Jorge Larrionda

urugwajski sędzia piłkarski

Jorge Luis Larrionda Pietrafesa (ur. 9 marca 1968 w Montevideo) – urugwajski sędzia piłkarski[1].

Jorge Luis Larrionda Pietrafesa
Data i miejsce urodzenia

9 marca 1968
Montevideo

Obywatelstwo

urugwajskie

Zawód

sędzia piłki nożnej

Od 1998 sędzia międzynarodowy. Zadebiutował 20 czerwca 1999 w meczu towarzyskim pomiędzy reprezentacjami Chile i Boliwii[1].

Podczas Mistrzostw Świata 2006 w meczu pomiędzy Włochami i Stanami Zjednoczonymi pokazał trzy czerwone kartki[2]. Boisko opuścili Daniele De Rossi (ITA), Pablo Mastroeni (USA) oraz Eddie Pope (USA). Mecz zakończył się wynikiem 1:1[2].

27 czerwca 2010 w meczu 1/8 finałów Mistrzostw Świata NiemcyAnglia, nie uznał[3] zdobytej bramki dla Anglików (powtórki pokazały, że piłka przekroczyła linię bramkową[4][5][6][7][8]) przy stanie 2:1 dla Niemców (mecz zakończył się wynikiem 4:1)[9][10].

Turnieje edytuj

Przypisy edytuj

  1. a b LARRIONDA Jorge. fifa.com. [dostęp 2010-06-28]. [zarchiwizowane z tego adresu (5 marca 2016)]. (ang.).
  2. a b Italy - USA. fifa.com. [dostęp 2010-06-28]. [zarchiwizowane z tego adresu (26 października 2016)]. (ang.).
  3. Impressive Germany power past England. fifa.com. [dostęp 2010-06-28]. [zarchiwizowane z tego adresu (28 czerwca 2010)]. (ang.).
  4. Anglicy zdemolowani! Skandaliczny błąd sędziego. eurofutbol.pl. [dostęp 2010-06-28]. (pol.).
  5. World Cup 2010 - Germany dump out dire England. uk.eurosport.yahoo.com. [dostęp 2010-06-28]. (ang.).
  6. Enorme erreur d'arbitrage au Mondial (vidéos). rtbf.be. [dostęp 2010-06-28]. [zarchiwizowane z tego adresu (30 czerwca 2010)]. (fr.).
  7. Allemagne-Angleterre : but valable refusé à Lampard. leparisien.fr. [dostęp 2010-06-28]. [zarchiwizowane z tego adresu (30 czerwca 2010)]. (fr.).
  8. Germany 4-1 England. news.bbc.co.uk. [dostęp 2010-06-28]. (ang.).
  9. MŚ 2010. Niemcy zjedli angielskiego lwa. sport.pl. [dostęp 2010-06-28]. (pol.).
  10. Piotr Żelazny. Dobrze, że można obwinić sędziego. „Przegląd Sportowy”, s. 6-7, 28 czerwca 2010. Warszawa: Axel Springer.