Ivanhoe: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
styl nieency, bez źródeł, WP:SK
Linia 6:
| autor = [[Walter Scott]]
| tytuł oryg = Ivanhoe
| grafika =
| opis grafiki =
| kraj oryg wyd = [[Wielka Brytania]]
| język oryg wyd = angielski
Linia 18:
| tłumacz =
| poprzednia =
| następna =
}}
 
Linia 24:
 
Akcja powieści rozgrywa się w [[XII wiek|XII-wiecznej]] [[Anglia|Anglii]]. Jej głównym bohaterem jest Wilfred z Ivanhoe, [[anglosasi|anglosaski]] rycerz w opanowanej przez [[Normanowie|Normanów]] Anglii. Akcja powieści dzieje się w okolicach południowego [[Yorkshire]] i północnego [[Nottinghamshire]]. Jedną z występujących postaci jest również legendarny [[banita]], [[Robin Hood]].
== Postaci ==
 
'''Fabuła powieści''':
 
Anglia, średniowiecze, koniec XII w. Krajem rządzi Ryszard Lwie Serce, który akurat przebywa uwięziony przez cesarza Austrii w jego zamku. Anglią pod nieobecność króla rządzi jego młodszy brat, książę Jan, który nie kwapi się, by wykupić brata z niewoli i szykuje nawet plan przejęcie pełni władzy jako król. Zbiera swoich stronników. Tymczasem w kraju, jakby mało było intryg księcia Jana, trwa ostra walka pomiędzy Saksonami, pierwotnymi mieszkańcami Anglii i Normanami, który najechali na Anglię za czasów Wilhelma Zdobywcy i przejęli w niej władze - królowie Anglii są teraz Normanami.
 
Na ziemi sir Cedrika jego błazen Waren rozmawia właśnie ze sługą Gurthem na temat panującej obecnie sytuacji w kraju. Rozmawiają też o starym gajowym, Hubercie, który pracuje dla sąsiada sir Cedrika - narzekają na jego nadgorliwość w pilnowaniu porządków w lesie swojego pana. Tymczasem drogą przejeżdża oddział konnych ludzi - jest to templariusz Brian z Bois-Guilbert, wracający właśnie z wyprawy krzyżowej. Towarzyszą mu jego ludzie - Arabowie - a także pewien mnich. Dołącza do nich również jakiś tajemniczy Pielgrzym. Wszyscy razem, za radą błazna i sługi, zawędrowali w gościnę do zamku sir Cedrika. Cedrik ugaszcza u siebie przyjezdnych i przedstawia im swoją wychowanice, Lady Rowenę. Gościem sir Cedrika jest także Athelstan - młody rycerz, odważny, bogaty, a co najważniejsze - Sakson. Sir Cedrik chce wydać lady Rowenę za Athelstana, ale ona najwyraźniej nie ma na to ochoty. Kiedy Pielgrzym zaczyna grać na harfie pieśń o III wyprawie krzyżowej, w której brał udział, Lady Rowena wypytuje o Wilfryda Ivanhoe. Okazuje sie, że Wilfryd Ivanhoe to syn sir Cedrika i jest od dawna zakochany (z wzajemnością) w Lady Rowenie. Ale ojciec nie pozwala mu na te miłość, zwłaszcza, że Wilfryd jest zwolennikiem i rycerzem Ryszarda Lwie Serce, za co otrzymał baronostwo Ivanhoe od króla. Sir Cedrik za to wszystko wyklął syna i wyrzucił go z domu - teraz Ivanhoe brał udział w III krucjacie i nie wrócił z innymi do domu. Oczywiście powód wygnania był jeszcze inny - Cedirk chciał bowiem ożenić Athelstana i Rebekę, żeby w ten sposób połączyć dwa saksońskie rody. Na drodze tych planów stanął Wilfryd, który zakochał się w Lady Rowenie. Ojciec więc za to również przegnał go z domu. Pielgrzym mówi o bohaterskich czynach Ivanhoe i o tym, że wkrótce powróci od Anglii. Cedrik najwyraźniej jednak nie jest zainteresowany losami własnego syna.
 
