Fonem: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Panek (dyskusja | edycje)
biedrzycki
Panek (dyskusja | edycje)
rozbudowa
Linia 1:
'''Fonem''' – podstawowa jednostka struktury [[fonologia|fonologicznej]] [[Mowa (językoznawstwo)|mowy]]. Jest różnorodnie definiowany, ale zwykle o jego wyróżnianiu ma decydować rozróżnianie dzięki niemu znaczenia [[wyraz]]ów. Fonem jest pojęciem abstrakcyjnym, realizowanym w rzeczywistej mowie przez [[głoska|głoski]]. Różne głoski będące realizacjami jednego fonemu to [[alofon|allofony]]{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=239}}.
 
W literaturze [[językoznawstwo|językoznawczej]] przyjęto konwencję, w której fonemy zapisywane są między tworzącymi nawias ukośnikami, np. /t/, a allofony, czyli rzeczywiste głoski w nawiasach kwadratowych, np. [t]{{odn|Lewandowska-Tomaszczyk|2002|s=42}}.
W różnych teoriach językoznawczych zarówno sam termin ''fonem'', jak i pojęcie podstawowej jednostki fonologicznej były definiowane w różny sposób{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=239}}.
 
W różnych teoriach językoznawczych zarówno sam termin ''fonem'', jak i pojęcie podstawowej jednostki fonologicznej były definiowane w różny sposób{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=239}}. Rozbudowany system pojęć związanych z fonemem funkcjonował w [[Strukturalizm (językoznawstwo)|strukturalizmie]], podczas gdy w modelach generatywnych reprezentacja fonemiczna została zastąpiona przez reprezentację fonologiczną{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=94}}.
Za psychologicznym i abstrakcyjnym ujęciem fonemu przemawia fakt, że użytkownicy języka zwykle nie zdają sobie sprawy ze zróżnicowania [[alofon|allofonów]], które wymawiają i są przeświadczeni, że są to te same [[głoska|głoski]]. Jest to związane również z pismem [[alfabet]]ycznym, gdzie zwykle jedna litera odpowiada kilku podobnym głoskom, z reguły będącym allofonami jednego fonemu. Przykładowo, w polskim alfabecie istnieją odrębne litery dla fonemów /t/ i /d/, nie ma natomiast zróżnicowania w piśmie dla głoski ''d'' wymawianej zębowo czy dziąsłowo{{odn|Szpyra-kozłowska|2002|s=82}}.
 
Jedno z ujęć przedstawia fonem jako grupę podobnych do siebie [[głoska|głosek]], która jest odróżnialna od pozostałych grup{{odn|Lewandowska-Tomaszczyk|2002|s=42}}. Za psychologicznym i abstrakcyjnym ujęciem fonemu przemawia fakt, że użytkownicy języka zwykle nie zdają sobie sprawy ze zróżnicowania [[alofon|allofonów]], które wymawiają i są przeświadczeni, że są to te same [[głoska|głoski]]. Jest to związane również z pismem [[alfabet]]ycznym, gdzie zwykle jedna litera odpowiada kilku podobnym głoskom, z reguły będącym allofonami jednego fonemu. Przykładowo, w polskim alfabecie istnieją odrębne litery dla fonemów /t/ i /d/, nie ma natomiast zróżnicowania w piśmie dla głoski ''d'' wymawianej zębowo czy dziąsłowo{{odn|Szpyra-kozłowskaKozłowska|2002|s=82}}. Cechy odróżniające od siebie fonemy nazywane są [[Cecha fonologiczna relewantna|cechami dystynktywnymi]], a różnica charakteryzująca te cechy nazywana jest opozycją{{odn|Lewandowska-Tomaszczyk|2002|s=43}}.
 
Ponieważ fonem jest bytem abstrakcyjnym realizowanym przez zbiór allofonów, nie można go wymówić, gdyż wymagałoby to równoczesnego wymówienia wielu głosek naraz{{odn|Lewandowska-Tomaszczyk|2002|s=42}}.
 
Oprócz zestawów fonemów typowych dla danego języka, mogą pojawić się w nim, na skutek procesów [[fonostylistyka|fonostylistycznych]] fonemy rezerwowe (potencjalne). Tak może być w niektórych modelach fonologicznych traktowana [[szwa]] pojawiająca się w języku polskim w mowie szybkiej, a nieuznawana za fonem typowy dla tego języka{{odn|Biedrzycki|1978|s=14}}.
 
