Dyskusja:Wacław Komar: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Wlod (dyskusja | edycje)
→‎Dyskusja: podsumowanie
Wlod (dyskusja | edycje)
Linia 70:
Sytuację i skalę konfliktu ukazuje urywek pamiętnika generała Wacława Komara: https://www.tygodnikpowszechny.pl/polski-maleter-129549
 
Powstanie na Węgrzech, 1956, zadławiono między innymi dlatego (a może właśnie dlategdlatego?!), że żadna część armii węgierskiej nie była gotowa zawodowo stawić czoła Sojuzowi. Owszem, armia dołączała się do powstania, ale to były spontaniczne reakcje, a nie zdecydowana wojna pomiędzy regularnymi armiami.
 
W Polsce, polskie wojska Ministerstwa Obrony Narodowej (MON), pod dowództwem marszałka Rokossowskiego, były tylko częścią wojska Sojuza. Natomiast KBW, pod dowództwem generała Wacława Komara, przy poparciu lotnictwa generała Bieleckiego, pod jego dowództwem, było gotowe z Sojuzem walczyć (w konieczności). Ponadto, KBW dostarczyło broni robotnikom (Żerań, "Kasprzak", A-5 i inne). Sojuz (ChruszczewChruszczow i spółka) pojęli, że w takiej sytuacji nie ma żartów. Na dodatek, co też ma jakieś znaczenie, Polska uzyskała poparcie od Chin, Jugosławii (generał Komar rozmawiał o sytuacji z Tito) oraz od komunistycznych partii zachodnich.
 
Wacław Komar, po wcześniejszym odsunięciu od władzy i łask (po prostu był torturowany), powrócił na czas do wojska polskiego, żeby kraj zbawić. Czasem wiele zależy od jednego człowieka, zmienia bieg historii.
 
**PS.** W tym okresie, Rokossowski wreszcie został usunięty, marszałkiem Polski został Spychalski.
 
**PPS.** Generał Wacław Komar miał dla generała Włodzimierza Musia tylko dobre słowa.
Powrót do strony „Wacław Komar”.