chenango” i "Suwanee"„Suwanee” podążać w stronę TF 18 i zapewnić mu od rana osłonę z powietrza. Zwrócił również w tym kierunku lotniskowiec [[{{USS |Enterprise (|CV-6)|"Enterprise"]]6}}, który był najbliżej miejsca wieczornej bitwy<ref name=Krala135>{{cytuj książkę|nazwisko=Krala|imię=Zbigniew J.|tytuł=Daleki Wschód. Część II|strony=135}}</ref>. Z [[Numea|Noumei]] wyszedł w morze holownik oceaniczny [[{{USS |Navajo (|AT-64)|"Navajo"]]2}}, który miał przejąć zadanie holowania krążownika<ref name=Kopacz48/>.
 
Noc na amerykańskich okrętach minęła spokojnie, chociaż kadłub "Chicago"„Chicago” pomimo wysiłków załogi nabierał coraz więcej wody. Po wschodzie słońca nad zespołem pojawiły się pierwsze myśliwce [[Grumman F4F Wildcat]]<ref name=Kopacz49>{{cytuj książkę|nazwisko=Kopacz|imię=Michał|nazwisko2=Brzeziński|imię2=Sławomir|tytuł=Amerykańskie krążowniki typu Northampton|strony=49}}</ref>. Jednak dowodzący siłami japońskimi w Rabaulu admirał Kusaka nie zamierzał zrezygnować z szansy zadania przeciwnikowi poważnej straty. Wczesnym popołudniem wysłane przez niego samoloty rozpoznawcze zlokalizowały zarówno "Enterprise"„Enterprise” jak i TF 18. Z lotniska w [[Buka (miasto)|Buka]] na Nowej Gwinei wystartowało 11 samolotów G4M należących do 751 Kokutai z [[Kavieng]]u. Dowodził nimi komandor podporucznik Kazuo Nishioka. Bombowce zostały wkrótce zauważone przez australijskich strażników wybrzeża na wyspach archipelagu i ostrzeżenie o kierującej się na Rennell formacji zostało przekazane amerykańskiemu dowództwu<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Frank|imię=Richard B.|tytuł=Guadalcanal|strony=579–580}}</ref><ref name=Tagaya67>{{cytuj książkę|nazwisko=Tagaya|imię=Osamu|tytuł=Mitsubishi type 1 Rikko 'Betty' Units of World War 2|strony=67}}</ref>.
 
Około 15.00 "Navajo"„Navajo” przejął holowanie uszkodzonego okrętu a pozostałe krążowniki TF 18, zgodnie z otrzymanym od admirała Halseya rozkazem, odpłynęły na północ, kierując się do Éfaté. Przy "Chicago"„Chicago” pozostało jedynie sześć niszczycieli eskorty, co oznaczało znaczące zmniejszenie siły artylerii przeciwlotniczej<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Frank|imię=Richard B.|tytuł=Guadalcanal|strony=580}}</ref>. Około 15.40 piloci Wildcatów zauważyli samotny japoński bombowiec i czterech z nich rozpoczęło pościg. Zakończył się on sukcesem, ale spowodował kolejne osłabienie siły defensywnej amerykańskiego zespołu<ref name=Krala135/>. Formacja komandora Nishioki kierowała się początkowo w stronę lotniskowca "Enterprise"„Enterprise”, ale obawa przed starciem niedoświadczonych japońskich pilotów z silną osłoną myśliwców spowodowała, że podjął on decyzję o zaatakowaniu łatwiejszego celu, jakim był niezdolny do manewrowania i słabiej broniony "Chicago"„Chicago”<ref name=Wukovits/>.
 
