Małżonkowie: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m →‎Plemiona Celtów: lit., jęz.
usunięto kompletne bzdury niezwiązane z tematem (np. opinia Paska o Dunkach)
Linia 30:
 
Przed rekonstrukcją praindoeuropejskiego źródłosłowu, pochodzenia słowa ''żona'' doszukiwano się w staropolskim ''żonąć'', mającym oznaczać 'gnać', 'zająć', 'pędzić', 'porwać'. [[Zygmunt Gloger]] w „Encyklopedii staropolskiej ilustrowanej” podaje: ''mówiono np.: „pasterze żoną trzody z pastwisk”, – „śmierć tak dobrego jak złego jedną drogą żenie”, – „wicher deszcz żenie”, – „rzeka z gór żenie” (rwie, płynie raptownie). Stąd powstał u pierwszych Lechitów wyraz żona, oznaczający niewiastę porwaną, pochwyconą, przygnaną w małżeństwo, jak to było obyczajem narodowym u starożytnych Słowian. Stanowisko kobiety i żony w dawnej Polsce było takie samo jak u ludów zachodniej Europy a o całe niebo różniące się w pojęciach od obyczaju Słowian wschodnich i południowych<ref>{{Cytuj | autor = Zygmunt Gloger | tytuł = Encyklopedia staropolska ilustrowana | wolumin = 4 | miejsce = Warszawa | wydawca = Druk P. Laskauera i W. Babickiego | data = 1900 | s = 515 | język = pl | url = https://pl.wikisource.org/wiki/Encyklopedia_staropolska/%C5%BBona | rozdział = Żona}}</ref>.''
 
== Ciekawostki ==
{{dopracować|sekcja|źródła=2017-01|styl}}
* [[Władysław Chomętowski]] w opracowaniu z 1872 roku pt. "Stanowisko praktyczne dawnych niewiast", skreślił kilka ciekawych życiorysów ''dawnych matron, niepospolitej dzielności żon i kobiet''. Mieliśmy dość liczne przykłady podobnych niewiast nie tylko w stanie ziemiańskim.
* ''Szukać żony'', nazywano w mowie staropolskiej: ''"szukać przyjaciela dozgonnego"''. W tym wyrażeniu, jak twierdzi Władysław Łoziński, ''"zawiera się myśl całkowitego zrównania, bez którego niema zupełnej spólności i zupełnego szczęścia w małżeństwie"''.
* [[Jan Chryzostom Pasek]] w swoich pamiętnikach z pobytu w [[Dania|Danii]] opowiada o Dunkach, że ''"w afektach nie są tak powściągliwe jak Polki – kiedyśmy im mówili, że to tak szpetnie, u nas tego i żona przy mężu nie uczyni... Dostawszy sekutnicę, nieraz mąż ślubował księdzem zostać, jeżeliby go z nią Pan Bóg rozłączył"''. Pasek notuje, że ''"Smogorzew puściłem przez arendę na rok paniej Gołuchowskiej Wojciechowej, wdowie grzecznej i tam poszła zamąż za p. Tomasza Olszanowskiego"''. Z samodzielnością niewiast polskich spotykamy się w różnych czasach i na różnych polach.
 
== Zobacz też ==