Krzysztof Niemczyk: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
KamillaŚ (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
KamillaŚ (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Linia 1:
'''Krzysztof Niemczyk''' (ur. [[21 maja]] [[1938]] w [[Warszawa|Warszawie]], zm. [[19 stycznia]] [[1994]] w [[Kraków|Krakowie]]) – [[Kraków|krakowski]] pisarz, malarz, [[Performance|performer]] i sytuacjonista. Był współpracownikiem [[Tadeusz Kantor|Tadeusza Kantora]] i [[Galeria Krzysztofory|Galerii Krzysztofory]], znana postać krakowskiego życia artystycznego lat 60. i 70. [[XX wiek]]u.
 
Syn [[Wacław Niemczyk|Wacława]], brat aktorki [[Monika Niemczyk|Moniki Niemczyk]], bratanek [[Leon Niemczyk|Leona]] i [[Ludwik Niemczyk|Ludwika]] Niemczyków.
 
== Życiorys ==
Krzysztof Niemczyk urodził się w rodzinie muzyków - skrzypka Wacława Niemczyka i Danuty z domu von Schenk. Po upadku powstania warszawskiego rodzina przeniosła się do Krakowa, gdzie do końca życia artysta mieszkał i pracował, nie licząc krótkich wyjazdów do Paryża i Oslo. Ojciec w 1946 uciekł przez zieloną granicę do Londynu i porzucił rodzinę (obiecując uprzednio sprowadzenie jej na zachód).
 
W 1950 Niemczyk zachorował na (pierwotnie zdiagnozowane jako zapalenie ucha) zapalenie opon mózgowych, a po 7 klasach zakończył edukację szkolną, potem samodzielnie się dokształcając<ref name=":0">{{cytuj stronę|url=https://dziennikpolski24.pl/piec-minut-slawy-czyli-zycie-niemczyka-w-pieciu-przedmiotach/ar/3502627|tytuł=Pięć minut sławy, czyli życie Niemczyka w pięciu przedmiotach}}</ref>.
 
Niemczyk zaczął pisać w latach sześćdziesiątych. Z około 20 opowiadań, które wówczas powstały, do dzisiaj zachowały się zaledwie dwa: Tragiczna łąka oraz Chłopczyk rozbijający rodzinę. W latach 1965-1968 napisał powieść ''Kurtyzana i pisklęta, czyli Krzywe zwierciadło namiętnego działania albo inaczej Studium chaosu''.
 
W drugiej połowie lat sześćdziesiątych Niemczyk związał się artystycznie ze środowiskiem teatru [[Cricot 2]] Tadeusza Kantora, krakowskiej galerii Krzysztofory oraz warszawskiej [[Galeria Foksal|Galerii Foksal]] (choć zaprzyjaźnił się z jej założycielką, krytyczką Anką Ptaszkowską, to nigdy tam jednak nie wystawiał)<ref>{{cytuj stronę|url=https://culture.pl/pl/tworca/krzysztof-niemczyk|tytuł=Krzysztof Niemczyk - życie i twórczość}}</ref>. Przebywał również w krakowskim środowisku hipisów i wszedł wtedy w związek z jednym z nich, Jackiem Gullą.
 
Współpraca ze środowiskiem Kantora zakończyła się po sukcesie akcji ''My nie śpimy'' - zarówno Niemczyk, jak i Kantor (i Tomasz Wawak) przypisywali sobie jej autorstwo, co doprowadziło do kłótni i artystycznego rozłamu, który wpłynął na osunięcie się Niemczyka w zapomnienie<ref>[http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,3637700.html Ja nie śpię]</ref>.
 
W 1968 roku propozycję współpracy złożyło mu [[Służba Bezpieczeństwa (PRL)|SB]], które zwerbowało go jako tajnego współpracownika. Artysta nie trzymał tego w sekrecie przed nikim. Podczas nalotów milicji powoływał się na kontakty z majorem Olszówką, dzwonił do "swojego" oficera, żeby odszukali i przywieźli do domu jego przebywającego poza domem partnera, nie donosił też na nikogo. Ze względu na te działania uznano "współpracę" z SB za jeden z performansów artysty<ref>{{cytuj stronę|url=https://wiadomosci.onet.pl/kraj/przeklety-i-zapomniany/|tytuł=Przeklęty i zapomniany}}</ref>.
 
