Sobór chalcedoński: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Linia 49:
 
Następnie komisarze zażądali obecności na sali obrad [[Teodoret z Cyru|Teodoreta z Cyru]], pozbawionego biskupstwa na drugim soborze efeskim: ''Niech wielce szanowny Teodoret wejdzie i uczestniczy w soborze, gdyż sanctissimus biskup Leon przywrócił mu godność biskupa, a święty i najpobożniejszy cesarz nakazał, by uczestniczył w soborze''. Gdy Teodoret wszedł na sale, podniósł się tumult. Biskupi egipscy, palestyńscy i illiryjscy krzyczeli: ''na litość, przepadła nasza wiara; kanony wypędzają tego człowieka; precz z tym człowiekiem''. Dioskoros zapytał: ''on wyklął Cyryla, dlaczego wypędza się Cyryla?'' W odpowiedzi biskupi Orientu, Tracji, Pontu i Azji zaczęli krzyczeć na Dioskorosa, wypominając mu gwałty na drugim soborze efeskim. Dopiero po dłuższym czasie komisarzom udało się przywrócić spokój na sali oświadczeniem, że będzie można wnieść oskarżenie także przeciwko Teodoretowi. Jednak, gdy Teodoret usiadł wśród biskupów, wybuchła kolejna awantura. Biskupi Orientu krzyczeli: ''prawowierny na sobór, precz z burzycielami, precz z mordercami, precz z mordercą Dioskorosem''. Biskupi z Egiptu i Palestyny odpowiedzieli na to okrzykami: ''nie nazywajcie go biskupem. nie jest biskupem, precz z nieprzyjacielem Boga, precz z Żydem''. Komisarze zareagowali uwagą, że ordynarne wrzaski nie przestoją biskupom{{odn|Wipszycka|1994|s=235}}.
 
Właściwe obrady prowadzący obrady Paschazynus rozpoczął procesu Dioskorosa z Aleksandrii. Oskarżycielem został Euzebiusz z Dorylajon. Po mowie oskarżyciela, rozpoczęto odczytywanie materiału dowodowego - akt drugiego soboru efeskiego. Lektura trwała kilka godzin. Przerywana była okrzykami i dyskusjami. Okrzyki towarzyszące odczytywaniu akt wskazywały, że dla większości biskupów przedmiotem oskarżenia nie były poglądy teologiczne biskupa Aleksandrii, ale gwałty, których miał się dopuścić – żądanie podpisów in blanco na aktach oskarżenia, depozycje biskupów bez procesów, wprowadzenie żołnierzy na obrady soboru. Obwiniano także Disokorosa za śmierć Flawiana z Konstantynopola. Flawian umarł w niejasnych okolicznościach po usunięciu go z urzędu biskupa Konstantynopola{{odn|Wipszycka|1994|s=235}}.
 
Po zakończeniu lektury akt, komisarze zaproponowali, aby ukarać usunięciem z urzędu biskupa osoby odpowiedzialne za przebieg drugiego soboru efeskiego: Dioskorosa z Aleksandrii, Juwenalisa z Jerozolimy, Talazjusza z Cezarei Kapadockiej, Euzebiusza z Ankyry, Eustacjusza z Beyrtos i Bazylego z Seleucji. Ponieważ podniosły się głosy sprzeciwu, komisarze poprosili, aby każdy z biskupów napisał oświadczenie w tej sprawie i sesję zamknięto{{odn|Wipszycka|1994|s=236}}.
 
Sobór uzgodnił wiarę dotyczącą istnienia dwóch natur w [[Jezus Chrystus|Chrystusie]], boskiej i ludzkiej, z wiarą w to, że jednocześnie jest On jedną Osobą – [[Unia hipostatyczna|unia osobowa]]. Uczestniczący w soborze komisarze cesarscy zalecali uchwalenie takiego dokumentu doktrynalnego, który rozstrzygałby wszystkie spory i wprowadzał pokój w Kościele i w cesarstwie. Biskupi, ojcowie soborowi nie popierali tej myśli, twierdząc, że dotychczasowe wyznania wiary są wystarczające. Ojcowie soborowi powoływali się na zakaz podjęty przez [[Sobór efeski]] co do uchwalania jakiejkolwiek nowej formuły wiary.