W gościnę do zamku przybywa również Żyd Izaak z Yorku i jego piękna córka Rebeka. Żyd siada z boku, gdyż chrześcijańscy goście, jak i sam gospodarz, nie są dla niego nastawieni zbyt tolerancyjnie. Brian z Bois-Guilbert rozmawia po arabsku ze swoimi ludźmi, co podsłuchuje Pielgrzym i słyszy, że templariusz chce ze swoimi ludźmi napaść na Żyda i jego córkę, ograbić ich i zabić. Ostrzega więc Izaaka i Rebekę, by uciekali z zamku. Żyd ucieka i obiecuje mu się odwdzięczyć. Tej samej ucieka z zamku Pielgrzym i Gurth, który rozpoznaje w nim kogoś bardzo dla niego ważnego.
 
Książę Jan, by pozyskać sobie sojuszników, urządza turniej rycerski. Damą turnieju ma być Lady Rowena. Rycerze ścierają się ze sobą w szrankach. Dominuje w nich tzw. Rycerz Wydziedziczony, który skrywa nie tylko twarz, ale swoje prawdziwe imię. Rycerz pokonuje samego Briana z Bois-Gulibert, a także kilku innych rycerzy. Zgodnie ze zwyczajem pokonani oddają mu swoje zbroje i konie, za które potem wypłacają okup. Rycerz Wydziedziczony przyjmuje okup, jedynie od templariusza nie chce ani zbroi, ani nawet okupu - oświadcza bowiem, że jest on łajdakiem i nie chce mieć z nim nic wspólnego. Templariusz zapowiada mu zemstę.
Giermkiem Rycerza Wydziedziczonego (czyli Pielgrzyma) jest Gurth. Właśnie jego pan nakazuje mu, żeby zaniósł pieniądze z okupu do Izaaka z Yorku na spłate długu. Bowiem Pielgrzym, kiedy wcielił się w Rycerza Wydziedziczonego, potrzebował pieniędzy na rynsztunek. Wówczas pożyczki udzielił mu wdzięczny Izaak z Yorku, który teraz radośnie odbiera pieniądze. Jednakże Rebeka oddaje potajemnie Gurthowi pieniądze jego pana. Po drodze napadają go zbóje ubrani na zielono. Chcą go okraść, Gurth broni się dzielnie, ale przywódca zbójów (kiedy Gurth mówi, jakiemu panu służy) nakazuje puścić go wolno, stwierdziwszy, że Rycerz Wydziedziczony jest rycerzem szlachetnym i on nie może go napadać, gdyż honor na to nie pozwala.
 
Następnego dnia trwa kolejny etap turnieju, w którym Rycerz Wydziedziczony pokonuje Waldemara Fitzursa i Reginalda Wole Czoło. Z tym ostatni wygrywa dzięki pomocy tajemniczego rycerza w czarnej zbroi, nazywanego Czarnym Rycerzem albo Czarnym Próżniakiem, ponieważ brał w turnieju bardzo rzadko, tylko wtedy, kiedy sam uznał to za stosowne. Teraz właśnie ocalił Rycerza Wydziedziczonego, po czym znika, nie żądając nawet nagrody. Rycerz Wydziedziczony tymczasem słaby i zmęczony staje, by odebrać swoją nagrodę. Wtedy, żeby odebrać, zdejmuje po raz pierwszy hełm i wówczas...... okazuje się, że to Wilfryd Ivanhoe. Lady Rowena patrzy na niego przerażona, ale też i uradowana, zaś sam Ivanhoe mdleje od nadmiaru ran. Lady Rowena błaga Cedrika, żeby zajął się rannym synem, ale ten nie ma zamiaru tego zrobić. Na szczęście Rebeka postanawia zająć się rannym i namawia do tego swojego ojca. Ten jest z początku niechętny do tego, gdyż co powiedzą ludzie, że chrześcijanin leczy się u Żyda, ale ostatecznie zgadza się, pamiętaj, że Ivanhoe ocalił mu życie.
 
Turniej trwa dalej. Ostatnim jego etapem jest turniej łuczniczy. Strzelanie do tarczy z dalekiej odległości - z początku wygrywa stary gajowy Hubert, trafiając strzałą w sam środek tarczy. Ale nagle zjawia się tajemniczy Loksley, który przeszył strzałę Huberta na dwoje i wygrał turniej. Kiedy jednak odebrał nagrodę, stwierdził, że Hubertowi się ona bardziej należy, gdyż jest starszy i siwy. Hubert ze łzami w oczach przyjmuje więc nagrodę, po czym żegna się z Loskleyem, który odchodzi w siną dal, odmówiwszy również wstąpienia na służbę księcia Jana.
 
