Stanisław Zdanowicz (1882–1970): Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Mathiasrex (dyskusja | edycje)
kat.
m dodanie zdjęcia grobu.
Linia 45:
 
Miał duże umiejętności oratorskie, które wykorzystał między innymi przy próbie przekonania dowództwa wojsk polskich o konieczności pozostania wojsk Samoobrony na terenie ziemi lidzkiej:
[[Plik:Stanisław Zdanowicz grób.jpg|mały|317x317px|Grób Stanisława Zdanowicza na Cmentarzu Bródnowskim.]]
<blockquote>Wieczorem, w największym pokoju dzisiejszej gminy, po zagajeniu i krótkiem przedstawieniu Sprawy przez por. Drucko-Lubeckiego, zabrał głos pan Zdanowicz, wyznaczony przez Radę powiatu Lidzkiego na tamtejszego starostę. Twierdził, że obowiązkiem tych oddziałów, jako ludzi miejscowych jest bronić swoich ziem, że siły bolszewickie nie są duże, że zajęcie Lidy od razu da bardzo dużą ilość ochotnika, że tu należy czekać przybycia wojsk polskich, bo przejście do Polski, da tej Polsce tylko więcej chętnych rąk do karabina, których w Warszawie i tak nie brakuje, a broni, o którą głównie chodzi, za dużo nie ma, więc lepiej tu starać się polować na mniejsze oddziałki bolszewickie i ta drogą zaopatrywać się w tę broń. Pan Zdanowicz mówił długo i z przejęciem i z widoczną wiarą, że to co mówi, jest najlepsze. Elokwencja jego nie szukała słów. Myśli płynęły jedna za drugą coraz lepiej usposabiając dla siebie słuchacze. W pewnej chwili rotmistrz Michniewicz szepnął, że jest to niebezpieczny człowiek bo gotów rzeczywiście namówić do pozostania na miejscu<ref>{{Cytuj |autor = Brochocki, Andrzej. |tytuł = Dzieje samoobrony w Szczuczynie Nowogródzkim : rok 1918-19 |data = 1992 |data dostępu = 2018-09-25 |isbn = 8385209220 |wydawca = Warszawska Oficyna Wydawn. Gryf |oclc = 643689650}}</ref>.</blockquote>W odróżnieniu do dowódców wojskowych miał silne przekonanie, że ziemia lidzka i okoliczne powiaty są w stanie zbudować siłę militarną zdolną kontrolować rejon. W swojej notatce napisał:<blockquote>Patrząc na nieliczne oddziały wileńskie, lidzki i szczuczyński wyczuwało się, że można było przyczynić się do wielokrotnego ich zwiększenia byle tylko wykorzystać nastroje panujące na terenie Lidy, a dla wykorzystania tych nastrojów niebędnem było chociażby czasowe zajęcie Lidy i tem większe skompromitowanie bolszewików, którzy wówczas nie wydawali się zdolni do poważniejszej walki. Należało dążyć do ogłoszenia poboru lub też powołania ochotnika. Po porozumieniu się ze swoimi lidzianami, którzy również czuli i myśleli tak jak ja, a częściowo na ich prośbę, na naradzie zwołanej przez Dowództwo Oddziału, na którą, jako Prezes Rady Narodowej byłem zaproszony, zająłem stanowisko iż należałoby zajętą Lidę odbić, wzniecić postrach wśród oddziałów bolszewickich, które do tej chwili posuwały się naprzód bez przeszkód i dać możność ludności lidzkiej stanąć w szeregu do walki z najeźdźcą. Te stanowisko moje było popierane głosami oficerów lidzian i znajdowało oparcie w opinii p. mjr. J. Dąbrowskiego. Wydaje mi się dzisiaj po upływie szeregu lat, iż stanowisko moje pod względem wyczucia nastrojów nie było bezpodstawne bowiem powiat lidzki w ciągu miesiąca po zajęciu Lidy przez oddziały Wojsk Polskich, dał przeszło 2700 osób ochotników a liczba ta na stosunki 1918-19 roku była niemałoważną<ref>{{Cytuj |autor = |tytuł = Archiwum rodzinne, Notatka opisująca działania Stanisława Zdanowicza na przełomie 1918/1919 roku |data =}}</ref>.</blockquote>
Po zajęciu [[Lida|Lidy]] przez bolszewików, ukrywał się w pobliskim majątku Meluzyn, gdzie kontynuował swoją pracę. Po odbiciu miasta 17 kwietnia 1919 został mianowany [[Starosta|starostą]] [[Powiat lidzki (II Rzeczpospolita)|powiatu lidzkiego]] (komisarz)<ref>{{Cytuj |autor = Dziczkaniec, Józef. |tytuł = Samoobrona Ziemi Lidzkiej |data = 1992 |data dostępu = 2018-09-25 |isbn = 8385209158 |wydawca = Warszawska Oficyna Wydawnicza Gryf |oclc = 31520342}}</ref>, a 18 kwietnia witał na dworcu kolejowym w Lidzie [[Józef Piłsudski|marszałka Piłsudskiego]]. Oficjalnie został mianowany pt. starostą powiatu lidzkiego w 1923 roku<ref>{{Cytuj |tytuł = Dziennik Urzędowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. 1923, nr 3 - Jagiellonian Digital Library |data dostępu = 2018-09-25 |opublikowany = jbc.bj.uj.edu.pl |url = https://jbc.bj.uj.edu.pl/publication/95299}}</ref>.
Linia 65 ⟶ 66:
Wraz z Rafaelą mieli dwóch synów, Romualda i Bronisława, oraz córkę Janinę. W jakiś czas po śmierci Rafaeli w 1958, ożenił się powtórnie z Eulalią Rybińską.
 
UmarłZmarł 31 grudnia 1970 roku w Warszawie. Pochowany jest na [[Cmentarz Bródnowski|Cmentarzu Bródnowskim]] (kwatera 42L-3-19).
 
== Przypisy ==