Ludwik I de Bourbon-Condé: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Znacznik: Edytor kodu źródłowego 2017
Znacznik: Edytor kodu źródłowego 2017
Linia 68:
W pierwszym okresie wojny obie armie unikały starcie. Na początku marca 1569 armia Henryka d'Anjou, któremu w charakterze doradcy wojennego towarzyszył marszałek de Tavannes, podeszła pod Bordeaux, któremu zagrażali hugenoci. Obie armie spotkały się w pobliżu miasteczka [[Jarnac]], w którym znajdował się jedyny most na rzeką Charente, strzeżony przez admirała de Coligny. W nocy z 12 na 13 marca armia królewska przeprawiła się na zbudowanym naprędce moście drewnianym i otoczyła siły de Coligny'ego. Zaalarmowany Kondeusz, który wraz z kawalerią hugenocką znajdował się nieopodal, bez namysłu rozkazał zaatakować siły królewskie. Początkowo hugenoci zdominowali rajtarię katolicką, ale księcią d'Anjou udało się oskrzydlić na czele niewielkiego, czteroszeregowego, oddziału kawalerii siły protestanckie. Szarża Henryka d'Anjou całkowicie załamała szeregi armii Kondeusza, która rzuciła się do ucieczki. Bitwa przemieniła się w rzeź hugenotów.<ref>Grzybowski 1985, s. 52-53.</ref>
 
Sam Ludwik de Condé padł od strzału w plecy wymierzonym przez Józefa Franciszka de Montesquiou</ref>Skrzypietz 2019, s. 29; Grzybowski 1985, s. 53, nazywa go Robertem de Montesquiou</ref>, kapitana gwardii Henryka d'Anjou, jego ciało było obwożone po obozie królewskim na grzbiecie osła<ref>Grzybowski 1985, s. 53.</ref> Książę d'Anjou rozkazał wymordować wszystkich jeńców, w tym Roberta Stuarta, szkockiego kondotiera, który w bitwie pod Saint-Denis nie okazał podobnej łaski [[Anne de Montmorency]]. Admirałowi de Coligny udało się uratować większą część armii, odprowadzić na wschód i połączyć z nowymi posiłkami z Niemiec, dowodzonymi przez [[Wolfgang Wittelsbach (Pfalz-Zweibrücken)|Wolfganga]], księcia Dwóch Mostów. Z południa przybyły również posiłki prowadzone przez szwagierkę Kondeusza [[Joanna d'Albret|Joannę]], królową Nawarry, jej syna [[Henryk IV Wielki|Henryka]] oraz syna Kondeusza [[Henryk I de Bourbon-Condé|Henryka]], nowego księcia de Condé<ref>Grzybowski 1985, s. 53.</ref>. Wojna trwała dalej.
Według [[Stanisław Grzybowski (historyk)|Stanisława Grzybowskiego]] był on zubożałym awanturnikiem politycznym, dzielnym żołnierzem, ale kiepskim wodzem<ref>Grzybowski 1985, s. 21.</ref>.