Niemczyka w jego mieszkaniu odwiedził [[Allen Ginsberg]], w towarzystwie krakowskiego krytyka filmowego Władysława Cybulskiego. Miał zrobić piramidę z masła i podpisać się na ścianie. Wśród gości Niemczyka był też [[Luchino Visconti]], szukający aktora do roli Tadzia w ''[[Śmierć w Wenecji (film)|Śmierci w Wenecji]]'' (reżyser miał usłyszeć, że Gulla nadaje się do tej roli)<ref name=":0" />.
 
W 1971 roku Niemczyk został aresztowany i osadzony w szpitalu psychiatrycznym.
 
W 1992 Niemczyk trafił do szpitala w Paryżu, z poważnymi powikłaniami cukrzycowymi. Artysta zmarł samotnie w szpitalu (w Krakowie dwa lata później)
 
=== Happeningi i performanse ===
Linia 26:
W krakowskim środowisku Niemczyk był znany z ekscentrycznego stylu życia i prowokacyjnych akcji. Choć w latach 60. uliczne działania artystów zyskały status legalnych happeningów, Niemczyk nie korzystał z tej ochrony. Jak mówiła Ptaszkowska, "[Niemczyk] ramy sztuki rozsadzał, tak jak śmiało nadwerężał ograniczenia życia."
 
Akcją pod tytułem ''Hołd Wandzie, która nie chciała Niemca'', było rozwinięcie z grupą hipisów motka nici od [[Kopiec Kościuszki w Krakowie|Kopca Kościuszki]] do [[Rudawa (rzeka)|Rudawy]], w której pozostałość nici została zanurzona.
 
''Grupą Laookona'' Niemczyk nazwał przywiązanie się z hipisami sznurem do gotowego do odjazdu autobusu.
 
Inne podejmowane akcje obejmowały m.in. fotografowanie nagiej kąpieli w fontannie przed Kościołem Mariackim, przywiązanie matki jako "żywej rzeźby" do ławki na Plantach przed Biurem Wystaw Artystycznych, noszenie drewnianego ptaszka na ramieniu i papierowych skrzydeł, organizowanie "dziubarów" - kradzieży na państwowe sklepy spożywcze, czy obnażanie się publicznie i fotografowanie tych akcji, swoich pośladków i genitaliów<ref>„Z przekornym i rozbawionym wyrazem twarzy pokazywał w różnych miejscach dupę, dbając o to, by te »ukazania« były dokumentowane. Wystawienie na ulicy symbolu wypróżniania i homoseksu było wtedy – podobnie jak byłoby dzisiaj – przekornym pstryczkiem wymierzonym w udawanie, że »dupa« nie istnieje” - Maria Anna Potocka „Czasami najciekawszym dziełem jest sam człowiek”, w: „Krzysztof Niemczyk. Przypadek twórczy” redakcja Józef Chrobak, Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, Kraków 2014, s.95</ref>.
 
W krakowskim Hotelu Grand Niemczyk (w słowach Ptaszkowskiej) "Zgromadził kilkadziesiąt osób w eleganckiej sali. Kiedy pojawili się kelnerzy, wszyscy uczestnicy, z matką Niemczyka na czele, wyciągnęli tablice z napisem: 'Kelnerze - ty dasz nam dziś napiwek'".
 
W 1969 roku Niemczyk wziął udział w sympozjum Złotego Grona w Zielonej Górze, w ramach wystawy "Krytycy prezentują artystów". Na zaproszenie Anki Ptaszkowskiej uczestniczył tam w akcji studentów Tadeusza Kantora (Mieczysław Dymny, Stanisław Szczepański, Tomasz Wawak) pod tytułem ''My nie śpimy''. W sali wystawowej część artystów leżała na łóżkach polowych z tytułowym hasłem w tle, a część artystów (w tym Niemczyk) było "permanentnym jury". Niemczyk wymyślił też transparenty do akcji, takie jak "Tylko sen gwarantuje bezkarność" czy "Domagamy się kontroli".
 
Uczestnicy ''My nie śpimy'' zostali zaproszeni przez [[Pierre Restany|Pierre'a Restany'ego]] do udziału w wystawie "Art Concepts from Europe" w Galerii Bonino w Nowym Jorku. Niemczyk odpowiedział na zaproszenie, wysyłając "zabawny i doprawdy nic nieznaczący telegram" (Ptaszkowska).
 
== Dzieła ==