Szczęki (film): Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Linia 56:
Wkrótce dochodzi do kolejnej tragedii, Rekin zabija małego chłopca. Władze Amity godzą się na zamknięcie plaży, ale tylko na dwadzieścia cztery godziny. Jednocześnie zostaje wyznaczona nagroda za zabicie ludojada, co przyciąga tłumy rybaków. Oprócz nich przybywa do Amity oceanolog Matt Hooper, znawca rekinów. Gdy rybacy łapią i zabijają pewnego żarłacza tygrysiego, wszyscy są przekonani, że koszmar dobiegł końca. Hooper nie jest jednak pewien, czy schwytany rekin jest rzeczywiście poszukiwanym ludojadem. Burmistrz nie godzi się na otworzenie brzucha rekina i sprawdzenie jego "zawartości".
 
Jednocześnie Brody zostaje zaatakowany przez matkę zabitego chłopca, która obwinia go, iż nie zamknął plaży po pierwszym ataku. Pomimo zakazu burmistrza, Brody i Hooper otwierają brzuch rekina i stwierdzają, iż nie ma w nim ludzkich zwłok. Wyruszają więc wyposażoną w nowoczesny sprzęt łodzią Hoopera na poszukiwanie drapieżnika. W trakcie rekonesansu odnajdują zdemolowaną łódź rybaka z Amity. W jej wnętrzu HoooperHooper odnajduje ogromny ząb rekina oraz niestety również głowę pożartego rybaka. Rekin okazuje się być ogromnym żarłaczem białym. Pomimo nalegań Brody'ego i Hoopera, burmistrz nie zgadza się na zamknięcie plaż, pozwala jedynie na wzmocnienie środków bezpieczeństwa. Do Amity przybywają tłumy turystów.
 
Pomimo wzmocnionej ochrony plaż, tragedii nie udaje się uniknąć; ginie kolejna osoba, a syn Brody'ego cudem unika śmierci. Zdesperowany policjant wymusza na burmistrzu wynajęcie zawodowego łowcy rekinów, Quinta. Brody i Hooper decydują się również wyruszyć z myśliwym. Quint jest szorstkim i niesympatycznym osobnikiem i szybko popada w konflikt z Hooperem. Trzej mężczyźni po krótkich poszukiwaniach odnajdują rekina, który – jak się okazuje – mierzy ponad osiem metrów długości. Quintowi udaje się zranić zwierzę harpunem, jednak drapieżnik ucieka.