zakończone RFC

Zdefiniowanie konfliktu

Szerszy opis

Kazik popadłszy w konflikt z kilkoma Wikipedystami, rozpoczął szczególną formę sprzeciwu w postaci głosowania zawsze na przekór większości. Mimo upomnień nie zaprzestał takiego zachowania.

Uważam, że takie postępowanie stoi w sprzeczności z przyjętymi normami. Głosowania na Wikipedii są przede wszystkim formą poznawania opinii społeczności, nie zaś instrumentem do prowadzenia sporów czy to z konkretnymi osobami czy z jakkolwiek pojmowaną grupą.

Dowody spornego zachowania

  1. Wiktoryn za, to ja przeciw
  2. [1], [2]
  3. [3] - to już po założeniu RFC. A.J. 11:32, 7 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Zasady mające zastosowanie w tym przypadku

  1. Wikipedia:Wikietykieta
  2. Wikipedia:Czym Wikipedia nie jest

Dowody nieskutecznych prób rozwiązania konfliktu

Ejdzej
  1. Dyskusja Wikipedysty:Kzk
  2. Dyskusja_Wikipedysty:Ejdzej#G.C5.82osowania
Roo72
  1. Dyskusja Wikipedysty:Kzk/zachowanie adminaTo dotyczyło innej sprawy A.J. 12:57, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
Wiktoryn
  1. [4]

Osoby wnoszące skargę

(podpisz się przez ~~~~)

  1. A.J. 16:09, 2 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  2. Wiktoryn <odpowiedź> 16:46, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Inne osoby wspierające skargę

(podpisz się przez ~~~~)

  1. Roo72 Dyskusja
  2. --WarX <talk> 00:27, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  3. googl 09:41, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  4. --Nowis 11:56, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  5. Gaspar van der Sar dyskusja 14:59, 5 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  6. Yarl read.me 18:05, 5 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  7. Derbeth talk 13:16, 7 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  8. Bartek m0 13:28, 9 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  9. LukMak 22:49, 9 mar 2006 (CET);[odpowiedz]
  10. Michał¿? 01:47, 12 mar 2006 (EET) przekonany przez opinię Sobola Michał¿?[odpowiedz]

Osoby sympatyzujące z oskarżonym

  1. Ciosek 11:36, 18 mar 2006 (CET) Uważam że oskarżenie są dwulicowi a powód skragi jest nonsensem. Należy rozwiązać to RFC i w imieniu społeczności przeprosić Kazika. Nie zrobił nic złego miał prawo głosować - głosował - po dyskusji widąc jak ma szlachetną wolę.[odpowiedz]
  2. --Sobol 15:23, 18 mar 2006 (CET) uzasadnienie w opini[odpowiedz]
  3. Nic bardzo złego nie zrobił. PSiczek, Pietras1988 DYSKUSJA 15:57, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  4. j/w Kondzio1990 12:45, 20 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Kompletnie nie pojumuję jaką rolę "sympatyzowanie" - czyli emocje, uczucia osobiste - mają tutaj do odegrania. To jest jakieś ciężkie, bardzo ciężkie niezrozumienie tego miejsca, idei tej dyskusji, całego RFC. Nonsens kompletny. Tu ma się dyskutować me-ry-to-ry-cznie a nie ogłaszać wszem i wobec swe sympatie, miłości, zakochania i ćiche wzdychania... Wulfstan 14:26, 20 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Odpowiedź

To jest podsumowanie napisane przez użytkownika, którego zachowanie jest rozpatrywane, lub przez innych użytkowników, którzy uważają, że skarga jest nieuzasadniona a podsumowanie niesprawiedliwe lub niepełne.

{Dodaj tutaj podsumowanie, ale podpisz w następnej sekcji. Użytkownicy, którzy edytują lub wspierają to podsumowanie nie powinni edytować innych podsumowań.}

Oto odpowiedź wysłana przez użytkownika Kzk do Ejdzeja:

i gran dolori sono muti Szanowny Panie Ejdzej! Po długim namyśle, zważywszy każde słowo w swoim sercu i umyśle... (prawie mając przed oczyma całe swoje dotychczasowe życie) Chciałbym zwrócić Pańską uwagę na fakt, (- pomijając wszelkie inne argumenty -), że moje RFC jest (po prostu) nieważne. Powód: - Wikipedysta Wiktoryn wpisał się 37 minut po wymaganym regulaminem RfC terminie 48 godzin od jego założenia przez Ciebie! Czyżbyś tego nie zauważył przez 2 tygodnie? Spokojnie i cierpliwie czekałem aż to zauważysz ... a nuż uda Ci się dostrzec?!... Ufam, że nie zrobiłeś/zaniechałeś tego celowo, udając, że nie widzisz...

Dowód? Jeśli chcesz - sam sprawdź, łatwo to zrobić, o której godzinie był jego wpis (historia zmian RFC): [5]. Ten akapit wygląda mniej więcej jak niżej:


1.5 Osoby wnoszące skargę (podpisz się przez ~~~~)

A.J. 16:09, 2 mar 2006 (CET)

Wiktoryn <odpowiedź> 16:46, 4 mar 2006 (CET)


Owszem godzina się zgadza, ale między 16:09:11 CET 2 marca

a 16:46:04 4 marca minęło około 48h i 37m (48h 36m 53s). [6] [7]


Niestety - czekałem bezskutecznie... Dlatego mówię sobię dość. Gdyby tu chodziło tylko o moją krzywdę - mniejsza z tym - ale chodzi o prawdę, której należy zadośćuczynić. Z przykrością stwierdzam, że moje prośby o wycofanie przez Ciebie skargi, moje bardzo obszerne i szczere wyjaśnienia oraz delikatne, subtelne sugestie pełne pojednawczej wiary w człowieka (w nadziei na zreflektowanie/zorientowanie się);-niestety- nie przyniosły rezultatu/ów. Proszę, naprawdę dobrze się zastanów nad tym, co robisz. Po drugiej stronie siedzi człowiek. Tylko i aż. Apeluję do Twego sumienia - zrób teraz coś z tym wszystkim. Pokornie przepraszam, ale nie mogłem dłużej o tym milczeć. Co się stało - już się nie odstanie, wszystko płynie... Ale życie jest piękne przez to, że trwa tu i teraz, a póki trwa jeszcze wszystko można zmienić! Nie mogłem dalej ukrywać prawdy, w końcu - przecież chyba chodzi o zasady; notabene których łamanie mi zarzuciłeś. Tymbardziej, że umieściłem wpisy z przeprosinami. Wobec tego moje stwierdzenie o rozpętaniu nagonki na moją osobę, wydaje się, było uzasadnione.

