Bitwa na łuku kurskim: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja nieprzejrzana] | [wersja przejrzana] |
Usunięta treść Dodana treść
drobne redakcyjne |
drobne merytoryczne, poprawa wedlug cytatu |
||
Linia 430:
== Wstępne działania ==
2 lipca dowództwa frontów otrzymały od Stawki telegramy informujące, że natarcie nastąpi między trzecim a szóstym dniem tego miesiąca<ref name=autonazwa10>''Encyklopedia II wojny światowej nr 37...'', s. 659.</ref>. W nocy 4 lipca na północnym skrzydle Łuku Kurskiego na stronę Rosjan przeszedł [[Słowacy|Słowak]] walczący dotąd w Wehrmachcie. Zeznał on, że natarcie rozpocznie się rankiem następnego dnia<ref name=autonazwa9 />. W nocy z 4 na 5 lipca niemieccy saperzy zaczęli otwierać przejścia w zaporach. Jeden z nich został wzięty do niewoli. Wyjawił on godzinę ataku<ref name=autonazwa9 /><ref name=autonazwa10 /> (atak miał rozpocząć się o godz. 3.00 rano<ref name=autonazwa10 />). Dowodzący Frontem Centralnym gen. Rokossowski postanowił ostrzelać ogniem z artylerii lufowej i rakietowej pozycje wyjściowe Niemców. O godz. 2.20 część artylerii 13. i 48. Armii przez 30 minut ostrzeliwała pozycje wroga. O godzinie
Na południu operacja „Cytadela” została poprzedzona działaniami, które określa się [[rozpoznanie walką|rozpoznaniem walką]]. 4 lipca o godz. 16.00 z rejonu [[Tomarowka|Tomarowki]], przy wsparciu lotnictwa i artylerii, na pozycje Frontu Woroneskiego ruszyła w kierunku północnym dywizja piechoty wsparta przez 100 czołgów. Walki między oddziałami osłonowymi frontu a grupą rozpoznawczą trwały do nocy. Wzięci przy okazji [[Jeniec wojenny|jeńcy]] i [[Dezercja|dezerterzy]] wyjawili, że następnego dnia o godz. 2.30 nastąpi główne natarcie. Pierwszy 5-minutowy ostrzał artyleryjski przeprowadziły wojska Frontu Woroneskiego już 4 lipca o godz. 22.30. Celem były rozpoznane w ciągu dnia pozycje niemieckiej artylerii. O godz. 3.00 następnego dnia powtórzono ostrzał, ale na wielką skalę<ref name=autonazwa14 />.
Linia 534:
=== Następstwa ===
Walki pod Kurskiem zakończyły się decydującym i strategicznym sukcesem Armii Czerwonej. Po raz pierwszy w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej Armii Czerwonej udało się powstrzymać letnią niemiecką ofensywę, zanim przełamała ona obronę oddziałów radzieckich i weszła na ich głęboką przestrzeń operacyjną. Pomimo użycia lepszych technologicznie czołgów Niemcy nie byli w stanie przebić się przez dobrze ufortyfikowane linie radzieckie<ref name=Barbier243>Barbier (2010), s. 243.</ref>. Od tej pory inicjatywa strategiczna przeszła w ręce Armii Czerwonej<ref name=Barbier244>Barbier (2010), s. 244.</ref>. Choć Rosjanie ponieśli większe straty w ludziach i sprzęcie, to straty poniesione przez Niemców były dla nich o wiele dotkliwsze. Niemcy, w przeciwieństwie do Rosjan, nie mieli odpowiednio dużych środków, by móc uzupełnić swoje straty<ref>Barbier (2010), s. 240.</ref>. Gen. [[Heinz Guderian]] pisał: „Klęska
Zwycięstwo w bitwie na Łuku Kurskim bardzo podniosło morale żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej. Już po [[Bitwa stalingradzka|zwycięstwie pod Stalingradem]] morale czerwonoarmistów zaczęło się podnosić, a po Kursku wzrosło jeszcze bardziej. Armia Czerwona od 1943 roku wprowadzała uzbrojenie i wyposażenie o wiele wyższej jakości. Oficerowie radzieccy od czasu zwycięstwa pod Stalingradem coraz lepiej planowali i organizowali zarówno działania obronne, jak i ofensywne, przy użyciu dużej liczby czołgów nacierających wspólnie z piechotą wspieranych przez artylerię i lotnictwo. Wprawdzie podczas bitwy popełniali błędy (patrz: straty radzieckie i niemieckie)<ref name=autonazwa30 />, jednak doświadczenie nabyte podczas walk pomogło im później lepiej planować i przeprowadzać operacje ofensywne i defensywne z rozwijaniem współpracy pomiędzy różnymi rodzajami wojsk<ref name=Barbier243 />.
|