Trałowce typu Jaskółka: Różnice pomiędzy wersjami

[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
→‎Opis konstrukcji: poprawa linków
drobne redakcyjne, WP:SK
Linia 4:
|grafika = [[Plik:OORP ptaszki.jpg|300px]]<br />OORP "Rybitwa", "Czajka", "Mewa", "Jaskółka".
|producent = {{Państwo|POL}}
|użytkownicy = {{bandera|POL|wojenna}}<br />{{flagabandera|Niemcy|bandera-wojenna-III Rzesza|rozmiar=20px}} [[Kriegsmarine]]
|stocznia = [[Stocznia Marynarki Wojennej|Warsztaty Portowe Marynarki Wojennej w Gdyni]]<br />[[Stocznia Gdynia|"Stocznia Gdyńska" S.A.]]<br />Stocznia Modlińska
|wprowadzenie do służby = 1935–1939
Linia 25:
 
=== Geneza i zamówienie ===
Po odzyskaniu w 1918 roku niepodległości powołano do życia [[Marynarka Wojenna II RP|Marynarkę Wojenną RP]]. Postawione przed nią zadania m.in. w zakresie [[Broń podwodna|broni podwodnej]], miały realizować zakupione we wrześniu 1920 cztery poniemieckie [[Trałowiec|trałowce]] [[trałowce typu FM|typu ''FM'']]. Jednostki otrzymały nazwy ptaków (co stało się później tradycją dla polskich trałowców): "[[ORP Jaskółka (1921)|"Jaskółka"]]", "[[ORP Mewa (1921)|"Mewa"]]", "[[ORP Rybitwa (1921)|"Rybitwa"]]" oraz "[[ORP Czajka (1921)|"Czajka"]]". Organizacyjnie utworzyły [[Dywizjon Minowców]]. 12 października 1931 wyeksploatowane jednostki zostały wycofane ze służby i skreślone z listy floty, a we wrześniu 1932 roku dywizjon został rozwiązany<ref name=Militarium>{{cytuj stronę|url=http://www.militarium.net/viewart.php?aid=240|tytuł=Trałowce typu Jaskółka|nazwisko=Pacholski|imię=Łukasz|praca=Okręty nawodne przed 1945 rokiem|data dostępu=2011-04-13}}</ref>. Ich zadania przejęły dwie [[Kanonierka|kanonierki]]: OORP "[[ORP Komendant Piłsudski|"Komendant Piłsudski"]]" i "[[ORP Generał Haller|"Generał Haller"]]", jednak ze względu na swoje parametry techniczne nie nadawały się do wykonywania tej służby. Szef Kierownictwa Marynarki Wojennej ([[Dowództwo Marynarki Wojennej Rzeczypospolitej Polskiej|KMW]]), [[kontradmirał]] [[Jerzy Świrski]], wiosną 1930 zabiegał o spotkanie z [[Marszałek (stopień wojskowy)|marszałkiem]] [[Józef Piłsudski|Józefem Piłsudskim]] w celu przekonania go do wyasygnowania środków na rozbudowę floty, jednak ten okazał się nie być zainteresowanym sprawami morskimi. Równocześnie w KMW rozpoczęto starania o znalezienie następców wycofanych okrętów<ref name=Varia>{{cytuj stronę|url=http://www.smw.ocalicodzapomnienia.eu/index.php?o=pokaz&katid=1&pkatid=26&jid=1&postid=511|tytuł=Polskie drugie "Ptaszki"|nazwisko=Wąsiewski|imię=Józef|praca=Symbolika Marynarki Wojennej|data dostępu=2011-04-13}}</ref>.
 
