Kultura popularna: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Linia 121:
 
=== Podejście psychologii ewolucyjnej ===
Jak twierdzi [[psychologia ewolucyjna]], ludzie przychodzą na świat z pewnym bagażem wyposażenia ewolucyjnego, które odzwierciedlone jest w ich psychice. Wyposażenie to pomaga ludziom przetrwać i reprodukować się. Umysł jest więc w pewnej mierze zaprogramowany [[genetyka|genetycznie]]. Wedle psychologów ewolucyjnych podstawy ludzkiej [[estetyka|estetyki]] nie są stanowione przez kody kulturowe, ale ewolucyjnie wykształcone preferencje, zaszyte w głębi ludzkiego umysłu. Minęło około 150 tysięcy lat od czasu kiedy na [[Ziemia|Ziemi]] pojawił się gatunek ludzki, a kultura ludzka w świetle badań archeologów rozwija się znacząco od jakichś 10 tysięcy lat. Psychika ludzka jest więc raczej przystosowana do tego, by pokonywać trudności, jakie praprzodkowie ludzcy spotykali na [[afryka]]ńskiej [[sawanna|sawannie]], nie ewoluowała na przykład w świecie współczesnych dzieł sztuki<ref>{{cytuj książkę | imię = Tomasz | nazwisko = Szlendak | autor link = Tomasz Szlendak | tytuł = Historia ewolucyjna kiczu [w:] Moda na obciach. Co Polacy robią z kulturą popularną? (materiały z Ogólnopolskiej Konferencji Kulturoznawczej) | wydawca = Wydawnictwo Wilk Stepowy | miejsce = Elbląg | rok = 2008 | strony = 127-138 | cytat =}}</ref><ref>{{cytuj książkę | imię = Tomasz | nazwisko = Szlendak, Tomasz Kozłowski | autor link = Tomasz Szlendak | tytuł = Naga małpa przed telewizorem. Popkultura w świetle psychologii ewolucyjnej | wydawca = Wydawnictwo Akademickie i Profesjonalne | miejsce = Warszawa | rok = 2008 | strony = | cytat =}}</ref><ref>{{cytuj książkę | imię = Tomasz | nazwisko = Szlendak | autor link = Tomasz Szlendak | tytuł = W sieci utkanej z billboardów. Psychologiczno-ewolucyjne uwarunkowania manipulacji reklamowej [w:] Kulturowe instrumentarium panowania (red. Ryszard Paradowski, Paweł Załęcki) | wydawca = Wydawnictwo Adam Marszałek | miejsce = Toruń | rok = 2002 | strony = 279-298 | cytat =}}</ref>. Idąc tą drogą można wyjaśnić skąd bierze się w kulturze masowej wszystko to co można w niej spotykać (np. dziecięce upodobania: do różowych, lakierowanych botek, noszonych przez bohaterki kreskówek, do [[Lalka Barbie|lalki Barbie]], do wielkookiego futerkowego zwierzaczka czy żółtego słoneczka, a także: zielona trawa i błękitne niebo zarówno w scenach gier komputerowych, jak i na kiczowatych obrazach typu "jeleń na rykowisku"; upodobania do potraw słodkich i tłustych; obficie ukazywana przemoc, seks czy wybuchy śmiechu zarówno w programach telewizji, jak i w kinie; [[celebryta|celebryci]] w reklamach itd.). W myśl tych teorii zamiłowanie do tych wszelkich przejawów kultury masowej jest poniekąd wrodzone, instynktowne. [[Kicz]] tak często odnajdywany przez krytyków w kulturze masowej jest niejako pewnym "pięknem pierwotnym" np. czym dzieci młodsze, mniej poddane jeszcze procesom socjalizacji i mniej wyeksponowane na wpływy środowiska kulturowego tym bardziej podobają im się kiczowate obrazki. W myśl tej teorii człowiek z natury przystosowany jest do tego wszystkiego, co niesie ze sobą kultura niska a z drugiej strony nieprzystosowany (w żaden naturalny sposób) do środowiska kulturowego, jaki niesie z sobą wysublimowana kultura wysoka.
 
=== Podejście meliorystyczne ===
W przeciwieństwie do nurtów poznawczych podejście [[Melioryzm|meliorystyczne]] ''nie jest'' neutralne. W ujęciu tym uznaje się, że kultura popularna to bardzo szeroki zbiór zjawisk i o ile błędne jest jednoznaczne potępienie ich wszystkich to też i ich bezkrytyczna gloryfikacja jest nietrafna. Podczas gdy kultura popularna nie jest wolna od nadużyć i wad to można w niej doszukać się tych fragmentów ''lepszych'', wartościowych – posiada ona też wiele zalet estetycznych i może służyć szlachetnym celom społecznym. Co więcej, kultura popularna (podobnie jak na przykład kultura elitarna w dawnych czasach) ulega ciągłym przemianom, rozwija się dlatego warto doceniać jej potencjał – można ją cały czas doskonalić i czynić ''lepszą''. Stąd też określenie tego nurtu – ''[[melioryzm]]'' (w języku ang. lub franc. ''ameliorate'' znaczy tyle, co polepszyć). Podejście takie ma więc charakter umiarkowany, sytuuje się pomiędzy naiwnym optymizmem i konserwatywnym pesymizmem. W nurt ten wpisują się prace amerykańskiego filozofa [[Richard Shusterman|Richarda Shustermana]], który zwrócił na siebie uwagę między innymi kontrowersyjną, choć dobrze uargumentowaną tezą, że popularna muzyka [[rap]]u, mająca swoje korzenie w [[afroamerykanie|afroamerykańskiej]] [[subkultura|subkulturze]] [[hip-hop]]u, wyczerpuje wszystkie estetyczne kryteria, jakie nakłada się na sztuką elitarną, spełnia też we wspólnocie czarnoskórych mieszkańców amerykańskiej metropolii podobną rolę jak kultura wysoka. Zapleczem tej [[Pragmatyzm|pragmatycznej]] teorii estetyki jest myśl [[John Dewey|Johna Deweya]]. W podejściu takim nie oddziela się doświadczenia estetycznego od doświadczeń codzienności, wskazuje się na podobieństwa sztuki wysokiej i sztuki popularnej, znosi się też podział na artystę i odbiorcę dzieła. [[Richard Shusterman|Richarda Schustermana]], choć świadom wszystkich trudności stara się bronić kultury popularnej choćby jedynie dlatego, że nie sposób jej uznać za coś odczłowieczającego – faktycznie dostarcza ona jednak często, nawet intelektualistom, przyjemności i satysfakcji estetycznej.
 