== Historyczne ujęcia ==
 
Samo słowo ''fonem'' ma źródłosłów grecki od słowa ''φωνή'', czyli 'głos'<ref>{{Cytuj stronę | url = http://www.etymonline.com/index.php?term=phoneme | tytuł = phoneme (n.) | opublikowany = Online Etymology Dictionary | język = en | data dostępu = 2017-06-19}}</ref>, a ukuł je we francuskiej formie ''phonème'' [[Antoni Dufriche-Desgenettes]] około 1865 roku<ref>{{Cytuj pismo | autor = Joachim Mugdan | tytuł = On the Origins of the Term ''Phoneme'' | czasopismo = Historiographia Linguistica | wydanie = 1-2 | wolumin = 38 | strony = 85–110 | język = en | data = 2011 | doi = 10.1075/hl.38.1-2.03mug}}</ref>. Szerzej znane stało się, gdy wygłosił referat na konferencji językoznawczej w 1873 roku. U niego był to przekład funkcjonującego terminu niemieckiego ''Sprachlaut'' i oznaczało mniej więcej to, co [[głoska]]. Termin ten upowszechnił [[Louis Havet]], a następnie, w 1879 roku, przejął [[Ferdinand de Saussure]], zmieniając znaczenie na bardziej abstrakcyjne. Jego ujęcie było [[Językoznawstwo diachroniczne|diachroniczne]], związane z fonologiczną ewolucją języków{{odn|Heinz|1978|s=216}}, przy czym nie było w pełni konsekwentne{{odn|Heinz|1978|s=242}}.
 
W językoznawstwie utrwaliło się znaczenie [[Językoznawstwo synchroniczne|synchroniczne]], które pojęciu ''fonem'' nadał [[Mikołaj Kruszewski]]{{odn|Heinz|1978|s=216}}, ostatecznie odróżniając je od głoski w roku 1879 lub 1880<ref name="mkp">{{Cytuj pismo | nazwisko = Konert-Panek | imię = Monika | tytuł = The Phoneme – an Overview of the Origin and Evolution of the Concept in Pre-Generative Phonological Frameworks | czasopismo = Zeszyty Naukowe Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Informatycznej w Warszawie | wolumin = 25 | strony = 37-49 | issn = 1509-3670 | język = en | data = 2010}}</ref> i rozpowszechnił [[Jan Niecisław Baudouin de Courtenay|Jan Baudouin de Courtenay]]. U tego ostatniego fonem oznacza najmniejszą jednostkę foniczną będącą podstawą regularnych [[Alternacja (językoznawstwo)|alternacji]]{{odn|Heinz|1978|s=216}}, choć z czasem przyjął on podejście psychologistyczne. Zgodnie z nim fonem ma być psychologicznym ekwiwalentem głoski czyli jej psychicznym wyobrażeniem, które może być realizowane przez różne głoski, w zależności od zmienności diachronicznej i synchronicznej języka{{odn|Heinz|1978|s=217}}. Obaj ci naukowcy byli przedstawicielami tzw. [[Kazańska szkoła językoznawcza|szkoły kazańskiej]]. Baudouin de Courtenay jest uważany za prekursora mentalizmu. W ich pracach podkreślono, że głoski mają pewne akustyczne cechy fizyczne, podczas gdy fonemy są bytami abstrakcyjnymi, które należy rozróżniać przez te cechy, które zmieniają znaczenie{{r|mkp}}.
 
Wraz z rozwojem [[fonologia|fonologii]] i jej rozdziałem z [[fonetyka|fonetyką]] wzmocniło się powyższe podejście{{r|mkp}}, przy jednoczesnym odrzuceniu roli psychologicznej na rzecz cech strukturalnych{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=92}}. Jeden z przedstawicieli [[Praskie Koło Lingwistyczne|szkoły praskiej]], [[Roman Jakobson]], zdefiniował fonem jako wiązkę [[Cecha fonologiczna relewantna|cech dystynktywnych]]. W definiowaniu fonemu zatem zgodnie z tą szkołą należy zestawiać [[Para minimalna|pary minimalne]], takie jak ''prać'' i ''brać'', gdzie różnica między ''p'' a ''b'' przesądza o różnym znaczeniu całych słów. Różnice te to może być [[dźwięczność]] (jak w parze ''kra'' i ''gra'') czy [[miejsce artykulacji]] (jak w przypadku słów ''pory'', ''tory'' i ''kory''). [[Nikołaj Trubieckoj]] jako trzy główne warunki wyróżniania fonemów podał:
* jeżeli dwie głoski w tym samym kontekście fonologicznym można wzajemnie zastąpić, nie zmieniając znaczenia, są to fakultatywne warianty tego samego fonemu;
* jeżeli zamiana dwóch głosek powoduje zmianę znaczenia lub powstanie nieistniejącego słowa, głoski te są realizacjami różnych fonemów;
* jeżeli dwie głoski o podobnych cechach artykulacyjnych i akustycznych nigdy nie występują w tym samym kontekście, są to kombinatoryczne warianty tego samego fonemu. Warunek podobieństwa eliminuje uznanie za wariantywne realizacje tego samego fonemu głosek [h] i [ŋ] w języku angielskim, których dystrybucja jest wzajemnie wykluczająca się{{r|mkp}}. Zatem w [[Strukturalizm (językoznawstwo)|strukturalizmie]] przyjmowano definicję mówiącą, że fonem jest najmniejszą segmentalną (linearną) jednostką dystynktywną mowy. W świetle tego, niektórzy przedstawiciele tego nurtu [[dyftong]]i, długie samogłoski i [[afrykaty]] traktowali jako zestawienia dwóch fonemów{{odn|Biedrzycki|1978|s=26}}.
 
