Titanic (film 1997): Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
ZuzWlo (dyskusja | edycje)
→‎Po zatonięciu: Krótkie sprostowanie apropo zakończenia. Nie wiadomo czy Rose na końcu śni, myśli czy umiera.
Michu1945 (dyskusja | edycje)
drobne redakcyjne
Linia 94:
Gdy „Carpathia” wpływała do nowojorskiego portu, mijając [[Statua Wolności|Statuę Wolności]], jeden z oficerów spisywał dane ocalałych. Dziewczyna bez wahania podała się jako Rose Dawson. Ku swojemu zdumieniu odkryła, że w kieszeni jej płaszcza znajdowało się „Serce Oceanu”. Osiemdziesiąt lat później, stuletnia Rose wrzuciła diament od apodyktycznego, byłego narzeczonego do morza, gdyż uważała, że tam jest jego miejsce.
 
Kobieta położyła się do łóżka i zamknęła powieki. Obok, znajdowały się jej fotografie jako aktorki, afrykańskiej podróżniczki, pilotki samolotu, wędkarki, absolwentki uczelni wyższej, nauczonej jazdy po męsku na koniu. Migawki z dobrze przeżytego i szczęśliwego życia. Takiego, jakie chciała dzielić z Jackiem. Rose w wyobraźniwspominając, wspomnieńśniąc (bądźlub podczaspośmiertnie snu czy potencjalnej śmierci) sunęła do zrujnowanego przez korozję statku w kierunku bakburty, do sali z wielkimi schodami i szklanym żyrandolem. Z każdym kolejnym metrem, wnętrze powracało do życia i kobieta weszła do sali z wielkimi schodami. Jakby dopiero co oddanej do użytku, wypełnionej przychylnymi jej pasażerami z wszystkich klas. Jack czekał przy zegarze, ubrany w strój, który nosił w czasie ich pierwszego spotkania na rufie. Młoda Rose podeszła do ukochanego i pocałowali się. Pasażerowie i załoga zebrana dookoła zaczęła im bić brawa.
 
{{CytatD|''Nie rób tego. Nie żegnaj się. Jeszcze nie. Rozumiesz? Słuchaj Rose, nie zostaniesz tu. Będziesz żyć dalej. Będziesz mieć furę dzieci. Będziesz patrzeć jak rosną. Umrzesz jako staruszka w cieplutkim łóżku. Nie tutaj, nie dziś, nie tak.''|Jack do Rose, po zatonięciu rufy statku}}