Wikipedia:Strategia Wikimedia 2017/Społeczność

Temat: Zdrowe, otwarte społeczności

Założenie celu: Do 2030 r. kultura wolontariuszy Wikimedia będzie sprawiała radość, dawała satysfakcję i będzie otwarta zarówno dla obecnych jak i nowych współtwórców. Będziemy witali nowych wolontariuszy w naszym ruchu i wspierali ich, aby nabrali własnego, pozytywnego doświadczenia i trwale zaangażowali się w projekty. Ludzie z każdego środowiska będą czuli się włączeni w sieć grup i organizacji tworzących głębokie relacje. W rezultacie nasz ruch wzrośnie zarówno pod względem rozmiarów, jak i natury, ponieważ projekty rozwijają się dzięki naszej trosce.

Pod-tematy edytuj

Temat ten powstał z treści generowanych przez indywidualnych uczestników i zorganizowanych grup podczas dyskusji w ramach cyklu 1. Oto pod-tematy, które związane są z tym tematem:

  • Zdrowie społeczności
  • Zaangażowanie i wsparcie dla społeczności
  • Różnorodność i otwartość
  • Różnorodność płciowa
  • Komunikacja wewnętrzna
  • Zaangażowanie użytkowników
  • Nowi użytkownicy
  • Doświadczeni użytkownicy
  • Czytelnicy

Podstawowe pytania edytuj

Oto najważniejsze pytania, które warto rozważyć i nad którymi warto debatować podczas tej dyskusji. Prosimy, abyście uzasadniali swoje argumenty przypisami do wniosków z badań lub danych źródłowych gdy tylko to możliwe.

  • Jaki wpływ będziemy mieć na świat, jeśli będziemy realizować ten temat?
  • Jak ważny jest ten temat w porównaniu do 4 pozostałych? Dlaczego?
  • Koncentracja wymaga kompromisów. Jeśli w ciągu najbliższych 15 lat zwiększymy wysiłki w tej dziedzinie, czy jest coś, co dziś robimy, a co musielibyśmy przestać?
  • Co jeszcze ważnego można zaproponować w tym temacie, aby go wzmocnić?
  • Kto jeszcze będzie pracował w tej dziedzinie i jak mógłby stać się naszym partnerem?

Odpowiadając na te pytania, pamiętaj, że chodzi tu o strategię, a nie o rozwiązywanie technicznych problemów szczegółowych. Jeśli masz konkretne pomysły na udoskonalenie oprogramowania, rozważ przesłanie ich do Phabricatora lub na konkretnej stronie dyskusyjnej danego produktu.

Dyskusja edytuj

Dyskusja w ramach cyklu 2 dobiegła do końca 12 czerwca 2017. Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli w niej udział.

Proponuję przeformułować opis tak, by był zrozumiały dla kogoś spoza branży HR w jakiejś wielkiej korpo. PuchaczTrado (dyskusja) 16:34, 11 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]

Wasze prośby zostaną prawdopodobnie wysłuchane, bo tematy mają być opisane na nowo w "simple English" - więc jest nadzieja, że da się je też przetłumaczyć na "prosty polski" - jednak w sumie to jest też kwestia dobrej lub złej woli, czy się coś chce zrozumieć czy nie. Być może ten temat jest przykry dla nas jako dla społeczności - bo co tu kryć - między wierszami mówi to nam, że teraz jesteśmy co najmniej "niezbyt zdrową społecznością" :-) Na stronie dyskusyjnej głównej strony strategicznej, gdzie podnoszono, że te wszystkie tematy przedstawiają "wizję świetlanej przyszłości" napisałem takie coś, co ma krótko podsumować, jak może wyglądać przyszłość, gdy niczego nie zrobimy z obecnym stanem rzeczywistości: "społeczności wielu projektów Wikimedia są wsobne i zapatrzone tylko w czubek własnego nosa. W efekcie zniechęcają nowych, potencjalnych edytorów, stopniowo się kurczą i zamykają jeszcze bardzie w sobie. W rezultacie za 15 lat albo znikną całkiem, albo staną się klubami "oldboyów", którzy, będą się nawzajem utwierdzali w błędnym przekonaniu o własnej wyższości nad resztą świata." - może to pomoże na tą chwilę zrozumieć o co chodzi z tymi "zdrowymi społecznościami". Jakieś pomysły jak uzdrowić obecną sytuację? Czy moja "czarna wizja" oddaje stan faktyczny, czy przesadzam? A może to w ogóle nie jest problem i powinniśmy się w sensie strategicznym skupić na innych działkach i dać po prostu funkcjonować społecznościom wiki dalej tak samo jak teraz? Odpowiadając sobie samemu - Halibutt, który prowadzi liczne warsztaty - pokazał statystykę, że spośród 234 osób, które przeszkolił 47% edytowało jeszcze po miesiącu od szkolenia, jednak po 6 i 12 miesiącach ta liczba spadła do 1-2% - co oznacza, że wszyscy prawie, których przeszkolił miało najpierw spory zapał, a potem się te osoby czymś zniechęciły.... Polimerek (dyskusja) 11:18, 18 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]

