Maciej Małecki (kompozytor): Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
AlohaBOT (dyskusja | edycje)
m usunięcie zbędnego parametru, zmiany kosmetyczne
MastiBot (dyskusja | edycje)
m Bot: Dodanie tytułów do linków w przypisach (patrz FAQ)
Linia 42:
{{CytatD
|"Piszę w większości na zamówienia, ale jednocześnie z wewnętrznej potrzeby, co nie znaczy, że się nie męczę, nie zmagam, nie przeżywam zwątpień i rozterek. Jak pisać? Często się katuję tym pytaniem. Świadomość, że wszystko już było, autokrytyka ("byli i są więksi ode mnie"), obowiązujące mody, opinia środowiska i presja mediów, które żądają nowości i tylko nowości, to skuteczne hamulce, od których trzeba umieć się całkowicie wyzwolić. Kiedyś z ust Jarosława Iwaszkiewicza usłyszałem uwagę, którą on przypisywał Szymanowskiemu - mianowicie, że do komponowania potrzebne jest quantum głupoty. To naprawdę niegłupia myśl. Do tworzenia potrzeba spontaniczności, nie może to być wyłącznie akt intelektualny. A tak naprawdę najbardziej inspiruje mnie termin. Po prostu zmusza do pracy. Lepszego bodźca nikt nie wymyślił. Kiedy mamy deadline, nie ma już czasu na refleksję, najzwyczajniej trzeba zdążyć, a pomysły przychodzą w trakcie pisania. Czasem może to być parę dźwięków. Moja II Symfonia wysnuta jest z czterech nut".
|Maciej Małecki<ref>[http://ruchmuzyczny.pl/PelnyArtykul.php?Id=74 Ruch Muzyczny: ROK LIV • NR 5 • 7 MARCA 2010 •<!-- Tytuł wygenerowany przez bota -->]</ref>
}}