Nie żądam satysfakcji, ani nawet nie liczę na przeprosiny, nikt mi nie wynagrodzi krzywd moralnych. Liczę jedynie na głębszą refleksję z Twojej strony. Wszystkie żale puszczając w pierwszą z brzegu czarną dziurę niepamięci i nie żywiąc urazy, Z poważaniem, Wikipedysta:Kzk Dyskusja z Kzk Kzk 10:22, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Zanim stąd odejdę

Nie ma i nie będzie zgody na naciąganie zasad,na mataczenie, na niesłuszne oskarżanie, na dopisywanie się bez daty, wreszcie na przenoszenie wpisów bez skreślenia oraz zgody zainteresowanego, skoro sam tego nie zrobił. Nie można, na podstawie wadliwego głosu, uważać, że on podtrzymuje sprawę, przedłużając bieg terminu... W ten sposób każdy może oskarżyć każdego o wszystko. A potem można powiedzieć, że przecież to tylko drobna sprawa, że właściwie nic się nie stało... Lub nawet nadal twierdzić, że żadnej niegodziwości i niewłaściwości w tym nie było. Takie tłumaczenie przerzuca na Was odpowiedzialność za niszczenie Wikipedii. Bo już w tej chwili widać, że nie zależy Wam na rozwiązaniu sporu, ale na jątrzeniu. To bardzo przykre - ale było do przewidzenia. Szukanie - za każdą cenę - możliwości wszczęcia awantury (nagonki), a gdy okazało się, że jest nieważna Odwracanie kota ogonem.

Są tworzone niestworzone historie. Nie chcecie przyznać się do błędu. Zatem nie można przepraszać jeśli się błędu nie uzna.

Nie można przepraszać za karykatury (chcecie żebym przeprosił, to przeproszę) i mówić, że się zrobiło dobrze, publikując je.

Nie można najpierw łamać zasad i sądzić kogoś za rzekome ich złamanie. W tym czasie wyrządzono wielką szkodę, która nie została naprawiona. Wielka szkoda dokonana także przez osoby, które nigdy ze mną nie dyskutowały. Nie można być jednocześnie przestępcą, policjantem, adwokatem, prokuratorem, sędzią, komornikiem i wreszcie służbą więzienną w jednej osobie... To bezprecedensowa kompromitacja, hipokryzja i obłuda, to mogli zrobić tylko dzieci, albo ludzie bez sumień.

Nie jest moją sprawą upominać sąd, nawet w sprawach formalnych. Nie moją sprawą jest upominać administratora - człowieka zaufania społecznego jak, czy i gdzie powinien się wpisać. To nie ja się starałem o administrowanie.

I wreszcie - nie moją sprawą jest dochodzenie sprawiedliwości. Ja muszę się stosować do zasad, a Wy nie? Wy równiejsi - Wikipedianie, macie rację - demokracji tu nie ma. Ba! Nie ma tu żadnych zasad - jest tylko prawo silniejszego, czyli administratora, który może w zasadzie wszystko, bo to on ustala zasady, jak mu wygodnie! To gorsdze niż reżim Łukaszenki, Husajna i Castro, razem wzięte. Jeden (z administratorów) pisze nawet na swojej stronie, że jest "papieżem ...". Skoro można wszystko i Boga nie ma, jest lumpenliberalizm, to można bezkarnie lżyć i mówić wszystko na każdego, nawet jeśli nie jest się Urbanem.

Nie ma zgody na wkładanie mi w usta słów na kogoś: wróg publiczny numer 1 i robienie ze mnie takiego wroga. Nie ma zgody na niesłuszne rozpętywanie nagonki na Bogu ducha winną osobę.

Nie można napluć komuś w twarz i udawać, że deszcz pada.

Z tego widać, że nie zależy Wam na prawdzie. Nie zależy Wam na zasadach. Nie zależy Wam nawet na encyklopedii i jej dobru.

Nie tylko nie zostałem przeproszony, (na co nigdy nie liczyłem), ale robi się ze mnie ofiarę, która jest wszystkiemu winna.

Udowodniliście że to spisek. Wszystkiego dobrego wysoka lożo wielkiego wschodu francji!

Nie chcę brać w tym udziału.

Dopóki nie zostanę przeproszony, a to RFC skasowane lub zakończone znacznie ograniczę swoją działalność, co już dawno powinienem był zrobić.

iustitias vestras iudicabo Kzk 15:15, 20 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Rekapitulacja: Wątpię, że ta strona przy takiej obsadzie zgłaszających i wspierających (...) doprowadzi do konstruktywnych konkluzji. Nie uważam, abym nadużywał czegokolwiek w jakiejkowliwek mierze. Ta dyskusja nie ma sensu, naturalnie osoby przeciw którym głosowałem wsparły skargę

( z dyskuji z Ejdzejem ) Tyle było mojej rozmowy z Roo72, co tu Dyskusja_Wikipedysty:Kzk/zachowanie_admina Jemu pewnie chodziło o usunięcie głosu na Panther. Faktycznie pomyliłem się i wpisałem się gdzieś w środku, zamiast chronologicznie na końcu. Usunąłem ten głos zamiast przekreślić. Zobacz [8] To tyle. Z podpisem Kazik, nie Kzk. Roo pewnie myślał, że usuwam nie swój głos czy co...Nie wyjaśnił mi tego

Moje wyjaśnienia nie trafiły do niego. Nie usuwałem nie swoich głosów! Kazik 13:02, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Wysoki Sanhedrynie! Mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Złoto jest w cenie. (Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.) Wszystko co powiesz, zostanie przez innych ocenione zupełnie sprzecznie z twoimi intencjami. WSZYSTKO CO POWIESZ, ZOSTANIE UŻYTE PRZECIW TOBIE. PRECZ Z WIELKIM BRATEM PRECZ Z WIELKIM BRATEM PRECZ Z WIELKIM BRATEM PRECZ Z WIELKIM BRATEM PRECZ Z WIELKIM BRATEM Otwórzcie okna, żeby naszło trochę sprawiedliwości. Niech się sądy zawalą, niech się akta popalą, a klawisze złych sędziów powieszą. Na podstawie "Paragrafu 22" korzystam z przysługującego mi prawa do odmowy składania wyjaśnień.Kzk 13:39, 6 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Użytkownicy wspierający to podsumowanie (podpisz przez ~~~~):

Spojrzenie z zewnątrz

To jest podsumowanie pisane przez użytkownika niezaangażowanego bezpośrednio w konflikt, lecz chcącego dodać spojrzenie z zewnątrz.

Opinia Sobol

Dosyć pobieznie to wszystko czytam bo to jest dosyc nudne. Wole edytowac artykuły niz popadać w konflikty.

Z tego co przeczytałem wynika że Kazik wybrał sobie forme protestu wedle której głosuje zawsze inaczej od tych z którymi popadł w konflikt. No cóz. Osobiscie nie szanuje osób które potrafia czynic komus na złośc wbrew własnemu pogladowi czy zdaniu (jeśli tak było). Szkoda ze kazik (jeśli zgłaszający pisał prawde) zagłosował w głosowaniu na admina Michała P. tylko z takiego powodu. Kazik ma jednak jeden głos i w kazdym głosowaniu moze z nim zrobic co zechce. Nawet jeśli znalibysmy jego intencje (czego nie mozemy powiedziec). --Sobol 09:51, 11 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Użytkownicy wspierający to podsumowanie (podpisz przez ~~~~:

