Katastrofa budowlana na Wzgórzu Partyzantów

Katastrofa budowlana we Wrocławiu 10 maja 1967 r.

Katastrofa budowlana na Wzgórzu Partyzantów – zawalenie się kamiennej bariery pod naporem ludzi w środę 10 maja 1967 r. na kamiennej estakadzie wrocławskiego Wzgórza Partyzantów. Wydarzenie miało miejsce podczas obchodów Żakinady, święta studenckiego[1]. W wyniku katastrofy zmarł 18-letni uczeń technikum budowlanego Zdzisław Jasiński, a ponad 20 osób odniosło obrażenia, w tym niektórzy bardzo poważne[2].

Katastrofa budowlana na Wzgórzu Partyzantów
Ilustracja
Wzgórze Partyzantów. Na górze obiektu widoczne są balustrady. Jedna z nich spowodowała katastrofę
Państwo

 Polska

Miejsce

Wrocław

Rodzaj zdarzenia

katastrofa budowlana

Data

10 maja 1967

Godzina

kilka minut po 18:00

Ofiary śmiertelne

1 osoba

Ranni

ponad 20 osób

Położenie na mapie Polski w latach 1951–1975
Mapa konturowa Polski w latach 1951–1975, blisko centrum po lewej na dole znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Położenie na mapie województwa dolnośląskiego
Mapa konturowa województwa dolnośląskiego, po prawej znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Położenie na mapie Wrocławia
Mapa konturowa Wrocławia, blisko centrum po prawej na dole znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Ziemia51°06′17,00″N 17°02′19,26″E/51,104722 17,038683

Przebieg

edytuj

W roku 1967 Wzgórze Partyzantów było centrum obchodzonych corocznie juwenaliów, tam też zaplanowano kulminację obchodów z udziałem przewodniczącego wrocławskiej rady narodowej Bolesława Iwaszkiewicza[2]. Kilka minut po godzinie 18:00 na tarasie budowli ławka z widzami wypchnęła kamienną balustradę, której fragment spadł na osoby stojące kilka metrów niżej. Kamienne bloki spadając wybiły wyrwę w schodach i osunęły się do podziemi budowli[2]. Ofiarami było ponad dwadzieścia osób, wszystkie w młodym i bardzo młodym wieku. Przeważały uszkodzenia czaszki, złamane kości i krwiaki. W szpitalu przy ul. Traugutta w powypadkową noc przeprowadzono 9 operacji trepanacji czaszki[2]. Około północy zmarł 18-letni mężczyzna, jedyna śmiertelna ofiara tragedii. Rano zgłosiła się studentka, która niezauważona przeleżała noc na Wzgórzu Partyzantów ze wstrząśnieniem mózgu[2].

Następstwa

edytuj

Imprezę przerwano natychmiast na znak żałoby[3]. Po katastrofie zamknięto wzgórze na kilka lat. Organizator imprezy, Zrzeszenie Studentów Polskich, za wypadek winił władze miasta, które zmusiły organizatorów, by imprezę przeprowadzić na Wzgórzu[2]. Powołano komisję do zbadania wypadku, która ustaliła bezpośrednią przyczynę katastrofy: było nią przeciążenie balustrady i nadmierny tłok w miejscu zdarzenia[2].

Przypisy

edytuj
  1. Akta W. Tragedia podczas Żakinady na Wzgórzu Partyzantów. [w:] 2015-01-25 [on-line]. Gazeta Wyborcza. [dostęp 2017-10-04].
  2. a b c d e f g Aneta Augustyn: Zmasakrowana studencka żakinada [AKTA W]. [w:] Gazeta Wyborcza [on-line]. 2015-01-25. [dostęp 2017-10-04].
  3. Bogdan Daleszak: Bedeker Wrocławski. Ossolineum, 1970, s. 320.