Powyższe ujęcie fonemu rodzi problemy interpretacyjne, gdy cecha dystynktywna między dwoma fonemami zanika w pewnym kontekście. Przykładowo, w słowie ''chleb'' fonem /b/ jest realizowany jako [p]{{r|mkp}}. Zasada „raz fonemem – zawsze fonemem”{{odn|Biedrzycki|1978|s=26}}, mówiąca, że coś, co jest fonemem w jednym przypadku, musi być fonemem w innych, jest typowa dla strukturalizmu. Skoro nie ma wątpliwości, że w języku polskim fonemy /p/ i /b/ są odrębne, w tym przypadku w strukturalizmie przyjmowano, że w tym słowie w istocie występuje fonem /p/. Aby uniknąć problemów wynikających z tego, że w słowie ''chleb'' fonem zapisywany przez literę „b” jest inny niż analogiczny fonem w słowie ''chlebek'', gdzie występuje fonem /b/, Trubieckoj wprowadził pojęcie ''[[archifonem]]''. W podanym przykładzie zgodnie z tą definicją występuje archifonem P charakteryzowany tylko przez dwie cechy – spółgłoska zwarta i spółgłoska wargowa. Archifonem taki reprezentuje neutralizację cechy dźwięczności, która tworzy kontrast między fonemami /p/ i /b/. Neutralizacja taka może zachodzić tylko wobec cech przybierających dwie wartości (np. dźwięczna - bezdźwięczna), natomiast nie wobec cech przybierających więcej wartości (np. wargowa, zębowa, welarna), zatem nie ma archifonemu łączącego fonemy /p/ i /k/{{r|mkp}}.
 
Kolejnym pojęciem postulowanym przez szkołę praską jest morfofonem, czyli jednostka bardziej złożona, składająca się z fonemów podlegających [[Alternacja (językoznawstwo)|alternacji]] w danym [[morfem]]ie, wraz z ich kontekstami. Przykładowo, w morfemie ''mrok'' ostatnim fonemem może być [k], [k'] lub [č]{{r|mkp}}.
Linia 26 ⟶ 29:
Stosunkowo podobne do mentalnego podejścia szkoły praskiej reprezentował [[Edward Sapir]]. W jego ujęciu również dany fonem ma podłoże w psychice i może być realizowany różnie w zależności od kontekstu. Zatem angielskie /t/ jest zwykle realizowane jako spółgłoska dziąsłowa ([[spółgłoska zwarta dziąsłowa bezdźwięczna]]), ale zawsze jest wymawiane jako spółgłoska zębowa przed frykatywami zębowymi (np. w słowie ''eighth''), jako zadziąsłowa przed zadziąsłowymi (np. w ''country'') czy podniebienno-dziąsłowa przed podniebienno-dziąsłowymi (np. w zbitce ''that chair''). Mimo to, zawsze są to allofony tego samego /t/, pojawiające się w ściśle określonych kontekstach, wzajemnie się wykluczających, a więc komplementarnych. Natomiast mogą wystąpić również allofony fakultatywne, w tym samym kontekście, co ma miejsce, gdy /t/ na końcu wyrazu może być wymawiane jako [t] lub [ʔ]{{r|mkp}}.
 
Odmienne od fonologicznego podejście przyjął [[Daniel Jones (fonetyk)|Daniel Jones]], dla którego o wyróżnianiu fonemu decydują podobieństwa fonetyczne dźwięków, a nie [[Cecha fonologiczna relewantna|cechy fonologiczne]] (dystynktywne){{odn|Heinz|1978|s=323}}. W amerykańskim strukturalizmie ukształtowanym przez [[Leonard Bloomfield|Leonarda Bloomfielda]], również przeważało podejście odrzucające mentalizm i definiujące fonemy na podstawie klas cech dźwiękowych, jednak także podkreślające abstrakcyjny ich charakter. Wyjątkiem byłbyły Sapirpoglądy Sapira{{r|mkp}}. Amerykańscy strukturaliści odrzucali również koncepcję archifonemu{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=94}}.
 
