Obóz zagłady w Treblince: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
uzupełnienia i poprawki merytoryczne oraz redakcyjne, źródła/przypisy
Linia 47:
[[Plik:WW2-Zagłada-Żydów-Polska.png|thumb|[[Obóz zagłady|Obozy zagłady]] zlokalizowane w [[Okupacja niemiecka ziem polskich (1939–1945)|okupowanej Polsce]]]]
[[Plik:Bundesarchiv Bild 146-2007-0188, Odilo Globocnik.jpg|thumb|[[Brigadeführer|SS-Brigadeführer]] [[Odilo Globocnik]], kierownik ''[[Einsatz Reinhardt]]'']]
Późnym latem 1941 roku w północno-wschodniej części [[Dystrykt warszawski|dystryktu warszawskiego]], na terenie [[Kosów Lacki (gmina)|gminy Kosów Lacki]] w [[Powiat sokołowski|powiecie sokołowskim]], przy linii kolejowej [[Siedlce]] – [[Sokołów Podlaski]] – [[Małkinia Górna|Małkinia]], w odległości sześciu kilometrów od [[Treblinka (stacja kolejowa)|stacji kolejowej Treblinka]], [[Okupacja niemiecka ziem polskich (1939–1945)|niemieckie władze okupacyjne]] zorganizowały [[Arbeitslager|obóz pracy]] dla ludności polskiej i żydowskiej{{odn|Kopówka|2002|s=77–83}}. Od [[Treblinka (województwo mazowieckie)|wsi]] i stacji Treblinka przyjął nazwę „karnego obozu pracy w Treblince” (zwyczajowo „Treblinka I”){{odn|Witt|1970|s=226}}. Jego więźniowie pracowali przede wszystkim w pobliskiej [[Żwirownia|żwirowni]]{{odn|Kopówka|2002|s=99–100}}. Ogółem przez obóz przeszło około 20 tys. osób, z czego około 10 tys. zmarło lub zostało zamordowanych{{odn|Kopówka|2002|s=109}}.
{{osobny artykuł|Karny obóz pracy w Treblince}}
Prawdopodobnie jesienią 1941 roku na najwyższych szczeblach hitlerowskiego reżimu zaczęła krystalizować się koncepcja „[[Endlösung|ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej]]” poprzez [[Ludobójstwo|fizyczną eksterminację]]{{odn|Musiał|2004|s=26–27 i 37–3826–30}}{{odn|Pohl|2004|s=48}}{{odn|Snyder|2011|s=233–234 i 239230–234}}{{odn|Kuwałek|2010|s=30}}. WPilnego szczególnościusunięcia niemieckaŻydów administracjaoczekiwały wzwłaszcza [[Okupacjaokupacyjne niemiecka ziem polskich (1939–1945)|okupowanej Polsce]] oczekiwała pilnego usunięcia [[Żydzi|Żydów]] zwładze [[Generalne Gubernatorstwo|Generalnego Gubernatorstwa]], liczącktóre zakładały, że rozwiązanych zostanie w ten sposób szeregznikną problemówliczne problemy natury ekonomicznej i sanitarnej, z którymi musiały się mierzyć{{odn|Musiał|2004|s=21, i30, 37}}. Istnieją przesłanki wskazujące, że kluczową rolę w procesie decyzyjnym odgrywał [[dowódca SS i Policji]] na [[dystrykt lubelski]], [[Brigadeführer|SS-Brigadeführer]] [[Odilo Globocnik]]{{odn|Musiał|2004|s=26–30}}. 13 października 1941 roku Globocnik spotkał się w [[Kętrzyn]]ie z [[Reichsführer-SS|Reichsführerem-SS]] [[Heinrich Himmler|Heinrichem Himmlerem]] i [[Obergruppenführer|SS-Obergruppenführerem]] [[Friedrich Wilhelm Krüger|Friedrichem Wilhelmem Krügerem]]{{odn|Musiał|2004|s=29}}. Niedługo później, pod koniec października, rozpoczęto budowę [[Obóz zagłady w Bełżcu|obozu zagłady w Bełżcu]]{{odn|Musiał|2004|s=33}}. Jesienią tegoż roku rozpoczęto także przygotowania do budowy [[Obóz zagłady w Sobiborze|obozu zagłady w Sobiborze]]{{odn|Musiał|2004|s=35–36}}{{odn|Pohl|2004|s=45}}. Historycy nie są zgodni, czy przeznaczeniem tych obozów od samego początku była eksterminacja wszystkich Żydów z Generalnego Gubernatorstwa, czy też pierwotnie planowano je wykorzystać wyłącznie do wymordowania Żydów z dystryktu lubelskiego{{odn|Musiał|2004|s=34–36}}{{odn|Pohl|2004|s=46}}. Pewnym jest natomiast, że podczas [[Konferencja w Wannsee|konferencji w Wannsee]] w styczniu 1942 roku przedstawiciele Generalnego Gubernatorstwa uzyskali zgodę, aby „ostatecznym rozwiązaniem” objąć w pierwszej kolejności tamtejszych Żydów{{odn|Arad|1999|s=12–13}}.
 
Historycy nie są zgodni, czy przeznaczeniem obozów w Bełżcu i Sobiborze od samego początku była eksterminacja wszystkich Żydów z Generalnego Gubernatorstwa, czy też pierwotnie planowano je wykorzystać wyłącznie do wymordowania Żydów z dystryktu lubelskiego{{odn|Musiał|2004|s=34–36}}{{odn|Pohl|2004|s=46}}. Pewnym jest natomiast, że podczas [[Konferencja w Wannsee|konferencji w Wannsee]] w styczniu 1942 roku przedstawiciele Generalnego Gubernatorstwa uzyskali zgodę, aby „ostatecznym rozwiązaniem” objąć w pierwszej kolejności tamtejszą ludność żydowską{{odn|Arad|1999|s=12–13}}. Kierowanie eksterminacją polskich Żydów, której nadano kryptonim akcja „Reinhardt” (''Einsatz Reinhardt''), Himmler powierzył Globocnikowi{{odn|Arad|1999|s=15}}. Za początek akcji uznawany jest 17 marca 1942 roku, kiedy to z gettagett w [[Lublin]]ie i we [[Lwów|Lwowie]] skierowano pierwszypierwsze transporttransporty do ośrodka zagłady w Bełżcu{{odn|AradKuwałek|19992010|s=6892}}. Do połowy czerwca 1942 rokukwietnia zamordowano tam około 9366 tys. Żydów z [[Getto|gett]] we wschodniej i południowej Polsce{{odn|AradKuwałek|19992010|s=73170}}. Na początku maja transporty zaczął także przyjmować ośrodek zagłady w Sobiborze{{odn|Arad|1999|s=75}}.
{{osobny artykuł|Einsatz Reinhardt}}
17 kwietnia 1942 roku Himmler złożył wizytę w okupowanej [[Warszawa|Warszawie]]. Najprawdopodobniej polecił wtedy miejscowym władzom policyjnym zlikwidować [[getto warszawskie]]. Rozkaz Himmlera dał bezpośredni impuls do rozpoczęcia budowy kolejnego ośrodka zagłady. Wkrótce Globocnik porozumiał się z [[Kancelaria Führera|Kancelarią Führera]], której pracownicy – uprzednio uczestniczący w procederze mordowania osób chorych psychicznie ([[akcja T4]]) – stanowili trzon personelu w podległych mu ośrodkach eksterminacji{{odn|Pohl|2004|s=49}}. Nowy obóz miał się okazać „najdoskonalszym” ze wszystkich ośrodków zagłady akcji „Reinhardt”{{odn|Arad|1999|s=37}}.
Linia 138:
{{Cytat|Dnia 23 lipca w czwartek 1942 r. w godzinach rannych wyszedł z [[Małkinia (stacja kolejowa)|Małkini]] pierwszy transport z „przesiedleńcami” [...] Pociąg składał się z 60 wagonów krytych, zatłoczonych ludźmi. Byli tam starzy, młodzi, mężczyźni, kobiety, dzieci i niemowlęta w betach. Drzwi wagonów były zaryglowane, okienka zakratowane drutem kolczastym. Na stopniach wagonów z jednej i drugiej strony pociągu, a nawet na dachach, stało i leżało kilkunastu SS-manów z automatami gotowymi do strzału. [...] „Przesiedleńcy” byli niesamowicie stłoczeni w wagonach. Wszyscy musieli stać, pozbawieni dostępu powietrza i możliwości załatwienia potrzeb naturalnych. Jechali jak w rozgrzanych piecach. Wysoka temperatura, brak powietrza, upał wytworzyły warunki nie do wytrzymania, nawet przez zdrowe, młode i silne organizmy. Z wagonów dobywały się jęki, krzyki, wołania o wodę, o lekarza. [...] Cała stacja wypełniła się jękiem i krzykiem kilka tysięcy ludzi. Przez okienka wyrzucano nieczystości. Z wagonów unosiła się para, mimo że dzień był upalny.}}
 
