Otto Kretschmer: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
mNie podano opisu zmian
Znaczniki: VisualEditor Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
dopisek do własnego akapitu
Linia 35:
 
== Podsumowanie służby ==
Do końca uchodził za najwybitniejszego d-cę podwodnej floty Kriegsmarine. Pomimo, że dość szybko tj. już w marcu 1941 r  poddał okręt U-99 i dostał się wraz z całą swoją załogą do niewoli to do końca uchodził za najwybitniejszego d-cę podwodnej floty Kriegsmarine i do końca zachował najwyższy tonaż i liczbę zatopionych statków alianckich. Żaden z pozostałych d-ców podwodnych do końca wojny nie zbliżył się do jego wyniku. Należy wskazać, że wbrew powszechnej opinii w rzeczywistości niewielu dowódcom u-bootów udawało się zatopić jakikolwiek statek w ciągu całej swojej służby udawało się zatopić jakikolwiek statek. Znakomita większość dowódców u-bootów nigdy nie zatopiła żadnego, a z patroli wracali z niemal kompletem torped. Tylko niewielu udało się zatopić choćby jeden statek, a ci którzy zatopili ich wiele stawali się tzw. asami floty podowodnej. Uważa się, że Otto Kretschmer otwiera dziesiątkę asów.
 
Kretschmer, zmuszony do poddania okrętu, kończył służbę w stopniu Korvettenkapitan (odpowiednik komandora porucznika MW RP, majora). WciążJednak wciąż zachowując największy bilans zatopionych statków alianckich, zaocznie, przebywając w obozie jenieckim, został przez adm. Karla Doenitza awansowany do stopnia Fregattenkapitan (odpowiednik komandora porucznika MW RP, ppłk)
 
Po wojnie, pomimo, że pływając pod banderabanderą Kriegsmarine zatopił największą ilość statków alianckich wyrządzając państwom sprzymierzonym przez to największe szkody, paradoksalnie, został jednym z admirałów NATO tj. flotillenadmiral (odpowiednik kontradmirała MW RP, jednogwiazdkowego generała wojsk lądowych). [Zar]
 
==== Postawa wobec nazizmu ====
Po powrotach z patroli, witany był i traktowany w kraju jak bohater. Przyjmowany przez Hitlera i dekorowany najwyższymi oznaczeniami był niczym późniejsze gwiazdy muzyki pop, rodzajem celebryty wojskowego. Pomimo, że był fotografowany ze szczerym uśmiechem z Hitlerem, a z obozu jenieckiego wysyłał grypsy z meldunkami do admirała Doenitza, w przeciwieństwie do drugiego asa floty Doenitza, Joachima Schepkego, z którym łączyła go szczera przyjaźń, Kretschmer nie uchodził za hitlerowskiego fanatyka, ale też nie dystansował się wobec ideologii, a okręty alianckie zatapiał z pełnym przekonaniem.

Brakuje bliższych informacji co do kwestii traktowania przez Otto Kretschmera rozbitków z zatapianych statków alianckich, co mogłoby oddać jego charakter i stosunek wobec ideologii. Były dwie skrajne postawy dowódców U-bootów. Jedni starali się ratować rozbitków za wszelka cenę. iWówczas, z braku miejsca, decydując się ich ratować, przewozili ich pomiędzy kadłubamiposzyciem wewnętrznym tzw. sztywnym, a poszyciem zewnętrznym kadłuba okrętu (w razie alarmowego zanurzenia uwięzeini tam rozbitkowie - zgodnie z warunkiem ich podjęcia - natychmiast tonęli),. Przeciwstawna postawę orazstanowili innici, którzy zgodnie z bestialskimi zaleceniami i później rozkazami, rozstrzeliwali wszystkich przebywających w szalupach rozbitków zatopionych przez siebie statków. Nie wiadomo którą z postaw prezentował Kretschmer, jednak fakt, że jako wysoki oficer III Rzeszy przeszedł pozytywnie swoistą "lustrację" tamtych czasów i wciągnietą go ponownie do służby po wojnie w ramach NATO, pozwala zakładać, że nie było wiadomo co do nieetycznej postawy Kretschmera. [potrzebne rozwinięcie tematu]. [Zar]<br />
 
==== Cechy osobowościowe ====