Po turnieju Waldemar Fitzurs, Brian z Bois-Gulibert oraz Reginald Wole Czoło rozmawiają o zaistniałej sprawie. Każdy z nich jest już stronnikiem księcia Jana i należy do spisku przeciwko Ryszardowi, każdy z nich również został pokonany przez Ivanhoe, więc postanawiają się na nim zemścić. Plus tego również każdy ma jakiś cel do zrealizowania. Reginald Wole Czoło dostał od księcia Jana baronostwo Ivanhoe - teraz, po powrocie Wilfryda, będzie musiał mu je oddać. Nie ma zamiaru tego robić, więc chce zlikwidować młodego rycerza. Przy okazji również liczy na porwanie Izaaka z Yorku i chce zdobyć jego rzekomy majątek. Waldemar Fitzurs chce ożenić się z Lady Roweną, w której jest zakochany. Brian z Bois-Gulibert zakochany jest w Rebece i chce z niej uczynić swoją kochankę. Cała trójka knuje podstępny plan, który ma na celu osiągnięcie tych wszystkich celów.
 
Sir Cedrik, Lady Rowena, Athelstan postanawiają wracać do zamku Cedrika. Ten przed odjazdem wyzywa Gurtha, jakim prawem opuścił on jego zamek i przystał jako giermek do jego syna. Grozi mu konsekwencjami z tego powodu. Błazen Waren próbuje swoimi dowcipnymi uwagami uspokoić swojego pana. W końcu cała grupa rusza do zamku sir Cedrika. Po drodze przyłącza się do nich Izaak z Yorku z Rebeką oraz rannym Ivanhoe, którzy zostali pozostawieni przez swoich przewodników w środku lasu. Cedrik, choć czuje pogardę dla Żyda, pozwala mu jechać razem z nim. Rebeka leczy Ivanhoe różnymi lekami i sposobami, które znane są w kulturze żydowskiej, ale chrześcijanie uważają je za herezję. Podczas wędrówki na grupę sir Cedrika napada banda zbójów. Są to ludzie Briana z Bois-Gulibert przebrani za zbójów, którzy porywają ich na zamek Reginalda Wole Czoło. Tam zaś czekają już trzej spiskowcy, by zrealizować swój plan. Wsadzają ich do różnych cel, łaskawie pozwalając na to, by ranny Ivanhoe został położony na łóżku i Rebeka mogła go opatrywać.
 
Tymczasem Czarny Rycerz wędrując po lesie do pustelni, gdzie mieszka tajemniczy Pustelnik. Najpierw ów człowiek chce go przepędzić, ale ostatecznie zaprasza go do siebie na wieczerzę. Udaje pobożnego człowieka, który żywi się tylko korzonkami i jagodami, ale Czarny Rycerz szybko odkrywa, że ma on w spiżarni mnóstwo zapasów i po chwili oboje piją i wesoło ucztują. Po chwili również Rycerz bierze harfę i śpiewa pieśń rycerską o III krucjacie. Wesołą zabawę przerywa pojawienie się Loksleya, który wzywa do siebie Pustelnika. Okazuje się, że Loksley jest przywódcą bandy zbójników, a Pustlenik do niej należy. Czarny Rycerz, którego Loksley obserwował i wydawał mu się on bardzo odważnym i szlachetnym człowiekiem, zaprasza go do siedziby swojej bandy.
Gurth i Waren jako jedyni uciekli z zasadzki i trafili w ręce zbójników Loksleya. Gurth zna ich, gdyż to oni podczas turnieju go napadli i puścili wolno. Oboje opowiadają zbójników o porwaniu grupy sir Cedrika. Loksley czuje się oburzony postępowaniem podłego Reginalda Wole Czoło i postanawia ukrócić jego poczynania, zważywszy na fakt, iż porywacze sir Cedrika byli przebrani za bandę Loksleya. Czarny Rycerz jako doświadczony wojownik szykuje plan działania. Pisze list, który Gurth zgadza się zanieść do zamku Reginalda Wole Czoło.
 
Tymczasem w zamku Reginald Wole Czoło bierze do lochu Izaaka z Yorku. Żąda, by zapłacił okup za siebie i swoją córkę, Rebekę. Żąda jednak tak wielkiej sumy, że Żyd jest przerażony - nie ma takiej sumy. Reginald nie wierzy mu i każe go wsiąść na tortury. Przerywa mu jednak pojawienie się wiadomości, że przybył posłaniec od Loksleya i Czarnego Rycerza. W tym samym czasie Waldemar Fitzur zaleca się do Lady Rowena, a Brian z Bois-Gulibert. O ile jednak ten pierwszy ma wobec swej wybranki uczciwe zamiary, ten drugi już nie. Obie damy jednak dają zalotnikom odmowną odpowiedź.
 
