Czesław Kaczmarek: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
→‎Lata II wojny światowej: drobne merytoryczne
→‎Okres powojenny: cytaty z Kaczmarka zbędne?
Linia 64:
=== Okres powojenny ===
Wkrótce po wyzwoleniu, jesienią 1945 nawiązał zażyłe stosunki z ambasadorem [[Stany Zjednoczone|Stanów Zjednoczonych]] [[Arthur Bliss Lane|Arthurem Blissem Lane'em]]. Ściągnęło to na Kaczmarka zainteresowanie funkcjonariuszy [[Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego|Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego]].
 
W [[grudzień|grudniu]] [[1945]] r., w związku ze stale mnożącymi się [[incydent]]ami [[antysemityzm|antysemickimi]], do Kaczmarka udała się delegacja kieleckiej mniejszości żydowskiej, w skład której weszli: lokalny działacz [[Komitet Żydowski|Komitetu Żydowskiego]] Jechiel Alpert oraz przewodniczący kongregacji religijnej Eisenberg. Bezpośrednią przyczyną złożenia wizyty u biskupa było wrzucenie do żydowskiego mieszkania kilku [[granat ręczny|granatów]] przez "nieznanych sprawców". Delegacja prosiła o [[apel|zaapelowanie]], za pośrednictwem katolickiego [[duchowieństwo|duchowieństwa]], do społeczności [[katolicyzm|katolickiej]] o zaprzestanie prześladowań. Apel spotkał się z obojętnością biskupa, który ograniczył się do pouczenia delegatów, iż [[żydzi]] powinni ograniczyć swoją aktywność w życiu społecznym, a w szczególności w [[polityka|polityce]] i odradzającej się [[administracja|administracji]]<ref>"Dziwne, że pan do mnie z tym przyszedł, (...) Jak ja mogę wpłynąć na moje duszyczki, (...) Z taką ironią to powiedział. Potem mówił: - Wie pan, Żydzi są zdolnymi kupcami, (...) dlaczego Żydzi nie zajmują się tym, do czego są zdolni, dlaczego zajmują się polityką? Czy pan sobie wyobraża, jak to wygląda, jak jakiś ksiądz przychodzi do ministerstwa, a tam siedzi Żydówka, Bóg wie skąd, i z wyższością, z bezczelnością odnosi się do duchowieństwa naszego? Jakie to robi wrażenie?" cytat za {{Cytuj pismo |nazwisko= Michnik|imię= Adam|autor= |autor link= Adam Michnik|tytuł= Adam Michnik o pogromie kieleckim (I)|czasopismo= [[Gazeta Wyborcza]]|oznaczenie= 1-2 Marca 2008|wolumin= 52|strony= 37|url= http://www.gazetawyborcza.pl/1,87773,3391598.html?as=4&ias=4|język= pl}}</ref>. Niecałe osiem [[miesiąc|miesięcy]] później ([[4 lipca]] [[1946]] r.) doszło do [[Pogrom kielecki|Pogromu kieleckiego]].
 
Po [[pogrom kielecki|pogromie kieleckim]] (4 lipca 1946) powołał komisję do zbadania jego okoliczności. Przewodnictwo komisji objął ks. prof. Mieczysław Żywczyński. Ustalenia komisji stały się jedną z podstaw sporządzonego 1 września 1946 raportu, jaki Kaczmarek przedłożył ambasadorowi amerykańskiemu.
 
