Łukasz Parszczyński: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m Wycofano edycje użytkownika 78.131.235.66 (dyskusja). Autor przywróconej wersji to The Polish Bot.
Linia 23:
 
Pięciokrotny halowy mistrz kraju w biegu na 3000 metrów ([[Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce 2007|2007]], [[Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce 2011|2011]], [[Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce 2012|2012]], [[Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce 2013|2013]] i [[Halowe Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce 2014|2014]]). Mistrz kraju w [[bieg na 10 000 metrów|biegu na 10 000 metrów]] ([[Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce 2012#Bieg na 10 000 metrów|2012]]) oraz w biegu na 3000 metrów z przeszkodami ([[Mistrzostwa Polski Seniorów w Lekkoatletyce 2012|2012]]).
 
== Wypadek ==
18 stycznia 2016 roku podczas zgrupowania kadry w hiszpańskim Lloret de Mar na Costa Brava Łukasz wypadł z balkonu na piątym piętrze katalońskiego hotelu <ref>{{Cytuj|tytuł=Łukasz Parszczyński miał wypadek. Koniec marzeń o Rio|czasopismo=PrzegladSportowy.pl|data dostępu=2016-06-17|opublikowany=PrzegladSportowy.pl|url=http://czasnabieganie.pl/zdrowie/zagrozenia,reprezentant-polski-wypadl-z-5-pietra-koniec-marzen-o-rio,artykul,642683,1,12615.html}}</ref>. Reprezentant Polski upadł na duży taras, znajdujący się piętro niżej, ale mimo to doznał rozległych obrażeń całego ciała i w ciężkim stanie trafił do szpitala.
 
24 stycznia został przetransportowany do kraju. Biegacz był wówczas przytomny, jednak jego stan wciąż był określany jako poważny. W wyniku wypadku miał pękniętą bądź złamaną miednicę, pękniętą czaszkę, opuchnięty mózg, ucierpiały też wątroba i płuca. Taki stan zdrowia przesądził o bezwarunkowe wycofanie z letnich igrzysk w Rio de Janeiro, mimo że był on pewniakiem do wyjazdu na te zawody. Wypadek oznacza dla lekkoatlety prawdopodobny koniec kariery sportowej, a także stawia pod znakiem zapytania jego karierę profesjonalną - Łukasz jest z zawodu żołnierzem.
 
Policja zakwalifikowała to zdarzenie jako wypadek, prawdopodobnie był to przypadek tzw. ,,balkoningu" - przeskakiwanie z balkonu na balkon. Informacje te nie zostały potwierdzone.
 
== Rekordy życiowe ==