Wikiprojekt:GLAM/Gąszcz/brudno/Halina Engel-Samorek

Halina Engel-Samorek edytuj

"Absolwentka PWSSP we Wrocławiu, Wydział Ceramiki i Szkła. Zajmuje się projektowaniem i realizacją szkła unikatowego oraz malarstwem. Jest jedyną i utytułowaną artystką z regionu zajmującą się szkłem."

https://galeria.legnica.eu/kolekcja-sztuki-zaglebia-miedziowego/

Głogów

"Halina Engel - Samorek znów ma dobry czas w swoim życiu. Właśnie otworzyła swoją pracownię artystyczną i galerię, której ozdobą są jej obrazy przetykane złotem i srebrem.

Trochę czasu zajęło mi pozbieranie się po tym, jak zostałam zwolniona z Miejskiego Ośrodka Kultury - mówi artystka. - Przepracowałam tam kilkanaście lat, dawałam z siebie bardzo dużo. Po wypadku, do którego doszło w MOK, przebywałam kilka miesięcy na leczeniu i rehabilitacji nogi. Musiałam mieć operację. To nie podobało się pani dyrektor i mnie zwolniła. Tę wiadomość dostałam w ubiegłym roku, tuż przed Bożym Narodzeniem. Wypowiedzenie przyniesiono mi w kopercie do domu.

Artystka bardzo przeżyła to zwolnienie, tym bardziej, że w tym samym czasie także jej mąż był tuż przed operacją. - W jednej chwili świat mi się zawalił, to była wielka niesprawiedliwość - twierdzi. - Jednak musiałam się wziąć w garść, coś postanowić, zacząć coś nowego. Minęło jednak trochę czasu, nim znów uwierzyłam, że dam sobie radę.

Halina Engel - Samorek znana jest przede wszystkim ze szkła artystycznego, pięknie zdobionego, wiele jej prac trafiało do Polskiej Miedzi, było podziwianych na wystawach, także międzynarodowych. Musiała jednak zrezygnować z tej dziedziny sztuki. - Nie miałam możliwości wyjazdów do hut szkła, bo wciąż chodziłam o kulach - wyjaśnia. - Pomyślałam o powrocie do malarstwa, z którego przecież także mam dyplom.

Rozważając nad przyszłością kilka tygodni spędziła w domku nad jeziorem, by zapomnieć o złych chwilach, pomyśleć o tym co dalej. Odwiedzali ją przyjaciele. W końcu zaczęła rysować, a później malować.

- Kiedy już zaczęły powstawać moje pierwsze prace, uznałam, że nadszedł czas, by złożyć ofertę w KGHM - opowiada głogowianka. - I od tamtej chwili znów zaczął się dobry czas dla mnie, zobaczyłam jasne światełko w tunelu. Otrzymałam zamówienie na cykl prac. Są one tematycznie, podobnie jak moje szkło, związane z miedzią. Mają niemal ten sam klimat jak moje prace ze szkła.

Teraz w jej galerii jest wiele obrazów, to kolaże, z elementami złotych, srebrnych lub miedzianych płatków. Zdobionych, jak niegdyś prace w szkle, estetycznie oprawionych, cieszących oczy.

Na razie w galerii są tylko moje prace, mam jednak nadzieję, że z czasem będzie można tu obejrzeć i kupić także prace innych głogowskich artystów, rozmawiałam już na ten temat z Małgorzatą Maćkowiak i Roma Pilitsidis - mówi Halina Engel -Samorek. - Chciałabym, by zaglądali tu nie tylko głogowianie, ale także turyści. Planuję także prowadzenie w mojej pracowni zajęć z dziećmi i młodzieżą.

Byłby to zajęcia z malowania, a ponadto uczestnicy mieliby okazję podglądania artysty przy pracy. To na pewno w znaczący sposób może urozmaicić naukę.

Galeria znajduje się na Starym Mieście przy pl. Solnym 2/1, jest czynna od wtorku do piątku w godzinach od 11.00 do 19.00. - Chętnie pokaże zwiedzającym moje prace, przedstawię sfilmowaną prezentację moich prac w Polskiej Miedzi - zachęca artystka. - Sądzę, ze każdy znajdzie tu coś ciekawego dla siebie."

https://gazetalubuska.pl/halina-engel-samorek-otworzyla-swoja-pracownie-artystyczna-i-galerie/ar/7877166

"Urodzona w 1955 roku w Piechowicach. Studiowała we wrocławskiej PWSSP, gdzie w 1979 uzyskała dyplom w Katedrze Szkła, w pracowniach Zbigniewa Horbowego i Ludwika Kiczury oraz Stanisława Rodzińskiego (malarstwo).

