Lew Trocki: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Usunięta treść Dodana treść
literowka Znaczniki: VisualEditor Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej) |
→Początek działalności w ruchu robotniczym: błąd w odsyłaczu - to nie ta sama osoba (https://de.wikipedia.org/wiki/Alexandra_Lwowna_Sokolowskaja) |
||
Linia 26:
=== Początek działalności w ruchu robotniczym ===
Ukończył z wyróżnieniem szkołę realną im. Św. Pawła w Odessie, planował studiować matematykę. W 1896 Lew Bronstein musiał przenieść się do [[Mikołajów|Nikołajewa]], by zgodnie z zasadami nauki młodzieży żydowskiej ukończyć ostatni rok przed wstąpieniem na uniwersytet. Mieszkając u znajomych rodziców, których dwaj synowie sympatyzowali z [[Narodnicy|ruchem narodnickim]], tylko początkowo był całkowicie obojętny na politykę, planując studia matematyczne w [[Noworosyjsk]]u<ref>D. Wołkogonow, ''Trocki'', s. 29-30</ref>. Jak sam wspominał, któregoś dnia dał się jednak wciągnąć w dyskusję i w rezultacie sam dołączył do radykalnego ruchu<ref>L. Trocki, ''Moje życie'', s. 111-112</ref>. Zaczął uczęszczać na spotkania rewolucyjnych kółek (których nie znał z Odessy) i kosztem nauki brać udział w debatach z [[marksizm|marksistami]], których w tym okresie ostro atakował, a ponadto, ku przerażeniu rodziców, zamieszkał z grupą przyjaciół i socjalistą Szwigowskim w samowystarczalnej komunie<ref>I. Deutscher, ''The Prophet Armed'', s. 25</ref>. Wkrótce porzucił narodnictwo (do czego przyczyniła się jego późniejsza żona
Na zesłaniu w Wiercholeńsku i Ust-Kut koło Irkucka<ref name="D.Wołkogonow, Trocki, s. 34">D.Wołkogonow, ''Trocki'', s. 34</ref> Trocki zarabiał jako dziennikarz gazety ''Przegląd Wschodni'', używając pseudonimu Antid Oto<ref name="D.Wołkogonow, Trocki, s. 34"/>, gdzie pisał głównie o literaturze i starał się poruszać tematykę społeczną<ref>I. Deutscher, ''The Prophet Armed'', s. 39-44</ref>. Jego niezwykła płodność pisarska oraz coraz solidniejszy światopogląd marksistowski sprawiły, że został dostrzeżony przez Krzyżanowskiego, agenta Lenina, który ułatwił mu ucieczkę z Syberii<ref name="ReferenceA">I. Deutscher, ''The Prophet Armed'', s. 47</ref>. Próbę ucieczki z zesłania Trocki planował już wcześniej, po lekturze otrzymanej nielegalnie książki Lenina ''[[Co robić?]]''. Jego żona, mimo faktu, że urodziła niedawno drugą córkę, zgodziła się pomóc mu w wydostaniu się z Wiercholeńska<ref name="ReferenceA"/>.
|