== Powstanie i rozwój kultury masowej ==
{{sekcja stub}}
Niekiedy sugeruje się, że kultura popularna towarzyszyła ludziom od zawsze. W [[Cesarstwo rzymskie|Cesarstwie rzymskim]] była dostarczycielką "[[chleba i igrzysk]]", podobnie w [[średniowiecze|średniowieczu]] można jako przykład podać [[Święto Głupców|święta głupców]], [[Biblia Pauperum|Biblię Pauperum]] czy widowiska [[jarmark|jarmarczne]] (zob. też [[Cyrk (rozrywka)|cyrk]]). Być może igrzyska starożytne gromadziły dziesiątki tysięcy widzów a tysięczne rzesze wysłuchiwały nauk znanych kaznodziejów w średniowieczu jednak faktycznie w takim historycznym kontekście można mówić co najwyżej o egalitarnie zorientowanej sztuce czy o zjawiskach kultury nastawionych na "masowego" odbiorcę. Zjawiska te nie miały jednak szansy na szerszą popularyzację czy umasowienie (w dzisiejszym tego słowa rozumieniu) z uwagi na brak środków technicznych, które by na to pozwoliły<ref>{{cytuj książkę | imię = Roman | nazwisko = Konik | autor link = Roman Konik | tytuł = Eco-logia kultury masowej | wydawca = Wydawnictwo Arboretum | miejsce = Wrocław | rok = 2003 | strony = 55 | cytat = (...) dzięki środkom masowej komunikacji (telewizja, kino) widowiska wirtualne są w stanie w ciągu kilku dni przyciągnąć uwagę 2/3 globu (jako przykład może posłużyć tu premiera i akcja reklamowa filmu ''Titanic'' J. Camerona). Nigdy dotąd w historii cywilizacji nie osiągnięto takiego umasowienia kultury i możliwości jednoczesnego dotarcia w tak krótkim czasie do widza}}</ref>. Aż do wieku XX jedynym dostępnym i przystępnym kosztowo nośnikiem była [[książka]]. Jednak zarówno jej dostępność, jak i przystępność była ograniczona jedynie do stosunkowo wąskiej warstwy ludzi z co najmniej dwóch istotnych przyczyn. Po pierwsze [[analfabetyzm]] w dawniejszych czasach był równie powszechny, jak umiejętność czytania i pisania wśród rozwiniętych społeczeństw współczesnych. [[Lucien Febvre]] uważał, że kultura europejska aż do odrodzenia była w zasadzie jedynie kulturą słuchu, choć jednak równie ważną rolę odrywały sztuki oddziaływające na zmysł wzroku: widowiska, obrazy – dla pisarzy średniowiecza lektura analfabetów polegała na "odczytywaniu" malarstwa i rzeźb gotyckich katedr. Drugi z ważnych powodów, dla którego książka była nieprzystępna to jej koszt – rzeczywiście nie była ona wystarczająco tania – jeszcze w początkach XIX wieku książka kosztowała tyle, co miesięczne wynagrodzenie robotnika.
 
TymNiemniej niemniejjednak w dawnych czasach znane były już różne techniki reprodukcji (powielania) dzieł sztuki – trudnili się tym na przykład kopiści i uczniowie wielkich mistrzów. W [[Starożytna Grecja|dawnej Grecji]] stosowano techniczną reprodukcję dzieł, która polegała na [[Odlewnictwo|odlewie]] i [[Tłoczenie (obróbka plastyczna)|tłoczeniu]] – dzięki temu można było masowo produkować wówczas [[brązy]], [[terakota|terakoty]] i [[moneta|monety]]. Nieco później pojawiła się technika [[drzeworyt]]u, "rewolucyjna" technologia reprodukowania pisma w postaci [[druk]]u i [[litografia]], która w XIX wieku pozwalała na masowe powielanie [[grafika|grafik]]. Stosowanie wyżej wymienionych technik nie zagrażało jednak oryginałowi dzieła, w tym sensie, że zawsze można było go jeszcze jakąś metodą ustalić i określić, kiedy powstał. Jak zauważył [[Walter Benjamin]] takiej możliwości nie ma już jednak w przypadku technik związanych z [[Fotografia artystyczna|fotografią]]. Jednakże dopiero na początku XX wieku pojawiły się środki techniczne pozwalające na powielanie wytworów kultury na niespotykaną dotąd skalę. Wówczas to też z uwagi na wzrost demograficzny i postępującą urbanizację pojawiły się zbiorowości ludzkie ("masy"), które mogły stać się odbiorcami tak powielanych dzieł czy utworów.
 
