Edward Osóbka-Morawski: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m drobne redakcyjne
m drobne redakcyjne
Linia 60:
31 grudnia 1943 wziął udział w spotkaniu założycielskim [[Krajowa Rada Narodowa|Krajowej Rady Narodowej]], zostając jej wiceprzewodniczącym. 16 marca 1944 przewodniczył, wspólnie z [[Marian Spychalski|Marianem Spychalskim]], delegacji KRN, jaka wyruszyła do [[Moskwa|Moskwy]] w celu nawiązania kontaktów z komunistami polskimi przebywającymi w ZSRR, do Moskwy dotarła ona dopiero 16 maja 1944, a 22 maja została przyjęta przez [[Józef Stalin|Józefa Stalina]], który uznał KRN za przedstawicielstwo narodu polskiego. Przebywał w ZSRR do 27 lipca 1944, w tym samym dniu podpisał tajne porozumienie z [[Wiaczesław Mołotow|Wiaczesławem Mołotowem]] w sprawie uznania [[Linia Curzona|linii Curzona]] za wschodnią granicę Polski, a następnie, jako przewodniczący powołanego w Moskwie [[Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego|Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego]]. Był również [[Ministerstwo Spraw Zagranicznych (Polska)|kierownikiem resortu spraw zagranicznych]] oraz [[Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi|kierownikiem resortu rolnictwa i reform rolnych]] PKWN.
 
5 sierpnia 1944 w rozmowie ze [[Stanisław Mikołajczyk|Stanisławem Mikołajczykiem]] zaprzeczył, jakoby w Warszawie wybuchło powstanie: ''Żadnych walk w Warszawie nie było. W Warszawie panuje zupełny spokój''<ref>T. Żenczykowski, s. 21.</ref>. Jednak już 1 września, przemawiając w [[Lublin]]ie, obarczył odpowiedzialnością za wybuch powstania [[Rząd Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie|rząd RP na uchodźstwie]], stwierdzając: ''Tragedia Warszawy to również złowrogi wynik nieodpowiedzialnej i podstępnej gry, podjętej przez klikę sanacyjną, która z brudnych pobudek żądzy władzy nad narodem dała hasło do przedwczesnej, nieprzygotowanej, beznadziejnej i nieuzgodnionej z sojusznikami walki powstańczej''<ref>Tamże, s. 26.</ref>. 11 września 1944 podczas obrad KRN, omawiając dotychczasowy sukces rządów PKWN, potępił zwolenników rządu londyńskiego: ''Na szczęście w narodzie naszym jest tylko garstka warchołów, od których cały naród odwraca się z odrazą i wzgardą. Szeregi ludzi dobrej woli, którzy dotychczas ulegali podszeptom tej gry bankrutów, topnieją z każdym dniem i najbliższe tygodnie pokażą, że bankruci londyńscy są zupełnie sami, odizolowani całkowicie od narodu''<ref>Tamże, s. 56.</ref>.
 
== Premier Rządu Tymczasowego RP ==