Wątek na Dyskusja wikipedysty:Tar Lócesilion

83.4.174.177 (dyskusjaedycje)

Halina Przebinda

Nasze widowiska to parateatralne spektakle i niezwykle istotne jest pokazanie na czym one polegają. Każdy z nich jest odmienny i tworzy  spójną całość. W opisie widowisk staramy się pokazać na czym ta odmienność polegała – w wyborze utworów, projekcie scenografii, doborze materiałów archiwalnych czy też projekcie wizualizacji – to są elementy unikalne, stworzone specjalnie na tę okazję. Nie chcemy prowadzić PR’u, a jedynie pokazać na czym wyjątkowość wybranych realizacji polegała.

Dlatego np. w widowisku My Naród ważne było to, że po 35 latach od powstania Solidarności, w rocznicę powstania , nie wracaliśmy do historii Polski, ale pokazaliśmy, że powinniśmy kochać swoją Ojczyznę bez względu na poglądy i wyznanie. Pewnie Amerykanie są takim niezwykłym przykładem Narodu, który nie wstydzi się swojej historii i swojego kraju. To, że pokazaliśmy  Polskę w widowisku i chcemy o tym napisać, to nie jest reklama Polski, bo nie jesteśmy biurem podróży, ale po prostu chcieliśmy dać sygnał dla wszystkich pokoleń, że Polska jest piękna, że ważna jest miłość do Ojczyzny.

Graficy przez ponad 2 miesiące pracowali nad obrazami krajobrazów z Polski i przetwarzali je artystycznie, by stanowiły barwną oprawę graficzną koncertu.

Do koncertu udało nam się zaprosić artystów różnych pokoleń i rożnych gatunków muzycznych po to właśnie, by przekaz tego koncertu dotarł do jak największej ilości Polaków, by każdy mógł usłyszeć, poprzez swojego idola , że nie należy wstydzić się miłości do swojego kraju.  

Dawid Kwiatkowski śpiewał piosenkę poety Marka Grechuty – utwór, który jest zupełnie odmienny od tekstów, które śpiewa na co dzień.  Śpiewał go po to, żeby  dać przykład swoim fanom, żeby im pokazać, że nie wstydzi się Polski.

„Gdy pytasz mnie czym Ojczyzna jest odpowiem:

czyś chociaż raz chodził po rynku w Krakowie,

czyś widział Wawel, komnaty, krużganki,

miejsca gdzie przeszłość dodaje Ci sił

Z tej historii wielkiej, dumnej, 

z władzy mocnej i rozumnej

czerpiesz dzisiaj wiarę, w kraju dobry los

króla dzwon, co kraj przenika, 

mowa Skargi, wzrok Stańczyka

przeszłość wielka wzniosła to Ojczyzna twa

to Ojczyzna twa...”

Skubas zaśpiewał w tym widowisku piosenkę „Kocham Cię Polsko” G. Ciechowskiego. Zaaranżował ją na nowo, bo uważał, że słowa są ciągle aktualne. A Jan Pietrzak, który jest znany tylko starszemu pokoleniu, zgodził się wystąpić z młodym zespołem i w ich aranżacji zaśpiewać swój przebój po to, żeby słowa tej piosenki dotarły także do młodych ludzi.

Teksty pomiędzy piosenkami czytane przez znanych, młodych aktorów, jak Maciek Musiał i Anna Próchniak  mówiły o polskiej fladze i o tym, że nasi dziadkowie i pradziadkowie ginęli za tę flagę. Było to ważne, że właśnie teksty te czytali nie uznani konferansjerzy, ale aktorzy najmłodszego pokolenia, bo tylko przez to zaistniała szansa, że młodzi ludzie zrozumieją to, co chcieliśmy powiedzieć.

Także stroje artystów były istotym elementem widowiska - to że artyści zechcieli ubrać się w koszulki z polskim orłem, że to nie było dla nich „obciachem” dodatkowo zaświadczyło o idei całego koncertu.  Dlatego samo napisanie, że koncert nazywał się „My Naród” nic nie mówi o tym, jakie było to widowisko, o czym ono było.