[[Dowództwo Marynarki Wojennej Rzeczypospolitej Polskiej|Kierownictwo Marynarki Wojennej]], mając na uwadze trudności w budowie [[niszczyciel]]i i [[Okręt podwodny|okrętów podwodnych]] we [[Francja|Francji]], podjęło decyzję o budowie przyszłych trałowców w kraju, przy tym szczególny nacisk położono na kooperację przy dostawach wyposażenia z krajowymi producentami. Wśród [[Stocznia|stoczni]] polskich 25 lutego 1932 roku został rozpisany przetarg na budowę czterech trałowców. Rozprawa ofertowa odbyła się 19 maja 1932, a przewodniczył jej ówczesny Szef Biura Zaopatrzenia KMW, kmdr por. inż. [[Stanisław Rymszewicz]]. Swoje oferty przedstawiły:
Linia 45:
Jeszcze gorzej wyglądała budowa w Warsztatach Portowych Marynarki Wojennej w Gdyni, gdzie [[Stępka|stępkę]] pod przyszłą "Jaskółkę" położono w listopadzie 1933. W stoczni brakowało [[Trasernia|traserni]], wobec czego doraźnie zbudowano specjalny barak. Kadłub budowano na prowizorycznych drewnianych podkładach ułożonych na ziemi, a nie – jak w zagranicznych stoczniach, na żelazobetonowej [[Pochylnia (okrętownictwo)|pochylni]]. Nieco lepiej sytuacja prezentowała się w Stoczni Gdyńskiej, gdzie budowano "Mewę"<ref name="Twardowski" />. Podczas budowy Dowódca Floty [[kontradmirał]] [[Józef Unrug]], 23 grudnia 1933, zwrócił się z wnioskiem do Szefa Służb KMW kmdr. inż. [[Xawery Czernicki|Xsawerego Czernickiego]], aby trałowce budować bez stępki, przez co zmniejszyłoby się ich zanurzenie o 20 cm. Zgłoszone postulaty, wobec zaawansowanego stadium budowy okrętów, pozostały niezrealizowane<ref>Pismo J. Unruga, 1 dz. 21384; CAW: KMW:817</ref>.
 
W związku z nieterminowymi dostawami od krajowych przedsiębiorstw, budowa okrętów była opóźniona. Największe opóźnienia miały huty, z których dostawy zgodnie z umową miały trwać cztery i pół tygodnia, a w rzeczywistości wynosiły cztery i pół miesiąca. Oprócz niedotrzymywania terminów, do stoczni trafiały wadliwie wykonane elementy, m.in. w WPMW czterokrotnie odrzucano odlew staliwnej dziobnicy. Ponadto opóźnienia spowodowane były przetrzymywaniem w magazynach Urzędu Celnego urządzeń zamówionych u zagranicznych podwykonawców. Na niedotrzymanie terminu wpływ miała również Stocznia Modlińska, która nie dostarczyła w terminie dokumentacji do gdyńskich stoczni. Ponadto w grudniu 1934, [[Powódź|powódź]] na tydzień zalała pochylnie w Modlinie. W związku z tym 12 grudnia 1934 zawarto klauzulę dodatkową, zgodnie z którą termin oddania "Czajki" przesunięto o 14, a "Rybitwy" o 28 dni<ref name="Twardowski" />.
 
Rozkazem Ministra Spraw Wojskowych z 17 września 1934 trałowce otrzymały nazwy: "Jaskółka", "Mewa", "Czajka" oraz "Rybitwa"<ref>Dziennik Rozkazów nr 7, poz. 128, za: {{cytuj stronę|url=http://www.smw.ocalicodzapomnienia.eu/index.php?o=pokaz&katid=1&pkatid=26&jid=1&postid=511|tytuł=Polskie drugie "Ptaszki"|nazwisko=Wąsiewski|imię=Józef|praca=Symbolika Marynarki Wojennej|data dostępu=2011-04-10}}</ref>. W czasie budowy podejmowano decyzje o zakupie sprzętu od krajowych wytwórców, pomimo że sprzęt o podobnych parametrach pochodzący z importu był tańszy. Przyjęto, że różnica w cenach nie może przekraczać 10%. Jedynym poważniejszym odstępstwem od tej zasady był zakup silników prądotwórczych brytyjskiej firmy "National Gas&Oil Engine" Co., Ltd, a odrzucenie produkowanych przez PZInż. "Diesel-Saurer". Ostatecznie zamówienia krajowe wyniosły 79,20% spośród wszystkich zamówień dla budowanych trałowców typu Jaskółka<ref>{{cytuj pismo|nazwisko=Lewandowski|imię=J.|tytuł=Przemysł Przyszłości|czasopismo=Morze|wolumin=7/1937|issn=}}</ref>.
Linia 116:
== Opis konstrukcji ==
=== Kadłub ===
Trałowce typu "Jaskółka" miały [[Długość całkowita (statek)|długość całkowitą]] 45 metrów. Natomiast długość na [[konstrukcyjna linia wodna|linii wodnej]] wynosiła 43 metry. Szerokość maksymalna okrętów to 5,5 metra, a [[Zanurzenie|zanurzenie]] przy [[wyporność|wyporności standardowej]] 183 ton wynosiło 1,55 metra<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Piaskowski|imię=Stanisław M.|tytuł=Okręty Rzeczypospolitej Polskiej 1920-1946|strony=44}}</ref>. Kadłuby jednostek były gładkopokładowe, zbudowane ze stali okrętowej. Posiadały jedną [[Nadbudówka|nadbudówkę]] w rejonie dziobu, za którą znajdował się komin. Z powodu braku pokładowego uskoku, co spowodowane było umieszczeniem długich torów minowych, w części dziobowej okrętów znajdował się wznios, którego celem była poprawa [[Dzielność morska|dzielności morskiej]] jednostek<ref name="Twardowski" />.
 