[[odpowiedzialność|Odpowiedzialnością]] za "zajścia kieleckie"<ref>W raporcie Kaczmarek konsekwentnie unika słowa "pogrom"</ref> biskup z jednej strony obarczał społeczność polskich żydów, których [[wina|winą]] było aktywne uczestnictwo w powojennej odbudowie państwa<ref>"(...) Żydów jest pełno w ministerstwach, na placówkach zagranicznych, w fabrykach, urzędach, w wojsku, i to wszędzie na stanowiskach głównych, zasadniczych i kierowniczych. (...) Na podstawie powyższych powodów powiedzieć zatem można, że sami Żydzi ponoszą lwią część odpowiedzialności za nienawiść, jaka ich otacza. (...)" cytat za {{Cytuj pismo |nazwisko= |imię= |tytuł= Żydzi zapracowali na nienawiść|czasopismo= [[Gazeta Wyborcza]]|oznaczenie= 1-2 Marca 2008|wolumin= 52|strony= 37}}</ref> oraz których posądzał o [[porwanie|porywanie]] [[dziecko|dzieci]] celem dokonywania [[mord rytualny|mordów rytualnych]]<ref>"Te niewątpliwe fakty ginienia dzieci oburzały nawet wielu ludzi z inteligencji. Niektórzy z nich informowali na przykład piszącego, że Żydzi dokonują transfuzji krwi z dzieci, a ofiary, z których pobrano krew, mordują." cytat za {{Cytuj pismo |nazwisko= |imię= |tytuł= Żydzi zapracowali na nienawiść|czasopismo= [[Gazeta Wyborcza]]|oznaczenie= 1-2 Marca 2008|wolumin= 52|strony= 37}}</ref>. W oczach biskupa miało to usprawiedliwiać zastosowanie przez sprawców pogromu [[odpowiedzialność zbiorowa|odpowiedzialności zbiorowej]]. Okolicznością obciążającą miała być bierność [[Żydokomuna|"opanowanych przez Żydów" władz]], które nie dawały wiary doniesieniom o mordach rytualnych<ref>"Fakty tu opisane były meldowane milicji, która jednak okazywała wobec nich zupełną obojętność (...). Ta bezczynność władz policyjnych utwierdzała szerokie masy w przekonaniu, że Żydom w Polsce wszystko wolno (...)." cytat za {{Cytuj pismo |nazwisko= |imię= |tytuł= Żydzi zapracowali na nienawiść|czasopismo= [[Gazeta Wyborcza]]|oznaczenie= 1-2 Marca 2008|wolumin= 52|strony= 37}}</ref>. Z drugiej strony sugerował, iż pogrom mógł zostać sprowokowany przez bliżej nieznanych "Żydów europejskich", co obrazuje następujący cytat: {{CytatD|Przed daniem odpowiedzi na to pytanie trzeba wspomnieć o dwóch wiążących się z nią zjawiskach. Po pierwsze, faktem jest, że Żydzi europejscy pragną wywrzeć presję na rząd Wielkiej Brytanii, by oddał im w niepodzielne władanie Palestynę. Niedawno dokonany przez terrorystów żydowskich zamach w Jerozolimie na hotel króla Dawida, podczas którego zginęło podobno sporo Żydów, jest wymownym dowodem tej presji. Po drugie, aby łatwiej uzyskać możność wyjazdu do Palestyny, Żydzi europejscy starają się dowieść, że w niektórych krajach europejskich są prześladowani. Do takich krajów należy Polska, której Żydzi, zwłaszcza rosyjscy, szczególnie nie lubią (...). Ze względu na przytoczone zjawiska nie jest wykluczone, że ktoś z Żydów mógł skłonić Henryka Błaszczyka do opowiadania wyżej przytoczonej historii w przewidywaniu, że skłoni ona podniecony już i tak przeciw Żydom tłum do ekscesów, które będzie można potem obszernie wyzyskać. (...)|bp Czesław Kaczmarek|Raport w sprawie zajść kieleckich<ref>{{Cytuj pismo |nazwisko= |imię= |tytuł= Żydzi zapracowali na nienawiść|czasopismo= [[Gazeta Wyborcza]]|oznaczenie= 1-2 Marca 2008|wolumin= 52|strony= 37}}</ref>}} Biskup Kaczmarek chwali bierną postawę polskiego [[Episkopat]]u, przyzwalającą na zachowania antysemickie<ref>"Prasa rządowa domaga się (...) zbiorowego wystąpienia Episkopatu polskiego przeciwko antysemityzmowi. Jest to żądanie paradoksalne, a nawet ubliżające Kościołowi. Poza tym jest ono niewykonalne nie tylko z przyczyn o charakterze zasadniczym. Ogromna większość Żydów w Polsce (...) szerzy gorliwie komunizm, pracuje w osławionych urzędach bezpieczeństwa, dokonuje aresztowań, pastwi się nad aresztowanymi i zabija ich (...). I oto Kościół, stosownie do życzenia prasy rządowej, ma uroczyście ogłosić, że ta niechęć społeczeństwa jest nieuzasadniona, że postępowanie Żydów jest całkiem niewinne, że winni są tylko Polacy, którzy się na nich oburzają." cytat za {{Cytuj pismo |nazwisko= |imię= |tytuł= Żydzi zapracowali na nienawiść|czasopismo= [[Gazeta Wyborcza]]|oznaczenie= 1-2 Marca 2008|wolumin= 52|strony= 37}}</ref>.
 
Raport kończą następujące słowa:{{CytatD|Analiza wypadków i zeznania świadków doprowadzają nas do następujących wniosków w sprawie zajść kieleckich 4 lipca 1946 r. Wskutek komunistycznej działalności Żydów wytworzyła się w stosunku do nich nienawiść szerokich mas w Polsce. Rzeczywiste wypadki ginięcia dzieci w Kielcach przypisywane Żydom nie wywołały jej, lecz powiększyły ją w wysokim stopniu. Z tego postanowiły skorzystać pewne komunistyczne czynniki żydowskie w porozumieniu z opanowanym przez siebie Urzędem Bezpieczeństwa, aby wywołać pogrom, który by dało się potem rozgłosić jako dowód potrzeby emigracji Żydów do własnego kraju, jako dowód opanowania społeczeństwa polskiego przez antysemityzm i faszyzm i wreszcie jako dowód reakcyjności Kościoła, którego zabijający byli członkami.|bp Czesław Kaczmarek|Raport w sprawie zajść kieleckich<ref>{{Cytuj pismo |nazwisko= Michnik|imię= Adam|autor= |autor link= Adam Michnik|tytuł= Adam Michnik o pogromie kieleckim (I)|czasopismo= [[Gazeta Wyborcza]]|oznaczenie= 1-2 Marca 2008|wolumin= 52|strony= 37|url= http://www.gazetawyborcza.pl/1,87773,3391598.html?as=3&ias=4|język= pl}}</ref>}}
 
=== Aresztowanie i proces ===