Opinia Andrzeja18

W ten sposób na pewno nie da się rozwiązać tego "problemu". Przypomina to raczej jakieś obrady peerelowskiego biura politycznego na którym władze chcą jakoś ukarać niepokornego towarzysza. A to na pewno nie wiele ma wspólnego z nazwą tej strony, która brzmi: Rozwiązywanie konfliktów - to raczej próba linczu na tak naprawdę niewinnym użytkowniku, którego jedyną jego winą było to, iż nie głosował wg jedynego, nieomylnego klucza "społeczności" - który niestety nie wiele ma wspólnego z rzeczywistymi odczuciami poszczególnych jednostek. Za dużo rzeczy zaczyna być tutaj załatwianych odgórnie a Kzk ma być pierwszym przykładnie ukaranym "niepokornym" - to na pewno nie pomoże projektowi a jedynie zniechęci nowych użytkowników do brania udziału w głosowaniach. Andrzej18 @ 19:50, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Użytkownicy wspierający to podsumowanie (podpisz przez ~~~~):

Opinia alxa

Kazik jest wikipedystą, który jakiś czas temu doszedł to przekonania, że sposób przedstawiania różnych tematów (zwłaszcza politycznych) na Wikipedii jest stronniczy [9]. Z poglądem tym nie sposób się nie zgodzić, gdyż już samo sformułowanie zasady neutralnego punktu widzenia, która głosi, że różne poglądy powinny być reprezentowane proporcjonalnie do tego, jak są reprezentowane wśród społeczeństwa, zakłada pewną stronniczość. W dodatku to podejście jest dodatkowo psute przez taki, a nie inny skład osobowy redaktorów wikipedii (na pewno np. brakuje tutaj pań w wieku emerytalnym). Jasne jest, że komuś, kto widzi ostro takie skrzywienie, jest ciężko w tej społeczności i oczywiście może się zdarzyć, że takiego wikipedystę ogarnie poczucie obowiązku zrobienia czegoś z tą sytuacją. Zwykle prowadzi to do takiej lub innej akcji zwracania uwagi na pewne problemy i zwykle kończy się tym, że taki wikipedysta, widząc głuchość i obojętność społeczności na przedstawiane przez niego problemy, albo co gorsza tak lub inaczej prowadzoną walkę z jego poglądami, eskaluje swoją akcję, aby po pewnym czasie odejść (w ten lub inny sposób). Są duże szanse, że i tak się stanie w przypadku Kazika.

Moim zdaniem Kazik powinien popatrzeć, jakie góry materiału mają inni wikipedyści do przewalenia i porównać z sytuacją, w jakiej się znalazł on sam. Dobrym przykładem tego, że nie tylko on jeden jest w sytuacji przywalenia ogromem materiału, jest choćby to, jaki jest stan opisania literatury na polskiej Wikipedii. Z artykułu literatura prowadzi mnóstwo linków do różnych literatur narodowych, które zwykle są opisane tak beznadziejnie, że aż żal. Nie mówiąc już nic o tym, że większość opisów biograficznych laureatów Literackiej Nagrody Nobla to nędzne zalążki, a tacy znakomici pisarze jak Paul Eluard, Erskine Caldwell, Hugo von Hofmannsthal czy Ted Hughes nie dorobili się nawet tego. Nie mówiąc nic o stanie opisu co ważniejszych utworów literackich.

Jako jeszcze jeden przykład dodam jeszcze, że swego czasu Polimerek opuścił Wikipedię ze względu na mierny stan opisania artykułów z tematów związanych z naukami przyrodniczymi.

Podsumowując, w Wikipedii raczej dyskutuje się tematy i problemy niż protestuje w związku ze złym jej stanem. Oczywiście dyskusja jest długotrwałym i ciężkim sposobem dochodzenia do oczekiwanego rezultatu. Często prowadzi do dużych napieć emocjonalnych. IMHO, Kazik jest w sytuacji narastającego napięcia w związku z sytuacją edytorską, w jakiej się znalazł. alx D 20:27, 6 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Użytkownicy wspierający to podsumowanie (podpisz przez ~~~~):

Opinia Togo

Zgadzam się z alxem, że Kzk reaguje emocjonalnie na wikipediański bias, który MSZ nie wynika z działania lobby czy czegoś w tym rodzaju. Przeciętny wikipedianin to (nie ma badań, ale tak można szacować) 20-latek, licealista, student albo świeżo upieczony profesjonalista z zamożnego domu (stałe łącze, dużo wolnego czasu), wypisz-wymaluj wyborca Donalda Tuska. Więc w kwestiach politycznie wrażliwych umiarkowany, liberalny POV będzie dominować. Z drugiej strony, Kzk źle robi dając swojej frustracji wyraz w tak nie-wikipedystyczny sposób. Co nas może uratować? Zakładanie dobrej woli, tolerancja i "liberalne" podejście do nieliberalnych poglądów. Togo -->♦ 13:06, 9 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Użytkownicy wspierający to podsumowanie (podpisz przez ~~~~):

Opinia Szwedzkiego

Byłem wielkim zwolennikiem zmiany poprzedniego regulaminu PUA, obecny regulamin mimo swoich słabości nadal mi się podoba - wybór admina powinien zawierać element plebiscytowy, kandydat powinien być znany i pozytywnie konotowany w społeczności. Ponieważ regulamin nie wymaga motywowania sprzeciwów, nie można Kzk oskarżać o jego nadużywanie a już na pewno nie można obkładać go sankcjami z tego powodu. Jeśli sytuacja wymknie się spod kontroli i PUA stanie się miejscem kontestacji - zawsze będzie można zmienić regulamin. Ocenianie motywacji Kzk (i innych głosujących podobnie - choćby Pa3Widzi) wydaje mi się jałowe i niebezpieczne. Co do poglądów Kzk manifestowanych podczas tego RfC i związanej z nimi wypowiedzi Togo - nie wydaje mi się, żeby dominował "liberalny POV", przeciwstawianie "liberalnego" i "konserwatywnego" POV jest prostą drogą do upolitycznienia Wikipedii poprzez szukanie jakiegoś kompromisu między tymi domniemanymi postawami; tymczasem NPoV rozwiązuje wszystkie problemy. Jak wyglądają skutki takiego przeciwstawienia, widać po haśle Kaczyzm, stopniowo i nieuchronnie rozmiękczanym od chwili powstania (chciałbym kiedyś zobaczyć podobną wojnę edycyjną wokół haseł typu Czerwona pajęczyna albo Różowy salon). Kzk - jeśli uważa, że WP nie odzwierciedla w sposób neutralny rzeczywistości, powinien po prostu pisać brakujące hasła i walczyć wokół innych haseł na argumenty. Szwedzki 16:15, 10 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Ostatecznie tak się dzieje, ale w czasie realnym efekt ten uzyskujemy przez działalność jakichś maniaków i narastające (z)męczenie zagorzałych wyznawców. Więc cieszy mnie Twoja wiara w ostateczne zwycięstwo, ale dyskusje na SdU świadczą, jak bardzo kruchy jest ten nasz ideał. ;) Togo -->♦ 09:34, 11 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Użytkownicy wspierający to podsumowanie (podpisz przez ~~~~):

Opinia Cioska

Poniższa wypowiedź została przeniesiona ze szczytu tej sekcji.

Powyższy ^^^^^ akapit jest edytowany przez innych. Jest to kłamstwo formatowanie wobec : "To jest podsumowanie napisane przez użytkownika, którego zachowanie jest rozpatrywane, ". Są tu inne kłamstwa. Zapisuję to tu by było widać jak urabiany jest ksk. Kto to przeniesie/skasuje współuczestniczy w zakałamaniu . Ciosek 13:52, 14 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Ustaliliśmy na IRC że to było formatowanie a nie dopisywanie. Wiec ta opinia traci ciężar. Ciosek 22:44, 14 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Dyskusja

Wszystkie podpisane komentarze, nie odnoszące się do danej sprawy, powinny być kierowane do tej strony dyskusji.

