Sprawa Czechowicza: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
drobne redakcyjne
→‎Postępowanie: Rozprawa przed Trybunałem Stanu odbyła się w dniach 26-29 czerwca 1929 roku.
Linia 19:
Oczywistym było, że winnym zaistniałych przekroczeń jest nie Czechowicz, a Piłsudski, który będąc premierem odpowiadał za swojego ministra, sam także stymulował dodatkowe wydatki. Adresatem oskarżenia był zatem Piłsudski, ale jego samego w ówczesnej sytuacji politycznej opozycja nie mogła oskarżyć. Z kolei sam Czechowicz bronił Piłsudskiego podczas przesłuchań: ''Osiągnięcie wyższego celu mego życia zawdzięczam wyłącznie i jedynie marszałkowi Piłsudskiemu. Jakże mogliście żądać ode mnie żebym wystąpił wobec niego z votum nieufności, gdy wam, moim oskarżycielom sumienie wasze nie pozwoliło tego uczynić?''
 
W dniach 26–29 marcaczerwca 1929 roku odbyła się rozprawa przed Trybunałem Stanu. Czechowicza bronił znany adwokat, bliski współpracownik Piłsudskiego mec. [[Franciszek Paschalski]]. Nie rozstrzygnęła ona winy Czechowicza – sędziowie skierowali ją do ponownego rozpatrzenia przez Sejm. Ten jednak przez rok nie zdążył się wypowiedzieć. Sanacja osiągnęła to dzięki odraczaniu sesji Sejmu przez prezydenta oraz wywoływaniu sztucznych przesileń rządowych. Gdy wreszcie 29 marca 1930 zwołano posiedzenie, na którym miała się odbyć dyskusja na temat przekroczeń budżetowych, zastraszony marszałek [[Ignacy Daszyński]] wycofał w ostatniej chwili "sprawę Czechowicza" z porządku obrad. {{Wikiźródła|Dno oka, czyli wrażenia chorego człowieka ze sesji budżetowej w Sejmie}}
Piłsudski potraktował całą sprawę jako prowokację ze strony parlamentu. Odpowiedział artykułem na łamach gazety ''Głos Prawdy'', pt. ''Dno oka, czyli wrażenia człowieka chorego z sesji budżetowej w Sejmie''. Był to jeden z najostrzejszych tekstów Piłsudskiego, personalnie, używając obelżywych wyrazów atakował w nim przede wszystkim dwóch posłów: [[Herman Lieberman|Hermana Liebermana]] (''główny tenor w tej smrodliwej operetce'') i [[Jan Woźnicki|Jana Woźnickiego]] (''ciężki na umyśle'', ''ludożerca'').