Rzymskie wakacje: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Jakas1 (dyskusja | edycje)
Mike89 (dyskusja | edycje)
m →‎Realizacja: drobne techniczne
Linia 83:
Filmowanie było znacznie utrudnione z uwagi na wysokie temperatury, wilgoć i niepokój polityczny panujący ówcześnie we Włoszech{{odn|Fishgall|2002|s=172}}. Na ulicach często dochodziło do demonstracji i walk pomiędzy zwolennikami rządzącej partii [[Chrześcijańska Demokracja (Włochy)|Chrześcijańskiej Demokracji]] a sympatykami [[Włoska Partia Komunistyczna|Włoskiej Partii Komunistycznej]]{{odn|Fishgall|2002|s=172}}. Duże utrudnienie stanowiła również lokalna społeczność, która będąc początkowo negatywnie nastawiona do faktu powstawania filmu, pojawiała się wszędzie, wraz z ekipą{{odn|Fishgall|2002|s=172}}. Aby zobaczyć zdjęcia realizowane z udziałem Hepburn i Pecka przy [[Piazza di Spagna (plac)|placu Hiszpańskim]], przybyła w ilości 10 tys., pomimo interwencji miejscowej policji{{odn|Fishgall|2002|s=172}}. Aktor przyznał, że „dla mnie i Audrey było to jak aktorstwo w ogromnym amfiteatrze przed wypełnieniem go przez domowych awanturników. Spytałem ją, czy nie czuje się w jakimś stopniu zastraszona. Wierzyła w swoją rolę. Przyjęła to tak spokojnie i pogodnie, jak prawdziwa księżniczka musiałaby”{{odn|Fishgall|2002|s=172}}.
[[Plik:Audrey Hepburn-Gregory Peck in Roman Holiday trailer.jpg|mały|left|Peck i Hepburn w scenie z filmu]]
Peck był pod dużym wrażeniem gry Hepburn. „Wspaniała. Niesamowita dziewczyna, naprawdę. Ona może zrobić wszystko bez jakiegokolwiek wysiłku”{{odn|Fishgall|2002|s=172}}. W połowie realizacji zdjęć, zadzwonił do głównego agenta George’a Chasina sugerując, by nazwisko Hepburn pojawiło się wraz z jego w głównych napisach nad tytułem{{odn|Fishgall|2002|s=172}}, co było niecodziennym gestem w Hollywood{{r|gt}}. Chasin w pierwszej chwili odmówił, lecz Peck był stanowczy. „Jestem pewien, że ona za tę rolę dostanie Oscara. Jej nazwisko musi być nad tytułem razem z moim. To nie żaden akt dobroci z mojej strony – jeśli zrobimy inaczej, postąpimy po prostu głupio”{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. Aktor pochlebnie wyrażał się także na temat współpracy z Wylerem, podkreślając jego perfekcjonizm{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. Reżyser powtarzał [[ujęcie (film)|ujęcia]] dopóki nie uznał, że są wystarczająco zadowalające. Jego metodologia pracy często doprowadzała do nieporozumień z innymi członkami ekipy{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. Mimo że Wyler zawsze był przygotowany do swojej pracy, często słuchał sugestii aktorów. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku sceny przy [[Usta Prawdy|Ustach Prawdy]]. Peck w uzgodnieniu z reżyserem, zainscenizował [[gag]], w którym po włożeniu ręki do ust rzeźby, schował ją w rękaw marynarki, udając jej „odgryzienie”. Reakcja przerażenia Hepburn była prawdziwa, a sama aktorka wspominała, że była to jedyna scena, do której nie nagrywano powtórek[[dubel (ujęcie)|dubli]]{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. Wyler przystał na ten pomysł, ponieważ kilka dni wcześniej sam zastosował tę sztuczkę, zwiedzając Rzym ze swoimi córkami{{r|wo}}.
 
Przy nagrywaniu ujęcia pożegnania dwójki bohaterów, Hepburn miała zagrać scenę płaczu{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. „Była już późna noc, ja byłam zmęczona po całym dniu pracy. Pierwsza część sceny poszła bardzo dobrze, jednak łzy nie pojawiły się, a ja nie wiedziałam co zrobić”{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. Wyler po kilku nieudanych próbach, podniesionym tonem zwrócił się do aktorki: „Nie możemy tu zostać całą noc. Czy nie możesz się rozpłakać na litość boską!”{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. Aktorka zaczęła szlochać, a scenę udało się nagrać. Reżyser później przeprosił Hepburn, mówiąc: „musiałem cię jakoś sprowokować”{{odn|Fishgall|2002|s=173}}. Peck w trakcie realizacji stracił 16 [[funt (masa)|funtów]] na wadze. „Pracowaliśmy codziennie od świtu do późnych godzin nocnych”{{odn|Fishgall|2002|s=173}}.