Niemieckie plany przewidywały, że w Treblince będą mordowani Żydzi z dystryktów [[Dystrykt warszawski|warszawskiego]] i [[Dystrykt radomski|radomskiego]]. Zakładano jednocześnie, że część mieszkańców tamtejszych gett zostanie skierowana do [[Obóz zagłady w Sobiborze|ośrodka zagłady w Sobiborze]]{{odn|Arad|1999|s=46 i 66}}. Z powodu remontu linii kolejowejkolejowych [[Lublin]] – [[Chełm]] i Chełm – [[Włodawa]] transporty do Sobiboru musiały jednak zostać wstrzymane aż do października 1942 roku{{odn|Schelvis|2007|s=48}}{{odn|Arad|1999|s=66 i 80}}. O ile więc do połowy sierpnia Treblinka przyjmowała dziennie około 5–7 tys. ofiar, o tyle później liczba ta wzrosła do 10–12 tys.{{odn|Arad|1999|s=84}}
 
Początkowo załoga nie przywiązywała większej wagi do utrzymywania przywożonych ludzi w nieświadomości co do oczekującego ich losu. Żydów brutalnie wypędzano z wagonów, a następnie – w akompaniamencie nieustannych krzyków oraz ciosów pejczami i kolbami – zmuszano ich do porzucenia bagażu, rozebrania się do naga i udania się biegiem do komór gazowych. Pośpiech i brutalne traktowanie miały wprawić ofiary w oszołomienie i uniemożliwić im jakikolwiek opór{{odn|Młynarczyk|2013|s=75–77}}. Jedynym elementem dezinformacji były tablice ustawione na placu transportowym, na których widniały napisy po polsku i niemiecku:{{odn|Młynarczyk|2013|s=76}}
Linia 177:
 
Z zeznań komendanta obozu koncentracyjnego [[Auschwitz-Birkenau]] [[Rudolf Höß|Rudolfa Hößa]], który w 1943 roku wizytował Treblinkę i oglądał likwidację transportu z Żydami od momentu przybycia pociągu na rampę aż po spalenie ich ciał na rusztowaniach z szyn, a także rozmawiał z załogą obozu na temat procesu uśmiercania wynika, że silniki używane w komorach gazowych nie zawsze pracowały równomiernie. W wyniku tego zdarzało się, że część osób znajdujących się w komorach tylko traciła przytomność i trzeba je było później zastrzelić{{odn|Datner|Gumkowski|Leszczyński|1960|s=140}}. Informacje o dobijaniu ofiar, które przeżyły gazowanie, znajdują potwierdzenie również w zeznaniach i relacjach ocalałych więźniów{{odn|Webb|Chocholatý|2014|s=93}}.
 
Dezinformacja w połączeniu z brutalną siłą i ogromną szybkością działania zazwyczaj gwarantowały bierność ofiar. Poważniejsze akty oporu zaczęto odnotowywać dopiero zimą 1942/43 roku, gdy prawda o Zagładzie stała się już znana większości polskich Żydów. W drugim tygodniu grudnia 1942 roku młodzi Żydzi przywiezieni z okolic [[Grodno|Grodna]] stawili oprawcom czynny opór, który przerodził się w chaotyczną strzelaninę. Część Żydów rozbiegła się po obozie, usiłując pod osłoną ciemności ukryć się w więźniarskich barakach lub uciec przez ogrodzenie, część stawiała zaciekły opór nawet podczas wpychania do komór gazowych. Ostatecznie wszystkich zastrzelono, lecz od tej pory Niemcy nie przyjmowali transportów nocą{{odn|Arad|1999|s=254–256}}. Głośnym echem w obozie odbiło się także wydarzenie z maja 1943 roku, kiedy to jeden z Żydów przywiezionych z [[Powstanie w getcie warszawskim|ogarniętego powstaniem getta warszawskiego]] zdetonował ukryty [[Granat ręczny|granat]]. Wybuch zranił kilku więźniów z „komanda czerwonego”; według niektórych źródeł były także ofiary wśród członków załogi{{odn|Arad|1999|s=275–276}}.
 
Wiosną 1943 roku grzebanie zwłok zastąpiono [[Kremacja|kremacją]]. Na tę decyzję wpłynęło kilka czynników. Po pierwsze, masowe groby uległy zapełnieniu, przez co na przestrzeni kilku kilometrów od obozu zaczął rozchodzić się fetor rozkładających się zwłok. Spowodowało to nawet skargi lokalnych władz wojskowych{{odn|Młynarczyk|2004b|s=226}}. Drugim celem było zatarcie śladów ludobójstwa{{odn|Webb|Chocholatý|2014|s=78}}. We wspomnieniach więźniów pojawiają się sugestie, że o konieczności kremacji zwłok przekonało Niemców odkrycie [[Zbrodnia katyńska|grobów katyńskich]]{{odn|Rajchman|2011|s=65}}{{odn|Wiernik|2003|s=24}}. Najprawdopodobniej bezpośrednim impulsem do jej rozpoczęcia stała się jednak wizyta, którą [[Reichsführer-SS]] [[Heinrich Himmler]] złożył w Treblince na przełomie lutego i marca 1943 roku{{odn|Arad|1999|s=173–174}}. Opracowując technikę kremacji wykorzystano doświadczenia z działalności [[Akcja 1005|Sonderkommando 1005]]{{odn|Młynarczyk|2004b|s=226}}.
Linia 232 ⟶ 230:
Niemcy od samego początku zakładali, że wszystkie prace fizyczne w obozach zagłady – także bezpośrednio związane z procesem eksterminacji – będą wykonywali ''Arbeitsjuden'', czyli żydowscy więźniowie, którym oszczędzono natychmiastowej śmierci w komorach gazowych{{odn|Arad|1999|s=209}}{{odn|Młynarczyk|2013|s=90}}. Z transportów wyłączano więc fachowców, których umiejętności były przydatne w obozie oraz mężczyzn zdolnych do ciężkiej pracy fizycznej. Liczba „wyselekcjonowanych” zależała od aktualnych potrzeb – czasem z transportów wyłączano kilkaset osób, czasem zaledwie kilka lub nikogo{{odn|Młynarczyk|2004b|s=224}}.
 
