Wesoła wdówka: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Paweł1995 (dyskusja | edycje)
→‎Premiera: literówka
Linia 143:
 
=== Premiera ===
W dniu premiery widownia świeciła pustymi krzesłami. Lehár stanął za pulpitem i po błyskotliwej [[uwertura|uwerturze]] rozpoczęło się przedstawienie. Pierwszy akt minął bez wrażenia. Brawa były apatyczne, ani jednego bisu, w przerwie słyszało się komentarze, że "nic w tym nie ma". Drugi akt podobał się nieco bardziej, niemniej bisowano tylko ''Pieśń o Wilii''. Opinia, że "nic ew tym nie ma" utrzymała się i po premierowym spektaklu. Owszem Lehára oklaskiwano i wywoływano po skończonym przedstawieniu, ale o sukcesie nie mogło być mowy. W teatrze liczono na 50-60 przedstawień<ref>{{Cytuj książkę |nazwisko= Kydryński |imię=Lucjan |tytuł=Usta milczą dusza śpiewa |strony=65-68 }}</ref>. Po spektaklu, gdy Mizzi Günther przebrała się już ze swych sukien, Lehár zaprosił ją do ''Café Museum''. W pewnej chwili przysiadł się Oscar Strauss i gratulował operetki, przewidując jej wielkie powodzenie. Lehár przyjął to jako przyjacielskie pocieszenie. Krytyki, z małymi wyjątkami, oceniły utwór życzliwie - podkreślając wdzięk partytury, nikt jednak nie dopatrywał się w ''Wesołej wdówce'' znamion arcydzieła gatunku<ref name="Kyd69">{{Cytuj książkę |nazwisko= Kydryński |imię=Lucjan |tytuł=Usta milczą dusza śpiewa |strony=69 }}</ref>.
 
Pierwsze tygodnie po premierze nie przyniosły zmiany. Teatr był średnio wypełniony, choć Steininger dwoił się i troił, rozdawał darmowe bilety, zapraszał znajomych. Chciał, by jak najwięcej osób zobaczyło przedstawienie i zachęciło innych. Na połowę marca planowano zdjęcie ''Wesołej wdówki'' z afisza i zastąpienie jej nową premierą<ref name="Kyd69"/>.