Edward Brzostowski: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
DodekBot (dyskusja | edycje)
m Robot-assisted disambiguation: Sejm (polski)
Nie podano opisu zmian
Linia 6:
Zaangażowany w działalność sportową, był jednym z współtwórców ([[1978]]) i wieloletnim prezesem [[Igloopol Dębica|LKS Igloopol Dębica]] (na początku [[lata 90. XX wieku|lat 90.]] piłkarze tego klubu grali w ekstraklasie). W kwietniu [[1985]] został wybrany na prezesa [[Polski Związek Piłki Nożnej|Polskiego Związku Piłki Nożnej]], zrezygnował rok później (w październiku [[1986]]); w tym okresie [[reprezentacja Polski w piłce nożnej|Polska]] wystąpiła po raz czwarty z rzędu (i ostatni do 2002) na [[Mistrzostwa świata w piłce nożnej|Mundialu]].
 
W [[2001]] został wybrany na posła na [[Sejm Rzeczypospolitej Polskiej|Sejm RP]] IV kadencji z ramienia koalicji [[Sojusz Lewicy Demokratycznej|SLD]]-[[Unia Pracy|UP]]. W listopadzie [[2002]] złożył mandat poselski w związku z wyborem na burmistrza [[Dębica|Dębicy]].
 
W II turze [[Wybory_samorządowe_w_Polsce_2006|wyborów samorządowych]] [[26 listopada]] [[2006]] przegrał walkę o reelekcję z kandydatem [[Prawo_i_Sprawiedliwość|Prawa i Sprawiedliwości]] [[Paweł Wolicki|Pawłem Wolickim]], uzyskując 44,62% głosów.
 
[[16 lutego]] [[2007]] został skazany na osiem miesięcy [[więzienie|więzienia]] w zawieszeniu na trzy lata za bezprawne zwolnienie z pracy [[straż miejska|strażnika miejskiego]].
- Sprawiedliwości stało się zadość. Niech ten wyrok uświadomi wszystkim pracodawcom, że pracowników nie można upadlać - mówi [[Roman Iwasieczko]], były strażnik miejski, który stracił pracę w sierpniu 2004 r. Iwasieczko nie wykonał polecenia Brzostowskiego i nie nakazał innym strażnikom anulowania mandatu żonie lekarza, który jest znajomym byłego burmistrza [[Dębica|Dębicy]].
 
Iwasieczko odwołał się do [[sąd pracy|sądu pracy]] i po 11 miesiącach został przywrócony na zajmowane stanowisko. W międzyczasie [[Rzeszów|rzeszowska]] prokuratura rejonowa oskarżyła Edward Brzostowskiego o przekroczenie uprawnień i złośliwe naruszenie praw pracowniczych.
 
Ogłoszenie w piątek wyroku poprzedziło wystąpienie Edwarda Brzostowskiego. Mówił, że cała sprawa "jest polityczna" i to właśnie przez Iwasieczkę Brzostowski przegrał listopadowe wybory na burmistrza [[Debica|Dębicy]]. Oprócz ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata Brzostowski ma zapłacić 3 tys. zł [[grzywna|grzywny]] i pokryć koszty sądowe (1 tys. zł). Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca byłego burmistrza nie wyklucza [[apelacja|apelacji]].
 
- Wyrok mnie satysfakcjonuje. Żale pana Brzostowskiego, że mu złamałem karierę polityczną, są śmieszne. Świadectwo rządów tego człowieka wystawili mu wyborcy - mówi Roman Iwasieczko i dodaje: - Po uprawomocnieniu się wyroku panu Brzostowskiemu wytoczę [[proces cywilny]] o [[odszkodowanie]] za poniesione straty moralne i pozostawanie bez pracy przez 11 miesięcy.
 
Iwasieczko nie jest już strażnikiem miejskim. Prowadzi firmę, jest też radnym miejskim [[Prawo_i_Sprawiedliwość|Prawa i Sprawiedliwości]].
 
A Brzostowskiego czeka kolejny proces. Przed [[Sąd Okręgowy|Sądem Okręgowym]] w [[Kraków|Krakowie]] odpowiada za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się praniem brudnych pieniędzy.
 
 
 
 
{{Prezesi PZPN}}