W pierwszym okresie działalności obozu w Treblince sytuacja żydowskich więźniów była szczególnie zła. Prace musieli wykonywać w morderczym tempie, podczas gdy Niemcy i wachmani maltretowali ich i zabijali pod byle pretekstem. Podczas codziennych apeli przeprowadzano selekcje, skazując na śmierć wszystkich więźniów, którzy zdradzali najdrobniejsze oznaki choroby lub wyczerpania{{odn|Arad|1999|s=97–98}}{{odn|Młynarczyk|2013|s=76–77}}. Czasami kierowano także do komór gazowych grupy członków komand roboczych, którzy byli zdolni do pracy{{odn|Weinstein|2012|s=47}}{{odn|Wiatr|Engelking|Skibińska|2013|s=181}}. Zabitych i zmarłych zastępowano mężczyznami z nowych transportów{{odn|Weinstein|2012|s=47}}{{odn|Wiatr|Engelking|Skibińska|2013|s=180}}. Nieustanna rotacja odbijała się negatywnie na wydajności pracy więźniów. Co więcej, wszyscy ''Arbeitsjuden'' żyli ze świadomością, że w każdej chwili mogą zginąć, co skłaniało niektóre jednostki do aktów desperackiego oporu{{odn|Arad|1999|s=105–106}}. Sygnałem ostrzegawczym dla Niemców stała się śmierć esesmana [[Max Biala|Maxa Biali]], śmiertelnie zranionego nożem przez [[Argentyna|argentyńskiego]] Żyda Meira Berlinera (ok. 10–11 września 1942){{odn|Arad|1999|s=98–99 i 106}} (11 września 1942){{odn|Webb|Chocholatý|2014|s=324}}.
 
We wrześniu 1942 roku nowy komendant Stangl zarządził utworzenie stałych [[Komando|komand roboczych]]. Z czasem ograniczono liczbę egzekucji, oznaczono więźniów numerami i nieco poprawiono ich warunki bytowe{{odn|Arad|1999|s=105–107 i 113}}. W ten sposób zmniejszyła się rotacja więźniów, a zarazem otworzyła się droga do zawiązania obozowej konspiracji{{odn|Kopówka|2002|s=40}}.
Linia 284 ⟶ 282:
W pierwszych dniach funkcjonowania obozu Niemcy utworzyli trzyosobową kapelę złożoną z żydowskich muzyków-amatorów, której zadaniem było zarówno umilanie załodze wolnego czasu, jak i zagłuszanie krzyków ofiar pędzonych do komór gazowych{{odn|Arad|1999|s=231}}. Zimą 1942/43 w „dolnym obozie” powstały profesjonalna dziesięcioosobowa orkiestra i chór, których dyrygentem był znany warszawski muzyk [[Artur Gold]]. Orkiestra występowała przy różnych okazjach, m.in. podczas wieczornych apeli, gdy przeprowadzano selekcję lub wykonywano chłostę i „gimnastykę”. Jednym z najczęściej wykonywanych przez nią utworów był „hymn Treblinki”, do którego melodię skomponował Artur Gold{{odn|Arad|1999|s=231–233}}. Na wniosek żydowskich kapo Niemcy zgodzili się także na zorganizowanie trzyosobowej kapeli w ''Totenlagrze''{{odn|Arad|1999|s=234–235}}. Gdy liczba transportów zmalała, załoga zaczęła inicjować lub zezwalać Żydom na rozmaite „rozrywki” lub formy aktywności kulturalnej, chcąc w ten sposób odwrócić ich uwagę od zbliżającej się likwidacji obozu{{odn|Arad|1999|s=226}}.
 
== Próby ucieczek i oporu ==
=== Ucieczki ===
Dezinformacja w połączeniu z brutalną siłą i ogromną szybkością działania zazwyczaj gwarantowałypozwalały zagwarantować bierność ofiar. PoważniejszeDopiero aktypocząwszy oporuod zaczęto odnotowywać dopiero zimązimy 1942/43 roku, gdy prawda o Zagładzie stała siębyła już znana większości polskich Żydów, podczas likwidacji transportów zaczęto odnotowywać poważniejsze akty oporu. W drugim tygodniu grudnia 1942 roku młodzi Żydzi przywiezieni z okolic [[Grodno|Grodna]] stawili oprawcom czynny opór, który przerodził się w chaotyczną strzelaninę. Część Żydów rozbiegła się po obozie, usiłując pod osłoną ciemności ukryć się w więźniarskich barakach lub uciec przez ogrodzenie, część stawiała zaciekły opór nawet podczas wpychania do komór gazowych. Ostatecznie wszystkich zastrzelono, lecz od tej pory Niemcy nie przyjmowali transportów nocą{{odn|Arad|1999|s=254–256}}. Głośnym echem w obozie odbiło się także wydarzenie z maja 1943 roku, kiedy to jeden z Żydów przywiezionych z [[Powstanie w getcie warszawskim|ogarniętego powstaniem getta warszawskiego]] zdetonował ukryty [[Granat ręczny|granat]]. Wybuch zranił kilku więźniów z „komanda czerwonego”; według niektórych źródeł były także ofiary wśród członków załogi{{odn|Arad|1999|s=275–276}}.
 
Spektakularny akt indywidualnego oporu więźnia miał miejsce 11 września 1942 roku. Podczas wieczornego apelu Meir Berliner – obywatel [[Argentyna|Argentyny]], którego wraz z żoną i córką przywieziono z getta warszawskiego – wydobył ukryty nóż i ugodził esesmana [[Max Biala|Maxa Bialę]]. Niemal natychmiast został zabity łopatą przez jednego z wachmanów; w czasie bezładnej strzelaniny zabito i zraniono także wielu innych Żydów. Na miejscu szybko pojawił się zastępca komendanta [[Kurt Franz]], który zaprowadził porządek, zorganizował pomoc medyczną dla Biali, a następnie osobiście wychłostał starszego obozu inż. Galewskiego, grożąc, że w przypadku kolejnego ataku na członka załogi zostanie on rozstrzelany. W Treblince przebywał wtedy inspektor obozów akcji „Reinhardt” [[Christian Wirth]]. Na jego rozkaz jeszcze tego samego wieczora przeprowadzono odwetową egzekucję dziesięciu więźniów. Tymczasem ranny Biala zmarł w szpitalu wojskowym w [[Ostrów Mazowiecka|Ostrowi Mazowieckiej]] lub też w drodze do szpitala. Następnego dnia podczas porannego apelu z tłumu więźniów wyciągnięto i rozstrzelano kolejnych 150 mężczyzn. Pozostałym Żydom przez trzy dni nie wydawano wody i żywności{{odn|Arad|1999|s=98–99}}. Desperacki czyn Berlinera uczynił na Niemcach bardzo duże wrażenie{{odn|Arad|1999|s=99}} i przyczynił się do poprawy położenia więźniów{{odn|Arad|1999|s=106}}.
 
Inny głośny przypadek oporu odnotowano w pierwszej połowie kwietnia 1943 roku. U obozowego lekarza, [[Julian Chorążycki|Juliana Chorążyckiego]], Kurt Franz przypadkowo odkrył wtedy pieniądze przeznaczone na zakup broni dla obozowej konspiracji. Chorążycki nie mając nic do stracenia zaatakował esesmana. Po krótkiej walce prawdopodobnie popełnił samobójstwo przez zażycie trucizny, nie chcąc ujawnić na torturach szczegółów planowanego buntu{{odn|Arad|1999|s=272–273}}.
 