  1. IMHO uważam, iż skoro uznaje się takie coś za przewinienie to należy patrzeć na problem szerzej: "--WarX <talk> 17:28, 1 lut 2006 (CET) Głos Andrzeja18 jako sprzeciw jest bardzo dobrą rekomendacją kandydata :P" - gdyż jeden z obecnych administratorów też podobnie motywuje swoje głosy. Dlaczego więc od zwykłego usera wymagać tego, czego nie wymaga się od "zaufanego" administratora? Andrzej18 @ 19:19, 2 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  2. Prosiłbym o rozszerzenie istoty konfliktu, bo nie jestem chyba wtajemniczony. Natomiast jeśli chodzi o protest w formie głosowania przeciw, to chyba ma takie prawo. Niby Wikipedia nie jest demokracją, ale mimo wszystko dlaczego nie pozwolić mu wyrażać w ten sposób swojego stanowiska? Nux >dyskusja< 20:59, 2 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    To powinno przybliżyć o co w ogóle chodzi w opinii Kazika (Kzk) [10]. Nie powiem, że go nie rozumiem. Całkiem niedawno przez konflikt nad rozwijaniem jednego hasła nabawiłem się prawie chęci odejścia z Wikipedii i wydawało mi się, że tu w ogóle nie da się nic zrobić. Przekonałem się jednak, że jest inaczej i mam nadzieję, że Kazik też to zrozumie (uświadomiłem sobie, że brzmię jak zneutralizowany :)). Nux >dyskusja< 00:08, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  3. Jednak ogólnie nie wydaje mi się, iż postępowanie Kzk wymaga prośby o komentarz. Nie można nikogo rozliczać za te że zagłosował tak a nie inaczej: Wikipedia to nie Białoruś. Andrzej18 @ 22:11, 2 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Tutaj głosuje się jawnie, a nie urnowo, więc to jednak co innego. A jednak nikt tam nie motywuje swoich głosów (nie każdy osobiście). (dodał Andrzej18 [11])Nux>dyskusja< 00:08, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    W sejmie też głosuje się jawnie a jednak nikt tam specjalnie się nie spowiada ze swoich decyzji. Andrzej18 @ 19:31, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    No i widać co wyszło z naszego sejmu. Wikipedia to nie demokracja, zasady Wikipedii mówią, żeby spory rozwiązywać raczej na drodze dyskusji niż głosowań. Jeśli Kzk nie ma nic do powiedzenia poza "nie zgadzam się", to nie powinien głosować. Wikipedia to nie sejmokracja i nie będzie tu (mam nadzieję) zgody na liberum veto i warcholstwo. --Derbeth talk 19:38, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  4. Głosy głosami (choć Wikipedyści przy ustalaniu progów raczej nie przewidywali sytuacji gdy ktoś będzie się wpisywał w głosowaniach ot tak, po prostu tam gdzie mniej głosów lub z jakichś innych utajonych powodów, niezwiązancyh merytorycznie z kandydaturami), ale ich argumentacja jest naprawdę nieelegancka ([12], [13], [14]) i wymaga jakiejś reakcji społeczności, stąd nie dziwi mnie ten RFC. Gdarin dyskusja 22:25, 2 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  5. Całkowicie rozumiem założenie tego RFC. Na "grafikach na medal" delikwent również pokazywał to, co potrafi, bez żadnego uzasadnienia. Jak dla mnie, jest to ewidentne nadużycie możliwości głosowania. Cele tego nadużywania, ciągłego i komletnie nielogicznego są natury (wg mnie) psychologicznej. Psychologiem nie jestem , więc nie próbowałem załagodzić. Wulfstan 23:02, 2 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  6. Wystarczy przejrzeć ostatnie kandydatury na administratorów, przyjęte i odrzucone, by zobaczyć, że Kzk zawsze głosuje za tam, gdzie większość głosów jest przeciw a przeciw tam, gdzie większość głosów jest za. Ignoruje przy tym wielokrotnie prośby o uzasadnienie głosów, czasami odpisując jedynie, że regulamin nie zmusza do tego. Nie ma co się czarować, Kzk po prostu głosuje destruktywnie, "na złość", nie wiem, czy chce się na kimś "mścić" czy też jest to dla niego zabawne, ale moim zdaniem tego typu zachowanie jest po prostu wandalizmem, jest szkodliwe i bardzo negatywnie świadczy o osobie. Nie dorabiałbym tu żadnej ideologii ani wyciągał Białorusi, bo Kzk nie jest żadnym wojownikiem o pluralizm ani ostatnim sprawiedliwym, który kontestuje zastane układy, tylko zwyczajnym krzykaczem, tanim warchołem próbującym szkodzić Wikipedii. Obrzydzeniem napawa mnie taka postawa, już wolę Kwietnia, bo on przynajmmniej miał coś na swoje usprawiedliwienie a mottem Kzk jest chyba jedynie "nie bo nie". --Derbeth talk 11:43, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  7. Przecież każdy ma prawo wypowiedzieć się na PUA. Ja nie mam nic do tego użytkownika, ale mam wiele zastrzeżeń do kilkunastu adminów, ale nie zrobię im RFC, bo nie mam czasu się w to bawić. PSiczek, Pietras1988 DYSKUSJA 17:08, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Pietrasie: kluczowe jest tutaj wypowiedzieć. Już nawet twoje sprzeciwy za "niechęć wobec Kurowa" miały więcej sensu niż niektóre głosy Kzk. A.J. 17:15, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Natomiast postępowanie Kzk miało mniejszą szkodliwość społeczną niż znane z listy dyskusyjnej "wybryki tawa". PSiczek, Pietras1988 DYSKUSJA 17:22, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Pietras, uprawiasz demagogię w stylu "a u was biją murzynów". taw jest tawem i nie o nim mamy tu rozmawiać. --Derbeth talk 18:25, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  8. Po zapoznaniu się z powyższymi komentarzami dalej uważam, iż sprawa nie jest warta RFC. Próba karania kogoś dlatego, iż nie głosuję tak jak by "wypadało" - jest moim zdaniem sprzeczne z zasadami "Wolnej Encyklopedii" - bo szeroko rozumiejąc to hasło: każdy ma prawo do swoich opinii i może zabrać dowolne stanowisko, tymbardziej że ideą głosowania jest próba zasięgnięcia opinii jak największej grupy użytkowników: wiadomo, iż w takim worku osobowości znajdzie się ktoś kto zagłosuje na przekór innym. Andrzej Lepper ma 10% zamiast 1% dlatego, iż te 9% głosuje na złość rządzącym. Podobnie Kzk: jest zniechęcony wobec "stanowiska innych wikipedystów" (nie wnikam czy słusznie czy nie) i nie chce z nimi przepychać "tych ich faworytów" - może wychodząc z założenia, że kandydat popierany przez tych, do których on ma zastrzeżenia nie jest jego kandydatem. Dlatego zamiast wymyślać kary i grozić palcem - należy razem spróbować zrozumieć sens głosowań - a to niestety nie jest przez wszystkich tak samo dobrze rozumiane. Andrzej18 @ 19:42, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Ja absolutnie nie chcę rozumieć takiego zachowania i nie akceptuję go. To tak jakby wybijanie szyb w punktach wyborczych miało wpłynąć na lepszą obsadę miejsc w sejmie. Jeśli ktoś ma problemy z sobą, jest "zniechęcony" i ogólnie mierzi go wszystko, niech uzewnętrznia się poza Wikipedią albo wyrazi sprzeciw w cywilizowanej formie w odpowiednim miejscu. Kzk nie wyraża żadnych opinii, on wybija szyby w naszym punkcie wyborczym i nie ma tu żadnej ideologii, to jest wandalizm. Nawet jeśli jest tak jak mówisz, że Kzk głosując na przekór chce sprzeciwić się establishmentowi, to jak dla mnie nie jest to dopuszczalna forma protestu, bo działa na szkodę niewinnych ludzi, którzy chcą pomóc Wikipedii i wcale nie muszę być uwikłani w "układy". Jeśli o mnie chodzi, nie znajdziesz u mnie ani krzty litości dla ludzi uzewnętrzniających swoje problemy na Wikipedii oraz cienia tolerancji dla tych, którzy głosują "na złość", jak to określiłeś. --Derbeth