Reginald, Waldemar i Brian rozmawiają na temat listu, jaki otrzymali od Loksleya, w którym żąda on uwolnienia sir Cedrika i pozostałych jego towarzyszy, inaczej zaatakują jego zamek i zrównają go z ziemią. Spiskowcy jednak odpowiadają mu bardzo bezczelnie i przez Gurtha nakazują, by kazał Loksleyowi raczej wysłać więźniom księdza, gdyż niedługo oni umrą. Czarny Rycerz i Loksley są przerażeni odpowiedzią. Postanawiają wysłać rzekomego duchownego, żeby mógł się skontaktować z więźniami Reginalda. Zgłasza się do tej misji Waren, który zakłada mnisi habit i wtrącając łacińskie sentencje nabiera ludzi Reginalda, i dostaje się do celi, gdzie siedzą Cedrik i Athelstan. Waren ujawnia się swojemu panu i proponuje, żeby ubrał jego habit i wymknął się z zamku jako on. Cedrik z początku odmawia, nie chce bowiem narazić swojego sługi, ale w końcu wyraża zgodę. Wychodzi ubrany w habit, za radą błazna wtrącając łacińskie sentencje i zasłaniając twarz kapturem, wychodzi z zamku i dociera do siedziby Loksleya.
Rebeka spotyka w zamku Ulgundę, kobietę, którą porwał kiedyś, uwięził i zniewolił Reginald Wole Czoło. Kobieta odpowiada jej, że wie o wszystkim, co tu się stało i kiedy nadejdzie odpowiedni czas, zemści się na Reginaldzie. Rebeka opatruje rannego Ivanhoe, który odzyskuje przytomność i rozmawia z nią. Rebeka patrzy na rycerza, w którym jest zakochana, jednakże wie, iż nigdy z nim nie będzie mogła być, gdyż po pierwsze on kocha inną, a po drugie ich religie nie pozwolą im na taką miłość. Ivanhoe podczas rozmowy z Rebeką traktuje ją nieco z góry, pyta o Lady Rowenę, a także o to, co się dzieje w zamku. Rebeka opowiada mu dokładnie o wszystkim.
 
W zamku Reginald i pozostali szaleją ze wściekłości, gdy odkryli, że w celi zamiast sir Cedrika siedzi błazen Waren ubrany w jego szaty. Reginald wie, że rozbójnicy Loksleya mogą wkrótce zaatakować. Chce im się podlizać i w rozmowie z Athelstanem proponuje mu, że może go wypuścić nawet z błaznem, ale rycerz oświadcza, że opuści zamek, ale tylko z pozostałymi uwięziony - Lady Roweną, Izaakiem, Rebeką i Ivanhoem. Reginald nawet jest gotowy zgodzić się na wypuszczenia jeńców chrześcijańskich, ale odmawia kategorycznie wypuszczenia Żyda i jego córki. Wówczas Athelstan oświadcza, że jak oni mają zostać w lochach, to on też. Reginald piekli się ze złości. Brian nadaremnie próbuje przekonać Rebekę, by została jego kochanką - Żydówka czuje do niego tylko obrzydzenie.
 