Początkowo szanse przeżycia w obozie były tak znikome, że niektórzy więźniowie byli skłonni zaryzykować próbę ucieczki. Z powodu chaosu, jaki panował w obozie latem 1942 roku, kiedy jego komendantem był Irmfried Eberl, próby te czasami kończyły się powodzeniem{{odn|Arad|1999|s=87 i 258}}. Uciekinierzy zazwyczaj usiłowali ukryć się w wagonach, którymi wywożono z Treblinki zrabowane dobra{{odn|Arad|1999|s=258–259}}. Inną metodą było forsowanie ogrodzenia pod osłoną nocnych ciemności{{odn|Arad|1999|s=259–260}}. Żydzi, którym powiodła się ucieczka, zazwyczaj szukali schronienia w istniejących jeszcze gettach{{odn|Arad|1999|s=268}}. Dzięki zbiegom takim jak m.in. Nachum Diamant, Józef Gutman, Abraham Krzepicki, Dawid Nowodworski, Jakub Rabinowicz i bracia Czenki (Cienki), pewien odsetek ludności żydowskiej już w 1942 roku poznał prawdę o obozie w Treblince{{u|uwaga11}}{{odn|Webb|Chocholatý|2014|s=234–235, 238, 240, 243–245}}. Zeznania, które Nowodworski złożył przed członkami [[Oneg Szabat]], stały się podstawą raportu, które żydowskie podziemie przygotowało dla [[Delegatura Rządu na Kraj|Delegatury Rządu na Kraj]]{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=105}}.
 
Linia 312 ⟶ 316:
Powstanie nie sparaliżowało ośrodka zagłady, gdyż komory gazowe pozostały nienaruszone{{odn|Młynarczyk|2013|s=96}}, a niedobór siły roboczej uzupełniono, przysyłając grupę żydowskich więźniów z pobliskiego obozu pracy{{odn|Rusiniak|2008|s=17}}. Wkrótce do Treblinki skierowano część transportów z [[Getto w Białymstoku|getta w Białymstoku]], którego ostateczna likwidacja rozpoczęła się 16 sierpnia 1943 roku{{odn|Stoll|2013|s=136}}. [[Jicchak Arad]] i Jacek A. Młynarczyk podają, że w drugiej połowie sierpnia zgładzono w obozie około 7,5 tys. Żydów{{odn|Młynarczyk|2013|s=96}}{{odn|Arad|1999|s=396}}. Barbara Schwindt przyjmuje, że do Treblinki skierowano wówczas 11,4 tys. osób, podczas gdy Christian Gerlach szacuje, że do obozów zagłady – przede wszystkim do Treblinki – wywieziono około 17–19 tys. białostockich Żydów{{odn|Stoll|2013|s=137}}. Niemieckie dokumenty kolejowe informują, że ostatni transport do Treblinki wyjechał 23 sierpnia{{odn|Stoll|2013|s=138–139}}. [[Franciszek Ząbecki]], dyżurny ruchu na [[Treblinka (stacja kolejowa)|stacji Treblinka]], twierdził jednak, że ostatni transport przybył do obozu 19 sierpnia{{odn|Ząbecki|1977|s=96–99}}.
 
W związku ze zbliżającym się końcem akcji „Reinhardt” Niemcy rozpoczęli stopniową likwidację obozu. W połowie lub pod koniec sierpnia komendant [[Franz Stangl|Stangl]] wraz z częścią załogi został przeniesiony do [[Triest]]u{{odn|Rusiniak|2008|s=18}}. W Treblince pozostało jedynie tzw. ''Restkommando'' pod dowództwem [[Kurt Franz|Kurta Franza]], złożone z kilku esesmanów, grupy wachmanów{{odn|Rusiniak|2008|s=18}} oraz blisko stugrupy Żydów{{odn|Arad|1999|s=373}}. Jego zadaniem było zatrzeć ślady po istnieniu obozu{{odn|Rusiniak|2008|s=18}}. Przez cały wrzesień i październik{{odn|Arad|1999|s=373}} więźniowie rozbierali budynki, które przetrwały sierpniowe powstanie, oraz ogrodzenie i wieżyczki strażnicze{{odn|Młynarczyk|2013|s=96}}{{odn|Rusiniak|2008|s=18}}. Odzyskane materiały i urządzenia wywożono do różnych miejsc przeznaczenia, przede wszystkim do [[Dystrykt lubelski|dystryktu lubelskiego]]{{odn|Rusiniak|2008|s=18–19}}. Część kozłów przeciwczołgowych wykorzystano do zabezpieczenia sąsiedniego karnego obozu pracy{{odn|Ząbecki|1977|s=98}}. Do 17 listopada 1943 roku z Treblinki wywieziono ponad 100 wagonów towarowych ze sprzętem i materiałami budowlanymi{{odn|Ząbecki|1977|s=99}}. Opróżnione groby zasypano ludzkimi popiołami i piaskiem, a następnie obsiano [[łubin]]em{{odn|Rusiniak|2008|s=19}}. Na terenie poobozowym wzniesiono gospodarstwo rolne otoczone ogrodzeniem z siatki; przy jego budowie wykorzystano cegły pozostałe po budynku z komorami gazowymi. Osadzono na nim dwóch byłych wachmanów z rodzinami: niejakiego Saszkę oraz [[Volksdeutsche|volksdeutscha]] z [[Ukraina|Ukrainy]] nazwiskiem Strebel. Ich zadaniem było strzec terenu przed niepowołanymi osobami{{odn|Rusiniak|2008|s=20–21}}. Strebel sprowadził z Ukrainy do Treblinki swoją rodzinę{{odn|Ząbecki|1977|s=99}}.
 
Większość więźniów wywieziono do [[Obóz zagłady w Sobiborze|obozu zagłady w Sobiborze]]. 20 października przybył tam z Treblinki transport liczący pięć wagonów; kolejny wagon przywieziono 4 listopada. Liczba Żydów, którzy znaleźli się w tych transportach jest nieznana{{odn|Kuwałek|2014|s=58}}. Arad szacował ją na około 30–50 osób{{odn|Arad|1999|s=373}}, [[Robert Kuwałek]] – na nieco ponad 200{{odn|Kuwałek|2014|s=58–59}}. Po kilkutygodniowym pobycie w Sobiborze, gdzie pracowali przy likwidacji obozu i zacieraniu śladów ludobójstwa, wszyscy więźniowie zostali zgładzeni{{odn|Arad|1999|s=373}}{{odn|Kuwałek|2014|s=59}}.
Opróżnione groby zasypano ludzkimi popiołami i piaskiem, a następnie obsiano [[łubin]]em{{odn|Rusiniak|2008|s=19}}. Na terenie poobozowym wzniesiono gospodarstwo rolne otoczone ogrodzeniem z siatki; przy jego budowie wykorzystano cegły pozostałe po budynku z komorami gazowymi. Osadzono na nim dwóch byłych wachmanów z rodzinami: niejakiego Saszkę oraz [[Volksdeutsche|volksdeutscha]] z [[Ukraina|Ukrainy]] nazwiskiem Strebel. Ich zadaniem było strzec terenu przed niepowołanymi osobami{{odn|Rusiniak|2008|s=20–21}}. Strebel sprowadził z Ukrainy do Treblinki swoją rodzinę{{odn|Ząbecki|1977|s=99}}.
 
20 października około 30–50 więźniów wywieziono do [[Obóz zagłady w Sobiborze|obozu zagłady w Sobiborze]]{{odn|Arad|1999|s=373}}{{odn|Ząbecki|1977|s=98–99}}. Kolejną grupę wywieziono 4 listopada{{odn|Ząbecki|1977|s=99}}. Tam kilka tygodni później zostali zgładzeni{{odn|Arad|1999|s=373}}. Wykonanie ostatnich prac porządkowych w Treblince powierzono grupie około 30 Żydów, których na noc zamykano w dwóch wagonach stojących przy obozowej rampie{{odn|Arad|1999|s=373}}. 17 listopada Franz i jego ludzie rozstrzelali wszystkich więźniów w pobliskim lesie, a następnie spalili ich ciała{{odn|Młynarczyk|2013|s=96–97}}. W gronie zamordowanych znalazły się trzy kobiety{{odn|Sereny|2002|s=218}}. Były to ostatnie ofiary Treblinki{{odn|Arad|1999|s=373}}. Tego samego dnia wachmani wyjechali do Lublina{{odn|Ząbecki|1977|s=99}}.
 
