Neoklasycyzm w muzyce: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Micpol (dyskusja | edycje)
m drobne redakcyjne
Micpol (dyskusja | edycje)
Linia 2:
nawiązujący do muzyki przedromantycznej. Dominował w muzyce europejskiej w latach dwudziestych i trzydziestych [[XX wiek]]u, oddziaływał na wielu kompozytorów amerykańskich.
 
Podstawowe założenie: sztuka jest fenomenem autonomicznym, jedynie estetycznym, więc w muzyce zbędny jest program (w opozycji do romantyzmu); jej zadaniem nie jest komentowanie świata (w opozycji do ekspresjonizmu) ani oddziaływanie na emocje - konsekwentnie unikano więc patosu i ekstazy. O wartości dzieła decyduje doskonałość rzemiosła kompozytorskiego (stanowiło to pewną reakcję na postulaty [[Dadaizm|dada]]), przejrzysta i zwarta forma (częste nawiązania do barokowej [[Fuga (muzyka)|fugi]], do [[Forma sonatowa|klasycznej formy sonatowej]]). Charakterystyczne dla utworów neoklasycznych są czytelne i różnorodne związki z dawną muzyką wcześniejszych okresów: od tytułów (symfonie, sonaty), poprzez techniki (zwłaszcza kontrapunktyczne) po naśladownictwo dawnych stylów (pastisze). Orkiestrowe utwory są powściągliwe kolorystycznie (w opozycji do impresonizmu). Harmonia jest tonalna, lecz "lekko przybrudzona" dysonansami[[dysonans]]ami<ref name="DG">Danuta Gwizdalanka, ''Przemiany kultury muzycznej XX wieku'', Kraków 2011, s. 69. ISBN 978-83-224-0922-0</ref>.
 
''W latach dwudziestych Strawiński wielokrotnie podkreślał, że pod pojęciem neoklascyzmu rozumie przywracanie sztuce takich wartości jak mistrzostw doskonałość. Zwracał uwagę na potrzebę powrtotu do tradycyjnego rozumienia piękna, w połączeniu z prawdą i dobrem, lecz realizowanego nowoczesnymi środkami. Praca kompozytora opierać się miała na znajomości materiału, opanowaniu technik oraz twórczej pracy intelektu. Słuchacz miał czerpać przyjemność z odkrywania w utworze ładu i porządku, podziwiać pomysłowość kompozytora (...): utwór miał się przede wszystkim podobać i budzić uznanie, a nie poruszać lub wstrząsać''<ref name="DG"/> (co postulowali w tym czasie ekspresjoniści).