Podejście Jonesa było krytykowane przez innych strukturalistów, którzy twierdzili, że część z wyróżnianych przez niego fonemów to w istocie zbitki kilku fonemów, a za ich wyróżnianiem przemawia jedynie tradycja związana z pisownią. W tym modelu występuje hierarchia jednostek dystynktywnych: ''fonem'' – jednostka minimalna, ''centrem'' jednostka dystynktywna zbudowana z jednego lub kilku fonemów, tworząca centrum [[sylaba|sylaby]], ''marginem'' jednostka dystynktywna zbudowana z jednego lub kilku fonemów, tworząca margines sylaby, ''sylabem'' jednostka dystynktywna zbudowana z jednego lub kilku fonemów, tworząca całą sylabę. W tym systemie zaproponowane przez Jonesa i [[Alfred Gimson|Gimsona]] 20 fonemów samogłoskowych ''[[Received Pronunciation]]'', to w istocie centremy{{odn|Biedrzycki|1978|s=27-28}}.
 
Zupełnie odmienne podejście od językoznawstwa strukturalistycznego przyjęto w modelu [[Gramatyka generatywna|generatywnym]]. W celu uniknięcia sprzecznych z intuicją wniosków, że pary polskich słów takie jak ''grad'' i ''grat'', będąc [[homofon]]ami, mają dokładnie taką samą reprezentację fonemiczną, tj. /grat/, pojęcie to zastąpiono przez reprezentację fonologiczną{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=94}}. W tej reprezentacji słowa te wyglądają odmiennie: /grad/ i /grat/ i dopiero [[Reguła fonologiczna|fonologiczna reguła]] ubezdźwięczniania spółgłosek przed pauzą powoduje, że reprezentacja fonetyczna w obu przypadkach wygląda tak samo: [grat]{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=96}}. W praktyce oznacza to, że fonemy w rozumieniu fonologii generatywnej często odpowiadają morfofonemom w rozumieniu szkoły praskiej{{odn|Szpyra-Kozłowska|2002|s=97}}.
 
W [[Lingwistyka kognitywna|językoznawstwie kognitywnym]] niektórzy badacze postulują wyróżnianie dystynktywnych klas dla dźwięków zbliżonych do tradycyjnego pojęcia fonemu, podczas gdy inni twierdzą, że głoski podporządkowane są ich znaczeniu w całych słowach. Związane jest to z zacieraniem różnic między współczesną fonologią a fonetyką w takich modelach, jak ''exemplar phonology'', zatem skoro dźwięki mowy tworzą akustyczne kontinuum, zgodnie z tym podejściem również ich fonologiczne reprezentacje powinna charakteryzować ciągłość. Modele zachowujące wyróżnianie fonemów zakładają, że użytkownicy języka przechowują w umyśle fonemy jako abstrakcyjne, schematyczne reprezentacje wszystkich ich allofonów, przy czym w mowie są one modyfikowane przez kontekst fonetyczny. Taki wyabstrahowany od rzeczywistych głosek fonem jest prototypem, a poszczególne rzeczywiste allofony są do niego porównywane. W ''exemplar phonology'' zakładane jest, że fonem odpowiada najczęstszym zachowywanym w umyśle przykładom dźwięków<ref name="rvb">{{Cytuj pismo | nazwisko = Välimaa-Blum | imię = Riitta | tytuł = The phoneme in cognitive phonology: episodic memories of both meaningful and meaningless units? | czasopismo = CogniTextes | wolumin = 2 | język = en | data = 2009 | doi = 10.4000/cognitextes.211}}</ref>.
 
{{Przypisy}}
== Bibliografia ==
* {{Cytuj książkę | odn=tak| nazwisko = Biedrzycki | imię = Leszek | tytuł = Fonologia angielskich i polskich rezonantów. Porównanie samogłosek oraz spółgłosek rezonantowych | wydawca = Państwowe Wydawnictwo Naukowe | miejsce = Warszawa | data = 1978}}
* {{Cytuj książkę |odn=tak| imię = Adam |nazwisko = Heinz | tytuł = Dzieje językoznawstwa w zarysie | wydawca = Państwowe Wydawnictwo Naukowe | miejsce = Warszawa | data = 1978 }}
* {{Cytuj książkę |odn=tak| nazwisko = Lewandowska-Tomaszczyk | imię = Barbara | tytuł = Ways to Language | wydawca = Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego | miejsce = Łódź | wydanie=II| data = 2002 | isbn = 83-7171-582-X}}
* {{Cytuj książkę |odn=tak| nazwisko = Szpyra-Kozłowska | imię = Jolanta | tytuł = Wprowadzenie do współczesnej fonologii | wydawca = Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej | miejsce = Lublin | data = 2002 | isbn = 83-227-1837-3}}
{{wikisłownik|fonem}}
 
[[Kategoria:Fonem|*]]