Niezbyt mili edytuj

W odpowiedzi Polimerkowi:
Z pewnością jesteśmy dla nowych niezbyt mili – rewerty bez podania przyczyny, w DNU smutnym standardem jest brak szacunku wobec omawianych osób. Tak jak pisałem w którejś z poprzednich dyskusji – jest nas tak mało na OZetach, że trudno być dla wszystkich newbie cierpliwym i wyrozumiałym, jeżeli w kolejce jest 20 kolejnych przypadków... Byłoby łatwiej gdyby było nas więcej, ale nowi nie przychodzą, bo atmosfera średnia :/ I koło się zamyka. Recepty na przyciągnięcie szerszych mas nie widzę, podstawową sprawą wydaje się lepsza organizacja by lepiej gospodarować tym co mamy. No ale mamy np. problem ze zbyt małą liczbą adminów i spora część naszych (a przynajmniej moich) edycji wymagających przycisków to po prostu kopiowanie tego co zaproponował doświadczony user (np. Kobrabones albo Kenraiz). Nie czuję także wsparcia ze strony WMF – ich zmiany techniczne niczego nie ułatwiają, kompletnie nie odpowiadają potrzebom Społeczności. To nie są czynniki, które od razu naszą Społeczność "uzdrowią", ale rzeczywistość składa się właśnie z takich małych fragmentów. Nedops (dyskusja) 12:21, 18 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]
To bez wątpienia jeden z dwóch najważniejszych tematów (ten i dzielenie się wiedzą jako cel). Jesteśmy społecznością i jako taka musimy się odnawiać, przyciągając nowych członków. Większość bolączek obecnej Wikipedii wynika z prostego faktu, że jest nas za mało do pracy, której wymaga projekt. Musimy zachęcać nowych, i tu jest pole do refleksji dla każdego i każdej z nas - co z zasadą niegryzienia nowicjuszy, zakładania dobrej woli, itd.? Nie wiem, co może tu dać jakaś globalna strategia, ale indywidualny rachunek sumienia by się przydał. "Mówię, bom smutny i sam pełen winy" Yashaa (dyskusja) 12:52, 18 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]
Drobna uwaga technicza: Dodaje podsekcje do wypowiedzi bo muszę mieć możliwość precyzyjnego linkowania do raportu z dyskusji. Nawet jak ktoś odpowiada komuś, ale wnosi, nowe, istotne wątki - to muszę zrobić sekcję, aby móc dokładnie to zalinkować. ZMienianie tytułów sekcji, czy ich przenoszenie powoduje, że linki się rozchodzą a one pełnią rolę taką rolę jak przypisy bibliograficzne w Wikipedii - dowodzące, że nie wymyśliłem sobie poszczególnych wypowiedzi, tylko je raportuję. Polimerek (WMF) (dyskusja) 23:07, 18 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]

Nowi vs starzy edytuj

Całkowicie zgadzam się z diagnozą Polimerka. Pozwolę sobie jednak postawić tezę, że problemy z zakresu szeroko rozumianego gryzienia nowicjuszy, złej atmosfery itp. są przede wszystkim pokłosiem tolerancji Społeczności wobec łamania stosownych zasad przez doświadczonych użytkowników z dużym wkładem merytorycznym. Nazwałbym to roboczo „kultem wartościowych edycji w przestrzeni głównej”, któremu niestety brakuje refleksji, że owych edycji nie osiągniemy jeśli Społeczność Wikipedystów będzie wsobna i przepełniona agresją wobec obcych i siebie nawzajem. Uprzedzając ewentualne zarzuty podkreślę od razu, że nie chodzi tu o krytykę adminów – nie trzeba guzików, by dokonywać dobrych edycji, a zarazem destruktywnie wpływać na Społeczność. Nie chcę też sypać linkami, ani wskazywać konkretnych nicków, gdyż nie chodzi o szukanie kozła ofiarnego. Zarysuje tylko kilka ogólnych problemów:

  1. Agresywne wypowiedzi, światopoglądowe i polityczne deklaracje podczas dyskusji w BARze, DNU, ZB, czy PdA są tępione jeśli ich autorami są newbie, a nagminnie tolerowane w przypadku „zasłużonych” userów. Ci ostatni są w takich wypadkach wręcz przez niektórych stawiani na piedestał, jako ci, którzy niczym Max Kolonko „mówią jak jest”.
  2. Każdy admin lub doświadczony redaktor, który utraci uprawnienia lub wręcz zostanie zablokowany może liczyć na wierną „grupę wsparcia” usprawiedliwiającą jego działania. Dobrym przykładem jest tu powracająca raz na jakiś czas kuriozalna debata nt. postępowania z użytkownikami uporczywie omijającymi blokadę.