Loksley i jego ludzie oddają się pod dowództwo Czarnego Rycerza, po czym wszyscy razem szturmują zamek Reginalda Wole Czoło. Po krótkim starciu udaje im się zdobyć barbakan, po czym z niego przypuszczają szturm na zamek. Ivanhoe słyszy bitwę, ale ponieważ sam wstać nie może z powodu ran otrzymanych w walce, prosi Rebekę, żeby relacjonowała mu bitwę. Rebeka robi to, choć dziwi ją bardzo fakt, iż można się fascynować bitwą i zabijaniem w imię jakiś idei. Zbójnicy dowodzeni przez Loksleya i Czarnego Rycerza walczą zaciekle z ludźmi Reginalda. Nawet sam Pustelnik uzbrojony w maczugę sieje spustoszenie wśród armii przeciwnika. Sam Reginald rusza do walki, ale otrzymuje ciężki cios od Czarnego Rycerza, więc jego ludzie zabierają go z powrotem do zamku i kładą na łóżku. Tam spotyka on Ulgandę, która kpiąco ze śmiechem napawa się swoją zemstą, przyznając się również, iż odkryła, gdzie w zamku znajduje się skład drewna. Reginald jest przerażony, ale czuje dym i widzi, że to prawda. Z tą świadomością umiera. Tymczasem bitwa o zamek Reginalda trwa. Obrońcy, widząc podpalone drewno, od którego zajęła się część zamku, rzucili się do ucieczki. Zbóje Loksleya zdobywają zamek. Waldemar Fitzurs rzuca się na Czarnego Rycerza, ale zostaje przez niego pokonany. Nie chce mu się poddać, robi to dopiero wtedy, kiedy ten szepcze mu na ucho swoje prawdziwe nazwisko. Wówczas rycerz nie tylko mu się poddaje, ale składa przysięga, że nigdy nie wystąpi przeciwko niemu. W tej samej chwili, widząc, iż gra jest przegrana, Brian z Bois-Gulibert porywa Rebekę na konia i rzuca się z nią do ucieczki. Widząc to Athelstan, myśląc, że templariusz porywa Lady Rowenę, rzuca się na niego, ale ten tnie go mocno mieczem i odrzuca na bok. Athelstan pada martwy.
 
Zbóje Loksleya przetrząsają zamek. Znajdują Wilfryda Ivanhoe i prowadzą do go Czarnego Rycerza, który bardzo cieszy się ze spotkania z nim. Jednocześnie Pustelnik schwytał jako "jeńca" Izaaka z Yorku i żąda od niego okupu jak i przejścia na chrześcijaństwo. Żyd jednak wyrywa mu się i błaga Czarnego Rycerza, by uwolnił go od tego "wariata". Pustelnik chce zbić Żyda, ale Rycerz nie pozwala mu na to i proponuje, żeby zamiast Izaaka uderzył jego. Pustelnik z pewnym wahaniem robi to, w zamian za co ten uderzył go tak mocno, że aż go znokautował. Izaak z Yorku rozpacza po porwaniu swojej córki, zaś sir Cedrik po śmierci Athelstona. Cedrik wyjeżdża z Roweną do swego zamku, by pochować zmarłego Athelstona, przed wyjazdem obiecuje, że Czarny Rycerz ma u niego dług wdzięczności. On zaś spełni każdą jego prośbę. Czarny Rycerz rozmawia z Ivanhoe i szykują plan pogodzenia Wilfryda z ojcem.
W swoim zamku książę Jan szykuje się do zrealizowania spisku przeciwko swojemu bratu. Czeka na przybycie swoich największych sojuszników: Waldemara Fitzursa, Reginalda Wole Czoło i Briana z Bois-Gulibert. Przyjeżdża jednak tylko ten pierwszy ze strasznymi nowinami: Ryszard Lwie Serce wydostał się z niewoli austriackiej, wykupiony przez swoich poddanych, a teraz jest w Anglii. Waldemar widział go i nawet z nim walczył, a teraz przyjechał oznajmić, iż wycofuje się ze spisku i udaje się na emigrację. Książę nie ma co też liczyć na Reginala i Briana, gdyż pierwszy nie żyje, a drugi uciekł. Jan jest załamany. Fitzurs radzi mu ukorzyć się przed Ryszardem i zrezygnować ze spisku.
 
