Faraon (film): Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m →‎Linki zewnętrzne: +kontrola autorytatywna
m link
Linia 33:
Kawalerowicz traktował adaptację powieści Prusa jako szczególne wyzwanie. Zrealizowany w Zespole Filmowym „Kadr” ''Faraon'' był kręcony przez trzy lata, z udziałem nawet dwóch tysięcy [[Statysta|statystów]] w scenach batalistycznych. Zdjęcia powstawały w [[Uzbekistan]]ie, w [[Egipt|Egipcie]] oraz w łódzkiej wytwórni filmowej. Pozytywnie przyjęty na kolaudacji, film bezproblemowo wszedł do polskiego i międzynarodowego obiegu.
 
[[Krytyka filmowa|Krytycy]] odnieśli się do ''Faraona'' pozytywnie. Film traktowano jako superprodukcję, która podważała reguły amerykańskiego kina ''[[Peplos#Peplum|peplum]]'', co jedni poczytywali za wadę, drudzy – za zaletę. Pojawiały się również interpretacje wskazujące na ''Faraona'' jako film o wymowie antyklerykalnej. Powszechnie chwalono również warstwę estetyczną filmu. Dzieło Kawalerowicza zostało nominowane do [[Oscar dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego|Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego]], było także pokazywane na zamknięcie [[19. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes|19. MFF w Cannes]].
 
== Fabuła ==
Linia 84:
Zaraz po premierze ''Faraon'' doczekał się w Polsce bardzo pochlebnych recenzji. W rubryce ''Dziewięciu gniewnych'' czasopisma „[[Film (czasopismo)|Film]]” wystawiono dziełu Kawalerowicza sześć szóstek i trzy piątki w skali szkolnej{{odn|Birkholc|2017|s=479}}. Sam film doczekał się pomiędzy 1966 a 1967 rokiem około dwustu recenzji i artykułów, później jednak dyskusja wokół niego nie była już tak zażarta{{odn|Birkholc|2017|s=480}}.
 
''Faraona'' krytycy najczęściej opisywali jako „supergiganta”, czyli film historyczny na miarę włoskich monumentów oraz powstałej w 1963 roku amerykańskiej ''[[Kleopatra (film 1963)|Kleopatry]]''. Część krytyków, na przykład ze „[[Sztandar Młodych|Sztandaru Młodych]]” oraz „Kierunków”, upatrywała w tym wadę, uskarżając się na niedostatek statystów oraz ekranową nudę{{odn|Birkholc|2017|s=488}}. Z tymi opiniami nie zgadzał się [[Stanisław Ozimek]], który w sekwencji bitwy Egipcjan z Libijczykami dostrzegł szereg nowatorskich środków wyrazu, między innymi ujęcia z lotu ptaka oraz z punktu widzenia samego Ramzesa{{odn|Birkholc|2017|s=489}}. Po latach [[Tadeusz Sobolewski]] porównał ową sekwencję do późniejszego ''[[Szeregowiec Ryan|Szeregowca Ryana]]'' (1998) [[Steven Spielberg|Stevena Spielberga]]{{odn|Birkholc|2017|s=489}}. Niemniej jednak film Kawalerowicza poczytywano głównie jako polemikę artystyczną z tradycyjnym amerykańskim kinem ''[[Peplos#Peplum|peplum]]''; [[Krzysztof Kochański]] na łamach „[[Tygodnik Kulturalny|Tygodnika Kulturalnego]]” skupił się na warstwie plastycznej filmu, w którym – w porównaniu z jaskrawymi filmami hollywoodzkimi – kolorystyka jest szarożółta, a monumentalne budowle są ukazane w stanie rozpadu. [[Jerzy Płażewski]] docenił również surowość samych wnętrz pałacowych{{odn|Birkholc|2017|s=490–491}}. Części krytyków taka forma jednak się nie podobała: [[Janusz Gazda]] w scenach kobiecych dostrzegł tradycyjny dla [[Film kostiumowy|kina kostiumowego]] „regularny strip-tease”, a [[Krzysztof Teodor Toeplitz]] uznał, że ''Faraon'' „zatrzymał się gdzieś w przejściu pomiędzy filmem wielkich ambicji a filmem wielkiej produkcji”{{odn|Birkholc|2017|s=492–493}}.
 
Kontrowersje w ocenach krytyków wzbudzała wymowa filmu. Część krytyków zgodnie z intencjami Kawalerowicza upatrywała w konflikcie Ramzesa z Herhorem starcie równorzędnych postaci, inni zaś doszukiwali się w nim opowiedzenie się po jednej ze stron. Zdaniem [[Andrzej Kijowski (krytyk)|Andrzeja Kijowskiego]] spłyceniu i jednoznacznej pozytywnej interpretacji uległa postać Ramzesa, który w intencji Bolesława Prusa miał uosabiać starożytnego romantyka zderzonego z przemysłową cywilizacją, której uosobieniem miał być starożytny Egipt{{odn|Birkholc|2017|s=495–496}}. [[Anna Tatarkiewicz]] zarzuciła Kawalerowiczowi pominięcie w filmie tych elementów, które czyniły z pierwowzoru literackiego polemikę z ''Trylogią'' Henryka Sienkiewicza{{odn|Birkholc|2017|s=496–497}}. Przeciwstawne uczucia wywoływała wśród krytyków sama postać głównego bohatera. Część z nich poczytywała Ramzesa w interpretacji Zelnika za niedojrzałą osobę, która w trakcie filmu nie przechodzi żadnej ewolucji{{odn|Birkholc|2017|s=498}}. Inni posuwali się do stwierdzenia, iż Ramzes przypomina swoją charakterystyką młodego rewolucjonistę albo „młodego gniewnego”{{odn|Birkholc|2017|s=499}}.