W celu poprawienia własności morskich, a także dla łatwiejszego przeprowadzania akcji trałowych, rufa trałowców była szeroka. Ponadto umożliwiało to zamontowanie dwóch wałów śrubowych. Zamontowanie stępek przeciwprzechyłowych na [[Śródokręcie|śródokręciu]] zdecydowanie poprawiło stabilność okrętów. Dla ochrony dna w czasie dokowania, a także dla polepszenia [[Stateczność|stateczności]] kursowej, stępka dokowa (belka o wysokości 20 cm) została umieszczona po zewnętrznej stronie dna. Konstrukcja trałowców w większości była nitowana, chociaż niektóre elementy były spawane<ref name="Twardowski" />.
Linia 128:
 
=== Uzbrojenie ===
Trałowce pierwszej serii zostały uzbrojone w jedną [[Działo uniwersalne|uniwersalną armatę]] kalibru 75 mm Canon Ml1928 produkcji francuskiej firmy [[Schneider]], ustawione na morskiej podstawie SMCA. Maksymalny kąt podniesienia wynosił 75°, co pozwalało na prowadzenie ognia do celów powietrznych. Mała [[szybkostrzelność]] oraz niewielka prędkość naprowadzania armaty skutkowało małą efektywnością. Amunicję stanowiły półpancerne pociski, których zasięg wynosił 11,2 km oraz rozpryskowe granaty z zapalnikiem czasowym o masie 6,1 kg i zasięgu 11 km. Monoblokowa lufa armaty posiadała zamek w formie poruszającego się pionowo klina, zamykającego się automatycznie lub ręcznie po załadowaniu. Odpalanie działa odbywało się mechanicznie. Armata była wyposażona w sprężynowy powrotnik umieszczony pod lufą. Masa całkowita wynosiła 1800 kg. Zamówione we Francji dwie armaty dla okrętów drugiej serii nie dotarły do Polski przed wybuchem wojny. Z tego powodu zostały one uzbrojone w armaty kaliber 75 mm wz. 1897. Była to francuska ''[[Canon de 75 mle 1897|''soixante-quinze'']]'', zainstalowana na podstawie morskiej<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Piaskowski|imię=Stanisław M.|tytuł=Okręty Rzeczypospolitej Polskiej 1920-1946|strony=99}}</ref>.
 
Dla obrony przeciwlotniczej na okrętach zamontowano po dwa ciężkie karabiny maszynowe [[Karabin maszynowy MG08|Maxim wz.08]] kal. 7,92 mm. Zostały one ustawione na trójnożnych podstawach morskich. Stanowiska tych karabinów stanowiły specjalne platformy zbudowane na wysokich, helskich sosnach. Broń ta charakteryzowała się dużą [[Szybkostrzelność|szybkostrzelnością]] wynoszącą około 400 strzałów na minutę. Zasilana była z taśm parcianych zawierających 250 nabojów. Chłodzona wodą, wyposażona w dwa typy celowników, kołowy przeznaczony do strzelań przeciwlotniczych oraz standardowy [[Celownik szczerbinkowy|szczerbinowy]]. Poziome pole ostrzału wynosiło 360º zaś pionowe 80º<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Piaskowski|imię=Stanisław M.|tytuł=Okręty Rzeczypospolitej Polskiej 1920-1946|strony=96}}</ref>.
 