Pojawienie się kultury masowej wiąże się nie tylko z powstaniem technicznych możliwości reprodukcji, ale również z przemianami wzorów życia gospodarczego, które doprowadziły do powstania i zdominowania życia społecznego i kulturalnego przez logikę gospodarki rynkowej, która wymusza na artystach konieczność pozyskania szerszej rzeszy odbiorców a co za tym idzie dostosowania się do gustu nieelitarnego odbiorcy<ref>{{cytuj książkę | imię = Andrzej | nazwisko = Zybertowicz | autor link = Andrzej Zybertowicz | tytuł = Przemoc i poznanie. Studium z nie-klasycznej teorii wiedzy | wydawca = Wydawnictwo UMK | miejsce = Toruń | rok = 1995 | strony = 318-320 | cytat = Rynek nie jest instytucją uniwersalną, tj. obecną we wszystkich społeczeństwach. Co więcej – wbrew obiegowym poglądom ekonomistów orientacji neoklasycznej – z punktu widzenia statystycznie traktowanych historycznych standardów normalności, instytucja rynku winna być ujmowana jako coś niezwykłego, patologicznego, raczej niezgodnego z ludzką naturą. Według wielu autorów (...) społeczeństwa rynkowe powstały w wyniku niezwykle mało prawdopodobnego splotu warunków, które samoistnie pojawiły się w dziejach tylko raz i w jednym miejscu świata. (...) Zdaniem historyka Nielsa Steensgaarda "w wielu epokach bardzo mało ludzi było zainteresowanych w kupowaniu i sprzedawaniu, jeśli nie znajdowali się w warunkach jakiegoś przymusu" (...) Przed wyłonieniem się społeczeństw rynkowych gospodarowanie było wtopione w całokształt życia społecznego. (...) Klasycznym opracowaniem analizującym proces przekształcania się gospodarowania w gospodarkę (...) jest "Wielka transformacja" Karla Polanyi'ego. (...) Rynek stanowi obszar, gdzie dominują reguły racjonalności techniczno-instrumentalnej, gdzie stare racje kulturowe (magiczne, metafizyczne, estetyczne, wspólnotowe, rytualne etc.) coraz mniej się liczą}}</ref><ref>{{cytuj książkę | imię = Karl | nazwisko = Polanyi | autor link = Karl Polanyi | tytuł = Wielka Transformacja. Polityczne i ekonomiczne źródła naszych czasów | wydawca = Wydawnictwo Naukowe PWN | miejsce = Warszawa | rok = 2010 | strony = 37, okładka | cytat = Społeczeństwo rynkowe powstało w Anglii, jednak to na kontynencie jego słabości stały się źródłem najbardziej tragicznych w skutkach komplikacji. (...) Gospodarka rynkowa, wolny handel i system waluty złotej to wynalazki angielskie. (...) Wolny rynek, jak sądzi Polanay, rozbija się o naturę człowieka. Jak niegdyś komunizm (...) okazał się naiwną utopią (...) rynek traktowany jak nienaruszalna świętość oddziela się od społeczeństwa, które staje się jedynie przybudówką do niego, trybikiem w jego machinie}}</ref><ref>{{cytuj książkę | imię = Piotr | nazwisko = Nowicki | autor link = | tytuł = Problemy właściciela pierwszej w Polsce prywatnej galerii sztuki współczesnej [w:] Maria Weseli (red.) Rynek w kulturze | wydawca = Instytut Kultury | miejsce = Warszawa | rok = 1993 | strony = 32 | cytat = W urzędzie finansowym nie ma zróżnicowanego spojrzenia na handel, tzn. kwiaty, galanterię, kapelusze i dzieła sztuki traktuje się jednakowo. (...) Popytu na dzieła sztuki nie ma. Dlaczego? Dlatego, że zbliżyliśmy się do Europy głównie przez ceny. (...) Kultura, a zwłaszcza sztuka współczesna, nie jest nikomu obecnie potrzebna. Na wystawę, choćby była najlepsza, nie przychodzi prawie nikt. Jeszcze na wernisaże się przychodzi, a potem jest pustka}}</ref>. Na takie związki wskazuje [[Leo Löwenthal]] (''Historical Perspectives of Popular Culture'' [[1957]]), który krytyczny oddźwięk na przejawy kultury jaka pojawiła się w wyżej wspomnianym kontekście urynkowienia odnalazł już w niektórych pismach [[Blaise Pascal|Blaise'a Pascala]] i [[Michel de Montaigne|Michela de Montaigne'a]] z XVI i XVIII wieku.
 