Pochodzi z rodziny ze świetnymi szklarskimi tradycjami. Jej ojciec, Adolf Engel, od roku 1955 do 1990 pracował w warsztatach szklarskich na wrocławskiej uczelni, ucząc i wykonując realizacje wielu pokoleń studentów oraz samemu zdobiąc kryształowe formy autorskimi technikami szlifu. Odradzał córce ten kierunek studiów, uważając, że to zajęcie zbyt trudne i ciężkie dla kobiety. Jednak Halina Engel-Samorek od zawsze wiedziała, że będzie zajmować się szkłem artystycznym.

Właściwością szkła, która w dużej mierze zadecydowała o życiowym wyborze artystki i która przez wiele lat była dominującym motywem jej twórczości, był kolor. Mocny, wiodący, nadający szklanej formie właściwego charakteru, czasem podkreślający przejrzystość szkła kryształowego. Uzupełnieniem tych intensywnych barw były dynamiczne formy szklanych rzeźb, organiczne, zbudowane z układów wyrastających, piętrzących się baniek, sprawiających wrażenie jakby z twardej masy szklanej miała za chwilę wyrosnąć kolejna.

Późniejsze prace o charakterze użytkowym – misy, patery, karafki czy wazony – w dalszym ciągu intrygowały kolorem. Nie był on już jednak dominujący, częściej subtelnie podkreślony przez wzbogacenie formy mocniejszymi akcentami czy zawiesiną pęcherzy powietrza.

Halina Engel-Samorek przeważnie realizowała serie form zróżnicowanych pod względem wielkości, ponieważ uważała, że często dopiero kompozycja kilku z nich pozwala w pełni docenić wszystkie walory. Często inspiracją dla kolejnych prac były jej własne działania i realizacje, widziała możliwość ich modyfikacji, przekształcenia, urozmaicenia. Przez cały okres działalności artystycznej, pozostała wierna obróbce szkła metodami hutniczymi, które zawsze pozostawiają jakiś element przypadkowości, niedopowiedzenia, a efekt, w przypadku szkieł formowanych ręcznie, nigdy nie jest do końca oczywisty.

Artystka nie współpracowała z przemysłem jako projektant. Główną przeszkodą była odległość Głogowa, w którym mieszka, do mieszczącej się w Polanicy-Zdroju huty „Barbara”, w której realizowała dyplom oraz wiele ze swoich prac. Kilka z jej projektów, w uproszczonej na potrzeby produkcji seryjnej formie, wdrożono w hucie „Barbara”. Nie kontynuowała jednak tego epizodu. Jednym z powodów było poczucie, że szkło dostosowane do warunków produkcyjnych zatraca swój pierwotny charakter, traci część tego, co twórca w nim zawarł.

Halina Engel-Samorek wystawiała swoje prace w Polsce i za granicą na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, brała też udział w plenerach szklarskich w Polnicy-Zdroju, Frauenau czy w Lednicke Rovne.


O twórczości edytuj

Formy dekoracyjne, III Plener Szklarski, 1981, VI Plener Szklarski, 1984, szkło sodowe, barwione w masie, wolno formowane, wys. 32 cm, 24,5 cm.

Dekoracyjne rzeźby z serii „Marzenie”, uformowane zostały w kształcie bąblastych wybrzuszeń. Do amforycznych, czerwonych korpusów, doklejono na gorąco nieregularne boczne elementy ze szkła bezbarwnego. Każdy element zyskał zwieńczenie w postaci czerwonych, kulistych form. Barwa jest transparentna i uwidacznia kształt całych kompozycji. Kolor zmienia się w zależności od grubości masy szklanej, w bardziej lub mniej zabarwiony. Szkło przezroczyste nadaje im lekkości i smukłości, a wypukłe ramiona swoistej głębi.

Prace znajdujące się w kolekcji WGS BWA powstały na III Plenerze Szklarskim w 1981 r. i na VI Plener Szklarskim w 1984 r."

https://bwa.walbrzych.pl/artysta/halina-engel-samorek/


https://halinaengelsamorek.pl/o-mnie/


ojciec: Adolf Engel, nauczyciel zawodu

https://issuu.com/maciejkasperski/docs/mono


https://pl.linkedin.com/in/halina-engel-samorek-0b77a5a9

https://www.facebook.com/people/Halina-Engel-Samorek/100005449780430


Prace:

https://onebid.pl/pl/ceramika-i-szklo-halina-engel-samorek-kompozycja/1682524

https://archiwumcyfrowe.asp.wroc.pl/pl/encyklopedia/16093

https://www.facebook.com/galeria.sztukiwlegnicy/photos/a.629726570422784/3027510250644392/?type=3