W siedzibie templariuszy Brian z Bois-Gulibert jest załamany. Rebeka została oskarżona o czary i używanie sposobów leczniczych, które chrześcijaństwo uznaje za herezję. Templariusz jest przerażony, chce ją ratować, ale jego przyjaciel w rozmowie radzi mu, żeby tego nie robił, bo i tak jej nie pomoże, a może się narazić swoim braciom. Brian słucha jego rady. Wielki Mistrz nakazuje ustanowić proces przeciwko Rebece. Brian z Bois-Gulibert próbuje jeszcze namówić dziewczynę, by oddała mu się i uciekła z nim. Ona jednak odmawia, patrząc na niego z obrzydzeniem. Rozpoczyna się proces Rebeki. Przewodniczy mu templariusz, wasal księcia Jana, a także jego stronnik i uczestnik spisku przeciwko Ryszardowi. Proces jest surowy i Rebeka nawet nie ma wielkich możliwości, by się wybronić, zaś tłumaczenie, że te sztuki leczenia, jakie stosuje, jej lud zna od dawien dawna, nie obchodzą Wielkiego Mistrza, który daje jej szanse ocalenia życia - jeśli przyjmie chrzest. Rebeka jednak widząc, jak wiele zbrodni potrafią czynić chrześcijanie w imię swej wiary, odmawia. Brian z Bois-Gulibert rzuca w nią kartkę z napisem: Żądaj orędownika. Rebeka korzysta z tej rady i przed ogłoszeniem wyroku żąda Sądu Bożego. Templariusze jako rycerze nie mogę czemuś takiemu odmówić. Rycerzem walczącym przeciwko orędownikowi (czyli obrońcy) Rebeki ma być Brian z Bois-Gulibert, co zaś do samego orędownika, dziewczyna oznajamia, że Bóg jej go ześle. Wielki Mistrz daje jej pewien czas na znalezienie go. W siedzibie templariuszy zjawia się Izaak z Yorku. Chce się widzieć ze swoją córka, proponuje nawet, że ją wykupi. Jednak Wielki Mistrz wyśmiewa go. Pozwala mu z nią tylko porozmawiać. Rebeka prosi ojca, by sprowadził Wilfryda Ivanhoe, bowiem tylko może być jej orędownikiem. Izaak pędzi po rycerza.
W siedzibie rozbójników Loksleya odbywa się wielkie przyjęcie. Zjawia się na nim Czarny Rycerz i jeszcze słaby Ivanhoe. W rozmowie z Czarnym Rycerzem Loksley wyjawia mu, że Loksley to tylko jedno z jego nazwisk - bardziej bowiem znany jest jako.... Robin Hood. Ów Pustelnik z jego drużyny to słynny Braciszek Tuck. Czarny Rycerz publicznie przez rozbójnikami ujawnia swoją prawdziwą tożsamość. Okazuje się, że jest nim nie kto inny, ale sam.... Ryszard Lwie Serce. Rozbójnicy padają na kolana przed królem, który obiecuje oddać banitom ich prawa i uczynić ich znowu wolnymi obywatelami Anglii. Po czym Ryszard i Ivanhoe udają się do zamku sir Cedrika. Tam zaś odbywa się stypa z powodu pogrzebu Athelstona, którego ciała przebywa jeszcze w kapliczce. Zjawia się Ryszard i Ivanhoe. Ryszard przypomina Cedrikowi o jego obietnicy i prosi go, by wybaczył swemu synowi Wilfryfowi z Ivanhoe. Cedrik odmawia, nawet kiedy Ryszard ujawnia swoje prawdziwe oblicze. Cedrik jest lekko skonfundowany, ale szybko odzyskuje śmiałość. Ryszard pochodzi z dynastii Plantagenetów, a oni są Normanami, najeźdźcami, którymi oni, Saksoni, gardzą. Ryszard Lwie Serce obiecuje Cedrikowi, że zrówna w prawach Saksonów i Normanów i ponawia prośbę, dodając także, by Ivanhoe mógł poślubić damę swego serce - Lady Rowenę. Cedrik z początku waha się, ale w końcu ustępuje, zaznaczając jednak, że Rowena musi zaczekać jeszcze dwa lata, gdyż musi odbyć żałobę po swym niedoszłym narzeczonym. Okazuje sie jednak to niepotrzebne, bowiem nagle słychać krzyki kobiet i do sali wchodzi..... Athelston cały i zdrowy. Okazało się, że Brian z Bois-Gulibert nie zabił go, tylko ranił i ogłuszył. Dzielny rycerz dopiero teraz ocknął się z zamroczenia. Cedrik zaprasza go do stołu, zaś gdy Athelston odzyskuje siły, oznajmia, iż wie o miłości Lady Roweny i Wilfryda Ivanhoe, więc on nie będzie stał im na przeszkodzie. Cedrik więc nie ma już nic przeciwko zaślubinom swego syna i wychowanicy. Na ślub jednak jeszcze nie czas, przybywa bowiem do zamku Izaak z Yorku i prosi Ivanhoe o ratunek dla jego córki. Ivanhoe zaś, pomimo tego, że jest jeszcze słaby, wskakuje na konia i pędzi ratować Rebeke. Za nim zaś jedzie Ryszard Lwie Serce.
 