Wielu autorów (jak np. [[Dwight Macdonald]]) za miejsce powstania kultury popularnej bierze Amerykę. [[Marek Krajewski (socjolog)|Marek Krajewski]], w swej publikacji ''Kultury kultury popularnej'', podobnie jak inni badacze tego przedmiotu, stawia tezę, że kultura popularna narodziła się jednak pierwotnie w Europie. Prekursorski charakter miała bymiałaby tu mieć kultura burżuazji z XVIII i XIX wieku, która wyrosła wśród ówczesnego mieszczaństwa (odległa więc była od kultury ludowej). Ówczesna burżuazja (kupcy, fabrykanci), opierali swoją pozycje na kapitale ekonomicznym, a nie na pochodzeniu czy zasługach jak arystokracja – za pomocą kultury starali się wyrazić swoje aspiracje społeczne, naśladowali więc na ile mogli arystokrację (posiadanie czasu wolnego, konsumpcja, podążanie za modą) co z kolei z czasem spowodowało przemiany w kulturze arystokracji, która nie mogąc sprostać wyzwaniom burżuazyjnego kapitału ekonomicznego jako dystynkcję swojej klasy przyjęła raczej właściwy sobie gust czy odpowiedni kapitał kulturowy. Jak jednak Marek Krajewski sam zauważa, kultura burżuazji wówczas nie była jeszcze kulturą popularną – przez arystokrację uznawana za wulgarną została spopularyzowana (umasowiona) ostatecznie dopiero na początku XX wieku na tzw. ''progu umasowienia''. Wśród czynników, które wpłynęły na powstanie kultury masowej w tym okresie, wymienić należy:
* czynniki demograficzne – wzrost demograficzny i koncentracja, czyli powstanie mas, dużych liczebnie skupisk ludzi co następowało nie tylko dzięki znacznemu [[Przyrost naturalny|przyrostowi naturalnemu]], ale i w dużej mierze na drodze migracji ludności ze wsi do miast; była to tzw. [[urbanizacja]] (początkowo żywiołowa, bezplanowa, z prymitywnymi warunkami mieszkaniowymi), rozumiana też jako powstanie społeczno-ekonomicznej dominacji dużych, zurbanizowanych ośrodków na rozległych obszarach
* czynniki technologiczne – [[industrializacja]], czyli uprzemysłowienie (tzw. [[rewolucja przemysłowa]]) i powiązany z nią rozwój technik reprodukcji, telekomunikacji i komunikacji (kolej szynowa, statki parowe, samochód, samolot), pojawianie się nowych produktów
* czynniki ekonomiczne – ekspansja: [[Kapitalizm|kapitalistycznego]] modelu produkcji, zasad "naukowego" zarządzania ([[tayloryzm]], [[fordyzm]]), które niedługo potem przyniosły zjawiska znane dziś pod hasłem [[Makdonaldyzacja|makdonaldyzacji]], i nowych rodzajów dystrybucji ([[Dom towarowy|domy towarowe]], sklepy labiryntowe, [[Pasaż handlowy|pasaże handlowe]], sprzedaż wysyłkowa, kampanie reklamowe); zwiększenie skali produkcji i dystrybucji; ostatecznie też redukcja czasu pracy (początkowo podyktowana względami stricte religijnymi – robotnikom nie można było odmówić prawa do czasu wolnego w niedzielę)
* czynniki polityczne – rozwój idei ludowładztwa i demokracji (ich wyrazicielką była między innymi tzw. rewolucja burżuazyjna, czyli [[Wielka Rewolucja Francuska]]) – wraz z rozwojem tych idei szersze rzesze uzyskały nie tylko pełne prawa polityczne, ale i dostęp do oświaty, przez co zmniejszał się poziom analfabetyzmu. Demokratyzacja życia wraz z innymi ruchami myślowymi takimi jak etyka protestancka i romantyzm doprowadziła do wyłonienia się nowej koncepcji jednostki.
[[Edgar Morin]] (''L'Esprit du temps'' [[1962]]) kreśli obraz nowej, wewnętrznie zróżnicowanej, warstwy społecznej jaka powstawała w takich warunkach. W jej skład weszła dawna klasa mieszczańska, która przejmując zajęcia umysłowe, przekształciła się w warstwę [[Białe kołnierzyki|białych kołnierzyków]] oraz podnoszący stopę życiową dawny [[proletariat]] (pracownicy fizyczni, z których znaczna część przeszła do miast ze wsi, rozstając się na zawsze z warunkami, w których mogła jeszcze istnieć kultura ludowa). Warstwa ta uzyskała dostęp nie tylko do oświaty (umiejętność czytania przyniosła popyt na prasę, magazyny, komiksy, literaturę popularną), ale co istotniejsze do swobody [[czas wolny|czasu wolnego]], którą do tej pory dysponowały głównie warstwy panujące (francuski socjolog [[Joffre Dumazedier]], który także w tym czasie pisał na temat kultury masowej, ''czas wolny'' rozumiał jako czas poza obowiązkami związanymi z pracą, kształceniem, rodziną czy polityką, w którym wykonuje się coś dobrowolnie, nie dla zarobków czy innych korzyści gospodarczych, lecz dla ''przyjemności''). Jednocześnie warstwa ta starała się, w ramach swoistej gry o status, przejmować wzory mieszczańskiej kultury burżuazyjnej i tu pojawiło się miejsce, w które mogła wejść kultura masowa, oferując rozrywkę, zabawę, widowiska. Taka kultura skrojona na miarę intelektualnych możliwości odbiorców, w postaci na przykład powieści brukowych była jednak (np. dla wielu ludzi wykorzenionych ze środowiska wiejskiego) także swoistym przewodnikiem wiedzy o świecie, o panujących w nim regułach. Nowe środki komunikacji umożliwiały szybką cyrkulację prasy i książek, doprowadziły też w końcu do powstania masowego ruchu turystycznego – jednego z najważniejszych nowoczesnych fenomenów kulturowych.
 