Rozwiązanie tego problemu nie wymaga specjalnych narzędzi. Wystarczyłoby zaakceptowanie zasady, że wartościowy wkład merytoryczny nie stanowi okoliczności łagodzącej w przypadku naruszania innych zasad Wikipedii (w tym wikilove), a następnie stanowcze egzekwowanie przestrzegania zasad wobec każdego usera.Dreamcatcher25 (dyskusja) 10:49, 24 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]

Nowomowa. edytuj

Moim zdaniem istnieje jeszcze jeden mały problem: Nowomowa i skrótowce w Wikipedii. Rozumiem że każda grupa posługuje się żargonem i skrótowcami ale uważam że aktualnie bariera wejścia do zrozumienia Projektu jest dosyć duża. Z powodu niewielkiej liczby adminów i ich dużego doświadczenia w projekcie język Wikipedii jest coraz mniej zrozumiały dla przeciętnego zjadacza chleba a tłumaczenie kolejnych zadań przez bezosobowe opisy i instrukcje które używają tego samego skomplikowanego języka wcale nie pomaga. Nowy użytkownik przez długi czas nie poznaje człowieka na Wikipedii, tylko skrótowce typu WER. W moim odczuciu za mało jest kontaktu z nowymi użytkownikami, żywego kontaktu. Nie chodzi mi o głaskanie po główce i pytanie czy nowi nie mają problemów w domu tylko o rzeczowe porozmawiania o problemach edycyjnych danych użytkowników.
Reasumując, dwie kwestie:
-prostszy język komunikacji
-więcej kontaktu i dialogu z nowymi użytkownikami. BoskiBelmondo (dyskusja) 12:36, 30 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]

Można jak najczęściej linkować do znaczeń skrótów w komentarzach i opisach zmian. W opisach to jest nawet domyślnie. Tylko że często chcemy jak najbardziej skrócić i stąd "WER" zamiast "[[WP:WER|WER]]". ~Cybularny Napisz coś ✉ 20:45, 30 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]
Zgoda, w komentarzu do zmiany nie ma na to miejsca i szczerze powiem to nie powinno być miejsce na dokładne tłumaczenie nowemu użytkownikowi co zrobił nie tak. Wikipedia przestała mieć ludzką twarz, tylko odnośniki do stron. Niech nikt mnie nie zrozumie źle, jestem zdania że administratorzy wykonują kawał dobrej roboty, brakuje ludzi którzy mogliby takich nowych użytkowników poprowadzić.BoskiBelmondo (dyskusja) 22:53, 30 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]
  • jeśli masz prawojazdy to wiesz, że zanim wyjechałeś na drogę musiałeś poznać przepisy, nauczyć się stosować je w praktyce a jeszcze i tak czasem ktoś na Ciebie zatrąbił. z Wikipedią jest identycznie - najpierw trzeba poznać zasady, potem poeksperymentować najlepiej w brudnopisie a czasem i tak ktoś anuluje Twoją edycję. czy jednak ludzie z tego powodu że muszą poznać przepisy, chodzić na kurs rezygnują z jazdy własnym autem? - John Belushi -- komentarz 10:28, 17 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

Kryzys braku rozwiązań edytuj

Pamiętam, że podobna dyskusja przetoczyła się stosunkowo niedawno przez Wikimedia na tle problemu gender gap na Wikipedii. Wszyscy mniej więcej się zgodzili że gender gap istnieje, wskazano przyczyny takiego stanu rzeczy - i na tym sprawa się zakończyła. Nikt nie miał pomysłu na rozwiązanie problemu, tj. poza tradycyjnym "zróbmy szkolenia dla kobiet". W sprawach społecznych oczywiste, proste rozwiązania skończyły się dawno temu, i dotyczy to też Wikipedii. Nie zauważyłem, aby od tamtego czasu zaszły jakieś istotne zmiany w społeczności plwiki, i obawiam się, że tak samo będzie i po obecnej dyskusji. Tu może wkroczyć WMF. WMF ma środki by zaangażować specjalistów od zarządzania, od kultury pracy, organizacji wolontariatu, którzy kto wie, może wymyślą coś lepszego niż "zorganizujmy szkolenie" czy "dajmy grant". Nawet gdyby miały się to okazać rozwiązania kontrowersyjne i nieintuicyjne, to radzę przynajmniej spróbować, może coś zadziała.
Jeżeli jednak zdecydujemy się postawić na społeczność i rozwiązania płynące z samej społeczności, to radzę skupić się na pomysłach prostych i z możliwymi do oceny efektami. Budując zdrową społeczność należy unikać wszelkich pomysłów opierających się samodoskonaleniu wikipedystów ("zmianę zacznij od siebie" itp.) - nie jesteśmy świętymi i nimi nie będziemy, a istotna zmiana w zachowaniu wymaga wysiłku, którego nie ma co wymagać ze strony osób edytujących jako hobby czy dla rozrywki. Wspierałbym budowanie w społeczności mechanizmów selekcji i kontroli, serio rozważyłbym możliwość wprowadzenia hierarchii.
A niezależenie od tego jaką drogą pójdziemy, odradzam przyjmowanie długiej, piętnastoletniej perspektywy. Cele powinny być widoczne na horyzoncie, plany realizowane w okresach umożliwiających rozliczenie, ciągłość w zespołach odpowiedzialnych za realizację, a następnie ocenę i ewentualnie zmianę podejścia. --Teukros (dyskusja) 17:42, 30 maj 2017 (CEST)[odpowiedz]