== Polskie reakcje ==
=== Ruch oporu ===
[[Plik:Franciszek Ząbecki stacja Treblinka.jpg|thumb|Franciszek Ząbecki (po prawej) na [[Treblinka (stacja kolejowa)|stacji kolejowej Treblinka]]]]
Obóz zagłady w Treblince był przedmiotem szczególnego zainteresowania centralnych ośrodków [[Polskie Państwo Podziemne|Polskiego Państwa Podziemnego]] oraz żydowskich organizacji konspiracyjnych w getcie warszawskim. Spośród trzech obozów zagłady akcji „Reinhardt” został stosunkowo najlepiej rozpoznany, zwłaszcza pod względem swojej strony funkcjonalnej{{odn|Marszałek|1993|s=41 i 45}}.
Dzięki relacjom uciekinierów podziemie w getcie warszawskim już na początku sierpnia 1942 roku poznało prawdę o losie Żydów wywożonych do Treblinki. Wieści przyniesione przez zbiegów dotarły również do pracowników warszawskiego [[Judenrat]]u, którzy potwierdzili je w rozmowach telefonicznych z mieszkańcami getta w [[Sokołów Podlaski|Sokołowie Podlaskim]]. Zalman Frydrych ps. „Zygmunt”, członek konspiracyjnego [[Bund (partia)|Bundu]], zdołał opuścić getto i przy pomocy polskich kolejarzy prześledzić jeden z transportów{{u|uwaga12}}. 20 września 1942 roku w czasopiśmie Bundu „Ojf der Wach” („Na Straży”) opublikowano jego raport ''Żydzi warszawscy są mordowani w Treblince''{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=104–105}}.
 
Dzięki relacjom uciekinierów podziemie w getcie warszawskim już na początku sierpnia 1942 roku poznało prawdę o losie Żydów wywożonych do Treblinki. Wieści przyniesione przez zbiegów dotarły również do pracowników warszawskiego [[Judenrat]]u, którzy potwierdzili je w rozmowach telefonicznych z mieszkańcami getta w [[Sokołów Podlaski|Sokołowie Podlaskim]]{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=104–105}}. Zalman26–27 Frydrychsierpnia psuciekinier Dawid Nowodworski złożył zeznanie przed członkami [[Oneg Szabat]]. „Zygmunt”Jego relacja stała się podstawą raportu, członekktóry Oneg Szabat sporządziło konspiracyjnegodla [[Delegatura Rządu na Kraj|Delegatury Rządu na Kraj]]{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=105}}. Próbę zdobycia informacji z pierwszej ręki podjął socjalistyczny [[Bund (partia)|BunduBund]]. Jego działacz, Zalman Frydrych ps. „Zygmunt”, zdołał opuścić getto i przy pomocy polskich kolejarzy prześledzić jeden z transportów{{u|uwaga12}}. 20 września 1942 roku w czasopiśmie Bundu „Ojf der Wach” („Na Straży”) opublikowano jego raport ''Żydzi warszawscy są mordowani w Treblince''{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=104–105105}}.
26–27 sierpnia 1942 roku Dawid Nowodworski złożył zeznania przed członkami [[Oneg Szabat]]{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=105}}. 15 listopada tegoż roku zjednoczone organizacje podziemne getta warszawskiego przekazały [[Polskie Państwo Podziemne|Polskiemu Państwu Podziemnemu]] raport pt. ''Likwidacja żydowskiej Warszawy''. Jedna z jego części, zatytułowana: ''Treblinka – pomnik wiecznej hańby narodu niemieckiego'', została sporządzona na podstawie relacji uciekinierów i opisywała mechanizm funkcjonowania ośrodka zagłady. Niedługo później raport został dostarczony do [[Londyn]]u przez kuriera [[Jan Karski|Jana Karskiego]]{{odn|Kopówka|2002|s=49}}. Kolejny raport polskiego podziemia, w którym znalazły się szczegółowe informacje na temat Treblinki, został wysłany do Londynu pod koniec marca 1943 roku{{odn|Arad|1999|s=355}}. W [[alianci (II wojna światowa)|alianckich]] stolicach informacje o zagładzie Żydów przyjmowano początkowo z niedowierzaniem. Nie zostały odpowiednio nagłośnione i nie spowodowały poważniejszej reakcji rządów sojuszniczych{{odn|Arad|1999|s=359}}. [[Rząd Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie|Polski rząd]] bezskutecznie usiłował nakłonić aliantów do podjęcia działań odwetowych wobec niemieckiej ludności cywilnej{{odn|Snyder|2011|s=295}}.
 
Ze wspomnień gen. [[Tadeusz Komorowski|Tadeusza Komorowskiego]] ps. „Bór” wynika, że Polskie Państwo Podziemne już pod koniec lipca 1942 roku Polskie Państwo Podziemne wiedziało o trwającym w Treblince ludobójstwie{{odn|Arad|1999|s=353}}. ByłoJego toagendy możliweczerpały nieinformacje tylkozarówno dziękiz raportomraportów żydowskiegożydowskiej ruchu oporukonspiracji, leczjak takżeteż dziękistarały informacjomsię uzyskanymrozpoznać odobóz mieszkańcówprzy użyciu własnych źródeł wywiadowczych{{odn|Marszałek|1993|s=42}}. Informatorami byli w tym wypadku przede wszystkim mieszkańcy okolic Treblinki ioraz polskichpolscy kolejarzykolejarze{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=106}}. Szczególnie cenne raporty przekazywał [[Franciszek Ząbecki]] – członek [[Armia Krajowa|Armii Krajowej]] pracujący jako dyżurny ruchu na [[Treblinka (stacja kolejowa)|stacji Treblinka]]. Przez cały okres istnienia obozu rejestrował on „pociągi specjalne” – ich liczbę, stację wyjazdu, datę przyjazdu do Treblinki, liczbę wagonów, szacunkową liczbę przewożonych Żydów{{odn|Ząbecki|1977|s=45 i 87–88}}. Potajemnie gromadził także dokumenty kolejowe, które dotyczyły transportów do obozu zagłady (rozkłady jazdy, telegramy, wykazy wagonów, listy przewozowe){{odn|Ząbecki|1977|s=90}}. Część dokumentacji, którą ocalił przed zniszczeniem podczas przejścia frontu latem 1944 roku, posłużyła jako dowody rzeczowe w procesach zbrodniarzy nazistowskich, w tym członków załogi Treblinki{{odn|Ząbecki|1977|s=112–113, 124, 132, 137, 145}}. Armia Krajowa rozważała przeprowadzenie ataku na obóz zagłady, w tym celu Ząbeckiemu polecono sporządzić plan obozu. Ostatecznie projekt ten zarzucono{{odn|Snyder|2011|s=295}}{{odn|Ząbecki|1977|s=79–83}}.
 