Istotnym warunkiem powstania kultury masowej był rozwój środków masowego przekazu, umożliwiających szybką [[dyfuzja kulturowa|dyfuzję]] wzorów i treści kulturowych.
Linia 149:
Szczególną rolę w formowaniu się kultury masowej na początku XX wieku odegrały: [[Książka|książki]], [[Prasa (media)|prasa]], [[film]] ([[kino]]), [[radio]] (i nieco później [[telewizja]]).
 
Wśród wyżej wymienionych przejawów kultury, książki i prasa są historycznie najstarsze. Zarówno [[książka]], jak i prasa oparte są na [[druk]]u. Druk pojawił się pierwotnie w Chinach i Korei w IX stuleciu a w Europie wynaleziony został w XV wieku (zob. też [[historia druku]]). Techniki drukarskie nie przyniosły jednak aż do XIX wieku umasowienia z uwagi na barierę [[analfabetyzm]]u i stosunkowo wysokie koszty. Aż do XVII stulecia nakłady [[Książka|książek]] nie przekraczały 2 tysięcy egzemplarzy, choć zdarzały się wyjątki. Na przykład w [[1520]] roku w ciągu pięciu dni rozszedł się w Niemczech 4 tysięczny nakład kazań [[Marcin Luter|Marcina Lutra]]. Również pierwsze wydanie przekładu [[Biblia|Biblii]] tego samego autora osiągnęło nakład 4 tysięcy. TymNiemniej niemniejjednak od samego początku z książką związany był rynek taniej [[Literatura popularna|literatury kramarskiej]], zwykle kolportowanej wśród ludu faktycznie przez obwoźnych [[kram]]arzy. W Anglii były to zwykle książki o treści kryminalnej i sensacyjnej, choć we Francji częściej pojawiały się jednak [[bajka|bajki]], [[Romans (gatunek literacki)|romanse]] i [[farsa|farsy]]. Do tego dochodziły jeszcze broszury o treści politycznej i o charakterze religijnym (moralizatorskie broszurki dla szkółek niedzielnych). W XIX wieku do niektórych czytelników z niższych warstw społecznych dotarły też dzieła [[Karol Dickens|Karola Dickensa]], [[George Gordon Byron|George'a Gordona Byrona]], [[Walter Scott|Waltera Scotta]], [[Victor Hugo|Victora Hugo]] czy [[Honoré de Balzac]]a co było jednak możliwe głównie dzięki funkcjonującym wypożyczalniom lub czytelniom. W tym wieku rozszerzył się jednak przede wszystkim krąg odbiorców literatury awanturniczej i romansowej. Od lat 30. XX wieku w Stanach Zjednoczonych rozwinął się olbrzymi rynek tanich "książek w miękkich [[Oprawa (poligrafia)|okładkach]]" (ang. ''paperback'')<ref>{{cytuj książkę | imię = Beata | nazwisko = Czubaj | autor link = | tytuł = Moda na prymitywizm czyli poetyka powieści brukowej [w:] Lucyna Rożek (red.) Kicz, tandeta, jarmarczność w kulturze masowej XX wieku | wydawca = Wydawnictwo WSP w Częstochowie | miejsce = Częstochowa | rok = 2000 | strony = 299-300 | cytat = Badałam poetykę powieści brukowej na przykładzie takich serii jak: Harlequin, Da Capo, seria dwóch serduszek, seria z Amorkiem oraz opowieści Margit Sandemo znanej przede wszystkim jako autorka serii ''Saga o ludziach lodu''. (...) książki te cieszą się nieustającą popularnością mimo zmieniających się mód, upodobań i nowych czytelników (...) zróżnicowanie czytelników pod względem wykształcenia, zawodu, środowiska jest bardzo duże. (...) Wydawać by się mogło, że czytają je osoby z niskim wykształceniem a tym samym z niskimi wymaganiami literackimi. Nic bardziej błędnego. Wśród zwolenniczek (gdyż zawsze są to kobiety, mężczyźni nie czytają takiej literatury, jako, że w przeważającej większości są to romanse lub strywializowane sagi) jest równie dużo pań z wykształceniem wyższym i średnim, co zawodowym. Porównywalna jest relacja: osoby czynne zawodowo i niepracujące. Wśród tych ostatnich największą grupę stanowią emerytki. Zawsze natomiast powtarza się ten sam przedział wiekowy, od czterdziestu, czterdziestu pięciu lat wzwyż. Nie czytuje analizowanej literatury popularnej młodzież}}</ref>. Zobacz też [[literatura popularna]].
 
