Rudolf Habsburg-Lotaryński: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m →‎Samobójstwo czy morderstwo?: drobne merytoryczne
Linia 58:
 
== Samobójstwo czy morderstwo? ==
Od momentu ogłoszenia raport dotyczący śmierci arcyksięcia wzbudzał liczne wątpliwości. Krótko przed śmiercią w [[1989]] roku1889, ostatnia cesarzowa Austrii [[Zyta Burbon-Parmeńska|Zyta Maria Parmeńska]] udzieliła wywiadu, w którym wyjawiła, że arcyksiążę i jego kochanka zostali zamordowani w ramach spisku mającego na celu uciszyć Rudolfa, po tym jak odmówił udziału w zorganizowanej przez francuski rząd próbie obalenia jego konserwatywnego i popierającego Niemcy ojca. Gdyby plan ów się powiódł, arcyksiążę objąłby tron jako cesarz liberalny i profrancuski. Zyta nie podała żadnych dowodów potwierdzających autentyczność tej rewelacji, toteż za życia cesarzowej nie potraktowano jej poważnie.
Zyta nie podała żadnych dowodów potwierdzających autentyczność tej rewelacji, toteż za życia cesarzowej nie potraktowano jej poważnie.
 
W grudniu [[1992]] szczątki Marii Vetsery zostały wykradzione z cmentarza w Heiligenkreuz. Po ich odnalezieniu policja, chcąc mieć pewność, że należały one do baronówny, zleciła w Wiedeńskim Instytucie Medycznym ich przebadanie. Jakkolwiek potwierdzono ich tożsamość, zauważono, że czaszka nie nosi śladów po kuli, która to, wystrzelona przez Rudolfa, miała być przyczyną śmierci Marii. Zasugerowano natomiast, że Vetsera prawdopodobnie została zabita przez serię silnych ciosów w głowę.
 
Alfred Wysocki w swojej książce wydanej w 1956 roku pisał {{cytat|O śmierci następcy tronu austriackiego mówił Pochwalski (Kazimierz – malarz, uczeń Matejki, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu, portrecista, twórca obrazów rodzajowych, portretował cesarza Franciszka Józefa), że najprawdopodobniej zatłukł go w nocy leśniczy w Heiligenkreuz, zastawszy go u swojej żony. Baronówna Vetsera zaś popełniła samobójstwo, kiedy przyniesiono do niej zwłoki Rudolfa. W każdym razie Zygmunt Ajdukiewicz (malarz, portrecista, 1861–1917), który malował go po śmierci, sprawdził że następca tronu miał głowę rozbitą, a ręce połamane.}}