Wkrótce po 16.00 japońskie bombowce dotarły w pobliże "Navajo"„Navajo” i "Chicago"„Chicago”. Ścigające je Wildcaty z "Enterprise"„Enterprise” zdołały wprawdzie zestrzelić trzy maszyny przeciwnika<ref name=Krala135/>, ale pozostałe wykonały skuteczny atak torpedowy: jedna z torped trafiła niszczyciel "La„La Vallette"Vallette”, usiłujący postawić zaporę ogniową pomiędzy atakującymi a uszkodzonym krążownikiem, cztery kolejne zaś uderzyły o 16.24 w już rozbitą, prawą burtę "Chicago"„Chicago”<ref name=Wukovits/>. Wobec nagłego napływu wody do wnętrza kadłuba jasnym się stało, że okrętu nie da się uratować. Komandor Davis dał dał rozkaz ewakuacji załogi a "Navajo"„Navajo” odciął linę holowniczą. Po mniej niż pół godzinie od ataku "Chicago"„Chicago” przewrócił się na prawą burtę i zatonął rufą naprzód. Zginęło na nim sześciu oficerów i 56 marynarzy<ref name=Kopacz49/>, pozostałych 1069 (1049<ref name=Wukovits/> lub 1024<ref name=Kopacz49/>) wyratowały towarzyszące okręty<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Domagalski|imię=John J.|tytuł=Lost at Guadalcanal: The Final Battles of the Astoria and Chicago as Described by Survivors and in Official Reports|miejsce=Jefferson, NC|data=2010|isbn=978-0-7864-5897-4|strony=197}}</ref>. "La„La Vallette"Vallette” miał zniszczoną eksplozją przednią maszynownię i kotłownię, ale utrzymywał się na wodzie i przy pomocy "Navajo"„Navajo” dopłynął wkrótce do bazy na Espiritu Santo. Zginął na nim jeden oficer oraz 21 marynarzy<ref name=Wukovits/>. Ponadto w wyniku ostrzału z broni pokładowej japońskich samolotów poległ jeden z marynarzy krążownika "Montpellier"„Montpellier”<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Morrison|imię=Samuel E.|tytuł=History of United States Naval Operations in World War II. Vol V: The Struggle for Guadalcanal, August 1942 – February 1943|miejsce=Boston|data=1958|isbn=0-316-58305-7|strony=355}}</ref>.
 
Już po zrzuceniu przez japońskie bombowce torped cztery z nich zostały zestrzelone a trzy kolejne uszkodzone przez pilotów Wildcatów bądź artylerię okrętową<ref name=Tagaya67/>. Ogółem ich straty wyniosły 12 maszyn z większością załóg (z reguły od pięciu do siedmiu osób w samolocie), w tym jednego z najlepszych wówczas pilotów torpedowych marynarki, komandora Higai<ref name=Wukovits/>.
 
== Skutki ==
Japońska kwatera główna ogłosiła wielkie zwycięstwo własnych lotników: mieli oni jakoby zatopić pancernik i trzy krążowniki oraz uszkodzić dalsze jednostki<ref name=Wukovits/>. W rzeczywistości odnieśli niewielkie taktyczne zwycięstwo, zatapiając "Chicago"„Chicago”, ale główny cel amerykańskich działań został osiągnięty: konwój TF 62.8 dotarł bezpiecznie, nie niepokojony przez przeciwnika do przylądka Lunga, wzmacniając siły Marines na Guadalcanalu o kolejne kilka tysięcy żołnierzy<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Krala|imię=Zbigniew J.|tytuł=Daleki Wschód. Część II|strony=135–136}}</ref>. Prowadzona w pierwszym tygodniu lutego przez Japończyków operacja ''Ke'', ewakuacja garnizonu Guadalcanalu, pozwoliła im wywieźć z wyspy około 13 000 żołnierzy. 8 lutego Amerykanie ogłosili o zdobyciu Guadalcanalu<ref name=Flisowski/>.
 
Ocena dowodzenia zespołem okrętów przez kontradmirała Giffena wypadła negatywnie. Jego przełożeni: admirałowie Halsey i [[Chester Nimitz|Nimitz]] mieli złą opinię o sposobie prowadzenia przez niego swych jednostek, ale ostatecznie nie miało to większego wpływu na jego wojskową karierę. Dowódcy amerykańscy próbowali zresztą ukryć początkowo utratę krążownika przed opinią publiczną, a Nimitz zapowiedział swoim oficerom sztabowym, że ''zastrzeli„zastrzeli każdego, kto dopuści się przecieku do prasy''prasy”<ref name=Wukovits/>.
 
{{Przypisy|2}}