Marsz Śledzia: Różnice pomiędzy wersjami

 

Marsz jest krytykowany przez organizacje ekologiczne. Według organizacji [[World Wide Fund for Nature|WWF]] organizatorzy marszu pomijają fakt, że Ryf Mew jest częścią morskich obszarów programu [[Natura 2000]], a ponadto jest siedliskiem ptaków i ostoją fok. Według tej organizacji marsz wiodący przez te tereny jest zagrożeniem dla przyrody{{r|ekologia}}, a uczestnicy marszu rozdeptują naturalne schronienie wielu gatunków zwierząt, takich jak foki, łabędzie, kormorany, mewy, rybitwy, czaple, sieweczki, biegusy i kaczki{{r|GW}}. Impreza była również krytykowana przez prof. [[Krzysztof Skóra (biolog)|Krzysztofa Skórę]], dyrektora [[Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego|Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego na Helu]], według którego marsz jest happeningiem, który może przyciągnąć innych, nielegalnych naśladowców{{r|GW}}. Według informacji Grupy Badawczej Ptaków Wodnych KULING okolice Ryfu Mew są żerowiskiem dla od kilku do kilkunastu tysięcy ptaków migrujących. Według danych tej organizacji na graniczącym z Ryfem Mew [[Cypel Rewski|Szpyrku Rewskim]] dawniej obserwowano kilka tysięcy ptaków siewkowatych, jednak od czasu rozpoczęcia wykorzystywania tego obszaru na cele turystyczne ptaki te zniknęły{{r|Dzikie Życie}}.

 

== Przypisy ==