Niewielu młodych ludzi pamięta, że „My Naród”  to fragment z przemówienia Wałęsy w Kongresie Stanów Zjednoczonych. Właśnie tym fragmentem rozpoczęliśmy cały koncert, mówiąc wszystkim , że tylko 2 obcokrajowców mówiło przed tym Kongresem o swoim kraju.

Mamy nadzieję, że uczestnicząc w tym koncercie czuliśmy się dumni , że jesteśmy mieszkańcami tego kraju.  

W widowisku,  na jednej scenie, spotkali się ludzie, którzy normalnie na jednej scenie nie występują, bo reprezentują odmienne gatunki muzyczne, a czasem odmienne poglądy. Tutaj połączyła ich idea i przedstawienie tej idei jest dla nas ważne.

Uważamy, że umieszczenie w opisie nazwisk współtwórców jest istotne, ponieważ w widowisku artystycznym ważne jest kto występuje, kto ideę widowiska współtworzy, ważne jest jacy artyści - graficy tworzą wizuale, kto realizuje światło, kto przygotowuje orkiestrę, kto robi aranżacje, kto przygotowuje choreografię. To są tak zwane umowy twórcze, które wg prawa polskiego muszą być zawarte w opisie projektu, najczęściej w tak zwanej „tyłówce” programu.

Im więksi to są artyści, tym jest większa szansa dla widowiska, że będzie lepsze, że idea tego widowiska trafi do szerszego kręgu ludzi.

Ważne jest czy program jest przygotowany przez  nagrodzonego Tomka Bagińskego, nagrodzonego Łukasza Rusinka lub nagrodzonego Kubę Woynarowskiego - czy też grafiki i wizualizacje przegotowywał jakiś amatorski team.

Nie można pomijać w opisie koncertu  nazwisk współtwórców widowiska, na których to widowisko się opiera, to dotyczy współtwórców, ale też występujących artystów.  

Ważne jest , że np. piosenki Stachury śpiewa zespół The Dumplings albo Patrycja Markowska czy Organek , bo zupełnie inny koncert powstanie, jeżeli weźmiemy śpiewających amatorów, którzy przygotują teksty Stachury.

 Jeszcze wracając do naszego kanału na YT – nasz kanał nie jest komercyjny, umieszczamy na nim nasze widowiska i programy nieodpłatnie, ponieważ są one własnością narodowych i społecznych instytucji takich jak: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowe Centrum Kultury, Narodowy Instytut Audiowizualny, Telewizja Publiczna, więc zupełnie nie umiem zrozumieć zarzutu, że link do programu jest komercyjny. 

Tar Lócesilion (dyskusjaedycje)

Cieszę się, że chcą Państwo bronić swojego zdania, przy okazji dowiadując się, że Wikipedii nie tworzy jednorodna anonimowa masa, tylko konkretni ludzie, z którymi można rozmawiać. Proszę jednak wziąć pod uwagę, że Wikipedia to encyklopedia i panują tu pewne zasady:

  • mówimy o artykule biograficznym. Proszę sobie wyobrazić, że skład instrumentów na I koncert fortepianowy Chopina opisujemy w biogramie pod informacjami o romansie z George Sand. Tego się nie robi w encyklopediach. Jeżeli koncerty współtworzone przez H. Przebindę były ważnymi dziełami, można rozważyć opisanie ich w osobnych artykułach (por. encyklopedyczność),
  • encyklopedia pisana w języku polskim nie służy promocji żadnego punktu widzenia. Jej istotą jest przedstawianie informacji opublikowanych wcześniej, bez interpretacji, tu: bez polskiego patriotyzmu (por. neutralny punkt widzenia),
  • nie przypominam sobie, żebym pisał coś o kanale na YT, tak czy inaczej Wikipedia nie służy do promocji mediów społecznościowych i zasadniczo nie linkujemy tam, nawet gdyby chodziło o film braci Lumière.

Przede wszystkim proszę zerknąć na Pomoc:Pierwsze kroki, nagłówek "Zasady w pigułce". Przypominam, że metoda kopiuj-wklej to plagiat, a Wikipedia funkcjonuje na wolnej licencji.

