Hotel Rzymski w Poznaniu: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
→‎Historia: drobne redakcyjne
Linia 15:
stoliki i fotele. Restauracja mieściła się w tym samym miejscu co współcześnie, ale miała większe rozmiary. Na każdym stole stała lampa, a obok stojak z pojemnikiem do chłodzenia win. W lokalu mieszczącym się prawdopodobnie w piwnicy lub w głębi posesji goście mogli napić się piwa. Jego sufit i ściany ponad [[boazeria|boazerią]] zdobił malowany [[fryz]] roślinny. Nad głowami widniał znak firmowy hotelu: herb z orłem. Sala bankietowa na piętrze miała pałacowy charakter; olbrzymia, z ciemną kaligrafią [[sztukateria|sztukaterii]] na ścianach, z długimi żyrandolami, które odbijały się w wielkim lustrze u szczytu wnętrza. W takiej szacie hotel przetrwał do [[II wojna światowa|II wojny światowej]].
 
Po [[I wojna światowa|I wojnie światowej]], 1919 r. budynek przejęła Drukarnia i Księgarnia Świętego Wojciecha, która urządziła w nim swoją główną siedzibę. W budynku znajdowała się księgarnia tego wydawnictwa, kawiarnia "Warszawianka", oraz redakcje czasopism: ''Tęcza'', ''Kultura'' i ''Życie Gospodarcze''. Później do budynku wprowadził się także Związek Fabrykantów i Wyższy Urząd Ubezpieczeń Społecznych. Funkcjonował tu również pensjonat Pauliny Lipkowskiej.
 
W latach 40. XX wieku hotel przeszedł ponownie w niemieckie ręce. Nowi właściciele uruchomili w budynku hotel o nazwie ''Hotel Ostland''. W czasie II wojny światowej hotel funkcjonował aż do momentu gdy został zbombardowany. Po wojnie, po odbudowie w prostej, anonimowej formie funkcjonował pod nazwą ''Hotel Poznański'' i był administrowany przez przedsiębiorstwo państwowe ''Hotele Miejskie''.