Bracia szkolni: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
+prośba o źródełka
dr. jęz.
Linia 44:
Po wojnie bracia odzyskali budynek w Częstochowie przy ul. Pułaskiego 71 i wznowili działalność Szkoły Powszechnej, zlikwidowanej w [[1940]] r. Otwarto tam również Gimnazjum męskie, które już działało w okresie okupacji od [[1944]] r. na tajnych kompletach, wykorzystując w tym celu pomieszczenia Domu Dziecka, prowadzonego przez braci. Obydwie placówki oświatowe istniały do [[1948]] r., kiedy to pozbawiono braci wszystkich instytucji szkolno-wychowawczych, które dotychczas prowadzili. W rezultacie stracili oni możliwość zarobkowania i utrzymania się. Wszyscy bracia zgromadzili się w jednym domu, jaki im pozostał na terenie Polski, tj. w Częstochowie przy ul. Pułaskiego 71. Po likwidacji szkół i innych placówek wychowawczych w [[1949]] r. powstało pytanie, co dalej? Bracia stopniowo szukali nowego terenu działalności pedagogicznej. Zaangażowali się jako nauczyciele i wychowawcy w Niższym Seminarium Duchownym w Częstochowie ([[1951]]) i w Lublinie ([[1952]]). Korzystali ze sposobności, by zdobywać jeszcze wyższe kwalifikacje dla przyszłej misji. Niektórzy załamywali się, nie widząc szansy rozwoju małej wspólnoty zakonnej, liczącej mniej niż 10 braci.
 
W [[1952]] r. władze komunistycznepaństwowe zajęły część domu w Częstochowie przy ul. Pułaskiego 71, gdzie urządzono hotel robotniczy, pozostawiając braciom tylko kaplicę i strych. Wtedy też, mimo ciasnoty lokalowej i niedostosowania się części mieszkańców do atmosfery zakonnej, biskup łódzki Michał Klepacz, ówczesny przewodniczący Episkopatu Polski, pozwolił na otwarcie nowicjatu w warunkach wyjątkowych, bo nie odpowiadających wymogom prawa kanonicznego co do odosobnienia i pomieszczeń. Podobny los spotkał wspólnotę braci z Lublina, gdzie władze doprowadziły do zamknięcia liceum biskupiego i internatu. W odpowiedzi duchowieństwo lubelskie zaproponowało braciom nauczanie religii w salach katechetycznych.
 
Czterdzieści lat po ponownym otwarciu nowicjatu, został przełamany impas powołaniowy. Liczba braci wzrosła, co pozwoliło na podejmowanie nowych zadań dla dzieci i młodzieży szkolnej. W [[1970]] r. bracia szkolni zaangażowali się jako wychowawcy i nauczyciele w Zakładzie dla Niewidomych w Laskach k. Warszawy. W trzy lata później na zaproszenie ks. Wojciecha Wołosa bracia przybyli do Gdańska, by następnie przenieść się do Sopotu i pracować jako katecheci. W [[1975]] r. od Paulinów bracia otrzymali budynek przy ul. Lisinieckiej 38 w Częstochowie, dziś ul. Stefana kard. Wyszyńskiego i otworzyli zakład dla chłopców z umiarkowanym upośledzeniem umysłowym. W tym samym roku przejęli po siostrach szkolnych de Notre-Dame zakład dla chłopców upośledzonych w Zawadzkiem na Opolszczyźnie. Zaangażowanie się w tę formę pracy było spowodowane propozycjami, wysuwanymi pod adresem braci, jak i tym, że praca katechetyczna nie pozwalała im na utrzymanie. Ten nowy kierunek w historii polskiej prowincji był świadomie wybrany przez ówczesnego prowincjała br. Franciszka Taranka. W [[1982]] r. wizytatorem polskiej prowincji został br. Tadeusz Gorla. Kontynuował on politykę zakonną poprzedników i nadal organizował nowe wspólnoty katechetyczne: w Łodzi ([[1981]]), Ksawerów-Pabianice ([[1983]]), Gowarczów ([[1984]]), Sosnowiec ([[1986]]), Jaworzno ([[1987]]), Stalowa Wola ([[1987]]) Piotrków Trybunalski ([[1988]]), Warszawa ul. Deotymy 41 ([[1988]]), Warszawa ul. Łagowska (1990) i dwie wspólnoty oparte na pracy opiekuńczo-wychowawczej z dziećmi upośledzonymi umysłowo w Uszycach ([[1983]]), w Przytocku ([[1989]]). Tak duży i liczebny przyrost wspólnot był możliwy tylko dlatego, że za tego prowincjała liczba braci znacznie się zwiększyła. Tak duży przyrost kandydatów pozwolił braciom myśleć o pomocy misjom. Po wizycie w Polsce br. superiora Jose Pablo Basterrechea w [[1982]] r., zamiary spełniły się i kilku braci wyjechało najpierw do Francji na kursy przygotowawcze, aby potem pracować w Kamerunie. W [[1991]] r. bracia polscy przyjęli ofertę współpracy z braćmi słowackimi, doprowadzając do utworzenia Szkoły Podstawowej w Bratysławie.