talk 19:57, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Po pierwsze: nie przesadzałbym z tą "szkodą" - bo on nikogo nie krzywdzi, ba nawet niekiedy pomaga tym, na których "społeczność" postawiła krzyżyk - wspierając ich swoim głosem. A dwa: to złe porównanie, on nie wybija szyb - on idzie i głosuje. Głosuje na mało popularne i czasami mało sensowne opcje, wbrew wszystkiemu i wbrew wszystkim - podobnie jak nasze zniechęcone społeczeństwo. To jest praktycznie ten sam wzorzec. Zwykłe zachowanie ludzkie: jak nie możesz zaakceptować tego co wokół Ciebie się dzieję - pokaż, że jestem przeciw temu. Jak dla mnie - taka postawa to raczej wynik jakiegoś działania, które jest złe. Nawet sprowadzając to do najprostszej postacii można rzec, iż nie ma dymu bez ognia - bo przecież on nie głosuje tak dla zabawy, tylko chce wobec czemuś zaprestować, nawet próbował mi to kiedyś tłumaczyć. Jak dla mnie - nie jest to najlepsza forma protestu i nie bardzo ją aprobuje, ale jednocześnie nie wydaje mi się ażeby próba linczu czy też namiastka kary za próbę protestu byłaby najlepszym rozwiązaniem tej kwestii. Należy wg mnie pozwolić mu wyłożyć swoje racje i przedyskutować jego żale a nie wdrażać tych wszystkich mechanizmów "karno-wychowawczych" - bo jak zauważyłem, wikipedia nie ma wychowywać ani pouczać, to jest jakieś pole na wymianę myśli - którego efektem ma być coś konstruktywnego, mającego sens. A to RFC raczej nie ma głębszego sensu, bo nie wierzę ażeby Kzk się tym przejął, dla niego to będzie kolejny argument na jego bezsilność i pewnie jeszcze bardziej będzie manifestował swoje "Veto". Andrzej18 @ 21:04, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Nie zgadzam się na protest, który sprowadza się do głosowania na "nie" z góry na dół, bo jest on szkodliwy dla społeczności. Nawet w demokracji zdarzają się sytuacje, że ktoś jest pozbawiony praw publicznych i nie może głosować. Jeśli Kzk będzie dalej uprawiał tego typu akcje protestacyjne, proponuję wybić mu to z głowy przez czasowe odebranie prawa głosu. Strajki, blokady dróg - proszę bardzo, ale nie na Wikipedii, my tu piszemy encyklopedię a nie robimy politykę. "Protest" Kzk jest czysto destruktywny, nie jest w stanie niczego zaproponować żadnego rozwiązania. W ogóle uważam, że ten użytkownik albo zmyśla, mówiąc, że przeciwko czemuś konkretnemu protestuje, albo uroił sobie jakiś spisek. Nie rozumiem, Andrzeju, czemu tak łatwo dajesz mu wiarę. Czy jeśli by zaczął prowadzić protest przez wpisywanie rewolucyjnych odezw do haseł lub stron dyskusji to też byś temu pobłażał? Jestem za dialogiem, dyskusją, nawet ostrą i bolesną, ale nie akceptuję takich pustych, nihilistycznych protestów. --Derbeth talk 23:27, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Przy okazji, Andrzeju, dziwi mnie, że tak szybko zmieniasz poglądy. W [15] wyraziłeś przeciwne zdanie o postępowaniu, jakie prezentuje Kzk. --Derbeth talk 09:30, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Nie widzę sprzeczności, dalej jestem tego samego zdania, tyle iż nie uważam by wobec tego zachowania należałoby wyciągać jakieś konsekwencje. Andrzej18 @ 19:23, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  9. Moim zdaniem Kazik (Kzk) chciał zwrócić na coś uwagę, być może zaprotestować. Zrobił to przez głosowanie preciwnie do tych, których uznał za swoich wrogów (w jakimś sensie). Myślę, że miał do tego prawo, ale chciałbym, żeby podjął teraz jakąś dyskusję, żeby móc rozwiązać ten problem. Oczekuję na jego głos w tej sprawie. Nux >dyskusja< 22:35, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  10. Przypominam: RFC nie jest żadną karą, lecz próbą rozwiązania patowej sytuacji przez odwołanie się do opinii społeczności. A Wikipedia nie jest demokracją. A.J. 23:17, 3 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Całkowicie nie zgadzam się z podsumowaniem Andrzeja18. RFC jest jawną dyskusją w której próbuje się rozwiązać problem, a fama "postępowania karnego", "sądu kapturowego" czy jeszcze innych nietrafionych analogii powoduje tylko, że do tego rozwiązania sięga się rzadko pozwalając, aby problemy nabrzmiewały. A.J. 08:30, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  11. Kzk: Twoja lakoniczność jest jedną z przyczyn zamieszania przy głosowaniach i raczej nie przyczyni się do rozwiązania sprawy. Liczyłem na bardziej wyczerpującą odpowiedź niż kolejną skargę na Wikipedystów. A.J. 12:53, 4 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  12. Poprosiłem Kzk o wyjaśnienie, dlaczego dwa razy motywował swój głos głosowaniem przeciwko mojemu punktowi widzenia: [16]. Jako że nie odpowiedział, wniosłem na niego skargę na RFC. Poinformowałem go o tym, jednocześnie przypominając o moim pytaniu [17]. W odpowiedzi dostałem krótkie "Przepraszam"[18]. Wniosek nasuwa mi się jeden: Jeżeli Kzk ma się zachowywać jak dziecko, to należy go tak samo jak dziecko traktować. A wiadomo - dzieci (jak i ryby) głosu nie mają. Wiktoryn <odpowiedź> 21:03, 5 mar 2006 (CET) Dziękuję, miło słyszeć komplementKzk 13:41, 6 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Po pierwsze nie lubię tego przysłowia, bo jest krzywdzące, a po drugie odbieranie komuś prawa głosu na Wikipedii, to chyba byłby niebezpieczny precedens (tak wiem, że nie ma tu czegoś takiego jako prawo precedensu, ale mimo wszystko). Poza tym zauważyłem jednak pewną zmianę w zachowaniu Kazika, więc może lepiej poczekać trochę na rozwój sytuacji. Nux >dyskusja< 23:48, 5 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Zmianę? Masz na myśli "PRECZ Z WIELKIM BRATEM"? Spodziewałem się jakiejś riposty ze strony Kzk, może nawet tyrady o wolności słowa gwałconej na wiki i skorumpowanej klice trzymającej władzę. Dostajemy tymczasem tego typu "twórczość" i odmowę dyskusji. Co mamy zrobić z użytkownikiem, który w ogóle odmawia rozmowy na temat kompromisowego wyjścia, przyjmuje aspołeczną postawę najpierw na PUA a teraz tu? Moim zdaniem mnóstwo ludzi na wiki bardzo mocno przywiązało się do myśli, że panuje tu demokracja i wszystko powinno się głosować. A ja chciałbym powtórzyć, że u podstaw wiki nie stoi demokracja i nie jest to miejsce na załatwianie spraw przez głosowanie i odmowę dyskusji (postawa Kzk na PUA), lecz zgodnie z założeniami Wikipedii podstawą jest debata. Moim zdaniem niedojrzała, patologiczna, wroga i aspołeczna postawa Kzk w pełni motywuje odebranie mu na jakiś czas (miesiąc? dwa?) prawa do głosu w głosowaniach na wiki. Kzk używa głosowania w niewłaściwych celach, sabotuje celowo głosowania. Stoję na stanowisku, że nie jesteśmy tu, by użerać się z ludźmi, których charakter nie pozwala na pracę w grupie, ale by pisać encyklopedię. Przypadki niereformowalne (jak pan Kw.) żegnamy życząc powodzenia na innych projektach, gdzie mogą się lepiej wykazać. --Derbeth talk 21:25, 6 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Nie miałem na myśli niezależne obserwacje. Teraz widzę, że to RFC tylko go umacnia w jego dawnych postanowieniach (patrz link podany przez alax'a). Jeśli chodzi o odebranie głosu, to może Kazik nie zdaje sobie z tego sprawu, ale sam je sobie systematycznie odbiera. W jaki sposób? Ot wszyscy się stopniowo przyzwyczajają, że jego głos nic nie znaczy w kontekście danego głosowania i jest wyłącznie formą protestu. Protest