Operacja Lew Morski: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
lit.
Linia 21:
 
== Problemy Kriegsmarine ==
Flota wojenna Niemiec była o wiele słabsza od brytyjskiej, dodatkowo większość dużych niemieckich okrętów nawodnych została albo zatopiona w trakcie walk u wybrzeży [[Norwegia|Norwegii]], albo też odniosła tam poważne uszkodzenia i znajdowała się w naprawie. Po zakończeniu walk na wodach norweskich Kriegsmarine dysponowało jedynie 2 starymi pancernikami, krążownikiem ciężkim, dwoma krążownikami lekkimi, czterema niszczycielami i 19 torpedowcami. Były to bardzo skromne siły, które w żaden sposób nie mogły przeciwstawić się flocie sprzymierzonych.
 
Szczególnie dotkliwe były straty niszczycieli, jednostek, które znakomicie nadawałyby się do dozorowania sił inwazyjnych. Roli tej nie mogły spełniać niemieckie [[Niemieckie okręty podwodne|U-Booty]] – płytkie wody kanału poważnie ograniczały ich możliwość manewru. Dodatkowym niebezpieczeństwem były liczne brytyjskie pola minowe, postawione na początku wojny specjalnie w celu utrudnienia działań niemieckim U-Bootom. Wypełnienie dyrektywy [[Adolf Hitler|Hitlera]], nakazującej wciągnięcie [[Royal Navy]] w walki na innym akwenie, dodatkowo osłabiło wydzielone siły marynarki wojennej Niemiec, przeznaczone do udziału w inwazji (większość dużych okrętów prowadziła działania dywersyjne na [[Morze Północne|Morzu Północnym]]). Ratunkiem dla [[Kriegsmarine]] byłoby przejęcie floty francuskiej, możliwe po kapitulacji Francji. Zapobiegła temu brytyjska operacja [[Operacja Catapult|„Catapult”]] (lipiec 1940), w trakcie której w walkach brytyjsko-francuskich zniszczono lub ciężko uszkodzono większość dużych jednostek nawodnych floty francuskiej, zwłaszcza te stacjonujące w portach [[Morze Śródziemne|Morza Śródziemnego]]. Dodatkową przeszkodą dla Niemców był brak okrętów desantowych – w tej roli miały wystąpić barki rzeczne, ściągane do portów inwazyjnych z [[Holandia|Holandii]], [[Belgia|Belgii]] i [[Francja|Francji]]. Mimo wszystko warunkiem wywalczenia choćby czasowej przewagi morskiej, koniecznej do przerzucenia wojsk, było uzyskanie panowania w powietrzu. Częścią planu inwazji na Wielką Brytanię stała się operacja [[Bitwa o Anglię|„Adlerangriff”]]. W trakcie działań oznaczonych tym kryptonimem [[Luftwaffe]] zamierzała wywalczyć panowanie powietrzne, co pozwoliłoby wojskom lądowym na sforsowanie kanału La Manche pod osłoną lotnictwa i Kriegsmarine. Próba wykonania założeń tej operacji przeszła do historii pod nazwą bitwy o Wielką Brytanię.