Antonio Stradivari: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Paweł Ziemian BOT (dyskusja | edycje)
m Poprawiam parametry opisujące autorów w szablonach cytowania
Linia 7:
 
== Instrumenty ==
Stradivariusy uważane są za największe osiągnięcia lutnicze, stanowiły one wzór dla instrumentów wielu późniejszych lutników. Muzycy jednak wolą grać na innych skrzypcach, głównie współczesnych, gdy nie wiedzą, który z instrumentów został wykonany przez Stradivariusa<ref>{{cytuj pismo|nazwiskoimię=Claudia |nazwisko=Fritza, |imię2=Joseph Curtinb,|nazwisko2= Curtinb|imię3=Jacques Poitevineaua,|nazwisko3= Poitevineaua|imię4=Palmer |nazwisko4=Morrel-Samuelsc i |nazwisko5=Fan-Chia Taod|tytuł=Player preferences among new and old violins|czasopismo=PNAS – Proceedings of the National Academy of Sciences|wydanie=109|wolumin=3|strony=760–763|data=3. I. 2012|doi=10.1073/pnas.1114999109}}</ref>. Wiele instrumentów zyskało prawdziwą sławę i własną nazwę, np. Mesjasz, Delphin, Herkules (własność E. Ysaya), The Emperor (własność J. Kubelika). Pierwszym instrumentem, który przebił się do Europy był instrument używany przez Viottiego z 1709 roku.
 
Większość sławnych wirtuozów grała na instrumentach Stradivariego, bądź Guarneriego del Gesù. Na instrumentach Stradivariego grali Polacy, m.in. Wieniawski, Lipiński, Młynarski, Huberman (którego skrzypce skradziono w latach 30. XX wieku i odnaleziono w 80., następnie odrestaurowane przez Londyńską firmę J&A Beare, obecnie warte kilka milionów funtów są własnością skrzypka [[Joshua Bell|Joshui Bella]]). Instrumenty te noszą imiona od swoich sławnych właścicieli. Na skrzypcach z [[1717]] roku zwanych Sasserno, grywał [[Henryk Wieniawski]]. Na skrzypcach [[Gibson ex Huberman|Gibson]] z 1713 grał [[Bronisław Huberman]]. Skrzypce Stradivarius miał w swojej kolekcji [[Michał Kleofas Ogiński]] (później nabył je wirtuoz francuski Ch. Lafont). Instrument Stradivariego pochodzący z kolekcji łódzkiego fabrykanta po wojnie został ukradziony przez Rosjan. Grał na nim Igor Ojstrach (władze ZSRR nigdy nie zwróciły skrzypiec do Polski).