Protesty w Gruzji (2023–2024)

Protesty w Gruzji (2023–2024) – seria wystąpień społecznych związanych z antyzachodnimi działaniami rządzącej Gruzją partii Gruzińskie Marzenie[1]. Ocenia się, że skala demonstracji w maju 2024 uczyniła je największymi protestami w historii Gruzji[2].

Demonstracje na ulicach Tbilisi w marcu 2023

Jedną z głównych przyczyn protestów są działania rządzących w celu przyjęcia wymierzonych w organizacje pozarządowe przepisów, które opozycja uznaje za wzorowane na rosyjskiej ustawie o agentach zagranicznych[3]. Antyrządowe protesty rozpoczęły się w marcu 2023 i zyskały przychylność głowy państwa[4]. W rezultacie parlament odrzucił proponowane przez rząd przepisy[5], przy czym przewodniczący rządzącej partii Gruzińskie Marzenie Irakli Kobachidze przekonywał, że proponowane przepisy były wzorowane nie na przepisach rosyjskich, ale amerykańskich (ustawa o rejestracji agentów zagranicznych, tzw. FARA z 1938)[6].

Ponowna próba przyjęcia nowych przepisów rozpoczęła się w maju 2024 roku i również wywołała protesty społeczne[7][8]. Przyjęta przez parlament ustawa została zawetowana przez gruzińską prezydent Salome Zurabiszwili, która argumentowała, że są to przepisy rosyjskie i sprzeczne z gruzińskim kursem na integrację europejską[9]. Mimo weta protesty na ulicach trwały dalej - doszło m.in. do spalenia flagi Federacji Rosyjskiej[10]. 28 maja gruziński parlament odrzucił prezydenckie weto, co spotkało się z zapowiedziami kolejnej fali protestów, krytyką ze strony przedstawicieli USA i UE oraz poparciem ze strony przedstawicieli władz rosyjskich[11].

W związku z wprowadzeniem nowych przepisów Stany Zjednoczone objęły część gruzińskich urzędników sankcjami[12]. Z kolei gruziński rząd zaproponował Stanom wycofanie się z ustawy w zamian za liberalizację przepisów wizowych, zawarcie umowy o wolnym handlu oraz wywarcie presji na organizacje pozarządowe, aby przestały one krytykować gruzińskie władze[13].

Przypisy

edytuj
  1. Wojciech Górecki: Gruzja: dalsza eskalacja napięcia wokół kontrowersyjnej ustawy. osw.waw.pl, 2024-05-07. [dostęp 2024-05-31].
  2. Julia Panicz: Największe protesty w historii Gruzji w sprawie ustawy o agentach. Ekspertka: Kopiowanie metod Putina. gazeta.pl, 2024-05-15. [dostęp 2024-05-31].
  3. Wiktoria Beczek: Ustawa o zagranicznych agentach w Gruzji. Ekspertka: To są mechanizmy z putinowskiej Rosji. gazeta.pl, 2023-03-09. [dostęp 2024-05-31].
  4. Joanna Zajcowska: Gorąco w Tbilisi. Protestujący użyli koktajli Mołotowa. Prezydentka Gruzji: Jestem z wami. gazeta.pl, 2023-03-07. [dostęp 2024-05-31].
  5. Stasia Budzisz: Gruzja. Po ostrych protestach parlament odrzucił prawo o „zagranicznych agentach”. oko.press, 2023-03-10. [dostęp 2024-05-31].
  6. Stasia Budzisz: Gruzja planuje ustawę o „zagranicznych agentach" – na wzór rosyjski. Czy to koniec marzeń o UE?. oko.press, 2023-03-07. [dostęp 2024-05-31].
  7. Karolina Trela: Gruzini masowo protestują przeciwko ustawie o "zagranicznych agentach". "Pokażemy marionetkom Kremla". gazeta.pl, 2024-05-03. [dostęp 2024-05-31].
  8. Andrzej Grochowina: Gruzja. Dziesiątki tysięcy demonstrantów wyszły na ulice Tbilisi. "Nie musimy wracać do ZSRR". gazeta.pl, 2024-05-11. [dostęp 2024-05-31].
  9. Marcin Kozłowski: Gruzja. Ustawa o "zagranicznych agentach" zawetowana. "To rosyjskie prawo". gazeta.pl, 2024-05-18. [dostęp 2024-05-31].
  10. Daniel Drob: Protesty w Gruzji nie ustają. Przed parlamentem spalono flagi. "Staniemy się częścią Rosji". gazeta.pl, 2024-05-19. [dostęp 2024-05-31].
  11. Wojciech Górecki: Gruzja: odrzucenie weta wobec „ustawy o agentach”. osw.waw.pl, 2024-05-29. [dostęp 2024-05-31].
  12. Sankcje na gruzińskich urzędników po przyjęciu kontrowersyjnej ustawy o zagranicznych agentach. tvn24.pl, 2024-06-07. [dostęp 2024-06-11].
  13. Artur Pokorski: Protesty w Gruzji. Tbilisi wysuwa żądania wobec Waszyngtonu. interia.pl, 2024-05-21. [dostęp 2024-06-11].

Linki zewnętrzne

edytuj