W numerze 30(55){{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=106}} biuletynuwewnętrznego [[Armiaperiodyku Krajowa|AK]] „Informacja Bieżąca” z 17 sierpnia 1942 roku podano wykaz transportów, które przybyłyodprawiono doz Treblinkigetta wwarszawskiego okresiedo odTreblinki 23między 22 lipca doa 7 sierpnia,. aLiczbę takżeofiar dziennąoszacowano liczbęna ofiar113 tys., Zinformując koleijednocześnie wbez bliższych szczegółów, że „po odejściu lokomotywy Żydzi zmuszani są do rozbierania się rzekomo do kąpieli, wprowadzani do komory gazowej i traceni”{{odn|Marszałek|1993|s=42}}. W numerze 33(58) z 8 września opisano położenie obozu i stosowane w nim techniki eksterminacji{{odn|Marszałek|1993|s=42}}{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=106}}., Informacjea ow zbrodniachnumerze popełnianych37(62) wz obozie5 orazpaździernika opodano buncieinformację, więźniówże znalazłyofiary się takżemordowane wprzy innychużyciu „spalin z domieszką gazów trujących”{{odn|Marszałek|1993|s=42 i 50}}. W kolejnych miesiącach w raportach podziemiaPodziemia i artykułach prasy konspiracyjnej nadal publikowano szersze lub krótkie informacje na temat obozu w Treblince. Opisywano w nich stosowane w obozie techniki uśmiercania, podejmowano próby oszacowania liczby ofiar, informowano o kierowanych do Treblinki transportach{{odn|KopówkaMarszałek|20021993|s=42 i 5044}}{{odn|Arad|1999|s=354 i 357–358356}}. PolskieWiele podziemieuwagi starałopoświęcono siępowstaniu takżewięźniów rozpowszechniaćw informacjesierpniu o1943 Treblinceroku{{odn|Marszałek|1993|s=45}}{{odn|Arad|1999|s=357–358}}. wPolski istniejącychwywiad jeszczeodnotował gettach,także nafakt przykładlikwidacji wobozu [[Gettojesienią w Białymstoku|getcietegoż białostockim]]roku{{odn|Rusiniak-KarwatMarszałek|2013a1993|s=106–10745}}. W 1944 roku żydowskie podziemie we współpracy z [[Rada Pomocy Żydom|Radą Pomocy Żydom „Żegota”]] wydało w nakładzie 2 tys. egzemplarzy relację [[Jankiel Wiernik|Jankiela Wiernika]] ''Rok w Treblince''. Została ona także przemycona do Londynu, dzięki czemu jeszcze przed zakończeniem wojny ukazały się jej wydania w [[jidysz]] i [[Język angielski|języku angielskim]]{{odn|Kopówka|2002|s=57}}.
 
Armia Krajowa rozważała przeprowadzenie ataku na obóz zagłady, w tym celu Franciszkowi Ząbeckiemu polecono sporządzić plan obozu. Ostatecznie projekt ten zarzucono{{odn|Snyder|2011|s=295}}{{odn|Ząbecki|1977|s=79–83}}. Polskie podziemie starało się także rozpowszechniać informacje o Treblince w istniejących jeszcze gettach, na przykład w [[Getto w Białymstoku|getcie białostockim]]{{odn|Rusiniak-Karwat|2013a|s=106–107}}.
 
15 listopada 1942 roku zjednoczone organizacje podziemne getta warszawskiego przekazały Polskiemu Państwu Podziemnemu raport ''Likwidacja żydowskiej Warszawy'', opracowany przez członków Oneg Szabat. Jedna z jego części, zatytułowana: ''Treblinka – pomnik wiecznej hańby narodu niemieckiego'', była w całości poświęcona obozowi zagłady i stanowiła pierwsze obszerne opracowanie na jego temat. Na podstawie relacji uciekinierów opisano lokalizację i topografię obozu, a także sporządzono jego dokładny plan. Szczegółowo opisano mechanizm eksterminacji oraz pracę więźniów. Autorom udało się natomiast zdobyć jedynie szczątkowe informacje na temat załogi Treblinki. Ponadto w opracowaniu podano błędnie, iż ofiary są zabijane przy użyciu pary wodnej, a liczbę ofiar oszacowano przesadnie na dwa miliony{{odn|Marszałek|1993|s=42–43}}. Pod koniec 1942 roku raport został dostarczony do [[Londyn]]u przez kuriera [[Jan Karski|Jana Karskiego]]{{odn|Kopówka|2002|s=49}}.
 
W lutym 1943 roku [[Żydowski Komitet Narodowy]] i [[Bund (partia)|Bund]] za pośrednictwem „Żegoty” przekazały Delegaturze Rządu na Kraj kolejny raport, zatytułowany ''Druga czarna księga o wymordowaniu Żydów w Polsce''. Znalazły się w nim m.in. dwie relacje uciekinierów z Treblinki oraz meldunki na temat obozu, częściowo opracowane na podstawie informacji przekazanych przez wywiad AK. Zawierały one szczegółowe informacje na temat funkcjonowania ośrodka zagłady – m.in. była w nich mowa o mordowaniu ofiar przy użyciu spalin oraz o zabijaniu „osób niechodzących” w „lazarecie”{{odn|Marszałek|1993|s=43–44}}. Dokument ten został wysłany do Londynu pod koniec marca 1943 roku{{odn|Arad|1999|s=355}}. W [[Alianci (II wojna światowa)|alianckich]] i neutralnych stolicach informacje o eksterminacji Żydów przyjęto jednak z niedowierzaniem{{odn|Arad|1999|s=359}}. Spotkały się z niewielkim zainteresowaniem opinii publicznej i nie spowodowały poważniejszej reakcji politycznej lub militarnej{{odn|Arad|1999|s=359}}{{odn|Kuwałek|2010|s=201–202}}. Bezskuteczne okazały się wysiłki polskiego rządu, aby nakłonić aliantów do przeprowadzenia akcji odwetowych wobec niemieckiej ludności cywilnej{{odn|Snyder|2011|s=295}}.
 
=== Ludność ===
Linia 361 ⟶ 371:
W okresie powojennym w okolicach Treblinki działały „hieny cmentarne”, które rozkopywały tereny poobozowe w poszukiwaniu pożydowskiego złota i kosztowności. O skali tego procederu świadczą dokumenty oficjalne, artykuły prasowe, kronika filmowa, zdjęcia wykonane podczas oględzin, a także relacje mieszkańców okolicznych wsi{{odn|Rusiniak|2008|s=30–35}}. „Kopacze” usiłowali odnaleźć przede wszystkim złoto i precjoza, które ukryli więźniowie{{odn|Paul|2011|s=130–131}}. Nie mieli jednak oporów przed rozkopywaniem masowych grobów i profanowaniem ludzkich szczątków w poszukiwaniu złotych zębów lub ukrytych kosztowności. Raport komisji, która badała teren poobozowy we wrześniu 1945 roku, informował: „Całe pole poobozowe było przekopane i zryte, a doły w których leżały ludzkie kości, sięgały nawet 10 metrów […] W powietrzu unosił się odór gnijących ciał”{{odn|Rusiniak|2008|s=30–31}}. W kronice [[6 Wileńska Brygada (WiN)|6 Wileńskiej Brygady AK]] pod datą 2 lutego 1946 roku zapisano natomiast: „Ciągłe rozkopywanie i ograbianie trupów doszło do ostatnich granic zezwierzęcenia. Wyrywa się zęby, całe szczęki, obcina ręce, nogi, głowy, aby zdobyć kawałek złota”{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=185}}. Rachela Auerbach w swym reportażu porównała tę sytuację do [[Gorączka złota|gorączki złota]], określając Treblinkę mianem „Polskiego [[Kolorado (stan)|Kolorado]]”{{odn|Auerbach|2012|s=70}}. W późniejszych publikacjach Treblinka była także nazywana „Eldorado Podlasia”{{odn|Rusiniak|2008|s=87}}.
 
„Poszukiwacze skarbów” przybywali zarówno z okolicznych wsi, jak i z odległych miejscowości (np. [[Maków Mazowiecki|Makowa Mazowieckiego]] i Warszawy){{odn|Rusiniak|2008|s=31}}. Działali w dobrze zorganizowanych gangach, które strzegły terenu przed indywidualnymi poszukiwaczami, a posłuch wymuszały brutalną przemocą{{odn|Rusiniak|2008|s=31}}{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=183}}{{odn|Głuchowski|Kowalski|2008|s=2–4}}. W procederze aktywnie uczestniczyli [[Armia Czerwona|sowieccy żołnierze]] stacjonujący w [[Kosów Lacki|Kosowie Lackim]] i na lotnisku w [[Ceranów|Ceranowie]]. Posługiwali się oni materiałami wybuchowymi, aby wydobyć z ziemi ludzkie szczątki{{odn|Rusiniak|2008|s=32}}. Zdaniem[[Piotr Głuchowski]] i Marcin Kowalski oceniali, że wraz z przybyciem Sowietów do Treblinki „chłopskie kopanie zamieniło się w przemysł”{{odn|Głuchowski|Kowalski|2008|s=2–4}}. Jeszcze dalej idące wnioski wyciągnął Kazimierz Krajewski, Kazimierzaktórego Krajewskiegozdaniem „to sowieccy żołnierze, a nie polscy chłopi byli rzeczywistymi organizatorami rozkopywania, profanowania i ograbiania masowych mogił”{{odn|Krajewski|2011|s=13}}.
 