Dla kultury masowej większe znaczenie od książek miała jednak [[Prasa (media)|prasa]] – bardziej od książek niejednolita, operująca aktualnymi treściami. Na początku była ona mniej więcej tym samym co korespondencja prywatna i służbowa przekazywana na przykład między zagranicznymi posłami i ich mocodawcami z tym, że miała charakter publiczny, czyli nie była skierowana do konkretnego odbiorcy podobnie jak starożytne [[Acta Diurna]]. Pierwsze gazety miały w dużej mierze charakter polityczny i opiniotwórczy. Już w XVII wieku współzawodnictwo o pozyskiwanie czytelników doprowadziło prasę do wyjścia poza funkcje związane z przekazywaniem informacji na rzecz dostarczania czytelnikom rozrywki. "Osobiste dziennikarstwo" zastąpiono treściami o anonimowym autorstwie. Wśród wiadomości na czoło wysunęły się informacje sensacyjne. W ten sposób powstała tzw. [[żółta prasa]] (zob. też [[tabloid]]) czego przykładem może być ''[[New York World]]'' wydawany przez [[Joseph Pulitzer|Josepha Pulitzera]], który w [[1892]] roku osiągnął nakład 374 tysięcy egzemplarzy. Pismo to odniosło ogromny sukces dzięki skoncentrowaniu się na trzech trywialnych motywach: przemocy, pieniądzach i płci. We Francji równie "mało poważny" ''Le Petit Parisien'' osiągnął w [[1899]] roku nakład 770 tysięcy (po [[I wojna światowa|pierwszej wojnie światowej]] nakład wynosił ponad 2 miliony egzemplarzy). Logika ekonomiczna rynku prasowego prowadziła do koncentracji wydawców, zmniejszała się wraz z tym liczba tytułów i zwiększały się nakłady, co jednocześnie prowadziło do coraz większej jednolitości – standaryzacji i jednorodności oferowanych treści. Z czasem obok rozrywki doszła do prasy jeszcze [[reklama]], co pozwoliło na obniżenie cen gazet przy tym wszystkim jednak tekst otrzymywał na szpaltach coraz mniej miejsca, zastępowały go elementy wizualne, pojawiły się też krótkie historyjki obrazkowe w odcinkach, które dały początek [[komiks]]om.
 
Pierwsza publiczna projekcja [[film]]u miała miejsce na [[Broadway]]u w [[1894]] roku, rok później w [[Paryż]]u obyła się projekcja [[Bracia Lumière|braci Lumière]]. Jego powstaniu towarzyszyła niechęć krytyków artystycznych, których raziła nie tylko techniczna machina stojąca za produkcją filmów, ale przede wszystkim ich treść. Filmy bowiem od początku produkowano by dostarczyć widzom mało wybrednej zabawy, włączając go do repertuaru rozrywek jarmarcznych. Obrazowy charakter filmów sprzyjał łatwości w ich odbiorze. Dla wielu estetyków był on jednak jedynie pewnym nieudolnym naśladowaniem teatru. Faktycznie, przez wiele lat, o masowym charakterze produkcji filmowej decydowały względy techniczne. O ile książkę czy inne druki można było wypuścić nawet w mniejszym nakładzie, to film był tym produktem, który wymagał do swego powstania całego zaplecza techniczno-organizacyjnego a co za tym idzie inwestycji sporych środków finansowych. Zwrot kosztów i zysk pojawiał się tylko wówczas, gdy film znalazł odpowiednio szerokie rzesze odbiorców co z jego treści skutecznie eliminowało wszelkie elementy samodzielności, nonkonformizmu czy oryginalności. Przez lata dominowały filmy amerykańskie. W latach międzywojennych [[Hollywood]] stał się światowym centrum produkcji filmowej. Rozwijała się też produkcja [[film animowany|filmów animowanych]], do popularyzacji których popularyzacji w dużej mierze przyczynił się [[Walt Disney]], organizując w Hollywood wytwórnię produkującą filmy rysunkowe. W okresie największej popularności [[Kinematografia|kinematografii]] w Stanach Zjednoczonych liczba widzów w kinach sięgała w tym kraju 5 miliardów rocznie. Po drugiej wojnie światowej dominacja [[Hollywood]]u nieco osłabła a kino zaczęło zyskiwać zwolenników wśród artystów jako środek wyrazu sztuki wyższej co przyniosło też rozwój indywidualnej sztuki filmowej (zob. też [[Kino autorskie|kino artystyczne]]). Spore znaczenie komercyjne na polu kultury masowej miał też przez lata rynek filmów [[pornografia|pornograficznych]]<ref>{{cytuj książkę | imię = Michael P. | nazwisko = Ghiglieri | autor link = Michael P. Ghiglieri | tytuł = Ciemna strona człowieka. W poszukiwaniu źródeł męskiej agresji | wydawca = Wydawnictwo CIS w koedycji z wydawnictwem WAB | miejsce = Warszawa | rok = 2001 | strony = 73 | cytat = W latach dziewięćdziesiątych obroty z wypożyczania całej hollywoodzkiej produkcji – seksu, przemocy i komedii (a niekiedy również dramatu) – były ogromne. Oprócz tego jednak – to dane z roku 1996 – 25 000 punktów
wypożyczyło kasety z twardą pornografią 665 milionów razy! Dochód z wypożyczania tego typu kaset oraz ze sprzedaży innych towarów związanych z seksem (magazynów, pokazów erotycznych, kablowych programów telewizyjnych, zabawek erotycznych i seksu na żywo) wyniósł 8 miliardów dolarów – więcej niż przyniósł cały hollywoodzki przemysł filmowy, z wideo włącznie}}</ref>.
 