Jest już ostatni dzień oczekiwania na orędownika. Rebeka zostaje przywiązana do stosu, gdzie czekają już templariusze i grupa mieszczan, oczekujących przybycie orędownika i pojedynku. Orędownik jednak się nie zjawia. Wielki Mistrz każe czekać do południa. Brat Tuck, obecny wśród mieszczan, mówi, iż gdyby Rebeka nie była Żydówką, sam chętnie broniłby jej życia w walce z podłym templariuszem. Nadchodzi południe, a orędownik się nie zjawia. Templariusze już chcą podpalać stos, gdy wtem.... na plac wpada konno Wilfryd Ivanhoe oznajmiając, że chce być orędownikiem Rebeki. Wielki Mistrz i Brian z Bois-Gulibert z początku proponują przedłożenie pojedynku dopóki Ivanhoe nie odzyska wszystkich sił, ale Wilfryd nie chce czekać - chce nareszcie zakończyć swe starcie z podłym templariuszem. Wielki Mistrz wyraża zgodę, Rebeka zgadza sie, by Ivanhoe był jej orędownikiem, po czym Ivanhoe i Brian stają do pojedynku. Nacierają na siebie kopiami i Ivanhoe spada z konia. Chwile później jednak na ziemie osuwa się śmiertelnie ranny Brian z Bois-Gulibert, który umiera, zabity samą swoją niegodziwością. Rebeka zostaje więc wypuszczona i oddana ojcu. Chwile po tym starciu zjawia się orszak rycerzy na czele z Ryszardem Lwie Serce, który odkrył właśnie spisek księcia Jana. Ryszard żałuje, że to on sam nie mógł walczyć z podłym Brianem z Bois-Gulibert. Wierny sługa króla, Henry Bohun hrabia Essex aresztuje templariusza, który przewodził sądowi nad Rebeką - za udział w spisku przeciwko Ryszardowi. Następnie Ryszard nakazuje templariuszom opuścić swoje ziemie. Wielki Mistrz oponuje, grozi odwołaniem się do papieża, ale król się tym nie przejmuje. Proponuje, by templariusze zostali, ale muszą zostać jego wasalami. Na to Wielki Mistrz nie wyraża zgody, więc zgadza się, by on i jego ludzie opuścili Anglię. W zamku templariuszy, który teraz przejął król Ryszard, odbywa się wielkie przyjęcie. Spiskowcy księcia Jana albo zostali aresztowani, albo sami poddali się Ryszardowi. Aresztowanych skazano albo na śmierć (jak owego templariusza i jego brata, również spiskowca), inni zostali zamknięci w lochach lub wygnani. Sam książę Jan ocalił głowę, gdyż brat mu wybaczył.
 
Wkrótce odbywa się ślub i wesele Wilfryda z Ivanhoe i Lady Roweny. Nagrodzeni za swą wierną służbę zostają błazen Waren i giermek Gurth. Następnego dnia u Lady Roweny zjawia się Rebeka, wręczając jej szkatułkę pełną kosztowności, w ramach podziękowania dla Wilfryda z Ivanhoe za to, iż ją ocalił. Rowena proponuje, by dziewczyna podziękowała jej mężowi osobiście, ale Rebeka nie jest w stanie tego zrobić - czuje bowiem, że jej miłość do Wilfryda spowoduje, że zostanie i będzie wiecznie cierpieć. Odchodzi więc i wraz ze swoim ojcem wraca do Żydów.
 
Król Ryszard zajmuje się sprawami kraju, ale niezbyt długo, znowu bowiem rozpoczął walki ze swoimi wrogami. Wskutek czego zginął w 1199 r podczas oblężenia zamku jednego ze swoich wasali, który mu się naraził. Nie zdążył wprowadzić wszystkich swoich reform. Władze po nim objął książę Jan, znany w historii jako król Jan Bez Ziemi. Pomimo tego wszystkiego Wilfryd Ivanhoe i Lady Rowena żyli długo i szczęśliwie.
 
 
 
==Postaci==
* Wilfred z Ivanhoe – rycerz, syn Cedryka Saksona, ulubieniec [[Ryszard Lwie Serce|Ryszarda Lwie Serce]],
* Rebeka – Żydówka, która posiadła sztukę leczenia, córka Izaaka z Yorku,
Linia 91 ⟶ 45:
* Gurt – wierny świniopas Cedryka,
* Wamba – wierny błazen Cedryka.
 
 
 
[[Kategoria:Angielskie powieści historyczne]]
[[KAtegoriaKategoria:powieściPowieści z 1819]]
 
[[cs:Ivanhoe]]