Na początku lutego 1946 roku [[Żołnierze wyklęci|żołnierze]] 6 Wileńskiej Brygady AK przeprowadzili ekspedycję karną przeciw „kopaczom”; schwytanych ukarano chłostą{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=185–186}}. Pod koniec tegoż miesiąca akcję przeciw „hienom” przeprowadziły z kolei oddziały [[Pogotowie Akcji Specjalnej|Pogotowia Akcji Specjalnej NZW]], jednakże ich celem było „ściągnięcie kontrybucji” i wykorzystanie zdobytych środków na zakup broni{{odn|Głuchowski|Kowalski|2008|s=2–4}}. [[Polska Ludowa|Władze komunistyczne]] także podejmowały działania, przeciwkoaby sprawcomzapobiec profanacjiprofanacjom, miały one jednak dość ograniczony charakter. 4 marca 1946 roku dowódca jednostki wojskowej w [[Ostrów Mazowiecka|Ostrowi Mazowieckiej]] zameldował, że jego podwładni przeprowadzili obławę i zatrzymali na gorącym uczynku pewną liczbę „kopaczy”{{odn|Rusiniak|2008|s=31}}. Informacje o przypadkach zatrzymywania „hien” i wymierzania im doraźnych kar znajdują się także w aktach Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w [[Sokołów Podlaski|Sokołowie Podlaskim]]{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=187}}. Jedyną udokumentowaną sprawą sądową pozostaje jednak oskarżenie z września 1946 roku wniesione przeciw „kopaczowi” ze wsi [[Kiełczew]]{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=186–187}}. Część zachowanych dokumentów wskazuje, że władze komunistyczne bagatelizowały problem profanacji{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=190}}. Kazimierz Krajewski wiąże tę bierność z faktem udziału czerwonoarmistów w procederze rozkopywania grobów{{odn|Krajewski|2011|s=13}}.
 
