Butelka lejdejska: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
→‎Historia: int., drobne redakcyjne
Nie podano opisu zmian
Linia 8:
Wcześniej niż Pieter van Musschenbroek, ale później niż Georg von Kleist, prowadził doświadczenia z butelką lejdejską gdańszczanin [[Daniel Gralath]]<ref>Andrzej Januszajtis, Scientists In Old Gdańsk: 17th And 18th Centuries, TASK Quarterly, 5 No 3 (2001), ISSN 1428-6394.</ref>. Wyjaśnił zasadę jej działania i zastosował łączenie wielu butelek w baterie. Swoje prace opisał w podręczniku ''Historia Elektryczności''.
 
W wersji Kleista było to naczynie ze szkła wypełnione wodą i zatkane korkiem, który był przebity na wylot [[miedź|miedzianym]] drutem. Butelkę można było naładować elektrycznie, stykając pręt z naładowanym ciałem. Poprzez drut i wodę prąd dostawał się do środka naczynia i ładował dodatnio lub ujemnie jego wewnętrzne ścianki. [[pojemność elektryczna|Pojemność elektryczną]] można było znacznie zwiększyć, pokrywając szkło od zewnątrz i wewnątrz folią przewodzącą prąd. Po połączeniu obu folii przewodnikiem można było uzyskać wyraźne efekty rozładowania butelki lejdejskiej.
 
Wkrótce po wynalezieniu tego przyrządu francuski ksiądz [[Jean-Antoine Nollet]], zapalony eksperymentator, na dziedzińcu królewskiego pałacu w [[Wersal]]u, w obecności króla i całego dworu, rozładował butelkę lejdejską, używszy zamiast przewodnika łańcucha trzymających się za ręce 240 królewskich gwardzistów. Ku podziwowi i uciesze widzów porażeni wyładowaniem gwardziści równocześnie podskoczyli do góry. Innym razem ten sam eksperymentator rozładował butelkę niemal trzykilometrowej długości łańcuchem, utworzonym z zakonników opactwa w [[Kartuzi|Chartreux]], połączonych ze sobą odcinkami drutu. I w tym doświadczeniu jego uczestnicy wyraźnie odczuli wstrząs.