Permanent lollipop (dyskusjaedycje)

To ja bardzo się cieszę, że Wikipedię tworzą konkretni ludzie, z którymi można rozmawiać. Absolutnie rozumiem, że istnieją pewne zasady, które systematyzują  wiedzę w Państwa encyklopedii.

1. Wiadomo, że jest to artykuł biograficzny, ale moja praca jako scenarzysty  to wymyślanie widowisk, a jako reżysera dobieranie do tego projektu współtwórców i praca z nimi.  

Kiedyś robiłam wywiad z Tomem Tykwerem (reżyser „Pachnidła”) i to on powiedział, że najważniejsza umiejętność reżysera, to obsadzenia zespołu. Bo to ten wybrany zespół wypełnia scenariusz i wizję reżysera. Jak są to dobrzy, uznani ludzie, to istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że ta wizja będzie piękna i zrozumiała dla wszystkich.

Dlatego przy filmie ważne jest reżyser, scenarzysta, autor muzyki, autor scenografii, kostiumów i aktorzy.  Podobnie przy widowisku, bez scenografa, autora muzyki, aranżera i artystów, nie byłoby danego widowiska.

Opisywał Pan koncert Chopina, ale wydaje mi się, że to dotyczyło zupełnie czegoś innego,  bo przecież nie instrumenty są najważniejsze, nie powiązania u kogo został napisany utwór , ale w jaki sposób wyglądał dany koncert, jak go zinterpretowano, kto to zrobił.  

Np. novum w koncercie Sacrum Profanum, który reżyserowałam, było to, że muzykę klasyków takich jak Górecki, wykonywała Beth Gibbons z Portishead i sam tytuł widowiska nic by osobom korzystającym z Państwa encyklopedii nie dał.

Ponieważ ważne jest, że międzynarodowego twórcę muzyki klasycznej, jakim jest Górecki,  zinterpretowała współczesna kompozytorka muzyki rockowej.  Albo Pendereckiego interpretował Johnny Greenwood – muzyk brytyjskiego zespołu Radiohead.

Czasami nasze programy są nowatorsko rejestrowane i to jest niezwykle ważne i dobrze, żeby o tym napisać. Np. rejestrowaliśmy koncert muzyki klasycznej – Szymańskiego i Mykietyna w 3d - tego nikt w Polsce nie robił i nie robi.  

Czasem ważne jest w jaki sposób zinterpretowaliśmy utwory danego twórcy, np. Stachurę, że zrobili to najsłynniejsi polscy, współcześni i znani młodym ludziom twórcy, a nie śpiewające od wielu lat Stachurę Stare Dobre Małżeństwo. Chociaż na pewno istnieje dużo zwolenników SDM, ale novum tego widowiska polegało na ożywieniu Stachury i pokazaniu go w interpretacjach poprzez rożne rodzaje muzyki.  

Po prostu nasze widowiska są widowiskami multimedialnymi, tworzonymi przez wiele osób, dlatego ważne są nazwiska współtwórców i bez tego te informacje są niepełne.

Możemy założyć podstrony dla poszczególnych wydarzeń, ale z reguły nasze widowiska są finałami kampanii społecznych, które istnieją już w Internecie i może bez sensu, do poszczególnych widowisk tworzyć podstrony. Wydaje mi się, że wymienienie nazwisk osób (artystów), którzy brali udział w danym wydarzeniu to nie jest reklama, a pewne podsumowanie/ archiwizacja danego wydarzenia i jest to praktykowane na stronach Wikipedii.

Opisy, które zaproponowałam pokazują jedynie najistotniejsze elementy poszczególnych widowisk, czym się odróżniały, dlaczego były unikalne i są wyborem widowisk, które w ciągu roku przygotowuję.

Nie jest to reklama, to po prostu opis specyficznej twórczości w taki sposób, żeby był zrozumiały dla odbiorcy i żeby Wasz czytelnik wiedział czym w ogóle się zajmuję i co robię.