15-letnia strategia ma być realizowana w 3-5-letnich etapach z osobno określonymi zadaniami. Tar Lócesilion (queta) 09:19, 7 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
  • "Cele powinny być widoczne na horyzoncie, plany realizowane w okresach umożliwiających rozliczenie, ciągłość w zespołach odpowiedzialnych za realizację, a następnie ocenę i ewentualnie zmianę podejścia." - no i o to właśnie chodzi. - John Belushi -- komentarz 10:31, 17 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

Liderzy edytuj

Zgadzam sie z przedmówcami co do problemów: Niezbyt mili, nowi vs starzy (jako nowy w Polskiej Wikipedii sam tego doswiadczyłem), nowomowa (w Wikipedii nie pisze się już artykułów, tylko Arty). Gender Gap jest szczególnie przykrym problemem. Pracuję nad innym projektem - Linked Open Data, i ciągle napotykam sytuacje, gdzie o kobietach nie maja wzmianki w Wikipedii (choć może powinny). Kto wie, kto to jest Jadwiga Pitulanka o której pisaly gazety w 37 roku?

Problem jest taki, że wolontariusza łatwo zniechęcić. Przychodzi pełen zapału, ale jak go kilka razy zgaszą, odejdzie. I tak zapewne się dzieje. Moja propozycja jest taka, żeby powołać (stworzyć) pozycje w systemie, które zajmowałyby osoby którym na sercu leży (np. usuwanie gender gap, objeżdzanie - publiczne - nieuprzejmych redaktorów, praca nad nowomową (nie "tu się tak mówi" tylko "przepraszam za to okreslenie, miałem na myśli 'artykuł') i tak dalej. Takich pozycji liderów nie musi być dużo, a napewno znajdą się osoby ambitne które takie miejsca wypełnią. Z uprawnieniami, i widoczni, żeby wiadomo było do kogo się zgłosić. Konkretne rozwiązanie.... MarekZielinski (dyskusja) 16:38, 3 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

@MarekZielinski: Teoretycznie mamy Przewodników - tylko mało kto się garnie do tej funkcji. Natomiast to co proponujesz to by był ktoś w rodzaju ombdusmana dla nowych - który miałby nie tyle ich wdrażać, co raczej oni mogli by się do niego/niej zgłaszać ze skargami, tudzież sam mógłby reagować na najbardziej toksyczne zachowania edytorów z długiem stażem? Koncepcja ciekawa - tylko ten ombudsman musiałby mieć wyjątkowo grubą skórę, bo stałby się z pewnością po paru interwencjach główny celem ataku toksycznych edytorów... Polimerek (dyskusja) 11:52, 5 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
Chyba tak, Ombudsmana albo nawet Ombudsmanów (do Gender Gap powinna być osoba bardziej aktywna, nie reaktywna, tu potrzebne są działania) ale w ogólności tak. Gruba skóra - może, raczej potrzebny byłby solidny mandat na działanie, osoba(y) z talentem dyplomatycznym, ale z realnymi uprawnieniami. Przykład w temacie "Nie rozumiecie podam przykłady" pokazuje problem bardzo dobitnie. Sam chciałbym napisać / przerobić kilka bardzo słabych merytorycznie artykułów - wiem co, wiem jak, ale myśl o walce z edytorami przesuwa tę chęć poniżej barierki działania. Problem jest, nie co do tego wątpliwości. Porozmawiajmy o rozwiązaniach - co jest możliwe w strukturze Wikipedii? MarekZielinski (dyskusja) 14:11, 8 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

Nie rozumiecie więc podam przykłady edytuj

Administracja po prostu zwyczajnie nie dojrzała do funkcji jaką pełni. Najsmutniejsze jest to, że zaangażowali się w projekt będący dobrem wspólnym gdzie wszyscy w nim uczestniczący to ludzie dobrej woli poświęcający swój prywatny czas a zachowują się jak dorobkiewicze z podrzędnej firemki i właściciele Wikipedii zniechęcając tym innych przez co polska Wikipedia jest tylko popłuczyną tej angielskojęzycznej. Wiecie gdzie niestety leży problem, którego pewnie nigdy nie przeskoczymy ?

W polskiej mentalności. Polak kiedy dorwie się do jakiejkolwiek funkcji zwyczajnie mu odwala. Powiecie, że to mój punkt widzenia? Nie. Pracowałem z ludźmi z różnych krajów i nieraz usłyszałem, że najgorzej pracowało im się pod Polakami z tego właśnie powodu. Sam też pracowałem pod ludźmi innych narodowości i ze smutkiem mogę to potwierdzić. Wystarczy popatrzeć na funkcjonowanie naszych urzędów, policji, rządu i Wikipedii i wszędzie odnajdujemy jeden schemat.

