Świątynia Ludu: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja przejrzana] | [wersja przejrzana] |
Usunięta treść Dodana treść
m Poprawienie i uzupełnienie wstępu na podst. uźródłowionej wersji ang. hasła |
m drobne redakcyjne |
||
Linia 1:
'''Świątynia Ludu'''
[[Jim Jones (przywódca sekty)|James Warren Jones]] urodził się w [[1931]] roku w [[Lynn (Indiana)]], niedaleko [[Indianapolis]]. Nie skończył żadnej szkoły, imał się różnych zajęć. Na początku lat sześćdziesiątych w rodzinnym mieście założył kilkudziesięcioosobową grupę Świątynia Ludu. Pod pozorem działalności charytatywnej zbierał fundusze dla swojej grupy. Tak umiejętnie obracał pieniędzmi, że wkrótce jego organizacja bardzo się wzbogaciła. Wraz z setką zwolenników Jones przeniósł się później do [[Redwood Valley]] w Kalifornii, by wreszcie osiąść w [[San Francisco]]. Twierdził, że jest [[Mesjasz]]em, otoczył się dwunastoma uczniami. Grupa stale powiększała się o nowych wyznawców, a wraz z nią rosły dochody, gdyż majątek każdego nowego członka stawał się automatycznie własnością guru. Przywódca Świątyni Ludu stał się tak popularny, że o jego poparcie zaczęli zabiegać politycy. Został przewodniczącym komisji mieszkaniowej w Radzie Miejskiej San Francisco. W połowie lat siedemdziesiątych Jonesa zaliczano do najważniejszych przywódców Kościołów i sekt w [[Stany Zjednoczone|USA]].
Życie w sekcie było nieustannie kontrolowane. Członkowie
Kiedy prawda o życiu w sekcie zaczęła przedostawać się na zewnątrz dzięki prasie "wielebny" uznał, że trzeba na pewien czas wyjechać. Wykupił kawałek ziemi w dżungli w [[Gujana|Gujanie]] i założył tam plantację, którą nazwał [[Jonestown (Gujana)|Jonestown]] (Miasto Jonesa). W dżungli Gujany Jones pogrążył się w coraz większym szaleństwie, zwiastował nadejście Apokalipsy.
Zainteresowanie prasy sektą Jonesa wzbudziło niepokój władz, które dotąd, przychylne grupie, zaczęły bacznie obserwować doniesienia
Rząd USA nie mógł jednak natychmiast zlikwidować kolonii w Gujanie, nie posiadając niezbitych dowodów łamania prawa. Jonestown było bowiem prywatną posiadłością poza granicami państwa. Sprawę badał wysłannik rządu, kongresman [[Leo Ryan]].
[[18 listopada]] doszło do tragedii. Część członków Świątyni Ludu zgłosiła się do kongresmana, chcąc
Tymczasem w samym Jonestown 900 osób zażyło truciznę. Szczegóły tragedii nie są znane. Wiadomo tylko, że wokół siedziby sekty Jones rozstawił kordon uzbrojonych strażników. Ocalały dwie osoby, którym w ogólnym zamieszaniu na początku "ceremonii" udało się ukryć, a potem wymknąć do dżungli. W Jonestown znaleziono 903 ciała. Wśród nich były zwłoki Jonesa, ale nie wypił on trucizny. Miał kulę w czaszce.
|