Siódme wtajemniczenie: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
zmiana kategorii
Nie podano opisu zmian
Linia 11:
 
 
Główny bohaterem jest Gustaw Cykorz, uczeń 6B (Matusowie chodzą do A, a Blokerzy do B) Szkoły Podstawowej w Gnypowicach Wielkich. Był on w prawie wszystkich szkołach Polski, gdyż jego ojciec jest budowniczym i gdy coś trzeba budować, to on tam jedzie. Gusio odbywa fantastyczne loty kosmiczne we śnie z Komandorem. W gnypowickiej szkole są dwa gangi; Matusowie i Blokerzy. Ich ulubionym „sportem” jest Wielka Kołomyja Elementarna (odbywa się w łaźni; gdy jest tam Matus i natrafią na niego Blokerzy to on ucieka przed Blokerami drugimi drzwiami i wtedy, Matusowie wpadają na Blokerów; Oba gangi powiedziałyby, że gonią: Matusy Blokerów i na odwrót). Matusowie siła zmuszają Cykorza, aby przyłączył się do nich. „Porwany” Gustek prowadzony jest do siedziby Matusów przez Kwiczoła i Czarnego Pitra. Oznaczeniem drogi do sztabu są butelki, które zmuszają poznanego przez „nadepnięcie” Inocynta AlkoholikaAnkohlika do powrotu do nałogu. Okazuje się, że Inocynt też odbywa loty z Komandorem. Gustaw zmusza Kwiczoła I Czarnego Pitra, aby uśpili AlkoholikaAnkohlika. Po sukcesie napotykają dziadka Kwiczoła od, którego zabrali Bertę. Starzyk łapie na lasso Inocynta, a Inocynt go alkoholizuje. W końcu nasz bohater trafia do kwatery głównej, gdzie jest „przywitany” przez Bertę-wytwórnię mlekozy, czyli mleka koziego. Fuks przechodzi przez próbę mlekozy pomyślnie. Paterek, każe mu podnosić hantle, a później worek. Cykorz przywalony workiem poznaję Ernesta, wodza Matusów. Gdy rozmawiają razem w gabinecie wodza o problemach, przychodzą ochotnicy do zdobywania twierdzy Persil zajętej przez Blokerów. Cykorz, po wyjściu ochotników dowiaduje się o proponowanej pracy szpiega proponuje, że to on pójdzie zdobyć twierdzę. Na kłótni Fuksa i Ernesta wchodzi Wielki Eksperymentator Maks. Proponuje on Cykorzowi „pracę” jako królik doświadczalny. Bohater nic nie odpowiada. Matusowie zaczynają rozmawiać o mapach, Gustaw wtrąca się do rozmowy, ponieważ ma interesujące ich mapy. Stawia warunki i Maks wysyła go w charakterze mięsa armatniego. Lolo odprowadzając Gusia radzi mu, aby tyko wyniósł mapę z domu i gdzieś ją schował. Po obiedzie Zeflik (adiutant Ernesta) prowadzi Cykorza do kwatery, gdzie Cykorz jest formalnie przyjęty. Po immatrykulacji zostaje on wtajemniczony przez Zeflika, a potem Pleksika: pierwsze wtajemniczenie-gdzie jest kwatera, drugie-arsenał, trzecie-Wielka Bitwa Matusków i Blokerów, czwarte-trumna Klappera, piąte to WIELKI WANDER. Pleksik odprowadza go do twierdzy, gdy rozmawiają Gustek poznaje wtajemniczenie szóste-„Ernest nie jest wodzem”. Pleksik tłumaczy, że musieli zdjąć go z funkcji, bo dostawał dziwne listy najprawdopodobniej rozkazy przez gołębia. W skrzynce kontaktowej znajdują paczkę dla jeńca, której nie dojadł Szponderski, który wziął Blokerów do niewoli. Generalny Samarytanin Wielkiego Bloku, Nieradek proponuje, aby zjadł ją „trupek” Pleksik. Pleksik pokazuje bohaterowi „krążownik” i prosi go, aby zbadał tajemnicę twierdzy.
Cykuś czytając BHW- Zasady Bezpieczeństwa i Higieny Walki płynie do tajemniczego kanału, wytworu jego podświadomości. Rozmawia on w Kongo z czarnym chłopcem, który z stamtąd ucieka. Po wykłócaniu się o Gnu i Kudu, twierdzę Mambo, Matusów i Blokerów, twierdzę Persil, Gustaw powraca na staw gnypowicki. Wysiada z łódki, daję żołd Interkotowi i ptakom, zalepia plakat propagandowy i zabiera jako łup koszule nocne. Wtem zostaje zauważony przez Stefana Szlaję, czyli Żarłocznego Stefa. Żarłoczny pyta jak się nazywa, bo dzisiaj powinien przyjść Lompa i Dendroń. Cykuś jest zdziwiony skąd wie takie rzeczy. On wymiguje się i boi się, że z nim będzie trudniej. Po serii wielu przygód wywieszają sztandar, Stef zabiera się za paczkę dla jeńca, więc Gusio nie wie, kto jest w końcu, kogo jeńcem. Później, w zemście za wrzucenie do komina Stef goni Cykorza, który sięga po świecę dymną i wtedy wypada mu z chlebaka książka, którą dostał od Pleksika „Niezwykłe przygody Anatola Stukniętego na początku”. Bloker tłumaczy „Bysiowi” jaka to książka. Można od niej nawet umrzeć i nikt nie umiał przeczytać jej do końca bo gdy Anatol zapada w sen jest to „mocno” napisane. Gdy nasz Matus udaje się korzystając z czytelności Żarłoka idzie wywiesić jak najwyżej sztandar napotyka na dwóch Bąblowców. Prowadzą go oni do Bąbla- Tonika Elektronika. Opowiadają o aparacie do nagrywania, czyli aparat do odsłuchiwania przez parę minut jakichś niezrozumiałych lekcji. Jak się okazuje nie zawsze dobrze to wychodzi: Cieloch gada ciągle, a Kękuś został nagrany odwrotnie i też gada przez cały czas. Cykorz ucieka przed nagraniem do piwnic, gdzie „staje się” myszą i „trafia” do trumny Klappera. Bąblowcy go znajdują, a on po rozwiązaniu zagadki Kękusia zostaje uwolniony i dostaje propozycję pracy w zespole. Gdy oni chcą go nagrać dla zasady on wygłasza „mowę” i na to wchodzi Bloker z wiadomością, że kuzyn Bąbla szuka aparatu, bo chce nagrać Inocynta. Po ich wyjściu przywiązany Bysio woła Żarłocznego Stefa. Stef przychodzi z piecykiem przywiązanym do pleców i opowiada, gdzie był jako lunatyk Anatol. Bloker prosi Matusa aby zaczął go „nagrywać”. Gustek nie rozumiejąc odpowiada na pytanie Stefa ile ma wtajemniczeń. Ponieważ okazuję się, że istnieje i siódme: po co w ogóle jest twierdza Persil. Matusowie i Blokerzy przychodzą tu jak nie rozumieją lekcji. A co do tajemniczych listów Ernesta, Ernest zakochał się w Małgosi, siostrze Nieradka. Cykorz wkurzony na cały świat wychodzi z twierdzy gdzie spotyka Kulawego Lola który chciał go właśnie przed tym ostrzec. Wyjaśnienie tajemnicy siódmego wtajemniczenia jest końcem powieści.