"Założenie celu: Do 2030..." dobre sobie. Gościu zanim napiszesz przeczytaj polską historii. Kilkaset lat tego nie zmieniło a ty chcesz do 2030.

Ktoś zostaje administratorem i nagle wydaje mu się, że wszystko wie najlepiej. Zachowania na zasadzie "Nie znam się więc się wypowiem". Gdyby kończyło się na wypowiadaniu się nie widział bym problemu.

Przykładowa sytuacja z ostatnich 2 dni:

Przed paroma miesiącami spostrzegam brak artykułu o mało znanym czechosłowackim czołu. Ponieważ nie posiadam dostępu do żadnych źródeł a nie chcę opierać się o strony internetowe zapożyczam artykuł z czeskiej wiki gdzie istnieje odniesienie do źródła. Jako, że język czeski w jakimś stopniu znam to tłumaczę artykuł starając się w jak największym stopniu odzwierciedlić oryginał. Z racji tego, iż istnieje wiele różnic w konstrukcji zdań i brak odpowiedników wielu słów w dwóch językach przekład w formie słowo w słowo jest niemożliwy jednak oddaję formę, styl i ton oryginału.

Artykuł był na wiki kilka miesięcy. Pisząc go nie posiadałem jeszcze większej praktyki więc z racji braku akapitów wyglądał źle co postanowiłem poprawić rozdzielając tekst na mniejsze fragmenty. Nagle jeden z decydentów przenosi go do brudnopisu informując mnie, że przeniósł go do brudnopisu dodając

"Drobne uwagi, nie znasz języka, nie tłumacz. Google tłumacz, to nie idealne narzędzie."

Myślę sobie w porządku facet zna język pewnie wyłapał jakiś błąd tłumaczenia lub merytoryczny co mogło się stać więc informuję, że tłumaczyłem z głowy i dobrze, że błąd poprawi oraz niech go wskaże a ja spotkam się ze znajomym Słowakiem z pewnym pojęciem w temacie i spróbuje się czegoś dowiedzieć. Jednocześnie przywracam stronę gdyż błędów na daną chwilę nie widzę.

Decydent co robi ? Usuwa całkowicie stronę pisząc mi, że nic nie poprawiłem o co mnie prosił

cytat owej prośby "Witaj, przeniosłem hasło do Twojego brudnopisu. Tam jeśli uważasz za stosowne popracuj nad nim."

O nic nie prosił a ja nie uważam za stosowne. Jest opisane to co miało być, forma i treść oryginału jest zachowana więc przywracam.

Decydent pisze, że składnia, że styl, że tak tłumaczy automatyczny translator i coś o cierpieniach czytających (mam nadzieję, że przez ten czas nikt nie umarł od cierpień czytania a pretensje to powinien wnosić do autora tekstu nie do mnie).

I co? Wychodzi na to, że sam języka nie zna ale jednocześnie wie, że ja go nie znam i, że kłamię o osobistym tłumaczeniu bo tłumaczył to komputer i stronę wyrzuca.

Najzabawniejsze jest to, że na czeskiej wiki ten artykuł istnieje w tej formie już od prawie 10 i pół roku i problemu nikt nie widział a wszystkie edycje z nim związane były czysto techniczne. I tu właśnie dochodzimy do sedna owej mentalność, o której wspominałem.

To nie jedyne takie złośliwe usunięcie w momencie braku argumentów czy z dziecinnej zemsty bo przeglądając wiki widziałem, że doświadczyłem tego nie tylko ja.

Inny przykład:

"a co to są modele bliźniacze/pokrewne i podobne to już całkiem nie wiem. To jest jeden wielki WP:POV i zdecydowanie do usunięcia."

Ja na ten przykład nie wiem jak działa sekcja zasilania wielkiego zderzacza hadronów. Zdecydowanie do zalania betonem.

Tu na szczęście finalnie zachowana powściągliwość ale inną stronę w pomście usunąć musiał.

A teraz rozwiązanie edytuj

Rozwiązania są proste.

1) Funkcja administratora kadencyjna.

Powiedzmy rok i pauza, żeby główka odpoczęła. Jeśli ktoś w projekcie uczestniczy wierząc w ideę a nie po to by mu w spodniach twardniało, że on może a inni nie to problemu z tym mieć nie będzie. Jeśli będzie to już wiadomo o co chodzi.

2) Jasno określone kompetencje

Powiedzmy decydent X deklaruje:

znam język cziczewa, ukończyłem wyższą szkołę tresury ślimaków cyrkowych a w wolnych chwilach jeżdżę na hydrancie.

I niech ten decydent sprawuje nadzór nad stronami związanymi z powyższymi dziedzinami. Unikamy wtedy sytuacji na zasadzie nie znam się więc na wszelki wypadek usunę.

Inaczej mamy jak w rządzie gdzie ustawy o ruchu drogowym przygotowuje ogrodnik a o obronności kraju decyduje fryzjer.

Jeśli ktoś programuje niech ogarnia kod, jeśli ktoś jest dobry z języka niech poprawia teksty itd. itp.