2. Rozmawiamy o polskiej Wikipedii. Rozumiem neutralny punkt widzenia, ale tematem tego koncertu był Polski patriotyzm, być może następnym razem pokażę europejski patriotyzm.  Ten koncert miał taki temat. I chcąc go opisać, muszę o tym powiedzieć.

Zupełnie nie rozumiem, co reklamujemy,  bo przecież rzetelnie opisujemy tematykę tego wydarzenia.  Nie opisanie tematu widowiska jest moim zdaniem bez sensu, bo przecież chodzi o to, żeby poprzez Wikipedię dowiedzieć się co dany artysta robi.

3. Ponieważ nasze media społecznościowe  (YT Toproduction) są bezpłatne, nie pozyskujemy żadnych dochodów z ich użytkowanie, to nie jest to promocja, ale pokazanie, jak wyglądały poszczególne  programy. Pozyskujemy od artystów zgody na umieszczenie materiałów w Internecie, aby mogły dotrzeć do jak najszerszej publiczności, ponieważ chcemy nagłośnić idee, dla których te widowiska powstały, nie po to, żeby coś zareklamować, tylko po to żeby realizując koncert z pieniędzy budżetowych czy też wymyślając zwieńczenie kampanii społecznej dotrzeć  do jak największej liczby odbiorców. Dlatego nikt nie korzysta finansowo na oglądalności naszego YT, a ponadto nasze wszystkie imprezy są nieodpłatne. Taka jest specyfika  tych konkretnych widowisk.

Jeśli coś jest niezrozumiałe albo ja niejasno tłumaczę pisząc do Pana, to chętnie porozmawiam np. telefonicznie, proszę tylko dać znak. Chciałabym zamknąć już sprawę biogramu, chociaż sama rozmowa z Panem jest ciekawa i interesująca.

Tar Lócesilion (dyskusjaedycje)

Dziękuję za miłe słowa. Podzielę wypowiedź na "czy" i "jak", żeby było łatwiej umiejscowić problemy, a na końcu "porady na szybko".

Czy

Rozumiem, że w opisie pracy reżysera warto przedstawić to, co wniósł do utworu. To ważna informacja, ukazująca reżysera w odpowiednim świetle. W biogramie można o tym wspomnieć, ale sensem biogramu jest życiorys i rezultaty pracy w ujęciu całego życia, czasem życiorys systematyzuje się wg najważniejszych dzieł czy wydarzeń w życiu.

Jak

W biogramie wystarczy napisać ogólnie, że H. Przebinda w latach A-B stworzyła tyle a tyle widowisk, głównie takich i takich. "Wśród nich znalazły się: X, Y, Z" i pokrótce, czym X, Y, Z były. Proszę zerknąć, jak opisujemy np. "Space Oddity" w osobnym artykule, a jak w biogramie David Bowie.

Skoro mówimy o przedsięwzięciach dużego kalibru, o zasięgu ogólnopolskim, można je opisać w osobnych artykułach. Można napisać artykuły o kampaniach społecznych z sekcjami o wieńczących je widowiskach, można osobne artykuły o samych widowiskach.

Należy zebrać wiarygodne, opublikowane źródła informacji (o wykonawcach, scenerii itd.) i powtórzyć w artykule dokładnie te informacje, które są w źródłach. Ze względu na prawa autorskie nie można kopiować, można tylko kompilować, przytaczać, powoływać się.

Co z biogramem

Jeżeli sprawa biogramu ma być prędko do zamknięcia, zrobiłbym tak: poszukałbym kilku przykładowych stron, na których jest napisane, że to a to jest wkładem H. Przebindy, np. w źródle 1: "rok a, koncert X, reżyseria H. Przybinda", w źródle 2 "rok b, koncert Y, reżyseria H. Przybinda". Wtedy w Wikipedii napisałbym: "H. Przybinda reżyserowała w roku a - X (przypis), w roku b - Y (przypis)". To wystarczy.

Kontakt

W razie pytań proszę pisać tu, na maila albo telefonować 516 272 520.

Odpowiedz na „Dyskusja dot. -> Halina Przebinda”