Między grudniem 1946 roku a lipcem 1947 roku teren poobozowy był kilkukrotnie wizytowany przez komisje złożone z przedstawicieli władz państwowych i organizacji żydowskich{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=187–188}}. 2 lipca tegoż roku [[Sejm Rzeczypospolitej Polskiej|Sejm]] uchwalił ustawę o upamiętnieniu obozów Treblinka I i Treblinka II{{odn|Rusiniak|2008|s=37}}. 25 lipca w Sejmie zebrał się po raz pierwszy Komitet Upamiętnienia Ofiar Treblinki. Do końca września prowizorycznie ogrodzono teren poobozowy i skierowano tam jednostkę wojskową, która zorganizowała stałą ochronę. Podjęto także decyzję o rozpisaniu konkursu na projekt mauzoleum i zorganizowaniu zbiórki pieniężnej na sfinansowanie jego budowy{{odn|Rusiniak|2008|s=38}}. Wkrótce zmalało jednak zainteresowanie sprawą upamiętnienia Treblinki. Wybrany w wyniku konkursu projekt mauzoleum autorstwa Alfonsa Zielonki i Władysława Niemca nie został zrealizowany{{odn|Rusiniak|2008|s=40–43}}. Komitet Upamiętnienia Ofiar Treblinki wkrótce zaprzestał działalności, prawdopodobnie na znak protestu przeciw bierności władz{{odn|Zawadka|2015|s=37}}. Instytucje żydowskie także zaniechały poważniejszych działań{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=189}}. W 1949 roku wytyczono jeszcze geodezyjnie teren obozu oraz ogrodzono go drutem kolczastym{{odn|Zawadka|2015|s=37}}. Podczas oględzin przeprowadzonych w czerwcu 1954 roku stwierdzono jednak, że ogrodzenie zostało zniszczone, a na terenie poobozowym nadal działają „poszukiwacze skarbów”. Dokumenty oficjalne i artykuły prasowe zawierające wzmianki o „kopaczach” pochodzą jeszcze z 1958 roku{{odn|Rusiniak|2008|s=39}}. Zdaniem Martyny Rusiniak-Karwat cenzurą wyznaczającą koniec „okresu profanacji i zapomnienia” stało się dopiero odsłonięcie pomnika-mauzoleum w 1964 roku{{odn|Rusiniak-Karwat|2013b|s=179 i 195}}.
Linia 415 ⟶ 425:
== Uwagi ==
{{Uwagi|
<ref name="uwaga1">Ewenementem na tle historii innych [[Obozy niemieckie (1933–1945)|niemieckich obozów]] był fakt powiadomienia polskiej opinii publicznej o utworzeniu [[Karny obóz pracy w Treblince|karnego obozu pracy w Treblince]] (patrz: {{odn|ref=nie|Kopówka|2002|s=82}}). Pierwszy komendant ośrodka zagłady, [[Irmfried Eberl]], w korespondencji z warszawskim [[Judenrat]]em określał Treblinkę II mianem obozu pracy – ''Arbeitslager Treblinka'' (patrz: {{odn|ref=nie|Kopówka|2002|s=6}}).</ref>
<ref name="uwaga2">Jedną z „rozrywek” było strzelanie do Żydów, którzy zbyt wolno wspinali się na kilkumetrową konstrukcję z desek, zwaną „kobyłką śmierci”. Patrz: {{odn|ref=nie|Młynarczyk|2013|s=67}}.</ref>
<ref name="uwaga3">Autorem tych wyliczeń jest Jacek Andrzej Młynarczyk. Wziął pod uwagę zeznania świadków, które wskazywały, że każda ze „starych” komór miała powierzchnię 16 lub 25 m². Ponadto wyszedł z założenia, że w Treblince obowiązywały te same zalecenia [[Reichssicherheitshauptamt|RSHA]] z czerwca 1942, co w [[Obóz zagłady w Chełmnie nad Nerem|obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem]], które przewidywały, że zagęszczenie w [[Komora gazowa|komorach gazowych]] powinno wynosić 9–10 osób na m². Patrz {{odn|ref=nie|Młynarczyk|2013|s=72}}.</ref>
Linia 443 ⟶ 453:
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Engelking |imię = Barbara| nazwisko2 = Leociak | imię2 = Jacek |autor link= Barbara Engelking |autor link2 = Jacek Leociak | tytuł = Getto warszawskie. Przewodnik po nieistniejącym mieście |wydawca = Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów |miejsce = Warszawa |data = 2013 |isbn = 978-83-63444-27-3|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Glazar| imię = Richard|autor link = Richard Glazar| tytuł = Stacja Treblinka| wydawca = Ośrodek KARTA| miejsce = Warszawa| rok = 2011| isbn = 978-83-61283-52-2|odn=tak}}
* {{Cytuj pismo|nazwisko = Głuchowski |imię = Piotr|nazwisko2 = Kowalski|imię2 =Marcin|autor link =Piotr Głuchowski|tytuł = Gorączka złota w Treblince|czasopismo = Duży Format |wolumin = 1 |data = 2008-01-07|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Libionka (red.) | imię = Dariusz| tytuł = Akcja Reinhardt. Zagłada Żydów w Generalnym Gubernatorstwie | wydawca = Instytut Pamięci Narodowej| miejsce = Warszawa| rok = 2004| rozdział = ''Ciągłość eksterminacji: Sprawcy „T4” i „akcja Reinhardt”''| nazwisko r = Heberer | imię r = Patricia| isbn = 83-89078-68-6|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Hilberg| imię = Raul|autor link = Raul Hilberg| tytuł = Zagłada Żydów europejskich| tom = III| wydawca = Piotr Stefaniuk| miejsce = Warszawa| rok = 2014| isbn = 978-83-935789-3-1|odn=tak}}
Linia 450 ⟶ 461:
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Kopówka (red.)|imię = Edward|tytuł = Co wiemy o Treblince? Stan badań|wydawca = Muzeum Regionalne w Siedlcach|miejsce = Siedlce|rok = 2013|rozdział = ''Po co młodzież ma przyjeżdżać do takich miejsc jak Treblinka?''| nazwisko r = Kranz | imię r = Tomasz| isbn = 978-83-88761-38-6|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Kopówka (red.)|imię = Edward|tytuł = Co wiemy o Treblince? Stan badań|wydawca = Muzeum Regionalne w Siedlcach|miejsce = Siedlce|rok = 2013|rozdział = ''Deportacje z dystryktu lubelskiego do obozu zagłady w Treblince''| nazwisko r = Kuwałek | imię r = Robert|autor r link = Robert Kuwałek| isbn = 978-83-88761-38-6|odn=tak}}
* {{Cytuj pismo|nazwisko = Kuwałek|imię = Robert|tytuł = Nowe ustalenia dotyczące liczby ofiar niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze|czasopismo = Zeszyty Majdanka |wolumin = XXVI| data = 2014 |miejsce = Lublin|issn=0514-7409|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Kuwałek |imię = Robert|tytuł = Obóz zagłady w Bełżcu |wydawca = Państwowe Muzeum na Majdanku |miejsce = Lublin|rok = 2010|isbn = 978-83-925187-8-5|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Łukaszkiewicz |imię = Zdzisław| tytuł = Obóz straceń w Treblince |wydawca = Państwowy Instytut Wydawniczy |miejsce = Warszawa |data = 1946 |odn=tak}}
* {{Cytuj pismo|nazwisko = Marszałek|imię = Józef|tytuł = Rozpoznanie obozów śmierci w Bełżcu, Sobiborze i Treblince przez wywiad Armii Krajowej i Delegatury Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na Kraj |czasopismo = Biuletyn Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Instytutu Pamięci Narodowej |wolumin = 35 |data = 1993|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Materski |imię = Wojciech|nazwisko2 =Szarota (red.)| imię2=Tomasz||autor link1=Wojciech Materski|autor link2=Tomasz Szarota|tytuł = Polska 1939–1945. Straty osobowe i ofiary represji pod dwiema okupacjami|wydawca = Instytut Pamięci Narodowej|miejsce = Warszawa|rok = 2009|isbn = 978-83-7629-067-6|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Kopówka (red.)|imię = Edward|tytuł = Co wiemy o Treblince? Stan badań|wydawca = Muzeum Regionalne w Siedlcach|miejsce = Siedlce|rok = 2013|rozdział = ''Niemiecki obóz zagłady dla ludności żydowskiej w Treblince''| nazwisko r = Młynarczyk | imię r = Jacek Andrzej| isbn = 978-83-88761-38-6|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Libionka (red.) | imię = Dariusz| tytuł = Akcja Reinhardt. Zagłada Żydów w Generalnym Gubernatorstwie | wydawca = Instytut Pamięci Narodowej| miejsce = Warszawa| rok = 2004| rozdział = ''Organizacja i realizacja „akcji Reinhardt” w dystrykcie radomskim''| nazwisko r = Młynarczyk| imię r = Jacek Andrzej| isbn = 83-89078-68-6|odn=a}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Libionka (red.) | imię = Dariusz| tytuł = Akcja Reinhardt. Zagłada Żydów w Generalnym Gubernatorstwie | wydawca = Instytut Pamięci Narodowej| miejsce = Warszawa| rok = 2004| rozdział = ''Treblinka – obóz śmierci „akcji Reinhardt”''| nazwisko r = Młynarczyk| imię r = Jacek Andrzej| isbn = 83-89078-68-6|odn=b}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Libionka (red.) | imię = Dariusz| tytuł = Akcja Reinhardt. Zagłada Żydów w Generalnym Gubernatorstwie | wydawca = Instytut Pamięci Narodowej| miejsce = Warszawa| rok = 2004| rozdział = ''„Przypadek modelowy dotyczący eksterminacji Żydów”. Początki „akcji Reinhardt” – planowanie masowego mordu Żydów w Generalnym Gubernatorstwie''| nazwisko r = Musiał | imię r = Bogdan|autor r link = Bogdan Musiał| isbn = 83-89078-68-6|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Materski |imię = Wojciech|nazwisko2 =Szarota (red.)| imię2=Tomasz||autor link1=Wojciech Materski|autor link2=Tomasz Szarota|tytuł = Polska 1939–1945. Straty osobowe i ofiary represji pod dwiema okupacjami|wydawca = Instytut Pamięci Narodowej|miejsce = Warszawa|rok = 2009|isbn = 978-83-7629-067-6|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Nagorski | imię = Andrew| autor link = Andrew Nagorski | tytuł = Łowcy nazistów| wydawca = Dom Wydawniczy Rebis| miejsce = Poznań| rok = 2016| isbn = 978-83-8062-037-7|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Chodakiewicz| imię = Marek J.|nazwisko2 = Muszyński (red.)| imię2 = Wojciech J. |autor link = Marek Jan Chodakiewicz| autor link2 = Wojciech Muszyński| tytuł = Złote serca czy złote żniwa? Studia nad wojennymi losami Polaków i Żydów | wydawca = The Facto| miejsce = Warszawa | rok = 2011|rozdział = ''Na ratunek Żydom uciekającym z obozu zagłady w Treblince''| nazwisko r = Paul| imię r = Mark|isbn = 978-83-61808-05-3|odn=tak}}
Linia 465 ⟶ 479:
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Kopówka (red.)|imię = Edward|tytuł = Co wiemy o Treblince? Stan badań|wydawca = Muzeum Regionalne w Siedlcach|miejsce = Siedlce|rok = 2013|rozdział = ''Co wiedzieli i o czym myśleli Żydzi jadąc do obozu zagłady Treblinka II''| nazwisko r = Rusiniak-Karwat | imię r = Martyna | isbn = 978-83-88761-38-6|odn=a}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Kopówka (red.)|imię = Edward|tytuł = Co wiemy o Treblince? Stan badań|wydawca = Muzeum Regionalne w Siedlcach|miejsce = Siedlce|rok = 2013|rozdział = ''Okres profanacji i zapomnienia. Treblinka II''| nazwisko r = Rusiniak-Karwat | imię r = Martyna | isbn = 978-83-88761-38-6|odn=b}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Schelvis|imię = Jules|autor link = Jules Schelvis|tytuł = Sobibor: A History of a Nazi Death Camp|wydawca = Berg|miejsce =Oxford, New York |rok = 2007|język=en|isbn =978-1-84520-419-8|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę|nazwisko = Sereny |imię = Gitta|autor link =Gitta Sereny|tytuł = W stronę ciemności. Rozmowy z komendantem Treblinki|wydawca=Wydawnictwo Cyklady|miejsce = Warszawa |rok = 2002|isbn = 83-86859-71-7|odn=tak}}
* {{Cytuj książkę |nazwisko = Snyder | imię = Timothy| autor link = Timothy Snyder | tytuł = Skrwawione ziemie | wydawca = Świat Książki| miejsce = Warszawa| rok = 2011| isbn = 978-83-7799-456-6|odn=tak}}