Jeśli dla kogoś czapka jest za ciasne to niech ją zdejmie i ponownie sobie doczyta na czym polega idea źródła czy oprogramowania otwartego. Jeśli nawet i forma tego co napisałem jest nieprzystępna to w tym kraju jest jeszcze 37 mln obywateli, które mogą ją poprawić a po nich następni i następni i trzeba dać im taką szansę bo tak to miało w założeniach twórcy działać (a w ogóle to jak taki delikwent stwierdza, że coś mu się nie podoba to przecież sam może to poprawić. Co szlachcie nie wypada?).

Niestety twórca zapomniał, że przecież Polak wie od niego lepiej co ten miał na myśli.

A jeśli ktoś oczekuje, że każdy pojawiający się artykuł będzie już na starcie książkowym to niech najpierw zaproponuje odpowiednią gratyfikację wtedy każdy zatrudni sobie tłumacza, ilustratora i redaktora.

Społeczność to wolontariusze i każdy daje od siebie tyle ile może a efekt końcowy jest dziełem wspólnym. Jeżeli ktoś poświęca własny czas za darmo a jeszcze spotyka się z rzucaniem kłód pod nogi szybko zostawi Was samych w Waszej piaskownicy.

Nawet w prawie handlowym istnieje termin działania na szkodę spółki za co grozi odpowiedzialność karna.

Jak widzę ubogość polskiej Wikipedii nie jest owocem lenistwa potencjalnych piszących co wcześniej zakładałem lecz uciekaniem ich gdy zniechęceni stwierdzają brak sensu.

Tym właśnie sposobem działacie na szkodę projektu więc pytanie czy to na pewno miejsce dla Was.

Aż Wstyd, że takie rzeczy trzeba wam tłumaczyć.

ArtWW (dyskusja) 01:14, 7 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

Tok myślenia ciekawy, ale chyba nie wszystko można tak uprościć. Po pierwsze - kadencja roczna administratorów - pomysł super, tylko że część administratorów wykonuje masę rzeczy technicznych, o których my, zwykli użytkownicy, nawet nie mamy pojęcia, a kadencyjność zmniejszyłaby i tak zmniejszającą się liczbę osób, do których można się zwracać w ten sposób (gdy zaczynałem w 2007 roku, głosowania nad przyznaniem uprawnień administratora odbywały się praktycznie bez przerwy, a nawet kilka jednocześnie, teraz zaledwie sześć przyjętych głosowań od początku roku. Nawet osoby z uprawnieniami często są sporadycznie aktywne.
Po drugie, decydenci - tutaj mamy szufladkowanie, które może się udać w korporacji, ale niekoniecznie w tak dużym projekcie. Są osoby, które czytają i tworzą artykuły, w dziedzinach na których się mniej znają, właśnie po to, żeby się dowiedzieć. Takie rozwiązanie mogłoby dotyczyć administratorów, ale tu znów problem, czy znajdzie się aż tylu, żeby racjonalnie podzielić się tematyką. Do piłki nożnej, polityki i informatyki znajdziemy wielu, ale do geografii Australii czy fizyki kwantowej już niekoniecznie (przepraszam za stereotypy). Zawsze się zastanawiałem, czy można by wprowadzić coś takiego jak inkubator stubów - artykuły, które nie są jeszcze pełnowartościowe, nie spełniają wymagań, ale są już lepsze niż czerwony link i zachęcają do rozwoju. Bo w tym momencie prościej usunąć jako substub, niż samemu poprawić. I raczej nie widziałbym tu problemu w potencjalnym "lenistwie" - projekt jest w pełni wolontariatem, i każdy daje tyle, ile uważa za stosowne. Problem w tym, że większość nowych działa "jednorazowo" - poprawi lub napisze coś, co ich interesuje, a potem zapomina o projekcie i już do niego nie wraca. Może właśnie trzeba by się skupić jeszcze bardziej na promocji edytorów, warsztatach z edytowania, na jednostkach, które nawet nie wiedzą, że to można edytować, a posiadają sporą wiedzę? Narzekam, wiem, ale może coś konstruktywnego wyjdzie z mojego narzekania. AlexKazakhov (Dyskusja) 19:20, 10 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
@AlexKazakhov, jest już coś podobnego - brudnopis gościnny. Tam przenoszone są hasła zbyt słabe do prezentowania w przestrzeni głównej artykułów, a minimalnie lepsze od eka. Inna sprawa, że nic się później z nimi nie dzieje. BTW, słabe stuby nie zachęcają do rozwijania - chyba każdy bardziej doświadczony wikipedysta Ci powie, że łatwiej o napisanie nowego hasła niż o poprawę starego. --Teukros (dyskusja) 19:58, 10 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
@Teukros No właśnie, to miałem na myśli, że nic się nie dzieje... Z jednej strony rozumiem, że lepiej wywalić półzdaniowy artykuł niż go rozwijać, z drugiej zawsze miałem frajdę, gdy wyłapałem coś, co szybko rozbudowywałem chociaż do kilkuzdaniowego stuba i dzięki temu się utrzymywał. Chociaż oczywiście zdaję sobie sprawę, że przy edytowaniu Wiki jednak wewnętrznie trochę się liczą statystyki, a zawsze artykuł na czerwonym linku jest lepiej odbierany niż rozwinięcie substubu. Niemniej widzę problem w ten sposób - ktoś próbuje edytować, napisze substub, za chwilę sprawdzi, widzi że nie ma, odpuści, obrazi się, pójdzie. Gdyby widział, że coś konstruktywnego powstało z tego, co zaczął, może byłoby inaczej? Mnie kiedyś tak @Ludek zachęcił do Wikipedii, poprawiając substub o moim rodzinnym mieście, i tak jakoś zostałem ;) AlexKazakhov (Dyskusja) 21:45, 10 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

