Mohamed Al-Fayed: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Thijs!bot (dyskusja | edycje)
m robot dodaje: es:Mohamed Al-Fayed poprawia: en:Mohamed Al-Fayed
→‎Sprawa Diany: Przyjaciel
Linia 2:
 
=== Sprawa Diany ===
Mohamed Al Fayed był ojcem [[Dodi Al-Fayed|Dodiego Al-Fayeda]], ostatniego kochankaprzyjaciela [[Diana Spencer|księżnej Diany]]. Gdy [[31 sierpnia]] [[1997]] Dodi i Diana zginęli w wypadku samochodowym, Mohamed oskarżył o ich śmierć brytyjskie służby specjalne. Próbował także dowieść, że wypadek w [[Paryż]]u, nie był wypadkiem, a zaplanowanym zamachem na życie księżnej. Al-Fayed jako motyw rzekomego morderstwa podawał fakt romansu Diany z Dodim oraz wysokie prawdopodobieństwo na możliwość ich ślubu. Podobno rodzina królewska nie chciała zaakceptować Egipcjanina jako ojczyma przyszłego króla [[Wielka Brytania|Wielkiej Brytanii]].
 
Jako dowód na narzeczeństwo księżnej z Dodim, Al-Fayed podał pierścionek, który miał był pierścionkiem zaręczynowym. Jednak wskazany przez niego jubiler stwierdził, że nigdy nie sprzedał Dodiemu żadnego pierścionka. Al-Fayed mówił także o niechcianej przez rodzinę królewską rzekomej ciąży Diany, która miała być wynikiem jej romansu z egipskim magnatem. Sekcja zwłok wykazała jednak, że Diana nie była w ciąży. Poza tym jej przyjaciółka stwierdziła, że na kilkanaście dni przed wypadkiem, gdy były na wakacjach w Południowej [[Francja|Francji]], Diana cierpiała na bolesne krwawienia i leczyła się u znajomej lekarki, więc w ciąży być nie mogła. Mohamed, jako kolejny dowód na chęć ślubu Diany z Dodim, podał, że na kilka tygodni przed śmiercią mieli oni zwiedzić dom, który rzekomo zamierzali kupić i zamieszkać w nim jako małżeństwo. W rezydencji mieli ponoć przebywać 3 godziny, a po domu miał ich oprowadzać ochroniarz. Tymczasem kamerdyner stwierdził, że ochroniarz nie mógł tam być, ponieważ został wcześniej zwolniony, a na podstawie nagrania z kamery udowodnił, że księżna i jej kochanek byli tam, ale przez pół godziny i nie w celu zwiedzania, a spotkania z zaprzyjaźnionym kamerdynerem.