Linia 159:
 
W [[1928]] roku odbyła się pierwsza transmisja telewizyjna z [[Londyn]]u do [[Nowy Jork|Nowego Jorku]] co zapoczątkowało erę [[telewizja|telewizji]]. W końcu XX
wieku telewizja stała się najbardziej reprezentatywną formą kultury popularnej. W Wielkiej Brytanii jedna trzecia czasu codziennej aktywności statystycznego mieszkańca tego kraju polegała na spędzaniu czasu przed telewizorem. W USA telewizja była średnio oglądana dwa razy dłużej a sumaryczny czas, jaki przeciętny Amerykanin spędzał w swoim życiu przed telewizorem wynosił 7 lat<ref>{{cytuj książkę | imię = | nazwisko = | autor link = John Storey | tytuł = Studia kulturowe i badania kultury popularnej. Teorie i metody | wydawca = Wydawnictwo UJ | miejsce = Kraków | rok = 2003 | strony = 17 | cytat =}}</ref> . W Polsce, w ostatniej dekadzie XX wieku, tylko co 6 Polak sięgał po książkę, pozostała część populacji spędzała przeciętnie 4 i pół godziny dziennie przed telewizorem<ref>{{cytuj książkę | imię = Roman | nazwisko = Konik | autor link = Roman Konik | tytuł = Eco-logia kultury masowej | wydawca = Wydawnictwo Arboretum | miejsce = Wrocław | rok = 2003 | strony = 49 | cytat =}}</ref>. Niektóre bardzo popularne [[Program telewizyjny (audycja)|gatunki telewizyjne]] zyskały sobie szczególnie niepochlebne opinie krytyków<ref>{{cytuj książkę | imię = Grażyna | nazwisko = Stachówna | autor link = Grażyna Stachówna | tytuł = Seriale – opowieści telewizyjne [w:] Dariusz Czaja (red.) Mitologie Popularne | wydawca = Wyd. Universitas | miejsce = Kraków | rok = 1994 | strony = 77 | cytat = To właśnie brazylijski serial "Niewolnica Izaura", emitowany w telewizji polskiej w 1985 r., przewartościował obiegowe sądy o serialach i ich publiczności. Wskaźniki: 81 procent widzów i 71 procent ocen ''bardzo dobrych'' bulwersowały i niepokoiły. Dotychczas bowiem uważano, że seriale ogląda nieuczony plebs, który zawsze czytywał powieści groszowe i kolorowe czasopisma oraz oglądał w kinie melodramaty i niewybredne komedie. Wskaźnik 81% udowodnił, że "Niewolnicę Izaurę" ogląda "cała" Polska. Zgroza była tym większa, że brazylijski serial był wyjątkowo prymitywny i tandetnie zrobiony}}</ref> w tym m.in. tzw. [[opera mydlana|opery mydlane]], [[telenowela|telenowele]], [[western]]y, [[reality show]], [[Talk-show|talk -show]], [[sitcom]]y.
 
Ważne dla kultury masowej okazały się też:
* nagrania muzyczne (na początek ich przenośnym nośnikiem były [[Płyta gramofonowa|płyty gramofonowe]] – zob. też [[gramofon]] – które później zostały wyparte przez nośniki magnetyczne i cyfrowe), najczęściej nagrywana i odtwarzana była najbardziej popularna muzyka, czyli [[muzyka rozrywkowa]], nagrania umożliwiały odtwarzanie utworów zarówno w miejscach prywatnych, jak i w miejscach publicznych (na zabawach, potańcówkach, dancingach) bez konieczności angażowania samych muzyków – tak powstały [[dyskoteka|dyskoteki]] i [[klub nocny|kluby nocne]] z muzyką dyskotekową. Z czasem do dźwięku dodano ruchomy obraz, tworząc w połowie lat 70. XX wieku nową formę twórczą w postaci [[teledysk]]u zapisywanego za pomocą technik [[wideo]] podobnie jak filmy; do użytku weszły też kolejno [[magnetofon]], [[magnetowid]], [[Odtwarzacz CD|odtwarzacze płyt CD]], [[Odtwarzacz DVD|odtwarzacze płyt DVD]] i inne nowe środki, które umożliwiały także nagrywanie i rejestrację utworów amatorom w warunkach domowych.
* reprodukcje dzieł plastycznych ([[fotografia]], związana z nią [[fotografia artystyczna]] zwana też [[fotografika|fotografiką]], [[hologram]]y).
 
Warto w tym kontekście też wspomnieć o takim fenomenie kultury masowej jakim była (i do tej pory w zasadzie jest) [[pocztówka]]. Lata jej największej popularności przypadają na pierwsze ćwierćwiecze XX wieku. W Niemczech w [[1899]] roku wydrukowano 88 milionów kartek pocztowych. We Francji w [[1910]] roku wydrukowano ich w sumie 123 miliony<ref>{{cytuj książkę | imię = Małgorzata | nazwisko = Baranowska | autor link = Małgorzata Baranowska | tytuł = Pocztówka jako wyraz wyobraźni masowej [w:] Problemy wiedzy o kulturze. Prace dedykowane Stefanowi Żółkiewskiemu (red. Alina Brodzka i inni) | wydawca = Wydawnictwo Ossolineum koedycja z Wydawnictwem PAN | miejsce = | rok = 1986 | strony = 247-256 | cytat =}}</ref>.
 