jest też formą dyskusji, a zarazem wyrazem bezsilności - w pełni ją zresztą rozumiem. Moim zdaniem kara odebrania możliwości protestu tylko zaostrzy konflikt i będzie niepotrzebna. A jak jutro jeszcze będę pamiętał, to dam cytat z mądrzejszej ode mnie książki. Nux >dyskusja< 00:16, 7 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  13. A mi już ręce opadają. Kazkikowi nie podoba się obecny skład syspów, więc robi wszystko co w jego mocy, aby pozostał taki sam... Gdzie sens, gdzie logika? A.J. 11:35, 7 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  14. Dodam jeszcze od siebie, że z perspektywy 2 dni moje podsumowanie wydaje mi się do pewnego stopnia uchylaniem sie od rozwiązania problemu. Pewnym wyjściem z tej sytuacji byłoby wspólne poedytowanie kilku haseł i to rozwiązanie nie zostało zaproponowane w moim podsumowaniu. Do pewnego stopnia było to jednak zamierzone - taka propozycja oznaczałaby też wzięcie części potencjalnej odpowiedzialności za jej realizację na siebie. Ja osobiście natomiast nie mam ochoty brać udziału w takim przedsięwzięciu, gdyż i tak zbyt dużo uwagi na Wikipedii poświęcam na tematy średnio mnie interesujące. Może natomiast ktoś inny miałby chęć. Jest tyle haseł do opisania... alx D 22:14, 7 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  15. Nie zależy mi na podkręcaniu tego sporu, życie jest chyba za krótkie na takie niesnaski. Przebaczam Wszystkim i proszę o wybaczenie. Głównym powodem mojej postawy, chyba było zablokowanie przez użytkownika Roo72 (przelanie czary goryczy). Jakże on łatwo blokuje. To mi utrąciło przynajmniej 15 przygotowanych edycji... Tymczasem ta strona to dalszy ciąg jątrzenia... Jeśli ktoś ma coś do kogoś powinien pierwsze napisać na jego stronie dyskusji. Pozdrawiam Kzk 13:16, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  16. Jeśli Kzk nie ma nic do powiedzenia poza "nie zgadzam się", to nie powinien głosować. (cytat to jest z Wikipedysty Derbetha, ale wydaje mi się symptomatyczny dla nastawienia wielu dyskutantów w tej sprawie) - ??? Nie rozumiem. Serio. Celem głosowania jest przecież umożliwienie wyrażenia opinii na dany temat, w tym: "nie zgadzam się". Zaciekawiło mnie to na tyle, że przeczytałem materiały dotyczące "wikietykiety" i inne, ale nigdzie nie znalazłem uzasadnienia takiego stanowiska - że jeżeli użytkownik Wikipedii chce przez głosowanie wyrazić opinię, że nie zgadza się z jakąś propozycją, to nie powinien głosować. Ktoś to rozumie??? -- Bmucha >> 14:28, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Drogi kolego Wikipedysto, wyrwałeś moje zdanie zwyczajnie z kontekstu i starasz się zrobić zamieszanie. Nie chodziło mi o głosowanie przeciw konkretnym kandydatom. Chodziło mi o głosowanie "na nie" z góry na dół, bez patrzenia, kto właściwie kandyduje, bez pytania się go o cokolwiek, byle dać w kość innym głosującym ("Wiktoryn na tak to ja na nie"). Celem głosowania jest wyrażenie opinii na temat kandydata a nie wyrażania swojego żalu do całej Wikipedii i porządku świata. Zachowanie Kzk jest jawnie bezczelne, to sabotaż głosowania jako takiego. --Derbeth talk 19:07, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Drogi Kolego, pozwalam sobie być innego zdania. Jawnie bezczelne jest traktowanie dorosłego człowieka jak czyjegoś kolegę z piaskownicy i "przywoływanie do porządku" w imię jakiegoś kolektywnego myślenia. Tyle na ten temat. -- Bmucha >> 21:01, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Ooo, to jednak poza mną ktoś to podobnie widzi... To już chyba kolejna cegiełka to wyrwania się z monolitu "jedynego stanowiska". Bo dalej uważam, iż wszelkie przejawy nie zgodzenia się z większością na wikipedii są tępione w zarodku - a to jest bardzo groźne. Tymbardziej, iż ten monolit w mojej opinii za często się myli i za często kieruje się niekonsekwencją. Andrzej19 @ 14:28, 9 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  17. Nie rozumiem całej sytuacji. Jeśli ktoś robi wolne głosowanie to powinien liczyć się, że nie wszyscy podzielą jego punkt widzenia. Inaczej głosowanie nie ma sensu i jest zbędną formalnością. MG Dyskusja 23:14, 9 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Cała rzecz nie jest w tym, że Kzk głosuje na tę czy inną opcję. Problem leży w tym, że jemu nie chodzi o podmiot głosowania. Czy uważasz, że osoba, która daje głosy na przeciw bez uzasadnienia, nie pytając się o nic, nie dając nawet szansy wykazazania się kadydatowi jest sprawiedliwa? W całym postępowaniu Kzk nie chodzi o to, kto zostanie adminem, tylko by robić manifestację. Czy zgadzasz się z tym, by ktoś głosował pisząc "X na tak to ja na nie" albo "nie, bo ma [kandydat] ma zły nick"? To farsa, kpina z samego głosowania. --Derbeth talk 12:49, 10 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Dochodzenie motywacji poszczególnych głosujących jest sprawą dosyć śliską i wymagałoby zdolności telepatycznych :) Wprowadzając głosowanie należy liczyć się, że ludzie głosują jak im przyjdzie ochota: jedni będą głęboko analizować sprawę, inni zagłosują ot tak pod wpływem impulsu. Tego nie da się skontrolować. Czy zresztą wszyscy muszą być jednomyślni? A może głos odrębny jest dowodem wolności słowa i dobrze robi całemu projektowi. MG Dyskusja 21:51, 10 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Nie rozumiem, jak odstawianie dziecinnych manifestacji i złośliwe komentarze mają się przysłużyć dobrze całemu projektowi. Intencji Kzk nawet nie chcę rozumieć, ważne, że głosuje na "nie" niezależnie od kandydata, a wystarczającym dowodem złych intencji są chyba przytoczone wypowiedzi Kzk. Moim zdaniem głosy oddane przez Kzk powinny być potraktowane tak, jakby ktoś przyszedł do punktu wyborczego i zamiast postawić krzyżyk napisał na całą stronę skargę, jak to Żydzi rządzą Polską. Żeby nie było, że się odgrywam na Kzk za jakieś PUA: na PUA pojawiam się rzadko i głosuję tylko w niektórych przypadkach. --Derbeth talk 02:54, 11 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  18. Nadużywanie stron głosowań.
    1. Czy głosował sam za siebie?
    2. Czy przekraczał zapisane regulaminy?
    3. Czy jest określona maksymalna liczba głosowań, którą można by przekroczyć?
    odp 1: ? odp 2: ? odp 3: ?
    User:Ciosek
    RFC nie jest procesem karnym a Wikipedia (na szczęście) nie ma kodeksu karnego i mam nadzieję, że nigdy nie powstanie paragraf o dopuszczalnej liczbie głosowań, w których można bezkarnie odstawiać przestawienie. Nadużywanie w sensie: używanie niezgodnie z przeznaczeniem. Głosowanie na PUA ma być wyrazem zaufania lub jego braku do kandydata na administratora. Tymczasem Kzk wykorzystuje te głosowania do tego, by zemścić się na innych głosujących, którzy maja inne poglądy, lub też może by zemścić się na całej lewackiej Wikipedii, która jest niesprawiedliwa i w ogóle nie po jego myśli ułożona. --Derbeth talk 02:54, 11 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    Ludzie, odczepcie się od niego. Większe problemy są z A19, który zasługuje na dożywotniego bana, natomiast Kzk nie robi nic złego (tak jak Kwiecień, którego zrobiliście kozłem ofiarnym). Nie chcę o tym więcej pisać, bo w maju mam następne PUA... PSiczek, Pietras1988 DYSKUSJA 09:44, 12 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Przeciw a bez komentarzy

