Bitwa pod Manzikertem: Różnice pomiędzy wersjami
[wersja nieprzejrzana] | [wersja nieprzejrzana] |
Usunięta treść Dodana treść
Linia 26:
Późniejszy cesarz bizantyjski Roman Diogenes był dowódcą wojskowym, którego w roku [[1068]] za radą możnych wdowa po [[Konstantyn X Dukas|Konstantynie X Dukasie]] [[Eudoksja Makrembolitissa]] wybrała na męża. Celem tego małżeństwa było postawienie na czele cesarstwa żołnierza, który będzie w stanie przeciwstawić się hordom [[Seldżukidzi|Turków Seldżuckich]] od kilkunastu lat pustoszących coraz większe obszary [[Anatolia|Anatolii]]. W celu przeciwstawienia się najeźdźcy Roman zamierzał odtworzyć armię opartą na systemie [[Tem (historia)|temów]], zapewniającym niegdyś stały dopływ żołnierzy rekrutujących się wprost z prowincji których mieli bronić. System temów uległ jednak rozkładowi po śmierci [[Bazyli II Bułgarobójca|Bazylego Bułgarobójcy]], a jego odtworzenie okazało się nie tak proste jak to Romanowi się wydawało. Z konieczności zatem musiał on w znacznym stopniu oprzeć swoją armię na najemnikach. W roku [[1069]] cesarz podjął wyprawę w celu odzyskania twierdzy Chleat nad [[Van (jezioro)|jeziorem Wan]], która stanowiła klucz do dróg wypadowych przez Armenię, biegnących na północ od jeziora. Roman wraz ze swoim sztabem uważał że odzyskanie i obsadzenie Chleat wraz z przyległymi fortecami (w tym Manzikertem) zablokuje tureckie inwazje na Anatolię. Niestety, ogromna armia Romana miała kłopoty z poruszaniem się po trudnym terenie i niepokojona przez Turków nigdy nie dotarła do Chleat. W dodatku jeden z tureckich zagonów przedarł się do [[Konya|Ikonion]], które złupił. W następnym roku Roman nie wyruszył przeciwko Turkom, lecz pozostawił obronę Anatolii Manuelowi Komnenowi, bratankowi cesarza [[Izaak I Komnen|Izaaka Komnena]], który jednak został pobity i wzięty do niewoli. Po tym sukcesie Turcy splądrowali Chonai, wielki ośrodek pielgrzymkowy, w którym zbezcześcili kościół [[Michał Archanioł|Św. Michała Archanioła]], najbardziej czczone miejsce kultu religijnego w cesarstwie.
Manuel szybko powrócił z niewoli, nie zmieniało to jednak faktu, że dwie dotychczasowe kampanie cesarza skończyły się całkowitym fiaskiem, a [[Azja Mniejsza]] wydawała się jeszcze mniej bezpieczna niż przed jego wstąpieniem na tron. Władca Bizancjum chciał jak najszybciej zmienić ten stan rzeczy, tym bardziej że rosła w siłę opozycja skierowana przeciwko jego panowaniu skupiona wokół brata poprzedniego cesarza [[Jan Dukas|Jana Dukasa]]. Roman został cesarzem jedynie dlatego, że najpotężniejsze arystokratyczne rody wyrzekły się swoich ambicji na rzecz dobra cesarstwa, a teraz to wyrzeczenie jawiło się jako całkowicie bezużyteczne - ich rozgoryczenie było więc wielkie. Cesarz postanowił powrócić do planu z roku [[1069]], który nadal wydawał się strategicznie słuszny, i zająć fortece wokół jeziora Wan. Zgromadził w tym celu olbrzymią armię, której wielkość trudno jednak oszacować. Liczby podawane przez średniowieczne źródła są śmiesznie duże i dochodzą nawet do miliona żołnierzy<ref>Michael Angold ''Cesarstwo Bizantyńskie 1025-1204. Historia polityczna'', Zakład Narodowy im. Ossolińskich - Wydawnictwo, Wrocław 1993, s. 31; Bogdan Składanek ''Historia Persji. Tom II'', Wydawnictwo Akademickie Dialog, Warszawa 2003, s. 235.</ref>. Biorąc jednak pod uwagę możliwości rekrutacyjne cesarstwa należy uznać, że mogła ona liczyċ nawet 40 tys. ludzi<ref name=autonazwa1>Michael Angold ''Cesarstwo Bizantyńskie 1025-1204'', Zakład Narodowy im. Ossolińskich - Wydawnictwo, Wrocław 1993, s. 31.</ref>. Trzon armii składał się z rodzimych oddziałów, ale były w niej też kontyngenty [[Pieczyngowie|Pieczyngów]], [[Uzowie|Uzów]], [[Normanowie|Normanów]] i [[Ormianie|Ormian]]. W lecie [[1071]] roku Roman wyruszył w kierunku jeziora Wan, tym razem od strony [[Erzurum|Teodosiopolis]], która to droga była nieco krótsza i zapewniała lepszą aprowizację niż ta z roku [[1069]]. Część armii została wysłana w celu zdobycia Chleat pod wodzą Józefa Tarchaniotesa, sam cesarz zaś przystąpił do oblężenia Manzikertu, które bardzo szybko zakończyło się sukcesem. Wprowadzono do twierdzy garnizon, pozostali zaś żołnierze obozowali na zewnątrz. W tym momencie furażerowie przynieśli cesarzowi wiadomość o pojawieniu się znacznych sił tureckich i bardzo szybko zrozumiano, że wojska bizantyjskie mają do czynienia z armią pod dowództwem samego sułtana [[Alp Arslan]]a. Roman wezwał Tarchaniotesa, odpowiedzi jednak nie było. Sułtan zaproponował układ pokojowy, cesarz jednak odrzucił go, słusznie sądząc, że czeka on na posiłki i jest to tylko gra na zwłokę. W roku [[1071]] Alp Arslan najechał [[Syria|Syrię]] z zamiarem podjęcia świętej wojny przeciwko [[Fatymidzi|Fatymidom]], lecz kiedy był już pod [[Aleppo]] dowiedział się, że cesarz bizantyjski wraz z wielką armią wyruszył na Armenię
== Bitwa ==
|