Ważką rolę zawsze odgrywała też [[reklama]], której przynależność do obszaru sztuki może budzić z pozoru wątpliwości z uwagi na jej służebną rolę wobec innych celów, zwykle ekonomicznych. Socjologowie kultury jednak nie mają wątpliwości, że reklama jest formą sztuki<ref>{{cytuj książkę | imię = Marian | nazwisko = Golka | autor link = Marian Golka | tytuł = Świat reklamy | wydawca = Agencja Badawczo-Promocyjna Artia | miejsce = | rok = 1994 | strony = 10 | cytat = Reklama jest sztuką i to w podwójnym sensie. Po pierwsze dlatego, że posługuje się środkami i tworzywem innych sztuk (...) Po drugie reklama jest sztuką dlatego, że stanowi działanie twórcze (...)}}</ref> i to w przeważającej większości sztuki o charakterze popularnym. Reklamie zawsze też towarzyszyła krytyka (zob. też [[krytyczna teoria reklamy]]), która dotyczyła nie tylko jej ewentualnej dokuczliwości, ale w dużej mierze jej aspektów estetycznych. Przykładem takiej krytyki może być publikacja włoskiego fotografika [[Oliviero Toscani|Oliviero Toscani'ego]] ''Reklama – uśmiechnięte ścierwo''. Toscani krytykuje w niej brak autentyczności, nieszczerość, przejaskrawienie i [[kicz]], jaki występuje powszechnie w reklamach (w tym często pojawiające się w nich "sztucznie" uśmiechnięte twarze). Zastępuje takie podejście innym. Proponuje by kanał społecznej komunikacji, jakim jest reklama, stał się nośnikiem swoistej sztuki i przekazu filozoficznego.
 
W kontekście kultury masowej należy też wspomnieć o takich jej przejawach jak [[plakat]], [[sztuka uliczna]] i [[architektura]]. Współcześnie znaczenia nabrały też wszelkie formy kultury popularnej związane z nowymi mediami w tym [[gra komputerowa|gry komputerowe]] i popularne formy [[net art]]u (np. [[liternet]], [[blog]]i, [[fotoblog]]i, [[wideoblog]]i, [[mail art]]).
Linia 179:
Termin ''kultura masowa'' dotyczy zjawisk masowych, powiązanych z masowym rozpowszechnianiem, masową komunikacją, powielaniem za pomocą środków technicznych. Pojęcie ''kultury masowej'' ogniskuje się więc przede wszystkim na dwóch koncepcjach:
* koncepcji mas (powstanie społeczeństw, zbiorowości masowych)
* koncepcji przemiany cywilizacyjnej, z którą związane jest wprowadzenie i upowszechnienie środków technicznych, które pozwoliły tym zbiorowościom powielać i rozpowszechniać różnego rodzaju wytwory kultury, w sposób wcześniej nie spotykanyniespotykany.
 
=== Ujednolicenie /standaryzacja ===
Linia 185:
Za podstawowe kryteria wyróżniające kulturę masową uznaje się kryterium ilości i kryterium standaryzacji<ref>{{cytuj książkę |nazwisko = Kłoskowska| imię = Antonina| autor link = Antonina Kłoskowska| tytuł = Kultura masowa. Krytyka i obrona| wydawca = PWN| miejsce = Warszawa| rok = 1964| strony = 96}}</ref>. Pierwsze z nich oznacza, że produkty kulturowe emitowane są z nielicznych źródeł, adresowane są natomiast do masowego odbiorcy. Odbiorcy kultury masowej tworzą [[publiczność]], czyli rozproszoną przestrzennie zbiorowość skoncentrowaną na konkretnym przekazie kulturowym. Odbiorcą kultury niemasowej (np. koncertu kameralnego) jest natomiast [[audytorium]], czyli zbiorowość pozostająca w bliskości fizycznej.
 
Kryterium standaryzacji oznacza, że produkty kultury masowej są zestandaryzowane zarówno co do formy, jak i do treści. Kryteria ilości i standaryzacji spełniane są np. przez [[muzyka pop|muzykę popularną]] (np. piosenki radiowe), filmy telewizyjne czy [[reklama|reklamy]].
 
Cechy kultury masowej wynikają z charakteru [[środki masowego przekazu|środków masowego przekazu]], które umożliwiają jej funkcjonowanie. Dzięki radiu, prasie czy telewizji możliwe jest dotarcie do masowego odbiorcy. Charakter tych mediów sprawia jednak, że przekaz jest jednostronny, a masowy odbiorca staje się odbiorcą biernym. Media wymuszają także standaryzację i formalizację przekazów kulturowych. Celem kultury masowej nie jest tworzenie wysublimowanych dzieł ukierunkowanych na zaspokojenie potrzeb estetyczno-moralnych, lecz zysk. To właśnie ekonomiczne podporządkowanie wytwarzania produktów kultury masowej czyni ją podległą gospodarce<ref>{{Cytuj pismo | nazwisko = Hylewski | imię = Marcin | nazwisko2 = Burdzik | imię2 = Tomasz | tytuł = Teoria krytyczna szkoły frankfurckiej jako krytyka kultury masowej | czasopismo = Kultura-Historia-Globalizacja | wydawca = Instytut Kulturoznawstwa Uniwersytetu Wrocławskiego | wolumin = 15 | strony = 133 | issn = 18-98-72-65 | język = pl | data = 2014 | url = http://www.khg.uni.wroc.pl/files/8_KHG_15_hylewski_t.pdf | doi = 10.6084/m9.figshare.1050567}}</ref>.