Trochę to pitu-pitu edytuj

Wiadomo, że społeczność ma problemy i że dobrze byłoby się nimi zająć. Jednak czy to wokół nich mamy się skupiać? motywacja skierowana do wewnątrz? Nie lepiej byłoby zdefiniować cele strategiczne, powołując się na coś zewnętrznego, a temu podporządkować zasoby i ich problemy?

W ogóle na co kładziemy nacisk? czy społeczność jest zasobem, środkiem, za pomocą którego Wikimedia spełniają zasadniczy cel określony w misji i wizji, czy może społeczność jest istotą Wikimediów, która robi coś tam i „w praniu” się decyduje, że to, co akurat robi, to jest wikimediowa robota? – to nie jest pytanie o strategię, tylko o podstawowe założenia. Szkoda, że główny zespół strategiczny nie zaczął od etapu dyskutowania o takich rzeczach. Następne dwa akapity są oparte na pierwszym założeniu, ale nie wykluczam, że mogę się mylić.

Moim zdaniem, mimo że wizja i misja są źle określone (na co zwracał uwagę @Aegis Maelstrom), to społeczność jest środkiem do celu. Można bez strachu stwierdzić, że społeczność niedziałająca w kierunku wypełnienia ogólnego celu Wikimediów (utrwalania wiedzy w sposób dostępny i wolny) działa źle, nawet jeżeli robi ciekawe rzeczy. Tylko cel może łączyć cały ruch Wikimedia. Tylko na jego podstawie można tworzyć ogólne strategie i taktyki. Nie na cechach czy zajęciach społeczności, bo grupy ludzi są różne zanim się ukują w „społeczność”, a potem robią całkiem różne rzeczy i mają różne motywacje.

Moim zdaniem to, że treść Wikipedii jest ważniejsza niż wikipedyści, widać choćby w mediach. One, zadając wciąż podobne pytania, dowodzą, że ich odbiorców (świata pozawikimediowego) mniej interesuje kto pisze encyklopedię, a bardziej to, żeby encyklopedia była dostępna, na wolnej licencji itp. Tak więc nasza strategia musi w centrum stawiać naszą treść. Tar Lócesilion (queta) 10:01, 7 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

