Marian Porwit: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
,
drobne techniczne
Linia 46:
W październiku 1923 objął powierzone mu stanowisko dyrektora nauk Szkoły Podchorążych, a po roku Oficerskiej Szkoły Piechoty. 28 września 1925 Prezydent RP zezwolił mu na przyjęcie i noszenie Krzyża Kawalerskiego Orderu Legii Honorowej.
 
Na stanowisku dyrektora nauk OSP zmuszony był okolicznościami do podjęcia najtrudniejszej decyzji w swojej dotychczasowej służbie wojskowej. 12 maja 1926 w środę po południu, pod nieobecność komendanta obu szkół, płk [[Gustaw Paszkiewicz|Gustawa Paszkiewicza]] (powracającego z Rembertowa z obozu letniego Szkoły Podchorążych do Warszawy) otrzymał z Komendy Miasta polecenie >>»zamknąć most Poniatowskiego i „nikogo” z Pragi do miasta nie wpuszczać<<«. Otrzymane polecenie wykonał stając na czele podchorążych batalionu szkolnego Oficerskiej Szkoły Piechoty dowodzonego przez kpt. [[Jan Rzepecki|Jana Rzepeckiego]]. Wiadukt był już obsadzony przez II dywizjon [[1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego|1 pułku szwoleżerów]] pod dowództwem mjr. Leona Strzeleckiego. Po przybyciu na wiadukcie mostu złożył meldunek [[Stanisław Wojciechowski|Stanisławowi Wojciechowskiemu]], a następnie zameldował się [[Józef Piłsudski|Józefowi Piłsudskiemu]]. Był świadkiem rozmowy obu dygnitarzy, a po jej zakończeniu i odjeździe prezydenta odmówił marszałkowi Piłsudskiemu przepuszczenia go przez most. Szczegółów swojej rozmowy z marszałkiem, a w szczególności wysuniętych przez Piłsudskiego argumentów Marian Porwit nie ujawnił nawet w swych wspomnieniach opublikowanych 60 lat później. Po odjeździe marszałka przystąpił do zajęcia wiaduktu mostu obsadzonego przez szwoleżerów. Ponieważ gen. Stefan Suszyński, komendant miasta stołecznego uchylił się od wydania Marianowi Porwitowi jednoznacznego rozkazu użycia broni palnej, postanowił on zająć wiadukt poprzez nawiązanie pertraktacji z oficerem dowodzącym kawalerią. Pertraktacje powierzył kpt. Rzepeckiemu. Szwoleżerowie wycofali się z wiaduktu. Wieczorem obie szkoły pod dowództwem płk Paszkiewicza powróciły do koszar. W dniach 13 – 15 maja uczestniczył w walkach prowadzonych przez obie szkoły z wojskami Piłsudskiego w charakterze zastępcy płk. Paszkiewicza.
 
We wrześniu 1926 przeniesiony został do Wojskowego Instytutu Naukowo-Wydawniczego, na tzw. „boczny tor”. Stanowisko szefa Wydziału I Naukowego w tym instytucie objął dzięki ''„dyskretnej interwencji”'' poprzednika i kolegi, [[Stefan Rowecki|Stefana Roweckiego]]. W lutym następnego roku po odejściu z instytutu [[Wacław Tokarz|prof. Tokarza]] powierzono mu ''„pełnienie obowiązków w zastępstwie szefa”''. Równolegle pełnił obowiązki redaktora [[Bellona (czasopismo)|miesięcznika „Bellona”]]. W Komitecie Redakcyjnym „Bellony” współpracował z generałami: [[Tadeusz Kutrzeba|Tadeuszem Kutrzebą]] i [[Julian Stachiewicz|Julianem Stachiewiczem]]. W tym samym czasie zainicjował nadawanie audycji wojskowych w [[Polskie Radio|Polskim Radio]] oraz wydawanie [[Przegląd Piechoty|„Przeglądu Piechoty”]]. Pierwszą audycję wojskową w [[Polskie Radio|PR]] wygłosił [[Kazimierz Fabrycy]].