ORP "Rybitwa" oraz obydwa trałowce drugiej serii miały zostać dozbrojone zdwojonym najcięższym karabinem maszynowym [[Karabin maszynowy Hotchkiss wz. 30|Hotchkiss kal. 13,2mm2 mm]]. Jednak ostatecznie do tego nie doszło. Miał on być zamontowany na śródokręciu na podstawie morskiej R4SM. Szybkostrzelność NKM wynosiła 450 strzałów na minutę, a zasilany był przez trzydziestonabojowe magazynki bądź stalowe taśmy. Poziome pole ostrzału wynosiło 360º, zaś pionowe 80º. Pociski przebijały żelazny pancerz o grubości do 20 mm lub stalowy do 7 mm grubości. Maksymalny zasięg przy strzelaniu poziomym wynosił do 6500 metrów, natomiast pionowy do 3000 metrów. Broń posiadała gwintowane, stalowe lufy, które były chłodzone powietrzem. Wyposażono ją w zamki w formie tłoka gazowego, a także w urządzenia celownicze systemu "Le Prieur D.A.C. 940". NKM odpalano poprzez naciśnięcie pedału. Całkowita masa NKM wynosiła 350 kg, a pojedynczy karabin ważył 42,5 kg<ref>{{cytuj książkę|nazwisko=Piaskowski|imię=Stanisław M.|tytuł=Okręty Rzeczypospolitej Polskiej 1920-1946|strony=97}}</ref>.
 
Podstawową bronią podwodną trałowców były [[Mina kontaktowa wz. 08/39|miny kontaktowo-kotwiczne wz. 08/39]] konstrukcji rosyjskiej. Mina ta zbudowana z dwóch elementów: miny właściwej i wózka kotwicznego. Zespawane ze sobą dwie półkule tworzyły korpus miny, w której dolną część wypełniał [[materiał wybuchowy]], a górną urządzenie zapalające połączone z [[Zapalnik|detonatorem]]. Uszkodzenie jednego z pięciu umieszczonych na górnej półkuli czopów powodowało detonację. Masa miny wraz z wózkiem wynosiła 600 kg, w tym ładunek wybuchowy 110 kg [[trotyl]]u, natomiast masa stalowego wózka z obciążeniem wynosiła 318 kg. Lina łącząca korpus miny z wózkiem miała długość 110 metrów. Maksymalna prędkość, z jaką można było stawiać miny, wynosiła 13 węzłów. Odstęp między stawianymi minami nie mógł być mniejszy niż 35 metrów. Od 10 do 20 minut trwało uzbrajanie miny, natomiast opóźnienie wybuchu wynosiło około 0,3 s. Miny wz. 08/39 były głównie przeznaczone do niszczenia jednostek o średnim tonażu, choć postawione na odpowiedniej głębokości mogły być skuteczne przeciwko okrętom podwodnym. Trałowce typu ''Jaskółka'' pierwotnie miały zabierać po 40 min typu wz. 08/39, jednak podczas prób okazało się, że taka liczba była niebezpieczna dla stateczności okrętów. Ostatecznie zredukowano tę liczbę do 20, po 10 na każdej stronie śródokręcia. Trałowce były również przystosowane do stawiania [[Mina morska SM-5|min typu SM-5]] używanych na okrętach podwodnych [[Okręty podwodne typu Wilk|typu ''Wilk'']]<ref name=Piaskowski>{{cytuj książkę|nazwisko=Piaskowski|imię=Stanisław M.|tytuł=Okręty Rzeczypospolitej Polskiej 1920-1946|strony=44, 104}}</ref>.
Linia 176:
 
{{Okręty minowe PMW 1918-1939}}
 
{{MW}}
{{WP}}