Ci admini lub wikipedyści głosują przeciw wikipedyście że tak jak oni głosował przeciw bez komentarza.

  • admin Michał "Яǿǿ72" Rosa ✉
  • admin --WarX <talk> 00:27, 3 mar 2006 (CET)
  • admin googl 09:41, 3 mar 2006 (CET)
  • --Nowis 11:56, 4 mar 2006 (CET)
  • Gaspar van der Sar ¿dyskusja? 14:59, 5 mar 2006 (CET)
  • admin Yarl read.me 18:05, 5 mar 2006 (CET)
  • admin Derbeth talk 13:16, 7 mar 2006 (CET)
  • Bartek m0 13:28, 9 mar 2006 (CET)
  • LukMak 22:49, 9 mar 2006 (CET);
  • Michał¿? 01:47, 12 mar 2006 (EET)

Dalsze *upominanie* Kazika nie ma sensu (bo niewinny). Wg Wiktoryna też admin "dzieci i ryby głosu nie maja" ale i ryba śmierdzi od głowy.

Zasady mające zastosowanie w tym przypadku (te same)

  1. Wikipedia:Wikietykieta
  2. Wikipedia:Czym Wikipedia nie jest

Ciosek 14:46, 14 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Chyba żartujesz, tu jest pięć ekranów dyskusji, czy chcesz jeszcze dłuższego uzasadnienia naszych głosów? Ja rozumiem, że można mieć złą wolę, ale trzeba też mieć trochę błyskotliwości. Kzk przynajmniej 15 razy głosował na PUA nie uzasadniając głosu (polecam [19], może znajdziecie więcej)? Czy można mówić o przypadku? Czy można być jeszcze bardziej bezczelnym niż w [20]? --Derbeth talk 14:53, 14 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
1)żaden z dziewięciu podpierajacych oskarżenie (oprócz powyższego post factum wpisu) nie wpisał 1 bitu poza podpisem. 2) ten polecany link nr 2 cóż malarz może się tak kojażyć 3) linkiem do sdu nie wiem co chcesz pokazać ? A może skoro tyle napisałeś odpowiesz na moje p 18 trzy pytania 1,2,3 tak/nie Ciosek 22:03, 14 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
Ps. ciekawe że nazywasz innych głosy naszymi głosami. Czy istnieje jakaś formalna/nieformalna grupa/blok w pl.wikipedi na którą sie powołujesz pisząc czy chcesz jeszcze dłuższego uzasadnienia naszych głosów?
Ciekawe, że tak łatwo wychodzi ci wyszukiwanie spisków. Tak, jestem w tajnej loży masońskiej Wielki Wschód Wikipedii, która za główny cel ustaliła sobie na IRC-u uwalenie Kzk. Zadowolony?
1) Wpisałem w dyskusji ponad 6 800 znaków, czy dla ciebie to nie jest wystarczające uzasadnienie? Wiele innych osób, które wymieniłeś, też wypowiadało się w wyczerpujący sposób w dyskusji. Nie widzisz tego czy nie chcesz widzieć? 2) Dziwne masz skojarzenia. 3) Jeśli byś zadał sobie trud kliknięcia "Dalej" zobaczył byś głosowania Kzk na PUA. Też są w przestrzeni nazw Wikipedia.
Co do pytań nie będę na nie odpowiadał, bo nie mam pretensji do Kzk o sprawy, które wymieniłeś. --Derbeth talk 22:42, 14 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
Ok, Derbeth się wypowiadał jest usprawiedliwiony. A wypowiadali ci inni |\ z tajnej loży masońskiej ?