Tak, ale tę treść ktoś tworzy i należy robić tak, by nadal miał kto to robić i by relacje w współpracy były dobre. --Wargo (dyskusja) 12:58, 7 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
To jest oczywiste, ale rozmawiamy o priorytetach i strategii, a nie o słusznych pomysłach. Tar Lócesilion (queta) 15:07, 7 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
To jaką widzisz pozycję społeczności w realizacji priorytetów i strategii? --Wargo (dyskusja) 17:06, 7 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
Zależy kogo mamy na myśli mówiąc „społeczność”. Czy wszystkich edytujących, czy najbardziej zaangażowanych tylko w edytowanie, czy najbardziej zaangażowanych osobiście. Ta społeczność, o której pisałem wyżej, czyli zasób, to społeczność w najszerszym znaczeniu i od niej trudno czegoś oczekiwać, bo jest amorficzna, bo w większości są to ludzie, który lubią tylko „po prostu edytować” i nie zastanawiają się nad wartościami, pieniędzmi, strategiami, efektywnością pracy, nie są z niczego rozliczani itd. Wg tej mojej wizji byliby to budowniczowie największego wolnego zasobu wiedzy na świecie. Tylko i aż. Tar Lócesilion (queta) 18:16, 7 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
To chyba próba odwrócenia kota ogonem, pytanie takie jak "czy wazniejsza treść książki, czy jej autor". Takie pytanie w ogóle nie ma sensu. Treść książki to jest to, co przyciąga czytelnika do jej czytania. Bez autora książki nie będzie w ogóle. Temat który tu dyskutujemy (Zdrowe, otwarte społeczności), to dyskusja o tym, czy zachowanie "ważnych" wikipedystów odpycha (czy nie?) nowych, dlaczego, i jak to zmnienić, aby społecznośc była zdrowa, rosłai dawała wkład do Wikipedii. MarekZielinski (dyskusja) 13:43, 8 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
@MarekZielinski, nie. Dyskutujemy tu o tym, co ma być strategicznym priorytetem, tzn. z jakiego powodu na co ma iść więcej zasobów, a na co mniej. Nie powinniśmy się cieszyć z faktu, że jest nam milej, tylko z faktu, że więcej napisaliśmy i dalej dotarliśmy, bo jest nam mniej niemiło. Tar Lócesilion (queta) 22:10, 8 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
Możemy się zgodzić, możemy się nie zgodzić, nic z tego nie wyniknie. Potrzeba konkretów (strategii i taktyki też potrzeba). Ja nie jestem w stanie nic wymyślić, więc mogę jedynie doradzić to, co wyżej. --Teukros (dyskusja) 17:23, 8 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
@Tar Lócesilion Jeszcze raz, żeby było jasne. Działam w instytucji, która ma podobny problem: starzejąca się kadra, zmniejszający się dopływ nowych wolontariuszy. Cytując: "Dyskutujemy tu o tym, co ma być strategicznym priorytetem". Polska Wikipedia jest świetna, tu zastanawiamy się, jak zrobić, żeby nie straciła rozpędu. Moim zdaniem strategicznym priorytetem powinno być działanie na rzecz pozyskiwania nowych uczestników i współautorów Wikipedii. Powstały bariery, i te bariery ciągle rosną, dla wejścia nowych uczestników. Według mnie, żadne pitu-pitu a Strategicznym priorytetem Wikipedii powinno być zmniejszanie i usuwanie tych barier i działanie na rzecz wygładzania drogi dla nowych uczestników. "Miło czy niemiło" - co ma piernik do wiatraka? Nie mówimy czy ma być miło, czy nie. Chodzi o to, ze jeden zniechęcony wolontariusz, to strata innych dziesięciu który o tym usłyszeli. I zostaniemy ze starzejąca się kadrą. Słyszałem wiele razy od ludzi który mogliby coś dodać - "nie chcę, słyszałem, że tam źle traktują nowych". -- niepodpisany komentarz użytkownika MarekZielinski (dyskusja) 00:20, 10 cze 2017
Tak, znam te problemy od kilku lat. Jasne, one są poważne. Ale spójrz na misję:

Misją Wikimedia Foundation jest umożliwienie i zaangażowanie ludzi na całym świecie w celu zebrania i opracowania materiałów edukacyjnych na zasadach wolnej licencji lub w domenie publicznej i rozpowszechnianie ich skutecznie i globalnie.

We współpracy z siecią lokalnych partnerów Fundacja zapewnia niezbędną infrastrukturę i ramy organizacyjne dla wspierania i rozwoju wielojęzycznych wiki projektów i innych przedsięwzięć, które służą tej misji. Fundacja będzie utrwalała i archiwizowała przydatne informacje z jej projektów bezpłatnie dostępnych w Internecie.

a teraz na wizję:

Wyobraź sobie świat, w którym każda osoba na naszej planecie ma dostęp do sumy ludzkiej wiedzy. Do tego właśnie dążymy.

Strategiczne powinno być to, co jest zgodne z misją i umożliwia wypełnienie wizji. Zależy jak interpretować słowa. Można twierdzić, że usuwanie barier jest składową „umożliwienia i zaangażowania ludzi”. Ja wolę interpretację, że skoro zasadniczym celem jest dawanie wiedzy, to ten cel musi być wprost w centrum strategii. Według tego podejścia usuwanie barier dla wikipedystów to rzecz ważna, ale tylko środek do celu.
Ale można odwrócić rozumowanie. Można twierdzić, że strategia ma być bardziej „wykonawcza” od celu. Ma być łatwo przekładalna na priorytety przy finansowaniu projektów. No ale czy to przypadkiem nie jest poziom taktyki? Tar Lócesilion (queta) 10:17, 10 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]
  • "Nie lepiej byłoby zdefiniować cele strategiczne, powołując się na coś zewnętrznego, a temu podporządkować zasoby i ich problemy?" - nie, nie było by lepiej. sami implikujecie problemy, które później chcecie/musicie rozwiązywać. w ten sposób jesteście wciąż "potrzebni" tylko nic z tego nie wynika dla społeczności poza kolejnymi potyczkami o przywrócenie normalności. strategia do 2030 to jedno wielkie nieporozumienie. za rok nikt nie będzie pamiętał tych dyskusji bo i po co? a za 13-15 lat? - John Belushi -- komentarz 10:21, 17 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]

Pass Around- Projekt edytuj

Witam

Nazywam sie Dagmara Daniel. Bardzo podoba mi sie pomysl. Bardzo bym chciala wziasc udzial w tym projekcie, oraz zaproponowac nowe ide. Ide, czy tez projekt Pass Around, ktorego jestem w trakcie zpisywania. Czy i gdzie bym mogla przedstawic swoje poysly, pomysly nad ktorymi pracuje juz kilka lat...albo cale zycie.

Z powazaniem Dagmara Daniel

Czy jest on związany z Wikimedia? --Wargo (dyskusja) 11:38, 12 cze 2017 (CEST)[odpowiedz]