Ciosek 08:03, 16 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

  • Teoria spiskowa to za mocne określenie. Co nie zmienia faktu, że w wielu głosowaniach admini i nieadmini tylko podpisują się "pod lepszą opcją" i z niczego się nie tłumaczą. Natomiast od Kazika wymagało się pisania dlaczego "nie poparł" osoby X, Y, W, Z i paru innych. Moim zdaniem należy albo wprowadzić wymóg motywacji "głosu" (co na pewno trochę by poprawiło jakość głosowań) albo przestać się czepiać tych co nie głosują tak jak inni i o ZGROZO jeszcze się z tego nie spowiadają. Bo nie da się ukryć, iż pewne podwójne standardy są widoczne - bo tak naprawdę tylko nie wielu z wikipedystów dyskutuje, inni tylko wrzucają do głosowań i dysput swoje cztery tyldy - dając tym samym prawo Kazikowi by robił to samo. Andrzej19 @ 23:50, 17 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Niemy krzyk Kzk

Moja strona dyskusji jest do wglądu: jeśli znalazły się tam wcześniej zastrzeżenia co do formalnych wymogów RFC, to nie dostrzegłem ich zza powodzi elokwencji Kazika. Ja tylko prosty informatyk jestem, aluzje i niedopowiedzenia kiepsko do mnie trafiają, przyznaję. Niezależnie od tego, czy RFC zakończy się z powodów formalnych czy przez osiągnięcie porozumienia uważam, że jego cel już dawno temu zszedł uczestnikom z oczu, co niestety często się zdaża przy zbyt długo ciągnących się sprawach.

Dziękuję wszystkim uczestnikom dyskusji, a zwłaszcza Kazikowi za wyrozumiałość. Polecam na przyszłość komunikaty do mnie formułować w prostych, żołnierskich słowach.

Problem, który zgłaszałem już IMHO nie występuje i spokojnie może zniknąć w dowolnej czarnej dziurze. Uważam, że dalej nie warto ciągnąć dyskusji i należy ją przenieść do spraw rozwiązanych ew. skasować z ww. powodów.

Wracajmy do pisania encyklopedi!

A.J. 12:34, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Niestety, RFC jest ważne. Po pierwsze, Ejdzej po wycofaniu skargi Roo72 napisał na dole strony, że w zaistaniałej sytuacji oczekuje się drugiego oskarżyciela do końca tego dnia. Po drugie znalazł się drugi oskarżyciel, więc była podstawa do rozpoczęcia RFC. (Tutaj małe wyjaśnienie: zgłosiłem się wtedy, kiedy się zgłosiłem, ponieważ czekałem na Twoją odpowiedź, której jeszcze do teraz się nie doczekałem.) Poza tym regulamin nic nie mówi, że nie można wrócić do dawnego RFC. Wymagane jest, aby cały czas minimum dwie osoby wznosiły skargę. Tak więc RFC trwa nadal. A ja nadal czekam na udzielenie przez Ciebie odpowiedzi na nastepujące pytania:
  1. Jakie były powody głosowania przeciw kandydaturom: Wamesa, Datrio, Xabiego, A., Grubla, Eteru, Wulfstana, LukMaka, Googla, Gdarina, Szwedzkiego, Ausira, Malarza_pl, Oddera, Marcina Otorowskiego i Yarla? Dodatkowe pytanie: czy obecnie jesteś zadowolony ze sposobu realizowania przez nich zadań administratora (checkusera i biurokraty)?
  2. Dlaczego dwa razy jawnie głosowałeś przeciwko mnie (raz nawet przed oddaniem przeze mnie głosu)?
  3. Dlaczego w uzasadnieniu sprzeciwu kandydatury malarza_pl napisałeś "Zastrzeżenia do nazwy"?

Wiktoryn <odpowiedź> 16:07, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Mi wystarczy, że Kzk już nie zachowuje się w głosowaniach jak przedtem, kiedy jego zachowanie było co najmniej dziwne. Dla mnie EOT, a napięcie na linii Kzk-Wiktoryn moim zdaniem najlepiej rozwiązać w bezpośredniej rozmowie. A.J. 16:26, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
Chętnych na rozmowę ze mną (na żywo) zapraszam do składania propozycji na stronie dyskusji, z wyprzedzeniem co najmniej 2-tygodniowym.

Nie będę dalej odpowiadał w tej kwestii na Internecie. bo RFC jest nieważne! Głos Roo72 jest nieważny, nie tylko dlatego, że dotyczył innej sprawy, nie tylko dlatego, że nie podejmował on ze mną dyskusji na ten temat i nie próbował rozwiązać rzekomego sporu, ale również dlatego, że nie jest podpisany przez 4 tyldy oraz został nieprawnie przeniesiony przez inną osobę!!!!!!!!!!!!!! To jest po prostu niewyobrażalny skandal. Gdyby Szanowny Skarżący poczytał stronę dyskusji Ejdzeja zapewne znalazłby odpowiedzi na wiele zadanych przez się pytań. Jako że Skarżący wpisał się po czasie, nie ma obowiązku odpowiedzi, przynajmniej tutaj! Miejsce: najlepiej w Krakowie. Kzk 12:02, 21 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Krzyk wcale nie niemy bo poparty wieloma wykrzyknikami. Do szanownego przedmówcy - podpis "czterema tyldami" to nic innego niż wstawienie domyślnego podpisu, w tym przypadku jest to mój szablon {{subst:Wikipedysta:Roo72/podpis}}. Gratuluję znajomości zasad mechanizmów Wiki i umiejętności posługiwania się wykrzyknikami, a w przyszłości życzę więcej konstruktywnego zaangażowania w Wiki. Roo72 Dyskusja

Faktycznie pokręciło się deczko, że tak to ujmę. Chyba rzeczywiście czas już skończyć, a na przyszłość może zastanowić się jak zmienić formę RFC, żeby nie wyglądała zbyt poważnie, bo powaga raczej szkodzi rozwiązywaniu konfliktów (takie przynjamniej jest moje zdanie). Nux >dyskusja< 16:08, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Przy każdej okazji staram się wtrącać, że jest to strona dyskusji ale czuję się bezsilny wobec padających zewsząd określeń sąd, oskarżony, oskarżyciele etc. A.J. 16:26, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
Jak się widzi sformułowania typu "Zdefiniowanie", "Dowody", "Zasady mające zastosowanie" itp, to ja się specjalnie nie dziwię, że niektórzy mogą to traktować jak niewiadomoco... No, ale to dyskusja na osobny temat. Nux >dyskusja< 16:58, 18 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Zakończenie

Ze spraw niewyjaśnionych zostało IMHO jedynie kwestia antagonizmu Kazik-Wiktoryn, która spokojnie może być rozwiązana między samymi zainteresowanymi, a nie powoduje już reperkusji odczuwalnych przez szersze grono. Dlatego też wnoszę o przesunięcie RFC do spraw zakończonych. Jeśli nie będzie głosów sprzeciwu proponuję czas: 23 marca, 00:00. Aby nie było nieporozumień, zaznaczam, że aby to zrobić niepotrzebne są szczególne uprawnienia, może to zrobić każdy kto akurat będzie miał nocne posiedzenie przy kompie. A.J. 11:59, 21 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

O. Uważasz, że wszystko zostało wyjaśnione? Na pytania Wiktoryna zadane 16:07, 18 mar 2006 (CET) wciąż nie udzielono jakiejkolwiek odpowiedzi. Jak więc można przesuwać RFC do zakończonych? Gdarin dyskusja 12:07, 21 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
Brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kzk 12:09, 21 mar 2006 (CET)[odpowiedz]